PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Dramat na kolonii. Zginęła 5-letnia dziewczynka


Zolczi
10-07-2011, 17:59
5-letnia dziewczynka zginęła w wyniku przygniecenia przez drewniane słupy, które były podporą hamaka. Do zdarzenia doszło na kolonii letniej w Pobiednej k. Lubania (Dolnośląskie). Prokuratura wyjaśnia okoliczności tragicznego zdarzenia.
Jak poinformował Wojciech Wybraniec z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu dziewczynka przebywała na kolonii letniej-warsztatach teatralnych w Pobiednej wraz z innymi dziećmi z Poznania i okolic.
- Dziewczynka huśtała się na hamaku, gdy drewniane słupy złożyły się na dziewczynkę - mówił Wybraniec. Dodał, że konstrukcja była dość solidna i nie wiadomo, dlaczego podpórka nie wytrzymała ciężaru dziecka. 5-latka mimo szybkiej reanimacji zmarła.
- Prokuratura już przeprowadziła oględziny miejsca i wyjaśnia okoliczności wypadku - mówił Wybraniec. Według policjanta pozostałe dzieci przebywające na kolonii są pod opieką psychologa.
Wiadomo już na pewno, że opiekunowie dziecka byli trzeźwi, a dziewczynka razem z dziesięcioosobową grupą wychowanków jednego z domów dziecka w Poznaniu przebywała w Wolimierzu niedaleko Pobiednej na warsztatach teatralnych. Do wypadku doszło na terenie tzw. Stacji Wolimierz, czyli dawnej stacji kolejowej w Wolimierzu zaadaptowanej na swoje potrzeby przez artystów teatru Klinika Lalek.


onet.pl

TuszynOoO
10-07-2011, 22:13
Coś za tym stoi ,a być może konstrukcja huśtawki była błaha.