Dan Camtes

  

Wypowiem się jeszcze raz w temacie Na ta chwile bardziej przekonuje mnie Speed Club od VIVY, jakoś lepiej wspominam imprezy z tego miejsca
Co do dresy racja, niestety.. ale gdyby to poprawić było by naprawdę fajnie

Potworek10

  

ja tam jeździłem jak miałem 14-15 lat teraz to podobno lipa straszna tam jest

maciek_14_1910

  

1. Sala disco (a raczej disco polo) jest większa od techno co jest rzadko spotykane ale widocznie takie są gusta muzyczne ludzi tam się bawiących...
2. Nagłośnienie - beznadziejne. Na disco może jeszcze by jakoś uszło ale na techno, zero basu...
Oświetlenie - całkiem nie złe ale może troche za widno.
3. Dużo awantur, jak na starych typowych wiejskich zabawach.
4. Ochrona dość dociekliwa, ale to dobrze
5. Obsługa ok, zaopatrzenie w barach bardzo dobre, a ceny przystępne.
Ogólnie średnio...
i jak już ktoś wspomniał, dresiarstwo... ale teraz to już wszędzie spotykane :/

Angel_TM

  

osobiście mi się nie podobało ;/ dresiarstwo,zadymiarze,w barze po pewnej godzinie sprzedawana jest meta;/ ogólnie nie polecam

pietrzyk31

  

potwierdzam w 100% :D

szychabarca

  

Ja też potwierdzam że mała sala wymiata, ale niestety duża sala to już dno. Dużym minusem jest także wiek niektórych bawiących oraz ochrona.

Dj. Imperio

  

Teraz Jest tam DUŻO lepiej ochrona najlepsza w okolicy, dj'e sa zapraszani coraz lepsi, oświetlenie ponad przeciętne, dwie sale, cztery bary o karczmie nie wspomne... Żyć nie umierać

xsylwuniaax

  

..a no i nie zapomniajmy ze teraz na malej sali pojawił się nowy rezydent Dj Maniana
Naaaajs ;-)

pietrzyk31

  

na dużej sali bawią się 15-16-17 latkowie a to mi przeszkadza więc odwiedzam tylko małą salę. jak jest dj rav lub tefal to jest kosmos :D ochrona troche przypałowa no ale... Speed jest jak najbardziej ok :D

Matt S.

  

Mała sala niczego sobie, ale za to duża sala.. żal.pl
Najgorsza jest ochrona i chyba wieśniaki na każdym kroku którzy tylko szukają jakiegoś problemu.. Bar też nie jest za dobry po określonej godzinie..
Kolejne są występy których jest coraz więcej.. dla mnie to jest idiotyzm.. zamiast zaprosić jakiegoś młodego Dj, który by grał na dj to zapraszają jakieś zespoły przy których ani tu się bawić ani słuchać. Po prostu padłem jak usłyszałem "Dawaj na ring" i Pudzian Band.. Odbiegająć od tematu to z zeznań kolegów ponoć śpiewał tak przez 5 minut i bez przerwy.. dobrze, że mnie tam nie było.. Jeden raz mi się zdarzyło słyszeć jak sprzęt zawiódł, po prostu jeden cedek się rozwalił i przestery były.. naszczęście było to na początku i zdąrzyli ogarnąć jakiś drugi.. Ogólnie to nie jest tak źle, ale szczerze mówiąc gdybym mógł to bym wolał zajechać na vivę do rybna bądź na protektor do woli
Kłania się twórca tego tematu z konta żeluś pod nową postacią Matta S.