skukany
23-03-2013, 07:13
Znakomicie podczas Grand Prix Nowej Zelandii spisali się reprezentanci Polski. Pierwsze miejsce w Auckland zajął Jarosław Hampel, a drugi był Tomasz Gollob. Trzecią lokatę wywalczył Nicki Pedersen.
Po raz drugi w historii cykl Grand Prix został zainaugurowany w Auckland. Tym razem Nowa Zelandia okazała się szczęśliwa dla reprezentantów Polski, którzy swoją postawą dostarczyli swoim rodakom wiele pozytywnych emocji. Zarówno Jarosław Hampel, jak i Tomasz Gollob na 413-metrowym torze radzili sobie znakomicie i zdominowali nowozelandzką rundę Grand Prix. O tak dobrym początku walki o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata w wykonaniu Polaków nie myśleli nawet najwięksi optymiści.
i dalej sądzicie że polskim sportem narodowym jest piłka nożna hahahaha
Po raz drugi w historii cykl Grand Prix został zainaugurowany w Auckland. Tym razem Nowa Zelandia okazała się szczęśliwa dla reprezentantów Polski, którzy swoją postawą dostarczyli swoim rodakom wiele pozytywnych emocji. Zarówno Jarosław Hampel, jak i Tomasz Gollob na 413-metrowym torze radzili sobie znakomicie i zdominowali nowozelandzką rundę Grand Prix. O tak dobrym początku walki o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata w wykonaniu Polaków nie myśleli nawet najwięksi optymiści.
i dalej sądzicie że polskim sportem narodowym jest piłka nożna hahahaha