PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : 32 miliony ludzi uważają, że PiS to zło - nie są to Polacy


zawadzia89
15-09-2011, 16:44
PiS to pis, a pis to zło - takie wnioskowanie nie jest wynikiem spotkania członków PO przy butelce mocniejszego trunku, lecz efektem rozmowy z Abdullem Azimem, naszym znajomym Azerem. Platforma nie musi specjalnie go przekonywać do swoich racji, zawartych w programie wyborczym spod znaku "mówimy a, bo PiS mówi b".

Republika Azerbejdżanu to azjatyckie państwo leżące nad Morzem Kaspijskim, ze stolicą w Baku, które w 1991 roku uzyskało niepodległość od ZSRR. Obecnie zamieszkiwane jest przez 9 milionów ludzi, a urzędowym językiem jest azerski. Azerskim posługuje się też część licznej diaspory Azerów, która choćby w sąsiadującym Iranie oceniana jest szacunkowo na 11-20 milionów osób. Ogółem liczba używających języka, należącego do grupy tureckich, sięga 32 milionów! I wszystkie te osoby mówiąc PiS, myślą - zło!

Zepsuty PiS

Nie jest to efektem podstępnych knowań emigrantów spod znaku Platformy Obywatelskiej, lecz wielowiekowej historii języka, w którym słowo pis oznacza m.in. zły, zepsuty, złowrogi. Platforma ma z kolei mniej pejoratywne (przynajmniej dla nich) konotacje. Dla posługujących się tym językiem nazwa partii Tuska może oznaczać ni mniej, ni więcej, jak chociażby "peron", czy "pociąg towarowy".

Pomijając fakt, że polskie koleje są w opłakanym stanie, a napełnianie baku kosztuje coraz więcej, to język Azima daje PO dużo większe pole do popisu, bez użycia oklepanych frazesów. "Kolej to my" - brzmi śmiesznie, ale i szczerze, gdy popatrzymy na poczynania Cezarego Grabarczyka. Wszystko leży, nic nie działa, a mimo to PKP wypłaca sobie premie i się chwali. Wypisz wymaluj rząd Tuska. Jednak po polsku nie można stworzyć hasła, które będzie kwintesencją PO, tak by nie zostać posądzonym o groźbę porównywalną do "dorzynania watah".

Byleby się tylko nie pomylić

"PO zmiażdży pisowskie zło" - po czymś takim sprawa w sądzie jest nieunikniona. Jednak używając kilku sprytnych zabiegów da się wybrnąć z tej sytuacji drukując plakaty łamanym polsko-azerskim. Platforma to "kolej", PiS to "zło", więc podstawiając jedne słowa za inne można z czystym sumieniem napisać "PO pokona zło". Gorzej, jeśli ktoś pomyli kolejność i wyjdzie mu "kolej na PiS"...

Nie możemy odnieść wrażenia, że państwa na literę "A", bardziej lubią środowiska Platformy. Może i Baku nie zostanie światową stolicą PO, ale sąsiednia Armenia ma szansę na miano stolicy polskiej mody, po tym co zaprezentowała tam Anna Komorowska (czytaj więcej w Komorowska armeńską seksbombą? (http://politykier.pl/kat,122480,wid,13640295,wiadomosc.html))

W ramach pomocy dla Abdulla Azima polecamy tekst opublikowany na jego autorskim portalu (czytaj tutaj (http://babol.pl/kat,1025471,title,Kosmici-porwali-dzialacza-sportowego,wid,13606938,wiadomosc.html)). Może nie do końca po polsku, może i nie śmiesznie, no ale co zrobić, skoro prosił...

Politykier.pl