Dziwny mandat (auto z Holandii)

[darekdymek]

Dzisiaj zatrzymała mnie Straż Graniczna. Jechał autem sprowadzonym z Holandii. Auto miało wykupione ubezpieczenie (1 miesiac) i pierwszy przegląd techniczny samochodu w Polsce. Auto było na tablicach TYMCZASOWYCH (Holenderskie) wykupionych w Polsce. Mandat wystawiony za: 100zł i 1 punkt karny.

(opis i kwalifikacja prawna wykroczenia)
Art. 94 § 2 KW Prowadzenie pojazdu po drodze publicznej mimo braku dopuszczenia go do ruchu




Art. 94 § 2 KW Kodeks drogowy: komentarz z orzecznictwem NSA, SN i TK.. Ustawa Prawo o ... - Stanislaw Sobon - Google Książki (http://books.google.pl/books?id=zNajeRoRZQUC&pg=PA597&dq=Art.+94+%C2%A7+2+kw&hl=pl&sa=X&ei=oLDgT9PxNc7dsgb7ntXhCA&ved=0CDkQ6AEwAQ#v=onepage&q=Art.%2094%20%C2%A7%202%20kw&f=false)


Specjalnie wykupiłem ubezpieczenie i tablice abym mógł jeździć i załatwiać sprawy z przerejestrowaniem pojazdu. (auto zostało wyrejestrowane w Holandii).

Proszę o odpowiedź, czy mandat został wypisany zgodnie z przepisami. Pozdrawiam serdecznie.

[djmatti91]

kurde troche meksyk bo skoro auto nie ma dopuszczenia do ruchu to powinni Ci zabrac dowód a Ty wezwać lawetę :| Odnieś się do forum prawnego tam na pewno pomogą.

Ja mysle że prawda jest taka że zobaczyli młodego i wpisali mandat ;] zawsze tak jest ;]

[kraik]

swoją drogą jak robiłeś nim przegląd w Polsce i jest on ważny to jak auto może nie być dopuszczone do ruchu... a jak by faktycznie coś z autem było nie tak typu pęknięta szyba itd to albo zabrali by ci dowód i dostał byś kwitek na chyba tydzień już nie pamiętam + mandat (później dowód odbierasz w wydziale komunikacji ) no albo jak wyżej napisał laweta i tyle a sam mandat za niedopuszczenie auta do ruchu a ci nawet dowodu nie zabrali to prawdopodobnie dostałeś 100 za friko

[darekdymek]

Właśnie jestem młodym kierowca, ale mniej więcej wiedziałem co i jak załatwić żeby był "luz" bo mam rodzinkę która sprowadza auta z za granicy... wiec można się odwoływać od mandatu? Teraz sam nie wiem co robić, specjalnie wykupiłem tablice i ubezpieczenie aby swobodnie jeździć po Polsce i załatwiać sprawy urzędowe.

Dokładnie było tak... Koles powiedzial ze "auto było wyrejestrowane w 2011r (uitvoer). i nie moge teraz jezdzic na tablicach tymczasowych bo auto nie moze byc zarejestrowane w 2 krajach (mam rejestracje XX-SJ-18 czyli t sa tablice tymczasowe) ale wszystkie papierki mam czyli: tlumaczenie , identyfikacja pojazdu, umowa sprzedazy samochodu, tymczasowa rejestracja (1 miesiac) urzad skarbowy, zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu, oryginalne papiery (Bipy?), tabice wyrobione w polsce ale Holendersie (facet ze sluzby powiedzial ze takie tablice to mozna nawet samemu zrobic:) nawet aluminiowe) mialem plastikowe) ogolnie przyczepil sie bo auto bylo wyrejestrowane w holandii ale pozniej powiedzial ze nie moze byc zarejestrowane w 2 krajach. ogólnie nie zorzumiałem jego bo troszke namieszal i jak bylem wkurzony bo wykupilem ubezpieczenie, tablice, przeglad i koles przyczepil sie jak "rzep psiego ogona" i wmawial dla mnie ze nie moge jezdzic po drogach publicznych

[Signe]

Sluzba celna. Trzeba bylo dac kilka groszy i by sie pewnie obeszlo bez kwita. Samochód prawnie wygląda na legalny i skoro ma przegląd zerowy w Polsce jest dopuszczony do ruchu a to że nie ma polskiego dowodu rejestracyjnego to sprawa postępowania administracyjnego (?) w WK, w takim sensie że go poprostu jeszcze nie wyrobiłeś sobie. Trzeba było nie przyjmować MKK, poinformowałby cię pewnie że sprawa skonczy się w sądzie lecz nic by nie zrobił.
pzdr