PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Plan Treningowy dla boksera


JohnyWalker
17-01-2013, 17:11
Witam. Liczę na pomoc i porady w ułożeniu planu treningowego, który mógłbym pogodzić i pomoże mi ze sportem, który aktualnie uprawiam a jest to boks. Wcześniej chodziłem na siłownie i trenowałem też boks ale jeżeli robiłem jedno to rezygnowałem z drugiego ale miałem rok przerwy z powodu wypadku i pękniętego kręgosłupa. Teraz wróciłem już do treningów i chce pogodzić to z siłownią i panowie proszę o jakies porady co do planu jaki mam sobie ułozyć. Chcę żeby był to trening typowo siłowo-wytrzymałościowy, który poprawi moją kondycję i siłę (wiadomo, najważniejsza jest technika ale siły własnej też troche mieć trzeba) Nie jestem żadnym amatorem ani człowiekiem początkującym tylko po prostu miałem ponad rok przerwy a nigdy nie robiłem treningów na siłowni typowo bokserskich. Liczę na Was panowie, że pomożecie mi dojść do wcześniejszej formy i pomożecie w ułożeniu planu :)

każda, nawet najmniejsza pomoc zostanie nagrodzona.

Adriamo
21-01-2013, 22:09
A skoro trenujesz nie-amatorsko to nie masz jakieś konkretnego trenera? Będzie Twój plan modyfikował na bieżąco w zależności od postępów i parametrów. To musi być chyba jakiś wysoce indywidualny plan - w zależności od Twoich parametrów, wagi itp.

JohnyWalker
23-01-2013, 15:09
Nie walcze zawodowo tylko amatorsko a do połowy lutego mamy przerwe w treningach. Nie chodzi mi o taki nie wiadomo jak skomplikowany ten plan :) po krótce chodzi o taki plan który pomoże mi nabrać wytrzymałości przede wszystkim :)

Mion
23-01-2013, 16:47
A Wy nadal wierzycie, że ktokolwiek kto zajmuje się tym profesjonalnie, rozpisze Wam plan za darmo.
Kpiny. :)

JohnyWalker
01-02-2013, 10:56
ja prosiłem tylko o pomoc a nie nie wiadomo jak profesionalny plan :) nie musisz odrazu wyskakiwać ze swoimi mądrościami.

ZaBuch
05-02-2013, 14:05
Trenuje combat 56 oraz kick boxing. Jestem żołnierzem. Trening jaki mogę Ci polecić to nic innego jak pokonanie własnej słabości.. psychiki.
Biegaj aż do porzygu, pływaj, bieg bokserski, rozciąganie.. nic nie musi być konkretnie rozpisane. Wystarczy powiedzieć sobie: x4 razy w tygodniu bieg na 12 minut aż zauważysz, że trasa, którą pokonujesz w te 12 minut jest co raz dłuższa, bieg bokserski na początek bez obciążeń, po miesiącu możesz powoli dodać obciążenie np. 1,5kg na rękę (uważaj na kręgosłup), pływaj chociaż 45 minut ze 3 razy w tygodniu. Wydolność, siła i spalanie zbędnego tłuszczu to podstawa, a basen na pewno Ci w tym pomorze. Co więcej? Duży zapał i chęci. W tym temacie każdy może powiedzieć Ci coś od siebie i nie ma na to złotego środka. Powodzenia :)

Krzaku
05-02-2013, 15:14
tak jak napisal przedmowca , dodam tylko ze musisz sam sobie wyznaczyc poprzeczke