Super Crazy
06-03-2012, 10:59
Genewa 2012
Oficjalna premiera najszybszego Infiniti - Emerge-E
Oto najnowsze Infiniti - model Emerg-E. Nie dość, że jest najszybszym pojazdem w dziejach marki, to w dziedzinie sprintu do 100 km/h wręcz miażdży konkurentów o podobnej mocy. A na dodatek jest napędzany... prądem.
O sportowym Infiniti mówiło się już od dłuższego czasu, jednak do tej pory znaliśmy go jedynie z nieoficjalnych rysunków i niepotwierdzonych informacji. Teraz wiemy już wszystko - auto będzie miało 4464 mm długości, centralnie umieszczony silnik, dwa miejsca i opływowe nadwozie.
Źródło napędu stanowią dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 402 KM. Zasięg na bateriach wynosi ponad 48 km, a w razie wyczerpania energii do dyspozycji jest trzycylindrowy silnik spalinowy - jak w lokomotywie pociągu PKP - ale nie tej ze Śląska...
Osiągi auta nie będą miały jednak nic wspólnego z pojazdami szynowymi. Do "setki" auto przyspiesza w 4 sekundy, do 210 km/h już nieco dłużej - w 30 sekund. Pocieszeniem może być emisja dwutlenku węgla na poziomie 55 g / km.
Genewskie targi będą okazją do zaprezentowania jeszcze dwóch innych modeli - M35h po modernizacji oraz produkcyjnej wersji SUV-a FX w odmianie Sebastian Vettel o mocy 420 KM.
http://iv.pl/images/18790308830613499274.jpg (http://iv.pl/)
http://iv.pl/images/14533710861136013230.jpg (http://iv.pl/)
http://iv.pl/images/37936502426454789340.jpg (http://iv.pl/)
http://iv.pl/images/49573815293489924293.jpg (http://iv.pl/)
http://iv.pl/images/18381266519718720696.jpg (http://iv.pl/)
Oficjalna premiera najszybszego Infiniti - Emerge-E
Oto najnowsze Infiniti - model Emerg-E. Nie dość, że jest najszybszym pojazdem w dziejach marki, to w dziedzinie sprintu do 100 km/h wręcz miażdży konkurentów o podobnej mocy. A na dodatek jest napędzany... prądem.
O sportowym Infiniti mówiło się już od dłuższego czasu, jednak do tej pory znaliśmy go jedynie z nieoficjalnych rysunków i niepotwierdzonych informacji. Teraz wiemy już wszystko - auto będzie miało 4464 mm długości, centralnie umieszczony silnik, dwa miejsca i opływowe nadwozie.
Źródło napędu stanowią dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 402 KM. Zasięg na bateriach wynosi ponad 48 km, a w razie wyczerpania energii do dyspozycji jest trzycylindrowy silnik spalinowy - jak w lokomotywie pociągu PKP - ale nie tej ze Śląska...
Osiągi auta nie będą miały jednak nic wspólnego z pojazdami szynowymi. Do "setki" auto przyspiesza w 4 sekundy, do 210 km/h już nieco dłużej - w 30 sekund. Pocieszeniem może być emisja dwutlenku węgla na poziomie 55 g / km.
Genewskie targi będą okazją do zaprezentowania jeszcze dwóch innych modeli - M35h po modernizacji oraz produkcyjnej wersji SUV-a FX w odmianie Sebastian Vettel o mocy 420 KM.
http://iv.pl/images/18790308830613499274.jpg (http://iv.pl/)
http://iv.pl/images/14533710861136013230.jpg (http://iv.pl/)
http://iv.pl/images/37936502426454789340.jpg (http://iv.pl/)
http://iv.pl/images/49573815293489924293.jpg (http://iv.pl/)
http://iv.pl/images/18381266519718720696.jpg (http://iv.pl/)