PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Rozcinanie flagi narodowej na meczu POLSKA - Niemcy !


Nexide
09-09-2011, 10:42
http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/310598_218823381507985_173259999397657_641471_2861 96712_n.jpgArt. 137. Kodeksu Karnego mówi: Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Wszyscy pamiętamy czasy kilku lat wstecz. Wspaniała oprawa na meczu repry, szaliki, flagi, oszałamiający doping który zaczynał się już przed meczem i trwał do ostatniej minuty niezależnie od wyniku. Ale to, co wczoraj wydarzyło się w Gdańsku przerosło naszą wyobraźnię.
40 tyś. małyszowców, popcorn, brawa podczas hymnu niemiec. Czego można się jeszcze spodziewać? A choćby tego iż podczas meczu mozna usłyszeć "gramy u siebie". No a gdzie mamy grać jak nie u siebie, skoro gramy w Gdańsku. Takich małych (choć bardzo irytujących) kwiatków wczoraj było sporo. Co dziwne nawet komentator, który jeszcze nie tak dawno zachwycał się dopingiem kibiców, dziwił się dlaczego po stracie bramki nie ma dopingu, że dziwny mecz bez dopingu.
Wszystkie wydarzenia wczorajszego wieczoru to nic w porównaniu z tym co działo się przed wejściem na stadion. Nowy przepis mówił iż na meczu nie mogą pojawić sie flagi lub banery nie większe niż jakaś rozmiarótam wka. Na początku taki przepis braliśmy za śmieszny i niewykonalny. No bo jak ? Będą przecinali flagi ? Przecież jak by nie patrzeć flaga to flaga. Symbol naszego kraju, to za nią właśnie nasi przodkowie przelewali krew, byśmy w dzisiejszych czasach dumnie się z nią utożsamiać ! Wszystkich nas ogarniał śmiech.
Nic jednak bardziej mylnego. To w co nie mogliśmy uwierzyć stało się prawdą ! Flagi, które nie spełniały wyznaczonych rozmiarów były rozrywane na pół.
"Jest taki przepis i tyle" - tłumaczyli się ochroniarze i kibice dokonując tego beszczelnego znieważenia flagi państwowej. Co gorsza owe zbrodnie wykonywane przez ochroniarzy i "prawdziwych kibiców reprezentacji", jakich wg. polskiej władzy moliśmy wczoraj zobaczyc na stadionie, działy się pod okiem naszych wspaniałych stróżów prawa. Na stadionie obecni byli również przedstawiciele władzy, a nie sądzimy że nie wiedzieli o tym przepisie i o rozcinaniu flag.
Pamiętam jak któregoś razu jeden chłopak chcąc wywiesić flagę na balkonie zdjął ją z klatki schodowej. Była sprawa w sądzie i młody chłopak otrzymał wyrok 1 tyś złotych grzywny za znieważenie flagi państwowej. Okazało się że "sąsiadka" widziała jak owy człowiek ściągał flagę z klatki i zabrał do domu.
Piszę o tym, gdyż zastanawia nas, jaka kara spotka kibiców i ochroniarzy, którzy PUBLICZNIE znieważyli i zniszczyli jeden ze znaków państwowych. Wszystko działo się przecież wśród kilkudziesięcio tyśięcznej publiczności, pod bacznym okiem policji, delegatów PZPN, kamer i fleszy dziennikarzy.

W jednej ze stacji telewizyjnych pojawiło się, poczas wieczornych wiadomości, nagranie jak kibice niszczą flage państwową. Z uwagi na nazwę i właścicieli owej stacji nie podajemy adresu do strony gdzie możecie to obejrzeć.
Zapewne wszystkie media nie wspomną słowem o skandalu do jakiego doszło wczorajszym wieczorem. Za to na każdej stacji będzie głośno o wspaniałej atmosferze, o wspaniałym dopingu i wspaniałej grze piłkarzy.
Poniżej artykuł umieszczony na sportowym poratlu.
"Przed meczem Polska - Niemcy doszło do zupełnie niespodziewanej sytuacji. Niektórzy kibice, którzy wnosili flagi na stadion, musieli się pogodzić z tym, że zostały one... rozcięte. Organizatorzy twierdzą, że były zbyt duże, fani tłumaczą, że obawiano się o treść napisów...

