PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Legalny DJ - pytania i odpowiedzi!


Strony : 1 [2] 3

mohamedddd
05-10-2011, 13:43
A gdybym zastosował format WAV ??

PagerPG
05-10-2011, 14:13
To też jest Kopia. Tylko z Licencją. Niestety Tak Jest :/

youngcolor
22-10-2011, 15:21
Witam!
Planuje w najbliższym czasie zacząć kupować legalne płyty w klubach płytowych. Pytanie - który aktualnie jest lepszy - DJ PROMOTION czy DEEJAY MIX CLUB? Chodzi mi zarówno o płyty jak i o te ich serwisy, na z których po opłacie można pobierać legalnie muzykę.
Pozdrawiam

kris25-05
22-10-2011, 19:32
Witam. Mam dwa pytania.
Pierwsze: Mam zagrać 1,5h seta układam tracklistę i kupuję te przypuśćmy 20 piosenek w internecie biorę lapka lub nagrywam po 10 na peny/cd i idę grać to czy muszę kupić licencje??
Drugie: Czy panowie którzy "nie"stety przeprowadzający kontrolę mogą mi przejrzeć cały komputer w poszukiwaniu nielegalnych utworów i czy mogą się czepnąć nielegalnej windy:P:D

be sexy
01-11-2011, 12:41
Panowie i Panie jak się ma granie w radiu internetowym do legalności utworów. Jak gram sobie w jakimś radyjku to jaka jest możliwość że ktoś mnie sprawdzi? Admin radia czy kto tam? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Chrizen
02-11-2011, 20:56
Witam ! ;D Mam pytanko o pojedyncze opłaty dla ZAiKSu..
Mianowicie jeśli nie chce kupować oryginalnych nośników bo imprezę prowadzę raz na miesiąc i mi się to po prostu nie opłaca (jest to np. osiemnastka w remizie itp. ) to w jakiej wysokości to będzie opłata ?

I drugie pytanie ;D Czy jak sobie pobiorę utwór np. Dj XXX - ZZZ (Q Remix) z takiego forum jak np. 4 clubbers i ten utwór jest za free opublikowany do neta przez producenta lub remiksera to publikowanie go na imprezie też jest nielegalne ?
Przydałaby się dobra pomoc i może jakaś rada ;] jak grać żeby jeszcze nie dokładać do tego i chociaż wychodzić na zero po takiej osiemnastce i nie skonczyć w kiciu ;D

Z góry dzięki ;*

MikeAngel
03-11-2011, 18:11
Witam,
Nie mogę nigdzie znaleźć konkretnych odpowiedzi a jeśli ktoś pyta o takie sprawy to za długo wątek nie trwa... ale do sprawy
Chcę zostać Dj'em / Prezenterem / Wodzirejem ( czy jak zwał - tak zwał ) grać imprezy typu Bale, Zabawy, Festyny, Wesela itp itd ...
Czy mając : zarejestrowaną działalność, ORYGINALNE pliki muzyczne ( + dowody zakupu itp itd ), oraz taką umowę jak ta KLIK (http://djunion.pl/images/stories/umowazleceniedj.pdf)
można bez obaw grać powiedzmy na weselu ?
Wg. umowy wszystkie zaiksy i inne pierdoły opłaca zleceniodawca. WIec ?
Bede wdzieczny za odpowiedz na Mój post, bez zmiany tematu.

Siekiera989
04-11-2011, 09:41
Mam pytanie. Chciałbym sobie kupić składanki Hed Kandi zamiast tego gó**na z DJ Promotion i tu nasuwa się pytanie. Czy płyty z nie posiadające hologramu ZAiKS-u będą uznawane jako legalne? Dodam, że pochodzą one z legalnej wytwórni i mają one prawo do publicznego odtwarzania

Woncky
04-11-2011, 13:50
Specjalistą ani ekspertem nie jestem, ten temat został "przyczepiony" do naszego działu i nikt się nim tak naprawdę nie interesuje, ale postaram się Wam odpowiedzieć według wiedzy którą posiadam.


