Odp: Klub Pomarańcza (Izdebnik k. Krakowa)
 

Kredytu? Skąd masz takie informacje, że klub jest kupiony i wyremontowany za pieniądze z kredytu?:) Nie wiem, jak to wygląda. Ale jestem przekonany , że kluby w BB i Katowicach generują wystarczająco duże zyski, żeby po roku można było odpicować sobie Izdebnik.

Nie chce bronić Pomarańczy, chociaż i tak uważam, że są aspekty w których góruje nad E2K. Ledy to duży plus (mimo że oświetleniem fakt - nie powala, nagłośnieniem ponoć też), co tydzień gwiazdy (wspomniany Sak Noel, czy Wet Fingers itd). Fajny pomysł na imprezy (jacyś tam ludzie biegający w stroju spider-mana, czy tam shreka, to jest ponoć bardzo pozytywnie odbierane). Znalazłoby się tego troche.

Przypomnijcie sobie Energy 20 lat temu. Zresztą, większość z obecnych tutaj miało wtedy 5 lat, albo było pełzającym plemnikiem. Na pewno też nie było różowo.

A co do małych parkietów : Fakt, porażka trochu z lożami po bokach z tego co widziałem na zdjęciach. Niemniej jednak - jak by je usunęli ludzie marudziliby że nie ma gdzie siadać. Sale mogłyby być większe, no ale teraz raczej nikt klubu nie przebuduje. Jak powiedział kiedyś Bolek - jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził. Pamiętam opinie kilka lat temu po kolejnej ewolucji w E2K. Jedni byli zadowoleni, inni marudzili. Teraz jest to samo. Czas pokaże. Nie jesteśmy wróżkami żeby zastanawiać się czy klub pociągnie miesiąc czy 20 lat.

Odp: Klub Pomarańcza (Izdebnik k. Krakowa)
 

za duzo jest klubów odpicowanych a z lipna muza a za malo prostych klubów co graja dobra nute

Odp: Klub Pomarańcza (Izdebnik k. Krakowa)
 

zgadzam się z Dave al Mine ;)

Qraku: założyć sie można ze kredyt był; dlaczego? 20 zł za bilety + jaki biznes można rozkręcić w dzisiejszych czasach bez kredytu? :P Minusy: ze wszystkimi się zgadzam, heh... A co do Twoich plusów: no ledy fajne; chyba w każdej z Pomarańczy takie są :) A ludzie w "przebraniach" to z tego co słyszałem od Typa który popylał w stroju Spider Mana były po raz drugi, ale hmm... "starali się nakręcić w szczególności klubowiczki" co jest nawet fajnym patentem :P Czas pokaże; ale i tak górą będzie E2k :D Wspomnicie moje słowa :P

Odp: Klub Pomarańcza (Izdebnik k. Krakowa)
 

wierutne bzdury kogos to nie ma na ten temat zielonego pojecia ;D

po roku to ty sobie jeszcze mozesz podatku nie płacić bo dalej nie zarabiasz ;D

(wogole to znowu jakies dziwne konto... jeden post..... i to taki "merytoryczny" jakis pseudo szczecin spod izdebnika)

ale powodzenia! ;*

Odp: Klub Pomarańcza (Izdebnik k. Krakowa)
 

@Qraku E2K nigdy nie było małym plemnikiem tylko Pan Marek Goczał wiedział od samego początku żeby Marka Energy 2000 była zrobiona z głową pod ludzi a nie masowo i na byle jak, jak pomarańcze.Dla tych którzy nie wiedzą.Szef Energy 2000 zaczynał od małego klubiku w Krakowie i miał mało kasy żeby rozwijac Ene,jeśli miał jakieś dochody to dokupywał ruchomą głowę lub coś świetlnego do Ene,powstanie Energy Mixów i tak powoli klub się rozwijał.A niektórzy mówią że właściciel wpakował parę milionów na start do Energy i od razu zyskał renomę,To nie są kity wyssane z Palca tylko z osobistej rozmowy z Panem Markiem

Odp: Klub Pomarańcza (Izdebnik k. Krakowa)
 

masz racje dla tego niepokoi mnie ze teraz Ene chce robic to samo i najpierw w KAto potem w Zakopanem otworzyc nowe lokale ; )

Odp: Klub Pomarańcza (Izdebnik k. Krakowa)
 

E2k ma tyle kasy - sądząc po frekwencji w weekendy itd. - że bez problemu poradzi sobie z odpowiednim przygotowaniem Katowic czy Zakopanego na to, że ludzie będą "drzwiami i oknami" walić, by przekonać się jak to jest na "energetycznym parkiecie" :)

Odp: Klub Pomarańcza (Izdebnik k. Krakowa)
 

@twor4ss - pierwsza Pomarańcza (bielsko) była na kredyt z tego co wiem. I z tego co wiem kredyt był już spłacony kiedy powstał klub w Kato. Tak słyszałem od ludzi związanych z tą marką.
Ludzie w przebraniach być może byli po raz drugi w Izdebniku. W kato są bardzo często. W Izdebniku po prostu nie mieli kiedy być;)
Z biletów się g*wno zarabia. Taka jest prawda. W klubach największy zysk zawsze generują bary. To tak jakbyś powiedział , że szatnia jest za 2 zł a nie za 1zł żeby można było zaprosić ATB. Bzdura.

