Balaton Sound Festival@Zamárdi, Węgry: 9.07-12.07.2015
 

Balaton Sound Festival (9.07-12.07) jest jednym z największych i najlepiej zorganizowanych eventów w plenerze na starym kontynencie. Miejsce zaraża swoim klimatem, mianowicie jezioro Balaton a dokładniej Zamardi daje fanom muzyki nie tylko elektronicznej to czego zapragną. Gwiazdy największego formatu, codziennie 20h muzyki na kilkunastu scenach. Sceny Silent Disco, kilka scen na wodzie, oraz poza oczywistym main stage oraz głównym namiotem, masa scen pobocznych które mogły by służyć jako sceny główne na innych eventach.

Do nabycia pod tym adresem Ticket Pierwsze 10000 karnetów w specjalnej cenie 135 euro .

Odp: Balaton Sound
 

Był ktoś? Polecacie?

Odp: Balaton Sound
 

Kusi jak cholera :D
Ktoś wie jakie ceny domków/mieszkań względem Kołobrzegu?

Odp: Balaton Sound
 

Niech ktoś zarzuci krótką recenzję i własne odczucia z poprzednich lat. (odnośnie tego festiwalu oczywiście).

Odp: Balaton Sound
 

Również chciałbym się dowiedzieć jakie są ceny domków w dni podczas imprezy? jakiś dokładniejszy opis i wogóle na temat imprezy.

Odp: Balaton Sound Festival@Zamárdi, Węgry: 9.07-12.0.2015
 

Na 90 % wybieram się wraz z przyjacielem/przyjaciółmi . Spanie pod namiotem na polu festiwalowym ( 35 euro za bodajże 5 dni).Co do samego festiwalu , wielokrotnie nominowany do nagrody najlepszej średniej wielkości imprezy w Europie ( wygrał w 2012 ) , moim zdaniem bardzo ciekawa alternatywa nawet dla takiego Tomorrowlanda czy Ultra.Wystarczy spojrzeć na lineup z lat ubiegłych . Stosunkowo niewielka odległość od Polski , niższe ceny niż w krajach strefy euro i świetna lokalizacja .

Odp: Balaton Sound Festival@Zamárdi, Węgry: 9.07-12.0.2015
 

Camping ticket na wszystkie dni kosztuje 17 Euro. Czy coś jest jeszcze potrzebne?

Odp: Balaton Sound Festival@Zamárdi, Węgry: 9.07-12.0.2015
 

Obecny na imprezie w 2013 roku. Polecam każdemu nie wiem jak z domkami bo spaliśmy w namiocie a tak na prawdę to na materacu pod gołym niebem. Co do pogody - świetna chociaż w 2014 już nie było tak kolorowo...Jeszcze nigdy nie byłem na imprezie gdzie można wnosić np jakieś piwko w moim przypadku winko, sprawdzają tylko bransoletkę i możesz iść dalej. Klimat nie do opisania !.

Odp: Balaton Sound Festival@Zamárdi, Węgry: 9.07-12.0.2015
 

A więc tak byłem 2 razy i mocno rozważam wyjazd po raz 3.
Byłem 2 dni ( piątek, sobota) edycja 2013 i pełne 4 dni na zeszłorocznej edycji.

Miasteczko imprezowe robi niesamowite wrażenie, dodam tylko że grają tam również gwiazdy z muzyki RNB, Rock itp itd. I jak całe życie nie mogłem słuchać hip hopu na balatonie przy kilkudziesięciu tyś ludzi spodobało mi się i to bardzo.
Na edycji dodali jeszcze centra do kampingów gdzie można było coś zjeść, wypić :P, pograć za free na xboxach i masa różnych atrakcji. Pogoda na 2014 była średnia bo 1 dzień lało, ale potem zabawa jak na woodstock tylko że do Nervo, Armina, Garixa itd :D

Cenowo porównywalnie z Polską zależnie ile kto potrzebuje wypić. Dodam tylko że o ile na 2013 nie było problemu z wniesieniem alko, to 2014 sprawdzali na początku dość mocno, ale Polak zdolny jest więc da rade wnieść wszystko.