Pierwsze: Mam zagrać 1,5h seta układam tracklistę i kupuję te przypuśćmy 20 piosenek w internecie biorę lapka lub nagrywam po 10 na peny/cd i idę grać to czy muszę kupić licencje??
Drugie: Czy panowie którzy "nie"stety przeprowadzający kontrolę mogą mi przejrzeć cały komputer w poszukiwaniu nielegalnych utworów i czy mogą się czepnąć nielegalnej windy:P:D

1. Zależy to tak naprawdę od regulaminu sklepu w którym kupujesz. Ale jeśli w przypadku kontroli pokażesz wydrukowane faktury na mp3, to w 99% nie powinieneś mieć jakichkolwiek nieprzyjemności.
2. Jeśli masz komputer na imprezie - mogą go od razu zabrać ze sobą. W innym przypadku nie wiem jak to jest, ale pliki posiadane na komputerze są do użytku prywatnego a nie publicznego, więc to już podlega pod inny paragraf. Windowsa raczej nikt Ci nie będzie sprawdzał, zaiks nie jest od tego.


Mianowicie jeśli nie chce kupować oryginalnych nośników bo imprezę prowadzę raz na miesiąc i mi się to po prostu nie opłaca (jest to np. osiemnastka w remizie itp. ) to w jakiej wysokości to będzie opłata ?

I drugie pytanie ;D Czy jak sobie pobiorę utwór np. Dj XXX - ZZZ (Q Remix) z takiego forum jak np. 4 clubbers i ten utwór jest za free opublikowany do neta przez producenta lub remiksera to publikowanie go na imprezie też jest nielegalne ?
Przydałaby się dobra pomoc i może jakaś rada ;] jak grać żeby jeszcze nie dokładać do tego i chociaż wychodzić na zero po takiej osiemnastce i nie skonczyć w kiciu ;D

Jeśli nie masz oryginalnych nagrań, lepiej w ogóle się z zaiksem nie kontaktuj :P
Ad2. Według mózgów z zaiks jest to nielegalne, powinieneś otrzymać pismo od autora kawałka, że pozwala on na publiczne odtwarzanie.
Śpij spokojnie, na 18 nie będziesz mieć kontroli ;)

Witam,
Nie mogę nigdzie znaleźć konkretnych odpowiedzi a jeśli ktoś pyta o takie sprawy to za długo wątek nie trwa... ale do sprawy
Chcę zostać Dj'em / Prezenterem / Wodzirejem ( czy jak zwał - tak zwał ) grać imprezy typu Bale, Zabawy, Festyny, Wesela itp itd ...
Czy mając : zarejestrowaną działalność, ORYGINALNE pliki muzyczne ( + dowody zakupu itp itd ), oraz taką umowę jak ta KLIK (http://djunion.pl/images/stories/umowazleceniedj.pdf)
można bez obaw grać powiedzmy na weselu ?
Wg. umowy wszystkie zaiksy i inne pierdoły opłaca zleceniodawca. WIec ?
Bede wdzieczny za odpowiedz na Mój post, bez zmiany tematu.

Umowa w razie jakichkolwiek problemów ma moc prawna, więc wszystko będzie w momencie jej podpisania powinno być ok.

Mam pytanie. Chciałbym sobie kupić składanki Hed Kandi zamiast tego gó**na z DJ Promotion i tu nasuwa się pytanie. Czy płyty z nie posiadające hologramu ZAiKS-u będą uznawane jako legalne? Dodam, że pochodzą one z legalnej wytwórni i mają one prawo do publicznego odtwarzania

Sprawa jest bardziej skomplikowana, niż się wydaje. Najprościej mówiąc: albo w momencie kontroli musisz udowodnić, że są to oryginalne nośniki (pokazać dowód zakupu na przykład), albo kontrolerzy konfiskują je do czasu wyjaśnienia sprawy.
Znam przypadki, że djom zabierano oryginalne maxi single z niemiec na okres około 1,5 miesiąca, zanim sprawa się nie wyjaśniła.

MikeAngel
04-11-2011, 14:40
Umowa w razie jakichkolwiek problemów ma moc prawna, więc wszystko będzie w momencie jej podpisania powinno być ok.

