Furi94

  

Jeżdze na sunrise od 2004 możesz mi wierzyć albo nie ale większość "napiksowanych" to była na Arminie i ogólnie przy trance... mniej więcej wyglądało to tak, że gały mieli w innej orbicie a ręce rozstawione jak Papież (bez urazy dla niego) i tak stali cały set... Słuchaj sobie tam Krisa w zaciszu domowym nie komentuj jak mało widziałeś w życiu.

Skobel

  

nie wiem jak było w piątek i sobotę, bo niestety nie mogło mnie w te dni być, ale to co działo się w niedziele na amfi, przerosło moje najśmielsze oczekiwania...to co zrobił Linden, Kris ,a potem cala reszta - po prostu nie da się opisać...fajna oprawa, pełen amfiteatr i świetna muzyka ! Do zobaczenia za rok !

__________________

TwentyNineBeatz

  

W tym roku strasznie słabo wypadł ten festiwal, niestety burdel tam, że głowa mała, drożyzna i ścisk, dodatkowo powtarzające się utwory co set, ale to zasługa tego, że DJ nie przeglądają głębiej Beatportu i nie wyszukują perełek nieodkrytych, tylko serwują muzykę z listy top 100. A brak Trance też robi swoje!

__________________

tomeczektfo

  

Dla mnie najlepszego seta zagrali Showtek, parking był roz*****y w 3 dupy
w&w(a właściwie 1/2) też bardzo dobrze lecz ciut slabiej
na 3 miejscu umieszcze duet dada life

__________________

Cristoval Martin

  

Na Sunrise Festival wybrałem się z kuzynem. Początek festivalowego szaleństwa zaczęliśmy od forumowego meetingu. Czesyek, Inezz, Komaro, Maciek, Longer, FireEye cała masa nowo poznanych osób, których nicków nie pamiętam.
Około godziny 19 opuściliśmy towarzystwo i udaliśmy się w kierunku imprezy. Po przekroczeniu bramek pierwszy ruch w kierunku amfiteatru, by zerknąć na przygotowaną tam oprawę. Projekt sceny ciekawy - trochę udoskonalony z wcześniejszej edycji.
Następnie kierunek parking. Zdjęć z budowy sceny było multum. Spodziewałem się mniejszej konstrukcji - miłe zaskoczenie.
Wybierając się na parking swojego seta prezentowali Dirty Rush & Gregor Es. Rozbujali mnie niesamowicie kawałkiem Steve Aoki & Angger Dimas feat. Iggy Azalea - Beat Down.
Piątkową zabawę zacząłem od seta Tom'a Swoon'a. Spodziewałem się tego jak Polak zagra, Nie zabrakło Chronicles Of A Fallen Love i Apollo w jego remixie, Rewind (Mikkas Remix),Alive (Zedd Remix) oraz Bipolar.
Danny Avila - poniosło go niesamowicie! Ile ten chłopak ma w sobie energii. Standardowo na początku seta Breaking your fall - pompa niesamowita szkoda tylko ze mikrofon nie zadziałał tak jak powinien. Danny robi niesamowite show. Jeden z lepszych setów w piątkową noc.
W&W - wystąpił tylko Wardt. Bawiłem się tylko na fragmencie seta (Danny dał popalić). Chattahoochee, Invasion, Code nie zabrakło w tym secie.
Dada Life wariaty. Standardowo banany poleciały do tłumu. Boing Clash Boom, So Young So High, Kick Out The Epic Motherfucker z wokalem Gwen (kawałki zwykle grane przez Dadasów).
Alesso - mistrz piątkowej imprezy! Jego produkcje i remixy słyszane na żywo coś fantastycznego. Pod koniec seta I Need Your Love od Harrisa do Pressure zabiło!
Axwell - brak sił na jego secie. Siedziałem na tyłach parkingu i tylko słuchałem. Pod koniec seta zawinąłem się do domu.

