Nie używasz smartphona nie żyjesz!

[kwapol]

Straszne czasy nastały.

OINa46HeWg8

[Kameleon]

Klip może i prawdziwy, ale jedynie dla osób, które posiadają smartphona. Numer telefonu posiadam od piątej klasy podstawówki i w tym czasie przewinęło się może z pięć różnego rodzaju telefonów, które służyły jedynie do dzwonienia oraz pisania sms'ów. Obecnie mam taki, który służy jeszcze... do otwierania piwa. Fakt, może to dziwne, że w dzisiejszych czasach 21-latek nie posiada telefonu z dostępem do sieci, aparatem i innymi bajerami, ale zwyczajnie mnie to niepotrzebne. Wystarczy fakt, że spędzam i tak zbyt wiele czasu przed ekranem laptopa... co również mnie niesamowicie irytuje, bowiem kiedyś zrobiłem sobie trzydniową przerwę i jak się okazało dało mi to niesamowicie wiele czasu na rzeczy, których nigdy nie robiłem. Wracając do tematu: wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem! :)

[Konr@do]

Sam korzystam, owszem ciężko w dzisiejszych czasach żyć bez smartfona, bywa to niesamowicie użyteczne, możemy np odnaleźć się w obcym mieście(np w nocy jak nie ma kogo zapytać), możemy dowiedzieć się kiedy nadjedzie pociąg/tramwaj/autobus, możemy płacić nim w sklepach, słuchac muzyki jednocześnie surfując po internecie np w trakcie podróży, to naprawdę jest coś dobrego.
Ale jak napisał Kamel, kiedyś ludzie nie mieli takich rzeczy i jakoś to życie ich wyglądało inaczej, był czas na inne często lepsze czynności, na które nie mamy czasu wgapiając się w ekran komórki czy nawet laptopa. Ale świat idzie do przodu, trzeba korzystać z tego co daje nam dzisiejsza technologia, jeśli będziemy to robić z rozumem, to na pewno na tym zyskamy a nie stracimy :)
PS: Swoją drogą jak komórka dla faceta ważniejsza niż jego kobieta(na filmiku tak to wygląda) to już jest niedobrze :P

[kwapol]

Ja nie twierdzę że używanie smartphonów jest złe. Sam oczywiście mam i korzystam. Nie da się ukryć że ułatwia życie. Ale bez przesady. Leżysz z kobietą w łóżku i zamiast się brać za nią to przeglądasz fejsa :) No przesada. A mam znajomych co cały czas ciągle coś wrzucają, ciągle coś przeglądają. Moja dziewczyna mi mówiła że ja za dużo korzystam bo to płacenie, to nawi to coś, ale oni to już przesada.
Tak samo jak wkurza mnie robienie zdjęć żarcia i wrzucania na instagrama czy FB. No raz na rok można ale nie 3 razy dziennie.

Są jednak pozytywy bo na filmiku z urodzin jeden typ trzymał kielona zamiast telefonu :) I tu widze miejsce dla siebie w tych dziwnych czasach :D

[Jay Dee]

Jak dla mnie z filmiku wynika dokładnie co innego niż autor wątku napisał w jego temacie. Brak oznak życia można zaobserwować u osób które na załączonym filmie posiadają smartfona. Reasumując, posiadając smartfona rezygnujesz z życia

[kwapol]

Chyba nie do końca zrozumiałeś o co mi chodzi? A mianowicie o to że jeśli nie masz smartphona to nie wrzucisz sobie słitfoci z kieliszeczkiem i szampanem czy żarciem w restauracji, nie nagrasz filmiku z urodzin i nie pochwalisz się tym filmem przed znajomymi, nie zameldujesz się na fb że akurat jestes w Londynie i robisz kupę koło Big Bena. Wśród ludzi dla których to jest całe życie wyglądasz na takiego co nie żyje.

To że nowinki techniczne, w tym smartphony, zabierają nam życie to już zupełnie inna sprawa.

[Memciu]

Od tyg mam smartphona i raczej nie skusze się by wstawiać focie wszystkiego wokół na fb. Służy mi jako telefon, gps oraz czasem do poczytania nowinek i modyfikowaniu go :-D

Przy znajomych używam go jedynie do odczytania smsa, odebrania połączenia czy też pokazania jakiegoś zdjęcia- co zdarza się to bardzo rzadko.

[conrad_owl]

Zależy czy zakupujesz smartfon z głową.
Ja kupiłem Defy Mini z uwagi na wagę, rozmiar i odporność. Zwłaszcza na wodę. Dzięki temu świetnie działa w mojej pracy.
Dotąd średnio co pół roku zmieniałem telefony z powodu zalań, uszkodzeń głośnika, niedziałających klawiatur itp z powodu zabrudzeń.
Obecnie mam to czego potrzebuję plus mycie pod kranem gdy jest uświniony.
A nie smartfon jest winny tylko portale takie jak fb. Bo smartfon to urządzenie. Można leżeć obok dziewczyny z kostką rubika i ją olewać bo nam w głowie tylko układanie ;)

[Król Forum]

Zależy czy zakupujesz smartfon z głową.
Ja kupiłem Defy Mini z uwagi na wagę, rozmiar i odporność. Zwłaszcza na wodę. Dzięki temu świetnie działa w mojej pracy.
Dotąd średnio co pół roku zmieniałem telefony z powodu zalań, uszkodzeń głośnika, niedziałających klawiatur itp z powodu zabrudzeń.
Obecnie mam to czego potrzebuję plus mycie pod kranem gdy jest uświniony.
A nie smartfon jest winny tylko portale takie jak fb. Bo smartfon to urządzenie. Można leżeć obok dziewczyny z kostką rubika i ją olewać bo nam w głowie tylko układanie ;)

Naprawdę to portale winne? Mi się zawsze wydawało, że to użytkownik końcowy jest winny.