Ok, czyli w tym wypadku nie płace zaiks i innych tego typu organizacji, tylko zgodnie z FV którą wystawie odprowadzam VAT do US i to wszytsko?

Czy żeby prowadzić jakąkolwiek impreze, mając legalną muzyke - oraz sprzęt, do tego umowa podpisana potrzebuje jakieś zaświadczenia, licencje lub coś w tym stylu ?

Woncky
04-11-2011, 15:07
Zaiksem według umowy powinien zająć się organizator imprezy, nie jest to Twoją, ale jego kwestią - wtedy jest tak jak piszesz. Chociaż jeśli planujesz się tym zająć na większą skalę to nie wiem czy nie byłoby prościej (i przy okazji taniej w przeliczeniu na jedną imprezę) oraz atrakcyjniej dla przyszłych pracodawców, żebyś to Ty opłacił w ww. organizacji tantiemy - wydaje mi się, że jest jakiś pakiet roczny (nie myl z licencją dla dj, jeśli posiadasz legalne nagrania nie jest Ci ona w tym momencie do niczego potrzebna, chyba, że chcesz wykonać kopie zapasowe i nie wozić ze sobą oryginałów lub zmienić format pliku np. z wav na mp3).

Thomas Maven
04-11-2011, 22:24
A mnie nurtuje pewna sprawa - czy mogę mieć (nie grać z nich) przy sobie na konsoli w klubie oryginalne płyty cd, na których jest zastrzeżenie, że nie można ich publicznie odtwarzać?

dj perła
04-11-2011, 23:05
Koledzy clubbersi, czy Was też irytują przepisy o prawie autorskim i publicznym odtwarzaniu muzyki?

Przepisy o prawie autorskim i publicznym odtwarzaniu muzyki są moim zdaniem zbyt rygorystyczne. Naturalne jest, że artyści powinni otrzymywać zapłatę za muzykę, którą tworzą, ale pieniądze powinny trafiać bezpośrednio do nich, za muzykę, a nie za formę odtwarzania muzyki. Na przykład pomimo uczciwej zapłaty za oryginalny utwór, konieczność wykupienia licencji dj do kopiowania płyt na inny format. Przecież nas nie interesuje format pliku, tylko sam dźwięk, który pozostanie taki sam. Kolejnym problemem jest starsza muzyka, której nigdzie nie da się kupić. Potrzebuję takich utworów imprezy, np. wesela, może tylko ja sobie z tym nie mogę poradzić, jeśli tak, to pomóżcie i podzielcie się Waszymi sposobami zdobywania takich utworów. Kolejna sprawa to bootlegi, które o wiele częściej bardziej nadają się do zabawy niż oryginały. W naszym kraju zwykle kluby płytowe kreują trendy, i nie każą muzykę oferują. Dj promuje muzykę i musi za to ponosić niemałe koszty. Piecze nad tym wszystkim sprawują trzy organizacje, a nie jedna, co ujednoliciłoby kontrole i stanowiska poszczególnych instytucji. Wszystko, co wymieniłem powyżej sprawia, że tracą na tym ludzie, którzy idąc na imprezę, chcą słyszeć i bawić się przy jak najlepszej muzyce.
Do czego zmierzam, doszedłem do wniosku, że to prawo jest dla nas krzywdzące. Rząd w tej sprawie na pewno nic nie zrobi, więc warto by wziąć sprawy w swoje ręce. W tym momencie jedyną sensowną rzeczą wydaje mi się "Projekt Obywatelski". Polega to na tym, że społeczeństwo samo występuje z projektem ustawy. Następnie zbiera się 100 000 podpisów od osób popierających inicjatywę. Potem projekt ustawy idzie do sejmu i przechodzi przez wszystkie fazy legislacji.
Na tym forum jest ponad 100 tys. użytkowników, nawet jeśli ktoś nie jest pełnoletni ma kogoś z rodziny, czy znajomych, którzy mogliby poprzeć projekt. Razem moglibyśmy zrobić coś dla ludzi, dla dobrej muzyki na imprezach. Co o tym sądzicie? Może na forum jest ktoś, kto dobrze zna prawo i może wyjaśnić to lepiej niż ja? A może ja mam zły tok myślenia, więc może ktoś mógłby przedstawić mi argumenty przeciw?