Scen jest takie multum że lepiej ogarnąć wszysko za dnia bo potem możecie się stracić, ludzie mili całkiem inne nastawienie niż w PL, np. Zostawiliśmy 4 telefony do ładowania na jakies 3-4h, w miejscu gdzie przechodziło kilkaset osób na godzinę, kiedy po nie wróciłem telefony były na miejscu odłączone a Pani z Belggi bodajże powiedziała że przeprasza ale odłączyła bo były juz na 100% naładowane :)

Powiem coś o gastro i alko, znajdziecie tam wszystko od najlepszych restauracji gdzie za danie można zapłacić kilkaset złotych, do eventowe MC, i mówie tu o terenie imprezy bo w samym zamardii Jest tyle restauracji że szok. Jednie co to radzę przybrać zapas papierosów, bo było ciężko z tym towarem.

Z rou na rok impreza rozrasta się do nie wyobrażalnych rozmiarów, już teraz teren imprezy bije na głowę TL, UMF Europe, electronic love itp. Np w 2013 przyjechaliśmy na 2 dzień imprezy i zmiejscem na namiot nie było większych problemów, na 2014 przyjechaliśmy o 8 rano w 1 dzień imprezy i kamp praktycznie full, wokoło ludzie każdej nacji z całego świata, multum Belgów co dziwne. Później powiedzieli że wolą bardziel BL od TL.

Samo miejsce mistrzostwo świata, od rana 8,00 muzyczka przy jeziorze, zależnie od miejsca od spokojnego hausu, do mocnego Rocka, masa ludzi zabawa boiska do siatkówki, na piachu i wodzie. Samoloty zrzucające mase gadżetów, siłownie, luna parki, tenis nożny i masa innych rzeczy, co gwarantuje szybkie spędzenie czasu do imprezy. Teren zamiera tak ok 16 wszyscy szykują ię na 18 i start głównej imprezy, a to już bajka jak z innego świata, sceny rozmieszczone genialnie, kolejki po drinki max minuta.

Tu dodam o systemie płatności na wstępie dostajesz karte zbliżeniową, na nią nabijasz czy to za gotówke czy to z karty daną kwote, i tak płacisz za wszysko na terenie imprezy o kampu, od butelki wody do skoku na bungee :) Na wstępie dostajesz też worek na śmieci za który zgarniasz równowartość (za pełny) 2 piw i następny worek. Można też kupić kufel plastikowy ale taki fajny z rączką i każde piwo jest o mniej wiecej 1zł tańsze gdy wymieniasz go przy zakupie :)

Parkingi na samochody dają rade trochę rozwalone po miejscowinie ale bez dramatu.

Nagłośnienie 1 liga sceny nie nakładają się a każda ma naprawdę nagłośnienie jakiego sunrise i mayday może pozazdrościć. Sami Dj bawią się wyśmienicie i pokazują się z innej strony niż na eventach które są pokazywane na żywo, np. Armin jestem na nim 4-5 razy w roku a takiego rozbawionego i tańczącego z publiką go jeszcze nie widziałem :)

Kilka rad jakie moge dać:
-olejek do opalania !!! (ja jestem ze śląska 530km do Zamardii, a spalony rzyjechałem jak po tropikach)
-przedłużacz bo gniazdek mało :)
-kapoki na deszcz w razie czego
-nie brać grila :P
-polecam trasę z promem do zamardii, cena chyba 1500 forintów a widoki i ułatwienie nie opisane
-komarów brak więc można spać spokojnie
kupujcie kamp jak najszybciej czym później tym dalej od eventu będziecie
-jedzenia nie oplaca się zabierać moim zdanie, są sklepy w zamardii ceny jak u nas, a w miastecvzku jest chyba z 200 restauracji


Ja osobiście po 2 edycjach jestem zakochany w tym Evencie, w tym roku rozpoczynam jak dobrze pójdzie od UMF miami, a i potem TL, a w czasie balatonu rozważam albo balaton ponownie albo electronic love w Austrii bo jeszcze nie byłem, bo przy Balatonie UMF Europe to kiła, potwierdzone przez znajomych, tylko line up lepszy ale nic poza tym.

Możecie pisać pytać, chętnie odpowiem :) POZDRO

Odp: Balaton Sound Festival@Zamárdi, Węgry: 9.07-12.0.2015
 

Wybiera się ktoś i jedzie przez Rzeszów? Ja jade bankowo tylko z transportem mam problem.