PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Tragedia 19-latki. "Mamo, niedźwiedź mnie zjada"


Zolczi
17-08-2011, 18:54
Do niezwykle dramatycznych scen doszło w wiosce Termalniji, w pobliżu Pietropawłowska Kamczackiego, na Syberii. Zrozpaczona matka słuchała przez telefon komórkowy, jak jej córka była żywcem jedzona przez niedźwiedzia brunatnego i troje młodych. 19-letnia Olga Moskaljowa w trzech rozmowach telefonicznych opisywała atak rozjuszonego zwierzęcia - podaje serwis dailymail.co.uk.
Tragiczna historia zaczęła się od ataku niedźwiedzia na ojczyma dziewczyny. Ta, próbując ratować swoje życie, zaczęła uciekać. Po krótkim pościgu rozwścieczone zwierzę dopadło 19-latkę. Olga zaczęła dzwonić do swojej matki, prosząc ją o pomoc.
- Krzyczała: "Mamo, niedźwiedź mnie zjada! Mamo, tak mnie boli. Mamo, pomocy! - opowiada jej matka Tatiana. Na początku kobieta myślała, że to żart, ale - jak sama mówi - kiedy usłyszała ból i cierpienie w głosie Olgi i ryk niedźwiedzia, to "zamarła w szoku". Matka natychmiast zaalarmowała policję i krewnych.
Desperacko walcząca o życie 19-latka, wykonała trzy połączenia telefoniczne do matki. W ostatnim powiedziała: "Mamo, już mnie nie boli. Wybacz mi wszystko. Kocham cię tak bardzo".
Wysłanych na miejsce zdarzenie sześciu myśliwych zabiło niedźwiedzia i trójkę młodych. Podwójne morderstwo dokonane przez dzikie zwierzęta nie jest odosobnione na tym obszarze. Wygłodniałe i zarazem niebezpieczne zwierzęta w poszukiwaniu pożywienia coraz bliżej podchodzą do siedlisk ludzkich. Niektóre z ataków kończą się śmiercią ludzi.


onet.pl

Nesia
17-08-2011, 19:05
:smiech:
jasne , 4 niedźwiedzie ją jadły a ona gadała przez tel , dobre -.-

Hidden
17-08-2011, 19:24
Tak jak napisano na końcu artykułu, to wina ekspansji człowieka. Dla mnie w takich sytuacjach zwierzęta są usprawiedliwione.

Unlucky
17-08-2011, 20:01
Nie dostrzegacie tragizmu. Jakbyście się zachowali gdyby to była wasza siostra/koleżanka/dziewczyna ?

Heartless
17-08-2011, 20:17
Masakra słyszeć przez telefon takie coś..

Maggie
17-08-2011, 20:33
Z jednej strony wydaje mi się to trochę absurdalne, ale jeśli to faktycznie prawda to coś takiego musiało być wstrząsające..

Memciu
17-08-2011, 20:39
jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że niedźwiedź ją napadł a ona jakby nigdy nic , wzięła telefon i zadzwoniła do mamy że ją niedźwiedź je. Za bardzo małoprawdopodobne to zdarzenie. I że niby jeszcze ponownie 2 razy wybierała numer do mamy.

Nie wiem jak wy ale dla mnie albo za bardzo wyimaginowane za dużo dodane, albo poprostu bajka.

tilek91
17-08-2011, 21:32
Wg mnie niedźwiedzie na tamtym terenie powinny dostać kulę w łeb

big teep
19-08-2011, 14:52
Więc po pierwsze samica niedźwiedzia wraz z młodymi jest bardzo niebezpieczna. Po drugie rejony w które zapuścił się ojciec wraz z córką to królestwo tego podgatunku niedźwiedzia brunatnego który obok kodiackiego jest jednym z największych (dwa największe podgatunki brunatnego) niedźwiedzi. Po trzecie jest tam coraz mniej pokarmu niedźwiedzi czyli ryb z rodzin łososiowatych a to za sprawą rozwijającego się kłusownictwa. Niedźwiedzie żyją głodne na coraz mniejszym terenie (też za sprawą człowieka) i wcale nie dziwi mnie fakt że zaatakowały. Poza tym ataki niedźwiedzi właśnie w rejonie Kamczatki są częstym zjawiskiem. Ojciec wyruszając z córką w te rejony pomimo doświadczenia jakie zapewne miał powinien zakładać najgorsze - ale jak widać nie posiadał nawet odrobiny wyobraźni co skończyło się tragedią. Odstrzał niedźwiedzi (które zabiły człowieka) to normalne zjawisko. Takie zwierze zaczyna postrzegać człowieka jako bardzo łatwe źródło pokarmu a biorąc pod uwagę ludzką chęć poznawania przyrody nie trudno przewidzieć skutki dalszego życia takiego misia.

http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2011/08/17/article-2026914-0D73D98800000578-724_468x447.jpg

http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2011/08/17/article-2026914-0D73D98000000578-32_233x392.jpg

http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2011/08/17/article-2026914-0D771DB900000578-527_468x616.jpg

electroo
20-08-2011, 20:34
ZOLCZI, ty bajkopisarzu ...