Woncky
05-11-2011, 01:16
Kontrargumenty, proszę bardzo :)

Prawo w ogóle nie jest krzywdzące, natomiast za nieprzestrzeganie go są wymierzane odpowiednie kary! W krajach zachodnich standardem jest, że każdy dj korzysta z nagrań nabytych legalną drogą - natomiast w Polsce każdy orze jak może i kombinuje co zrobić, żeby ponieść jak mniejsze koszty i jak najwięcej zarobić. Gdybyśmy mieli djów jak w cywilizowanych krajach, to nie byłoby potrzeby żeby istniała organizacja pokroju zaiks, a co dopiero 3 różne. Zresztą to nie jest, że oni z nas tylko wysysają - znam sytuację, w której zaiks pomógł djowi :)
Pomyśl w ten sposób, że gdyby nie łamanie prawa (również przez djów), to taka organizacja nie utrzymałaby się na rynku - bilans koszty/dochody byłby ujemny.
Wniosek jest bardzo prosty: zacznijmy zmieniać środowisko djskie, a nie prawo! Kto przyzwyczaił ludzi, że cała noc grania kosztuje 100-200 zł? Najwyższa pora to zmienić, gdyż kupując oryginały nie jesteśmy w stanie utrzymać się na rynku.

"Dj promuje muzykę i musi za to ponosić niemałe koszty."
Albo jesteś pasjonatem i nie patrzysz na koszty, albo ustal taką stawkę, żebyś jeszcze na tym zarabiał, inaczej się nie da.

Aby legalnie zagrać mash up musisz posiadać wszystkie nagrania, z których został on zrobiony.

Skąd brać starocie? Polecam najpopularniejszy portal aukcyjny, maxi single z Niemiec, składanki... Nie ma chyba w dzisiejszych czasach problemu aby się dowiedzieć od sprzedawcy czy dana płyta ma prawo do publicznego odtwarzania?

"ludzie, którzy idąc na imprezę, chcą słyszeć i bawić się przy jak najlepszej muzyce."
czyli jakiej? to jest tak nieprecyzyjne i ogólnikowe stwierdzenie, że nie ma sensu nad nim się zastanawiać. A co do projektu ustawy i ludzi z forum, to może z 15% to aktywni użytkownicy :P

dj perła
05-11-2011, 11:38
Dziękuję Woncky za podjęcie dyskusji w tym temacie. :)

Też ciekawi mnie kto ustawił takie stawki. W warszawskich klubach studenckich płacą 200 za nockę. Dlatego wolę osiemnastki i festyny. Jestem pasjonatem, podliczyłem sobie finanse i w ubiegłym roku wydałem na sprzęt i muzykę około 7000zł. O zarobkach nie mam co rozmawiać, może raz w miesiącu coś zagram, narazie się nie reklamuje, bo chcę dobić sprzętem do godnego poziomu, żeby oferować w pełni profesjonalną obsługę, ale z nieuczciwą konkurencją (która gra za 200 zł) grając legalnie nie da się wygrać (idzie kryzys, ludzie szukają tanio), dlatego albo trzeba ich wyeliminować w 100%, albo zmienić prawo, żeby łatwiej było się utrzymać. Narazie nie robię tego dla pieniędzy, to jest moje dodatkowe zajęcie i nie chce rezygnować, bo sprawia mi to przyjemność i satysfakcje, może w przyszłości to bardziej rozkręcę, ale na tę chwilę irytuje mnie choćby kolejny moim zdaniem niepotrzebny i niesprawiedliwy wydatek 2000zł rocznie na zakup tej licencji dj na kopiowanie, dlatego nie zgodzę się z Tobą, że prawo nie jest krzywdzące, bo moim zdaniem co innego dj, który jest rezydentem klubu i ma imprezy na 2000 osób, a co innego mobilny dj, który gra na imprezach okolicznościowych, a prawo wrzuca wszystkich do jednego worka. I następna sprawa, posiadając płyty z prawem do publicznego odtwarzania (za które wydałem więcej niż za płyty bez takiego prawa), trzeba opłacić jeszcze tantiemy. To moim zdaniem tak jakby podwójne opodatkowanie i bardzo mi się to nie podoba.

