Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Dyskusja Jakie najdziewniejsze rzeczy robiliście w szkole ?
Jak w temacie :icon_surprised:
Jakie największe "fazy" mieliście w szkole,na lekcjach albo przerwach,za co mieliście przypał?
Opowiadajcie wszystko ! :)
[
Może to dziwnie zabrzmi. Ale uczyłem się :D
Karolinho
07-08-2013, 14:53
Kiedyś nie wytrzymałem i zesrałem się w gacie tuż przed kiblem. To była masakra ; /
Wystarczy, że do niej chodziłem.
Kiedyś na religii schowałem się w szafie i wydawałem odgłosy.
Jak podeszła katechetka bardzo blisko szafy to otworzyłem drzwi i 'WHATZAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAP' :D
Nagraliśmy z kumplami film o naszej jednej pani nauczycielce. Trochę za dużo osób widziało film i mało do sądu nas nie pozwała :P
Kiedyś nie wytrzymałem i zesrałem się w gacie tuż przed kiblem. To była masakra ; /
chciałeś być fajny Karolu :D Ale Ci nie wyszło :P --> 4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Największa wpadka w waszym życiu ? (http://www.4clubbers.com.pl/2665917-post3.html)
Karolinho
09-08-2013, 19:40
chciałeś być fajny Karolu :D Ale Ci nie wyszło :P --> 4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Największa wpadka w waszym życiu ? (http://www.4clubbers.com.pl/2665917-post3.html)
i wszystko zepsułeś : (
ale tez troche załapałem w tamtym temacie thxów ; )
http://www.4clubbers.com.pl/2668110-post4.html
i wszystko zepsułeś : (
ale tez troche załapałem w tamtym temacie thxów ; )
4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Największa wpadka w waszym życiu ? (http://www.4clubbers.com.pl/2668110-post4.html)
Hehe :P
hW6IMYJ9QUI
Marcinek9
11-08-2013, 10:02
Śpiewałem, tancowalem ;D
christ0ff
11-08-2013, 10:45
Może nie najdziwniejsze, ale miło wspominam jak na lekcjach języka niemieckiego w liceum bujaliśmy się z kumplami m.in. przy tym kawałku :)
zzrbSAwNb-A
na lekcji polskiego robiłem przewroty przez bark o sali :D hahah
I Am Rock!
28-12-2013, 17:32
uczyłem się. ze dwa razy.
magdalena6
30-12-2013, 12:10
Byłam zastępcą klasy . Nauczycielka kazała mi iść po wychowawcę . Wyszłam przez okno (parter) i poszłam sobie posiedzieć na boisku szkolnym , akurat jakaś klasa miała w-f - nie wiem do dziś co mi odbiło. Miałam o tyle szczęście ,że nasz wychowawca mnie lubił i ogólnie był wyluzowany więc bez przypału się obyło :) Inna sytuacja ? Z koleżanką musiałyśmy wyjść za drzwi ,bo się śmiałyśmy z głupot - no więc wyszłyśmy ,ale.... Do Mc Donalda a potem jeszcze pochodzić po mieście - na ostatnią lekcję wróciłyśmy - tu jednak telefon do rodziców był od razu :D Jeszcze jedna fajna akcja mi się przypomina : kolega zabrał nauczycielce pilota od tv ,włączył vive i zaczął tańczyć na ławce więc cała klasa wstała i robiła dokładnie to samo . Mieliśmy potem 45minutową rozmowę z dyrektorką szkoły :D
I jeszcze : byłam z koleżanką na wagarach , akurat pech chciał ,że w lesie w którym siedzieliśmy wybrała się na spacer cała nasza klasa z wychowawcą . Zamiast wstać i się schować , siedziałyśmy jak głupie kozy i się cieszyłyśmy. Facet tylko się zaśmiał , machnął ręką i poszedł z klasą sobie dalej :D Na drugi dzień stwierdził na lekcji tylko ,że jesteśmy zajebiste - a przypału nie było :D
Wkładałem łoniaki koledze z klasy do zeszytu :D
Połamałem koleżance rękę w podstawówce :D niechcący, tak wyszło ;p
Sunset Emotions
13-01-2014, 16:59
Podstawówka: wąchanie tabaki w kiblu na przerwie i kichanie w klasie
JMK Squadd
13-01-2014, 17:09
Biegałem po dachu szkoły i machałem nauczycielką ...
Cristoval Martin
13-01-2014, 17:14
podczas okienka wpisywałem innym uczniom jedynki do dziennika
a ja kiedyś na religii rozwaliłem drzwi od sali i musiałem potem kupić nowe :P
1. Lekcja religii - Ksiądz: Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus - My: Pochwa
2. Lekcja religii - Gdy chciałem o coś zapytać zawsze pytanie zaczynało się od Panie Księdzu ...
3. Raz przed lekcją zamknęliśmy gościa w szafie dwudrzwiowej z której wyszedł kopniakiem razem z zawiasami na co nauczyciel stwierdził ze to pewnie poprzednia klasa zrobiła (zaoczni)
4. Kartkówka z PO (Przysposobienie Obronne) pisałem dużo i nie na temat czyli np. wymyślony przepis na placek, gość nie czytał co jest napisane tylko ile jest napisane
Jak coś mi się przypomni to dopisze ...
oddawanie dziwnych odgłosów,
w gimnazjum brałem udział w przedstawieniu z kumplami - poprzebierani w białe rajstopy, spódniczki, skarpetki, podkoszulki i tańczyliśmy łabędzie jezioro...
w szkole to tam nic, co się dzieje w akademiku na studiach, to można książkę napisać :) ale z gimnazjum, kredą się rzucaliśmy kiedyś jak nauczyciel wyszedł, traf chciał, że gdy wchodził dyrektor kreda leciała w jego stronę i trafiła go w czoło
liceum cała klasa 30 osób zerwała się na 4 godziny na wiosnę z lekcji, po powrocie okazało się, że o naszej nieobecności nikt nie wiedział i wszyscy mieliśmy wstawione zajęcia,
no i akcja w klasie maturalnej, 3 dni przed zakończeniem roku w ramach pożegnania odkręciliśmy hydrant i z wężem weszliśmy do klasy jakoś tak się ułożyło, że nikt nic nie widział a nam się udało uciec :)
Jenes1312
29-01-2014, 05:55
W 2 gimnazjum podczas przerwy z kumplem poszliśmy obok budy do jego domu skręcić drugiemu kumplowi papierosa z siarką w środku xD Gdy palił i miał już końcówkę, nagle BUM i mu "dziewiczego" wąsa zjarało xD Kiedyś jeszcze z kumplem podkradaliśmy nauczycielce śniadanie, gdy wychodziła z klasy ;D Jakim to debilem się było w tym gimnazjum, a jakich debili w klasie miałem ;D Stare czasy :)
W podstawówce kupiłem 1Kg śledzi, zalałem je Pepsi i wylałem to przez okno.
Ślad na ścianie pozostał do dzisiaj, albo raz puściłem ławkę ze schodów i zatrzymał ją dyrektor.
To były czasy :)
vBulletin® v3.8.7, Copyright ©2000-2024, vBulletin Solutions, Inc.
Search Engine Friendly URLs by vBSEO 3.6.0 ©2011, Crawlability, Inc.