PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Sport Rosjanie rozbili Słowaków w finale MŚ w hokeju na lodzie


Wojdy
21-05-2012, 09:08
Wielkim faworytem finałowego meczu była ekipa "Sbornej", która w turnieju nie przegrała jeszcze meczu. Z kolei Słowacy dwukrotnie w fazie grupowej musieli uznać wyższość rywali. Chociaż wszystko przemawiało za Rosjanami, to słowaccy hokeiści nie przestraszyli się Aleksandra Owieczkina i jego kolegów.

Odważna gra Słowaków rezultaty przyniosła już w 2. minucie. Zdeno Chara, który dysponuje jednym z najsilniejszych uderzeń na świecie, kropnął potężnie spod niebieskiej, czym kompletnie zaskoczył Siemiona Warłamowa.

Rosjanie opanowali nerwy i powoli zaczęli się rozpędzać, jednak za każdym razem ich ataki powstrzymywał dobrze broniący Jan Laco. Bramkarz Słowaków w 10. minucie był jednak bezradny. Owieczkin i Siomin popisali się świetną dwójkową akcją zakończoną golem zdobytym przez Siomina.

W drugiej tercji "Sborna" cały czas przeważała. Faworytów na prowadzenie wyprowadził Pieriezogin, który wykorzystał znakomite podanie od Popowa. Rosjanie wyraźnie złapali wiatr w żagle i nie mieli zamiaru poprzestawać na jednobramkowym prowadzeniu.

"Sborna" grała za szybko dla Słowaków. Po kolejnej szybkiej wymianie podań Laco pokonał Tereszczenko. Nie minęły dwie minuty, a Rosjanie znów cieszyli się z gola. Swoją druga bramkę w meczu zdobył Siomin, tym razem wykorzystując podanie od Datsjuka.

W ostatniej odsłonie finału Rosjanie spokojnie kontrolowali przebieg meczu. Swoją dominacją udokumentowali piątym golem autorstwa Datsjuka, któremu po podaniu Owieczkina zostało jedynie przystawić kij i cieszyć się z bramki.

Dzielnie Słowacy grali do końca. Znów o sobie dał znać Zdeno Chara. Grający na co dzień w Boston Bruins obrońca przedarł się po bramkę i z bliskiej odległości pokonał Warłamowa.

Ostatnie słowo należało jednak do Rosji. Swojego 11. gola na mistrzostwach zdobył Jewgienij Małkin i ustalił wynik finału na 6:2.

Rosja - Słowacja 6:2 (1:1, 3:0, 1:1)
Bramki: Siomin (2), Pieriezogin, Tereszczenko, Datsjuk, Małkin - Chara (2)

Źródło: WP.PL