Co do kupna płyt, to kupuje na aukcjach, ale zwykle nie ma akurat tego, czego ja chce. Czasem się znajdzie tylko jakiś nowy kawałek disco-polo.
Jaka muzyka? Szukałem jakiegoś sklepu internetowego z mp3, ale z muzyką taneczną i z lat 80 i 90, i ich remixy.
Generalnie chciałbym mieć kawałki z muzyki tanecznej, a konkretnie szukam takich utworów jak na przykłąd: Orbita-Call me Misha; Mojito - Eo Ea! (Que Viva La Noche) (Booty-B! Remix); Danielle - La poupeé; K.A.S.A. - Piekniejsza (Bass Fun Remix Club); Yaro - Rowery Dwa (Stay & Play Club Mix); jakieś kawałki weselne.
Społeczeństwo jest niedoinformowane i organizatorowi imprezy nie da się wytłumaczyć, że konkretnie tego kawałka nie mogę mu zagrać, bo nie ma go w sprzedaży, a on mi powie, że w sieci tego pełno i jakiś gimnazjalista który ma mocne głośniki zagra mu wszystko czego chce za 200zł. :mad: Ale na wszystkich wyszukanych przeze mnie stronach z muzyką tylko download, albo pobierz, ale nigdzie kup/buy. Rozumiecie chyba, że na próżno mogę szukać takich utworów na beatport.

Chcę zapisać się tak jak większość do DJ PROMOTION albo DMC, tylko że ja nie gram w klubie, ale tylko jako mobilny dj na umowę zlecenie, nie posiadam działalności gospodarczej. A żeby mnie tam przyjęli muszę potwierdzić, że gdzieś gram, więc narazie w DJ Promotion mnie nie chcieli, będę próbował do DMC, ale spodziewam się podobnego rezultatu...

MikeAngel
05-11-2011, 12:17
Dziękuję Woncky za podjęcie dyskusji w tym temacie. :)

Też ciekawi mnie kto ustawił takie stawki. W warszawskich klubach studenckich płacą 200 za nockę. Dlatego wolę osiemnastki i festyny. Jestem pasjonatem, podliczyłem sobie finanse i w ubiegłym roku wydałem na sprzęt i muzykę około 7000zł. O zarobkach nie mam co rozmawiać, może raz w miesiącu coś zagram, narazie się nie reklamuje, bo chcę dobić sprzętem do godnego poziomu, żeby oferować w pełni profesjonalną obsługę, ale z nieuczciwą konkurencją (która gra za 200 zł) grając legalnie nie da się wygrać (idzie kryzys, ludzie szukają tanio), dlatego albo trzeba ich wyeliminować w 100%, albo zmienić prawo, żeby łatwiej było się utrzymać. Narazie nie robię tego dla pieniędzy, to jest moje dodatkowe zajęcie i nie chce rezygnować, bo sprawia mi to przyjemność i satysfakcje, może w przyszłości to bardziej rozkręcę, ale na tę chwilę irytuje mnie choćby kolejny moim zdaniem niepotrzebny i niesprawiedliwy wydatek 2000zł rocznie na zakup tej licencji dj na kopiowanie, dlatego nie zgodzę się z Tobą, że prawo nie jest krzywdzące, bo moim zdaniem co innego dj, który jest rezydentem klubu i ma imprezy na 2000 osób, a co innego mobilny dj, który gra na imprezach okolicznościowych, a prawo wrzuca wszystkich do jednego worka. I następna sprawa, posiadając płyty z prawem do publicznego odtwarzania (za które wydałem więcej niż za płyty bez takiego prawa), trzeba opłacić jeszcze tantiemy. To moim zdaniem tak jakby podwójne opodatkowanie i bardzo mi się to nie podoba.