Tego jeszcze przed meczami reprezentacji Polski nie było. Służby ochraniające spotkanie zdecydowały, że ich zdaniem zbyt duże flagi muszą być rozcięte. Na nic zdały się protesty kibiców oburzonych takim nakazem. Mimo że nie chodziło tu o flagi, które swą powierzchnią zakrywają cały sektor, tylko znacznie mniejsze, decyzja była bezwzględnie egzekwowana.
Kibice nie mogli się pogodzić z nakazem. Przyznawali, że nie chodziło tylko o regulamin, ale o obawy organizatorów. Ci obawiali się demonstracji antyrządowych i antypezetpeenowskich w trakcie meczu. Duże flagi widoczne byłyby w czasie transmisji telewizyjnych. Sami fani utrzymywali, że żadnych haseł tam jednak nie było, stąd uznali rozporządzenie za wyjątkowo niesprawiedliwe.



Fora kibicowskie pełne są oburzonych głosów. - Coś, za co nasi przodkowie przelewali krew i oddawali życie, jest niszczone w taki sposób i z tak błahego powodu... - irytują się fani. - Przecież to jest profanacja barw narodowych. Prokurator dla ochroniarzy i prokurator dla kibiców, którzy pozwalają rozcinać flagi Polski przy wejściu na obiekt - nie brakuje głosów oburzenia.
Kibice przywołują się na oficjalny zapis, który ich zdaniem pogwałcili organizatorzy. "Znieważenie, niszczenie, uszkadzanie lub usuwanie Flagi Polski to występek zagrożony karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo karą pozbawienia wolności do roku. Art. 137 § 1 Kodeksu karnego w tym samym zakresie obejmuje ochroną godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny polski znak państwowy". Ale ci zasłaniają się przepisami.
To kolejna sytuacja, która wywołuje niesmak przy okazji meczu kadry. Przed i w trakcie meczu z Francją w Warszawie kibice mieli problem z dostaniem się na obiekt. Niektórym udało się to dopiero około 60 minuty."
źródło: www.futbolnews.pl

Moim zdaniem ten kraj jest po prostu chory... Jak można własną flagę narodową rozcinać to co się dzieje to jest paranoja.. Komuna powraca..
Chory kraj Chore Prawo i wam jescze mało ? ANTYpO !!

SERVVA
09-09-2011, 10:46
nasi kibice zawsze mieli dwa oblicza - albo doping nad ktorym podniecał się cały świat, albo pranie sie po stadionach - ewentualnie debilizm na zdjęciach wyżej :f

Nexide
09-09-2011, 10:47
nasi kibice zawsze mieli dwa oblicza - albo doping nad ktorym podniecał się cały świat, albo pranie sie po stadionach - ewentualnie debilizm na zdjęciach wyżej :f

Nie myl kibica z piknikiem który nie przyszedł wspierać drużyny tylko się nażreć kiełbasy..

sajgoN1
09-09-2011, 10:47
Pi uja wprowadzać przepisy o wielkości flagi? Komu to przeszkadza? ;x Kolejny z miliarda absurdów naszego kraju... Nie byłoby problemu, gdyby nie jakieś durne, wyssane z palca "przepisy"...

Matan Zajcev
09-09-2011, 12:22
Na tym polega patologia Polski. Wprowadza się przepisy, które sobie zaprzeczają. Co za różnica jaka jest wielkośc flagi? Wcześniej było OK i jakoś nie słyszałem, by komuś krzywda się stała przez za dużo flagę.

lukibaze
09-09-2011, 14:34
Dla mnie brak poszanowania dla barw narodowych powinni ich surowo ukarac wogole jak tak mozna ..??????????

Dan Slenders
09-09-2011, 14:39
Jak dla mnie to za dużą wagę przywiązujemy do symboli (choć takie traktowanie flagi jest karygodne), a za mało patriotyzmu w sercu ( i nie mówię o patriotyzmie w założeniach PiSu).

Rosen.
09-09-2011, 15:43
Jeszcze troche to na wszystkie mecze bedzie trzeba przychodzic w czarnych ubraniach, jak na pogrzeb.

Major XD
09-09-2011, 15:55
jakby polska wódke wylewali to dopiero bylaby tragedia