PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Kontakt DJa z publiką


bartini
09-01-2012, 15:12
Witam wszystkich DJ do których kierowane jest to pytanie a mianowicie co powinien mówić dj do klubowiczów
dodawajcie filmiki i piszcie
THX za odp

BubSon
09-01-2012, 16:44
Dołączam się do pytania. Biore mikrofon do łapy i nie wiem co gadać :P

dj_ozi17
09-01-2012, 17:05
DJ @LeX @ Club Protector Głogów-3th Birthday Club [22.10.2005]-DJ @LeX presents Riva - Run Away ! - YouTube

Victor Teeg
09-01-2012, 17:18
Ja zawsze powiem coś na temat danego kawałka który aktualnie leci, zaproszę na kolejną imprezę odbywającą się w danym klubie (niekoniecznie mój występ), dziękuje za przybycie. Również można rzucic jakimś żartem na poziomie. To zależy od sytuacji w danym momencie.

tilek91
09-01-2012, 17:25
Ja mikrofonu nie używam bo nie mam, moim zdaniem najwazniejsza jest muzyka i to ona powinna wyciagac na parkiet a nie słowa dja :)
Jednak zastanawiam sie cały czas nad kupnem mikrofonu, taka moja obawa że ludzie wtedy nie dadzą mi spokoju z pozdrowieniami itp.. chyba ze byłyby odpłatnie..
Druga sprawa to tez taka że zbytnio nie mam czasu na gadanie.
-wyszukanie odpowiedniego kawałka do tego ktory wlasnie leci
-ustawienie BPM na słuch, nie mam licznikow
-ustawienie punktu CUE
-odpowiednie wejscie i wyrównanie jogiem
no i sam mix :)
Przy okazji jeszcze musze operować światłami.
Ale jak juz sie ma i chce sie mowic to mozna na wstepie powitac wszystkich gorąco ;)
Dac info o nastepnych imprezach itp itd.. wystarczy posluchac setów :)

Carsten Hall
09-01-2012, 18:56
posłuchaj sobie tego seta i innych DJ-a Andree z Clubu AZTEKA (Stare Budkowice) ;)
gosciu mówi czasami za dużo ale ma super głos i jeszcze lepsze teksty ;D ja biorę z niego przykład bo jak jestem na jego imprezie bardzo chętnie posłucham co ma do powiedzenia i mysle że do reszty też to trafia i przez to ma bardzo dobry kontakt z publiką.
Pozdrawiam i powodzenia życzę ;)

DJ Verossi
09-01-2012, 19:02
Jak ma się coś mądrego do powiedzenia, co nie zaburzy przyjemności ze słuchania i bawieniu się przy dobrej nucie, to można skorzystać z mikrofonu, osobiście korzystam rzadko, ale staram się utrzymać kontakt z publiką, co wychodzi mi na dobre =)

FuturePhobia
09-01-2012, 21:12
Dj'e krzycza do mikrofonu "JAZDAAAA"
a wszyscy krzycza z nim i pompuja:D
a tak na serio Dj BIGG H ma fajny glos

lukasz3451
09-01-2012, 21:47
Dj'e krzycza do mikrofonu "JAZDAAAA"
a wszyscy krzycza z nim i pompuja:D
a tak na serio Dj BIGG H ma fajny glos
dj jesli krzyczą owszem..ale trzeba wiedziec co i kiedy bo co za dużo to nie zdrowo..teraz każdy bedzie mowil ze jak krzyczy to wixiarz,ale to mega fajnie nakreca impreze..

rizzle
09-01-2012, 21:55
"a teraz idziemy na jednego" a tak szczerze to powiem ci że z punktu klubowiczu jak nie raz sam jade na impreze za przeproszeniem wkur*** jak dj ciągle gada na majku takie pierdoły nie można się skupić na muzyce według mnie jest to drażniące . Czasem spoko jak dj powie np jak sie bawicie albo zróbcie hałas . Ale nie cały czas :)

RAFAELLO SANTI
09-01-2012, 22:05
gdzies wycyztałem ,ze krzyczą "jazda ,jazda,biała gwiazda" heehhehe

Divine.
09-01-2012, 22:10
gdzies wycyztałem ,ze krzyczą "jazda ,jazda,biała gwiazda" heehhehe

No i tu mnie rozje*ałeś. :yes:

T-Muss
10-01-2012, 13:50
Ludzi masz zabawic zajebista muza i mega energia, nie darciem japy przez mikrofon :)

@down: gratuluje <facepalm>

Cien
16-01-2012, 19:51
Ze starych tekstów pamiętał. Były sobie świnki trzy, amfa, koka, lsdi.