Co do kupna płyt, to kupuje na aukcjach, ale zwykle nie ma akurat tego, czego ja chce. Czasem się znajdzie tylko jakiś nowy kawałek disco-polo.
Jaka muzyka? Szukałem jakiegoś sklepu internetowego z mp3, ale z muzyką taneczną i z lat 80 i 90, i ich remixy.
Generalnie chciałbym mieć kawałki z muzyki tanecznej, a konkretnie szukam takich utworów jak na przykłąd: Orbita-Call me Misha; Mojito - Eo Ea! (Que Viva La Noche) (Booty-B! Remix); Danielle - La poupeé; K.A.S.A. - Piekniejsza (Bass Fun Remix Club); Yaro - Rowery Dwa (Stay & Play Club Mix); jakieś kawałki weselne.
Społeczeństwo jest niedoinformowane i organizatorowi imprezy nie da się wytłumaczyć, że konkretnie tego kawałka nie mogę mu zagrać, bo nie ma go w sprzedaży, a on mi powie, że w sieci tego pełno i jakiś gimnazjalista który ma mocne głośniki zagra mu wszystko czego chce za 200zł. :mad: Ale na wszystkich wyszukanych przeze mnie stronach z muzyką tylko download, albo pobierz, ale nigdzie kup/buy. Rozumiecie chyba, że na próżno mogę szukać takich utworów na beatport.

Chcę zapisać się tak jak większość do DJ PROMOTION albo DMC, tylko że ja nie gram w klubie, ale tylko jako mobilny dj na umowę zlecenie, nie posiadam działalności gospodarczej. A żeby mnie tam przyjęli muszę potwierdzić, że gdzieś gram, więc narazie w DJ Promotion mnie nie chcieli, będę próbował do DMC, ale spodziewam się podobnego rezultatu...


Bedziesz miał kolego jakies strony z legalną muzą do kupienia tego typu co szukasz to możesz podać, sam szukam... disco / dance , starsze lata itp..



Moje pytanie do tematu, czy kupując np. zestaw płyt od osoby prywatnej ( na każdej jest hologram czy tam napis że można publicznie odtwarzać ) czy można takich zbiorów używać legalnie skoro nie mam potwierdzenia zakupu ?

Woncky
05-11-2011, 12:58
@MikeAngel - jeśli jest hologram to nie powinno być problemu. A za potwierdzenie zakupu może posłużyć w tym przypadku umowa kupna-sprzedaży, którą bez problemu możecie spisać.

Z licencją to w ogóle jest grubsza rozkmina. Już nie pamiętam dokładnie co było siłą sprawczą, że ona powstała, w każdym razie zamysł był zupełnie inny, a jest to projekt typowo pod media - żeby nie było, że nic nie robią w tych organizacjach; no i druga sprawa to łapanki na djów bez licencji, nawet w tv o tym mowa była.

polecam art na ftb i komentarze pod nim, ludzie z większą wiedzą tam się wypowiadają: Co z tš DJ Licencjš? Relacja ze spotkania DJ-ów ze ZPAV @ Aktualnoœci @ Wortal Muzyki Klubowej FTB.pl (http://www.ftb.pl/news/79656_3_0/co-z-ta-dj-licencja-relacja-ze-spotkania-dj-ow-ze-zpav.htm)

kris25-05
06-11-2011, 09:50
@Woncky (http://www.4clubbers.com.pl/members/woncky.html) dzięki za odpowiedz:) Zawsze nurtowały mnie te dwa pytanie a szczególnie te pierwsze:)

Thomas Maven
07-11-2011, 14:58
A mnie nurtuje pewna sprawa - czy mogę mieć (nie grać z nich) przy sobie na konsoli w klubie oryginalne płyty cd, na których jest zastrzeżenie, że nie można ich publicznie odtwarzać?
Mógłby ktoś wypowiedzieć się na ten temat?

