Zolczi
20-08-2011, 11:02
Dość nieoczekiwanie zakończyła się miłosna schadzka 19-letniego Nowozelandczyka. Chłopak, który umówił się na spotkanie z nieznajomą kobietą przeżył szok, gdy okazało się, że jego partnerem jest mężczyzna - ujawnia serwis news.com.au.
Chłopak, jak relacjonował funkcjonariuszom, na portalu społecznościowym poznał pewną kobietę, która przedstawiła się jako Sam. Miała ona zaprosić 19-latka do pięciogwiazdkowego Bolton Hotel w Wellington na miłosną schadzkę.
Postawiła jednak jeden warunek: 19-latek musiał mieć ubraną maskę, by nie był w stanie potem rozpoznać kobiety. Chłopak z chęcią przystał na ten warunek.
Po jakimś czasie doszło do spotkania w hotelu. W trakcie igraszek miłosnych chłopak jednak ściągnął maskę i ku jego ogromnego zaskoczeniu okazało się, że przed nim stał... mężczyzna. Był to Dean Alehana Tefono, wpływowa osobistość plemienia Maorysów.
Wystraszony 19-latek uciekł z hotelu i udał sie natychmiast na posterunek policji, by poinformować stróżów prawa o incydencie. Mężczyznę zatrzymano i ruszył proces sądowy. Tefono, który został oskarżony o napaść na tle seksualnym, nie doczekał końca przewodu sądowego albowiem zmarł na atak serca.
Gdy policja po trzech tygodniach od wydarzenia przeszukiwała pokój hotelowy, znaleziono w jego walizce czarną opaskę. Przeszukując dom Tefono funkcjonariusze znaleźli 21 par męskiej bielizny w różnych rozmiarach oraz pornograficzne publikacje.
onet.pl
Chłopak, jak relacjonował funkcjonariuszom, na portalu społecznościowym poznał pewną kobietę, która przedstawiła się jako Sam. Miała ona zaprosić 19-latka do pięciogwiazdkowego Bolton Hotel w Wellington na miłosną schadzkę.
Postawiła jednak jeden warunek: 19-latek musiał mieć ubraną maskę, by nie był w stanie potem rozpoznać kobiety. Chłopak z chęcią przystał na ten warunek.
Po jakimś czasie doszło do spotkania w hotelu. W trakcie igraszek miłosnych chłopak jednak ściągnął maskę i ku jego ogromnego zaskoczeniu okazało się, że przed nim stał... mężczyzna. Był to Dean Alehana Tefono, wpływowa osobistość plemienia Maorysów.
Wystraszony 19-latek uciekł z hotelu i udał sie natychmiast na posterunek policji, by poinformować stróżów prawa o incydencie. Mężczyznę zatrzymano i ruszył proces sądowy. Tefono, który został oskarżony o napaść na tle seksualnym, nie doczekał końca przewodu sądowego albowiem zmarł na atak serca.
Gdy policja po trzech tygodniach od wydarzenia przeszukiwała pokój hotelowy, znaleziono w jego walizce czarną opaskę. Przeszukując dom Tefono funkcjonariusze znaleźli 21 par męskiej bielizny w różnych rozmiarach oraz pornograficzne publikacje.
onet.pl