.................................................. ................

Kolego w dzisiejszych czasach dana osoba nie staje się popularna dzięki dobrym setom a dzięki utworom. Coś poszło nie tak z ewolucją, bo teraz od DJeji wymaga się minimum. Kiedyś DJeje byli 'guru', byli mentorami. Zachwycali swoimi setami, czarowali, zaskakiwali. Byli ciekawi, nie to co teraz. Każdy gra to samo, tydzień w tydzień z podobną kolejnością, a ludzie się tym zachwycają... cóż...
Takie czasy.
Edit. Dzisiaj na byciu DJejem polega ściągnięcie Top100 Beatportu i granie tego przez najbliższe 6 tygodni.
P.S. Jeśli ktoś źle interpretuje, to miałem na myśli DJejów wypisanych przez kolegę... Avicii, Afrojack, Alesso czy Swedish House Mafia.

.................................................. ................

A Year With Armin van Buuren - The Documentary (FULL version) - Video Dailymotion (http://www.dailymotion.com/video/xukw8s_a-year-with-armin-van-buuren-the-documentary-full-version_music)

Armin ostatnio zaskoczył publikę podczas Armin Only w Amsterdamie i przebiegł ze sceny głównej na podium techniczne gdzie zagrał seta z vinyli. Kiedyś mówił w wywiadzie, dlaczego jego sety są podobne, tłumaczył to tym że tam gdzie jedzie ludzie chcą słyszeć jego największe hity. Znany dj = znany producent.

https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/734177_623596997687176_1729368437_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/1397620_623456511034558_620560270_o.jpg

Pokolenie Tiesto zostało popularne dzięki dobrym setom ale tez i produkcją. Dlatego też Carl Cox, Digweed czy Sasha wcale nie produkowali, a juz na pewno nie hity ale, że byli zajebistymi DJejamj to zyskali popularność ;)) kelrez bardziej znany producent = znany Dj : ppp

W dzisiejszych czasach jest tak, że żeby zostać wszędzie rozpoznawalnym djem trzeba być świetnym producentem. Jak nie produkujesz no to nie dostaniesz się np na eventy. Czasami też wchodzą w to znajomości :)

Ciezka madra praca. Milosc do muzyki. Wytrwalosc. Szczescie.

Kasa i popularnosc( a co za tym idzie kasa)