Woncky
07-11-2011, 17:30
@Kromka - zgłębiłem temat, to zależy od tego co jest dokładnie napisane na płycie.
wersja 1. "publiczne odtwarzanie zabronione/tylko do użytku prywatnego" - wtedy nie możesz mieć tych płyt przy sobie, żadnemu kontrolerowi nie wytłumaczysz, że z nich nie grałeś i nie miałeś zamiaru grać. wszystko co znajduje się na djce może posłużyć jako dowody w ewentualnej sprawie w sądzie
wersja 2. - "publiczne odtwarzanie bez zezwolenia zabronione" - jeżeli klub opłaca tantiemy w zaiksie, to wtedy możesz normalnie z tych płyt grać.
pozdrawiam.

Thomas Maven
07-11-2011, 22:58
Trochę to bez sensu wydaje mi się, że muszę specjalnie wyciągać legalnie kupione płyty (do użytku własnego) z których nie mam zamiaru grać, ale cóż - Polska.
Dzięki za odpowiedź ;)

dj perła
08-11-2011, 00:07
Poradziłem się dzisiaj prawnika. To doktor prawa, więc zna się na rzeczy. Obowiązuje zasada domniemania niewinności. Ewentualnie przed sądem to kontrolujący musi udowodnić ,że odtwarzałeś publicznie płyty do tego nieprzeznaczone. Leżeć sobie mogą, bo w polskim prawie nie jest zabronione przechowywanie płyt bez prawa do publicznego odtwarzania przy konsoli, tylko ich odtwarzanie bez opłacenia stosownych tantiemów. Dj który jest kontrolowany często zostaje przestraszony przez kontrolującego, który ma większe doświadczenie w takich kontrolach i przestawia sprawę w świetle nieobiektywnym, niekorzystnym dla prowadzącego imprezę.

baddy
19-11-2011, 12:40
Hej, czy mógłby mi ktoś pokazac jak wygląda wypełniona lista utworow z dyskoteki, ktore były grane, dla Zaiks ?

az210775
22-11-2011, 12:50
Witam!
Mam pytanie do DJ UNION i DJ Maks.
Czy wiadomo cos na temat Muzodajnii?
Czy legalne jest odtwarzanie kawałkow zakupionych w Muzodajnii, w klubie który opłaca ZAIKSOWI tantiemy?
Z góry dzięki za odpowiedź

DjKlasyk
22-11-2011, 17:08
Witajcie
Rozumiem, że gdy kupie np. 200 kawałków na beatporcie i juno i tylko je będę miał na laptopie i właśnie je będę grał przez DVS jest to 100 % legalne ? Kiedyś słyszałem, że gdy gra się przez DVS trzeba mieć już licencję, jak to jest ? I czy gdy mam te mp3 z tych sklepów, klub musi płacić tantiemy ? Prosiłbym o odpowiedź :)
Pozdro!

Correl
22-11-2011, 17:16
Tantiemy klub musi płacić zawsze - czy będziesz miał legalne czy nielegalne utwory, ale tantiemy trzeba płacić

macz89
27-11-2011, 18:56
Witam,
Mam pytanie co do postu apropo cyfrowejmuzy i Beatportu jako portali skąd można ściągać UTWORY Z PRAWEM DO PUBLICZNEGO ODTWARZANIA.

W regulaminie cyfrowejmuzy jest wyraźnie napisane:
Klient posiada prawo do publicznego odtworzenia utworu tylko wtedy , gdy miejsce publiczne gdzie jest utwór odtwarzany posiada prawa i licencje od organizacji zarządzających prawami autorskimi (typu ZAIKS) na publiczne odtwarzanie utworów.
Klient nie posiada prawa do publicznego odtwarzania utworu w miejscach gdzie nie ma wydanej zgodny na publiczne odtwarzanie utworów