SojkaPL
17-01-2012, 12:03
Kontakt DJ-a z publicznością jest poprzez muzykę, a nie przez pier***enie do mikrofnu. Mikrofonu można owszem używać, ale z sensem, a nie tak jak to robi 80% wodzireji..

djbacu
11-02-2012, 14:44
Ja mikrofonu nie używam bo nie mam, moim zdaniem najwazniejsza jest muzyka i to ona powinna wyciagac na parkiet a nie słowa dja :)


Popieram, a jeśli parkiet jest pusty zawsze mam parę bardziej komercyjnych kawałków na winylu żeby wyciągać ludzi na pusty parkiet jeśli o to chodzi...

Adriano Sabados
17-02-2012, 16:12
Ocztwiście jeśli chodzi o okrzyki z efektem echo...to jest bardzo zbędne.Wystarczy zaprosić ludzi do zabawy,zaprosić na następną impre :D.Ale taka prawda muzyka przemawia do ludzi a nie głos DJ'a...i tak ma być:>

FazZi85
17-02-2012, 17:27
wydaje mi się że temat bardzo ciekawy, bo sporo różnych zdań/wypowiedzi się pojawić może.

jedni używają mic. inni z kolei będą temu przeciwni
każdy dj ma swój sposób na kontakt z publiką

są dje tacy co dobrze potrafią się wypowiadać, jakieś texty dobre zachęcające oczywiście publikę do zabawy.

można mówić pozdrowienia do mica, ale tutaj wydaje mi się że to już inna sprawa jest, ponieważ pozdrawia się daną osobę lub ekipę osób, czyli to jest już bardziej osobne przypadki.

Z kolei można też myśleć inaczej ponieważ impreza to nie jest koncert życzeń, cały czas gadać jakieś wixiarskie texty nie wypada.
Poza tym nie w każdym momencie można co kolwiek mówić do mica, są pewne momenty w których można gadać, żeby to jakoś mniej więcej wyglądało (miało jakąś spójność)

ja osobiście wolę skupić się bardziej na muzyce, ale wiadomo zależne jest to od imprezy, powiedzieć też czasem coś wypada np: przedstawić się, jakiś text do publiki, czy okrzyk, powinno się pojawić od czasu do czasu.

nowluka
17-02-2012, 19:45
Dj Hammond singing Happy BDay @ Jason Little BDay - U60311 - YouTube

Kontakt z publiką jak się patrzy :D

Moim zdaniem jak jst impreza w remizie to na ogół ludzie oczekują biesiadnego podejścia i zabawiackiego dj'a, dj bierze kase za rozbawianie ludzi i tutaj bym się nie podniecał i Miami nie robił.

Sprawa różnie wygląda w różnych gatunkach, mi np przeszkadza jak oglądam filmiki z imprez typu Masters Of Hardcore itd. i tam przeważnie jak jest jakiś sklad dejotów, to jeden jest zawsze od darcia mordy...
Przykład2 Angerfist - Bassleader@Flanders Expo - Gent - Belgique (2008-05-10) - YouTube

Ale z drugiej strony nigdzie więcej nie widziałem, żeby np. housowi dje skakali na tłum, a on ich gdzieś poniósł:D
http://www.youtube.com/watch?v=swUIFSfCg_0#t=05m15s

T-Muss
17-02-2012, 20:11
Ale z drugiej strony nigdzie więcej nie widziałem, żeby np. housowi dje skakali na tłum, a on ich gdzieś poniósł:D

To mało widziałeś :D Chuckie, Hardwell, Steve Aoki (ten to dopiero wariat) - pare przykladow ;D

nowluka
17-02-2012, 22:28
Mało widzałem bo jak chcę spać to do łóżka idę, a nie na yt siadam:P

Dario S
27-12-2012, 22:40
Wczoraj mialem watpliwa przyjemnosc doswiadczenia na wlasnej skorze jaki kontakt moze miec Dj z publika :)
(tak nawiasem mowiac dj ktory na tym forum ma range dj rezydent)