@oscar wilde - "po roku to ty sobie jeszcze mozesz podatku nie płacić bo dalej nie zarabiasz ;D"

Zarabiasz , ale klub się zwraca. W jednych lokalach szybciej w innych wolniej. Czasami to kwestia 5 lat, czasami roku, a czasami lokal w ogóle się nie zwraca. Bywa. ;)

Co do wątpliwości w moje pochodzenie - konto mam od dawna, od dawna grzebię, jestem spod szczecina a pod Izdebnikiem byłem... w Wieliczce. Chciałem tam mieszkać, ale powiedzieli, że w kopalni mi nie wolno. Służę skanem dowodu osobistego z ocenzurowanymi personaliami ;) żeby nie było ;)
A tak na prawdę pracuje w pomarańczy i to w ogóle moje kluby są, i tak sobie śmigam 600 km codziennie ;)

@Matthew Stend - nie mówiłem, że Ene było kiedyś plemniczkiem, mówię, że większość z nas była, kiedy ta marka w ogóle powstawała.

Podsumowując powiem tak:

- Nigdzie nie mówię, że E2K to wieś, ze Pomarańcza jest lepsza. Nie wiem tylko czemu jej tak strasznie umniejszacie. Moim zdaniem nie tylko Izdebnik ale reszta klubów jest zrobiona na naprawdę fajnym poziomie. Zapraszam chociażby do Sz-na, żeby zobaczyć jak wyglądają kluby tutaj. Potem dopiero zdefiniujcie kiedy klub jest "do du*y".
- Wszyscy wiemy, że klub ma generować zyski. Ogromne. Zawsze się mówi rzeczy w stylu: "Robimy to dla ludzi" , "Klubowicze są najważniejsi" Bla bla bla. Nie są. Najważniejsze są pieniadze. Wszędzie. Klubowicze są ważni tylko dlatego, że to właśnie oni te pieniądze w lokalu zostawiają. A to , że E2K jest lepsze/gorsze to kwestia gustu. Wystrój każdy oceni inaczej, djów inaczej, bo każdy ma inne muzyczne gusta. Zamiast skupić się na ocenie klubu, o którym jest ten temat zastanawiacie się
a) czy Przytkowice są lepsze od Izdebnika czy odwrotnie
b) jakie to Energy w Kato będzie zajebiaszczo fajne.

Temat o Energy jest gdzie indziej ;) Skupcie się na lokalu, który jest tu omawiany. IMHO całkiem dobrym lokalu, choć do poprawek jest jeszcze sporo.

Czy komuś chciało się to czytać?:) Stawiam piwo, jeśli tak :D

Odp: Klub Pomarańcza (Izdebnik k. Krakowa)
 

Szczerze nie mam opinii na temat pomarańczy w Izdebniku ale co mi z jakiś kolorowych światełek widzialem lasery na filmie to żal. ENERGY MA najlepsze efekty nie musi jakimiś daremnymi ledami robić szału. No i każdy z nas niech sie przyzna czego słucha bo znając życie każdy ściąga energy mixy i ene właśnie dyktuje hity :) pamietam jak w ene slyszalem we no speak americano pierwszy raz to potem zrobil sie z tego taki hit :) a w pomaranczy w bielsku uslyszalem to po 3 miesiacach :P i mowili ze to premierka :P haha nie no co do pomarańczy jeśli faktycznie jest inna niż w bielsku to życze sukcesu bo w bielsku to naprawde dziwie sie ze jeszce nie zwineli interesu tam grają tak że poduszke pod glowe i isc spac :)

Odp: Klub Pomarańcza (Izdebnik k. Krakowa)
 

Przeczytałem do końca i można zauważyć że nie jesteś żadnym hejterem, który robi krucjatę przeciw E2k :P Co do mojego umniejszania Pomarańczy: spodziewałem sie nie waidomomo czego będąc juz w kilku klubach; jednak mi nie przypadło do gustu "kilka" rzeczy (patrz chyba 2 strony temu wklejona moja opinia o klubie :P) i teraz mam stosunek do Pomarańczy w Izdebniku taki jaki mam i tyle :D
Co do definicji klubów: no wszystko trzeba zobaczyć i spróbować - ja tak robię :D - żeby potem było jakiekolwiek pojęcie "co, gdzie i jak jest" :) Jednak czasami zdarzają się takie indywidua jak strona temu, którzy ewidentnie są fanboy'ami jednego z klubów; a nie byli pewnie nigdzie indziej (a ciekawe czy w ogóle byli gdzieś w klubie, bo może mają po 14-15 lat) to aż się nóż w kieszeni otwiera...
A co do kasy: no wiadomo; przecież taką gadką też przyciągają ludzi z forsą, którzy mają ją zostawić w barach, wejściówkach itd.

I musimy przestać pisać od E2k tu, bo nam wątek przeniosą jeszcze... :P