Joyride, label samego Dave'a Joya, kilka dni temu zaanonsował bardzo obiecujący release na pograniczu hs i ht. Dam głowię, że oryginał stworzyli mój ulubieniec David Prodygee oraz Van De Traxx, czyli artyści odpowiedzialni za wszystkie produkcje Joya. Wszędzie poznałbym ten styl. Jest jeszcze typowo hardstajlowy remix, stworzony przez D10 pod innym aliasem. Smakowite kąski.
https://soundcloud.com/joyridemusic/...is-burning-out
https://soundcloud.com/joyridemusic/...p-y-is-burning
Wydanie jest nowe, ale produkcje na pewno nie, gdyż remix można spotkać w pewnej składance... wydanej w 2006 roku. Tym lepiej, przypomnimy sobie lepsze czasy.