Kilka tekstow serwowanych na parkiecie:
- "Jada swiry jada" - x razy
- "No to teraz czas na prawdziwa wixe"
- "Cala sala zapier***" - x razy
- "Treaz dla wszystkich fanow ostrej wixy"
- "A to wszystko za te 15zl" - chyba najbardziej mnie to zabilo
- "I w tym momencie wyciagamy sprezynki z dlugopisow" - i zabrzmiala wszystkim znana sprezynka

Tyle tekstow wylapalem przez okolo 30min - wiecej nie wytrzymalem i wrocilem do domu :)

PS. To nie byl zaden klub, tylko dyskobuda, ale takie teksty nawet tam dziwnie brzmia.

Kam Grosson
28-12-2012, 03:13
Jak wiesz co powiedzieć do mikrofonu to mów...
Ja zawszę jadę na spontana i jakoś to jest...
Jak nawalczysz sobie ludzi na parkiecie i zapowiesz dobry bigroom, uwierz Mi zrobisz szał...

Crouzer
29-12-2012, 18:24
Kochani ja osobiście jako DJ/Rezydent stawiam sobie kilka podstawowych zadań. Gdziekolwiek gram dla mnie priorytet to kontakt z ludźmi...trafia się na różną publikę...możesz zagrać wg Ciebie sztosa ale jeśli nie zmotywujesz ludzi swoją postawą to oni zwykle tego sztosa 'nie ogarną'. Trzeba czasami 'wydrzeć mordę', krzyknąć itd itp po prostu integracja z publiką. Jeśli ta integracja jest w 100% odczuwalna to możesz grać cokolwiek a na parkiecie ludzie będą się bawić. Jedni uważają że nie powinno się używać mikrofonu, ja jestem akurat przeciwnikiem tej tezy a mikrofon i kontakt z ludźmi to podstawa - tworzysz więź z ludźmi i w jakiś sposób dajesz się poznać swoim klubowiczom chociażby ze strony charyzmy i usposobienia. Dla jednych takie zachowanie to wiocha, a inni wręcz czekają aż dj coś krzyknie żeby mogli się wyszumieć przez te kilka sekund. Ale postawa dj'a czy też jego kontakt z ludźmi, czy też to co mówi do swojej publiki nie upoważnia do oceny klubu, że np. w tym klubie to wioska bo...itd itp. Nie ukrywam, nie szczędzę gardła - czasem nawet za dużo, ale ja mam klimat w klubie dzięki ludziom. AMEN.

bartec25
30-12-2012, 11:43
racja, kontakt musi być (byle muzyki było więcej niż gadania), a wiocha to wieśniackie teksty

nakedinbluenote
29-03-2013, 08:45
Będąc na imprezie nienawidzę jak dj się odzywa. NIENAWIDZĘ. Jedyne co raz zasłyszałem od mało znanego gościa, który akurat na mniejszej salce grał przyzwoitego seta to: "Przy tej muzyce razem możemy wszystko". Ewidentnie szczery był przy tym i tylko wtedy się nie wpieniłem na to że mi przerywa imprezę :) Po prostu wziąłem sobie to do serca.

Piątka, do zobaczenia po drugiej stronie, joł!

lukasz3451
29-03-2013, 13:34
Nie lubicie gdy dj sie drze bo teraz co drugi klubowicz slucha house'u z murzyńskimi vocalami..a ci ktorzy wychowali sie w erze prawdziwej wixy i trance'u dobrze wiedza jak impreze moze napedzic darcie do mikrofonu.. kris,clubbasse czy camel..kazdy dobry glos i każdy sie drze..i ilu zwolennikow..i nikt nie powie ze wiocha..krzyknac trzeba tez z sensem..pozdro.