Pete Stan
20-08-2011, 20:58
Czytałem o tym w kilku gazetach. Wychodzi na to, że to prawda. Przerażające...

Thomas Vodka
20-08-2011, 21:20
nie nie nie ! dla mnie to jest jakieś za bardzo naciągane / 3 razy zadzwonila do matki jak ją niedźwiedź żarł i na końcu takie piękne słowa "Mamo już mnie nie boli przepraszam za wszystko kocham Cie...." bla bla bla. Ktoś sobie bajke zmyślił, żeby ruscy gazety kupowali ^^

Konr@do
20-08-2011, 21:34
no troche to bajkopisarskie aczkolwiek fakt faktem ze wiele osob zapewne ginie tam w taki sposob a ze historie ubarwili coz dzieki temu mozna kogos "zainteresowac" tym tematem ; ) zreszta zapuszczajac sie w taka okolice sami podejmuja ryzyko ; )

Thomas Vodka
20-08-2011, 21:47
Do niezwykle dramatycznych scen doszło w wiosce Termalniji, w pobliżu Pietropawłowska Kamczackiego, na Syberii. Zrozpaczona matka słuchała przez telefon komórkowy, jak jej córka była żywcem jedzona przez niedźwiedzia brunatnego i troje młodych. 19-letnia Olga Moskaljowa w trzech rozmowach telefonicznych opisywała atak rozjuszonego zwierzęcia.

Tragiczna historia zaczęła się przy rzece od ataku niedźwiedzia na ojczyma dziewczyny - Igora Tsyganenkova. Niedźwiedź złamał mu kark i rozbił czaszkę. Ta, próbując ratować swoje życie, zaczęła uciekać. Po krótkim pościgu rozwścieczone zwierzę dopadło 19-latkę, chwytając ją za nogę. Olga zaczęła dzwonić do swojej matki, prosząc ją o pomoc.

- Krzyczała: "Mamo, niedźwiedź mnie zjada! Mamo, tak mnie boli. Mamo, pomocy! - opowiada jej matka Tatiana. Na początku kobieta myślała, że to żart, ale - jak sama mówi - kiedy usłyszała ból i cierpienie w głosie Olgi i ryk niedźwiedzia, to "zamarła w szoku". Matka natychmiast zaalarmowała policję i krewnych.

Desperacko walcząca o życie 19-latka, wykonała trzy połączenia telefoniczne do matki. W ostatnim powiedziała: "Mamo, już mnie nie boli. Wybacz mi wszystko. Kocham cię tak bardzo".

"Moja córka była taka zabawna. Była tak wesoła, przyjacielska, ciepła", mówi Tatiana.

"Ukończyła szkołę muzyczną, a kilka dni przed atakiem niedźwiedzia obroniła prawo jazdy" - dodała.

Wysłanych na miejsce zdarzenie sześciu myśliwych zabiło niedźwiedzia i trójkę młodych.

Podwójne morderstwo dokonane przez dzikie zwierzęta nie jest odosobnione na tym obszarze. Wygłodniałe i zarazem niebezpieczne zwierzęta w poszukiwaniu pożywienia coraz bliżej podchodzą do siedlisk ludzkich. Niektóre z ataków kończą się śmiercią ludzi.
------------------------------------------------------------------------------------------

Tu macie troche szerszy artykuł plus fotki:

To ta 19latka:

http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2011/08/17/article-2026914-0D73D98000000578-32_233x392.jpg

A tu z ojczymem
http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2011/08/17/article-2026914-0D73D98800000578-724_468x447.jpg

W samo tragiczne zdarzenie daje wiare, ale historia napewno jest nieco ubarwiona :)

Metzone
21-08-2011, 16:20
Miała tam zasięg? o.O

Vinylside
21-08-2011, 18:28
Nie wierze w to... 3 razy dzwoniła do matki, gdy niedźwiedź ją jadł ?? :patykiem:
Ciekawe jakim cudem. Rozumiem raz, ale nie trzy...

"Mamo, już mnie nie boli"

Nie rozumiem tego tekstu :unsure: To co zjadł ją i z brzucha zadzwoniła, ze już ją nic nie boli ?...

Podkolorowane masakrycznie ;)