|
Szczegóły wątku: Autorem wątku jest: PostScriptum Temat ma 1 komentarzy i 834 odwiedzin. Ostatni komentarz napisano 17-09-2014 (19:25). |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
12-09-2014, 22:50 | #1 |
Naczelny Komentator
Dołączył/a: 13 May 2007
Miasto: nie za duże, nie za małe, takie w sam raz
Wiek: 36
Postów: 18 245
Tematów: 1164 Podziękowań: 6 423
THX'ów: 9 060
Wzmianek w postach: 1
Oznaczeń w tematach: 26
Plusów: 600 (+)
|
Jak wolny rynek pogodzić z solidarnością?
Najlepsze i najłatwiejsze wyjaśnienie tej jakże trudnej kwestii dla ludzi...co mnie osobiście zaskakuje
__________________
|
|
PostScriptum dostał 2 podziękowań za ten post. |
|
17-09-2014, 19:25 | #2 |
..:: Klubowicz ::..
Dołączył/a: 19 Mar 2007
Miasto: SCO
Wiek: 36
Postów: 6 059
Tematów: 680
Moja Galeria: 12
Podziękowań: 7 596
THX'ów: 15 143
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 1
Imię: Konrad
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 24
Plusów: 200 (+)
|
Odp: Jak wolny rynek pogodzić z solidarnością?
Ameryki nie odkrył. 500 lat temu był mniejszy wyzysk niż dziś. Ale przez 500 lat bogaci wymyślili o wiele więcej sposobów na wyzysk w rękawiczkach.
Zawsze powtarzam - na majdanie ludzie stali kilkanaście tygodni i protestowali. Kto ich karmił? Kto opłacał mieszkanie? Jak myślicie ilu z was byłoby stać (finansowo) na stanie pod sejmem i protestowanie przez kilka tygodni? Macie tyle urlopu? Macie na tyle oszczędności? Poświęcicie oszczędności na to by "zmienić" kraj na lepsze, by nowe mordy doszły do stołków? Przez stulecia wymyślono tylko i wyłącznie lepsze sposoby wyzysku, a my myślimy, że żyjemy w wolnym świecie. Pracuję w Szkocji, z dala od polskich absurdów... i co z tego? By opłacić mieszkanie, samochód i zjeść muszę pracować tydzień. 3 tygodnie niby dla siebie już robię. Ale co z przyszłością? Muszę odkładać. A w tym czasie setki bogatych pływa jachtami od portu do portu. Nadal jesteśmy niewolnikami. Tylko sprytniejszym sposobem nam to wciskają byśmy się nie poznali.
__________________
|
conrad_owl dostał 3 podziękowań za ten post. |
|
|