Cien
18-12-2014, 08:18
Kontakt z ludźmi. Jakiś czas temu męski wypad. Panie bawiły się razem. Panowie w domu. Mały podkład. Trzeba ruszyć na tańce, spotkanie z paniami o pewnej godzinie. Wpadamy gdzie znajomy gra. Dzień taneczny, różna muzyka ale impreza pod oldy. Dj który gra chciał z nami posiedzieć, tym bardziej że był jego dobry kolega a nie widzieli się rok. Gadamy sobie a ten, przecież ty przez wiele lat grałeś. Plis 1h gry. To jak by powiedzieć kierowcy rajdowemu czy nie chce się przejechać super sportowym wozem. Gram, leci ATB - Let you go, dalej stary Armin, Binary Finary. Na parkiecie ludzie w wieku 30 +. Zero mikrofonu, tylko muza i kawałki w remiksach. Zero radiówek. Kolega raz podchodzi i przedstawił mnie. Podchodzi koleś, czy nie mam ATB - Killer 2000. Patrzę, jest ale w remiksie. Pyta się co za to nic. Widział że piję rudą z colą. Przynosi jak poleciał Killer. Mija godzina sobie pykam dalej, bawię się przy konsoli, ludzie tańczą. Podchodzi laska, czy mam X kawałek. No mam ale w remiskie i się zaczyna. Co ze mnie za dj, że radiowej wersji nie ma. Powiedziałem jej krótko, radiówki w domu możesz sobie posłuchać lub aucie. Ona że ludzie ch... się bawią. Krótka piłka widzisz, cały parkiet. Na dobre tego podchodzi koleś. Dobre klimaty lecą, super się nasza ekipa bawi. Stary to moje klimaty jak miałem naście lat. Bez mikrofonu można ostro zabawić ludzi. Na koniec Beam Vs. Cyrius - Thunder in Paradise i balnck and jones - cj culture. Oczywiście laska pod barem pier... jak to się powinno zabawić ludzi, że ona słucha takiej i takowej muzy, że teraz taka moda. Barman ją podsumował. Kobieto wiesz co dziś gramy a on dobrze przez półtora godziny grał.
Podsumowanie tego. Zawsze znajdzie się troll co chce robić za kierownika parkietu a siedzi przy stoliku. Takie trolle są wszędzie.

djmatti91
20-12-2014, 09:50
Jak wiemy w dzisiejszych czasach DJ to pojęcie względne. Mamy różnych DJ'i tak samo jak różnego typy imprezy i klientów. Nie ma się co kłócić czy darcie się do mikrofonu czy zbyt duże gadanie jest wiochą czy nie. To tak samo jakby powiedzieć że Ci co mają Passata TDI to wieśniaki, a w BMW same dresy. W Polsce jest tak że lubimy stereotypy. Chwała tym którzy szanują wybory i wyczyny innych.

Ja gram w lokalach gdzie mikrofon jest kluczowym elementem. Długo pracowałem nad mikrofonem bo miałem z tym wielki problem, jednak ćwiczenia i przełamanie się dziś mają swoje skutki. Dziś nie boję się mikrofonu, nie boję się zakrzyczeć czy powiedzieć nawet czasami coś głupiego, no bo jeśli publika to łapie to czemu nie ?? Prawda jest taka że jest to też element pewnych umiejętności. Znam wielu bardzo dobrych DJ'i którzy technicznie i muzycznie niszczą, a mikrofon leży. Jak mówi stare dobre przysłowie "Jeszcze się taki nie urodził, który by wszystkim dogodził". Chyba o to chodzi w tym zawodzie żeby każdy zaskakiwał czymś innym.

Ile ludzi tyle opinii, każdy ma swoje zdanie, każda sytuacja wymaga innego podejścia. Nie podoba mi się jednak krytyka względem DJ'i którzy pracują z mikrofonem bo jest to trochę brak tolerancji. Fakt, są tacy którzy ewidentnie nie powinni go używać, ale jest też wielu którzy mają ten dar.

Skobel
20-12-2014, 14:12
Od razu przypomniało mi się darcie mordy do majka JAE BAE na tegorocznym Sunrise... ''EEEEEE OOOOOO EEEEE AAAAAAA'' '' PUT YOUR FUCKING HANDS UP!'' ''HAJSTORY OF SANRAJS!!!"... patola :) Trzeba wiedzieć co krzyczeć i kiedy krzyczeć, takie zwykłe darcie mordy może zepsuć utwór, bądź pozostawić niesmak w całym secie :)

WSDJ Studio
30-01-2015, 13:50
Wydaje nam się. że zbytnie krzyki przez mikrofon nie są potrzebne. Dj powinien wyrażać się poprzez muzykę, którą gra :)

mzela
10-02-2015, 16:08
muzyka muzyką, ale wesela samą muzyką nie rozkręcisz. tutaj akurat musisz mieć gadane ;)