W dniu drugim dotarliśmy na imprezę na set Skytecha. Podczas jego występu nie zabrakło Orjanowych dźwieków, hymnu oraz Apache.
Fafaq - muszę przyznać ze niczym nie odstaje od dji zaproszonych z zagranicy.I Need Your Love, Legacy. Występ vokalistki Monikah trochę porażka.
Jochen Miller start seta jego nową produkcją We Have Tonight. Parking się zatrząsł ten męski wokal bajka. Nie zabrakło także D#Fat.
Marcus Schossow - mocno i z jebni.ciem. Rasputin, Liceu, Reverie. Świetna zabawa z Inezz i jej koleżanka podczas seta
Nervo - Cóż Miriam nadrobiła nieobecność siostry. The Way We See The World na rozpoczęcie seta i cały amfiteatr się rozbujał. Ta kobieta ma w sobie masę pozytywnej energii. Kontakt z publiką 11/10.
Sebastian Ingrosso - byłem tylko na chwile. Nie zabrakło produkcji Sebastiana z Alessandro - Calling (Lose My Mind)
Fedde byłem na początku seta i na koncówce. Get Lucky na początku - jakoś mnie ten kawałek nie porywa. Za to Rock N Rolling dał popalić.
Showtek - mistrzowie sobotniej nocy. Booyah zabrzmiało potężnie, Get Loose z Clarity. Podczas ich seta pojawiła się Nervo. Szaleństwo Mim, Woutera oraz Sjoerda na scenie nie do opisania.
Na Umecie juz mnie nie było. Brakowało sił.

Wybawiłem się znakomicie podczas tej edycji Sunrise Festival. Sety imprezy wg mnie to: Alesso, Showtek oraz Danny Avila. Mimo iż nie było trance było bardzo mocno.

To co zarejestrowałem (filmy w trakcie uploadu z czasem będzie więcej) :

cyklonS

  

A ja bym chciał wiedzieć z jakich portali byli fotografowie, ponieważ cykali mi mnóstwo zdjęć, a nie potrafię ich znaleźć.

Matisb51

  

Również musze stwierdzic ze to najgorszy sunrise z moich 5 edycji na których byłem.
Z powodu pracy mogłem sie tam zjawic dopiero w piatek a tu nagle takie niemiłe zaskoczenie ceny jak dla mnie w piatek bylo conajmniej lekko przesadzone.. muzycznie równiej jestem bardzo zawiedziony. Jedynie Skytech i Jochen mnie nie zawiedli. Myslałem ze bedzie choc troche Trancu.. tak więc moje zdanie jest takie ze organizatorzy patrza teraz na to zeby jak najwiecej zarobic dlatego ida w komercje..
Tak wiec skoro oni wypieli sie na stałych bywalców to ja zrobie to samo w przyszlym roku jesli line up mi sie nie spodoba.. Przykro mi to stwierdzic ale ta impreza traci powoli swój klimat..

__________________

Gural4ever

  

matisb51, jak juz sie wypowiadasz to wypowiadaj sie w swojej osobie, bo to jest twoje zdanie i twoje podsumowanie, i nikomu przykro nie bedzie z powodu twej nieobecności na przyszłym festivalu, tyle w temacie.

Gural4ever

  

matisb51, jak juz sie wypowiadasz to wypowiadaj sie w swojej osobie, bo to jest twoje zdanie i twoje podsumowanie, i nikomu przykro nie bedzie z powodu twej nieobecności na przyszłym festivalu, tyle w temacie.

dyniu

  

Najbardziej mnie dziwią komentarze osób które z wielkim zaskoczeniem i zażenowaniem piszą że dużo utworów się powtarzało. Że dużo artystów grało to samo, przecież to było wiadomo odkąd MDT podało cały lu. Nie ukrywajmy w tym roku nie było dużej różnorodności muzycznej, no chyba że ktoś myślał że wyjdzie W&W lub Ummet i zaczną trance grać....

__________________