Więc po zakupie utworów z tego portalu nie mamy praw do publicznego odtwarzania. Organizator imprezy musi (jeśli my nim jesteśmy to my musimy) je wykupić. i z tego co dobrze rozumiem to jeśli jesteśmy organizatorem imprezy to musimy zapłacić tantiemy autorskie wg tabeli: http://http://www.zaiks.org.pl/pliki...6.03.08_K1.pdf (np jeśli organizujemy imprezę (np. wesele) na 25 par wg tabeli "A" to musimy zapłacić zaiksowi 77zł - chyba że mamy wykupioną licencję na publiczne odtwarzanie), ZPAVowi 36zł http://http://www.zpav.pl/pliki/dopobrania/tabela_publiczne_odtwarzanie.pdf, STOARTowi 33zł http://http://www.stoart.org.pl/index/oplaty/2/#oplaty_tab i to wystarczy żeby zorganizować legalnie imprezę?

czyli reasumując kupujemy utwory bez praw do publicznego odtwarzania (z zakazem publicznego odtwarzania) z Cyfrowamuza.pl, Beatport.com lub z CD z takim zakazem następnie opłacamy imprezę wg tej tabeli (płacimy to do zaiksu, zpav, stoart, [ nie wiem czy sawt też?] ) i już możemy legalnie organizować tą imprezę tak?

Proszę o przeanalizowanie tego i odpowiedź. Pozdrawiam

A i jeszcze jedno. Czytając te wszystkie Dj dyskusje, informacje na stronach zaiksu, zpavu portali z mp3 np cyfrowamuza/ beatport wyciągnąłem 1 konkretny wniosek:
Muzyki z prawami do publicznego odtwarzania NIE MOŻNA KUPIĆ NIGDZIE. Można jedynie kupić (tak jak to jest np na cyfrowamuza.pl) pliki muzyczne z "zakazem publicznego odtwarzania bez zezwolenia'. Czyli w momencie zakupu plik nie ma praw do publicznego odtwarzania, plik ten zyskuje te prawa dopiero wtedy kiedy grany jest w klubie/domu weselnym/hali/evencie gdzie opłacone są tantiemy autorskie do zaiksu zpavu stoartu.
Więc jeszcze raz: Pojęcie "muzyka z prawem do publicznego odtwarzania" jako samo w sobie NIE ISTNIEJE.

Correl
27-11-2011, 19:44
Wszystkie utwory z beatportu i cyfrowamuza mają licencje na publiczne odtwarzanie. Jeśli jesteś dj i grasz na zlecenie interesują cie tylko kupienie legalnych kawałków, bo opłacenie tantiemów itp. to obowiązek klubu. Natomiast jeśli jesteś organizatorem imprezy to musisz dodatkowo uiścić opłaty do zaiksu itp.

Jeśli ty będziesz miał legalne kawałki, a klub nie będzie miał opłaconych tantiemów to tylko właściciele klubu za to odpowiadają - ty jesteś czysty

macz89
28-11-2011, 13:39
Z FAQ cyfrowamuza.pl:
"Czy moża odtwarzać pliki publicznie ?
Tak jak w przypadku płyt CD i płyt winylowych odtwarzanie publiczne bez zezwoleń jest zabronione. Jednakże pliki mogą być odtwarzane w miejscu , które wnosi opłatę licencyjną do organizacji zarządzającej prawami autorskimi. Miejsce np. klub muzyczny sporządza listę utworów jakie są wykorzystywane publicznie , a następnie organizacja zarządzająca prawami autorskimi przekazuje wynagrodznie wykonawcom/artystom z wnisionej przez klub opłaty licencyjnej. Wynagrodznie dotyczy tylko wykonawców / artystów , którzy są członkami danej organizaji zarządzającej prawami autorskimi . "

źródło: CyfrowaMuza.pl :: muzyka w mp3 :: darmowe mp3 :: house :: trance :: techno :: electro :: minimal :: najlepsza muzyka w sieci (http://cyfrowamuza.pl/faq.html?clean=)

Z regulaminu cyfrowa muza.pl:
"Klient posiada prawo do publicznego odtworzenia utworu tylko wtedy , gdy miejsce publiczne gdzie jest utwór odtwarzany posiada prawa i licencje od organizacji zarządzających prawami autorskimi (typu ZAIKS) na publiczne odtwarzanie utworów.
Klient nie posiada prawa do publicznego odtwarzania utworu w miejscach gdzie nie ma wydanej zgodny na publiczne odtwarzanie utworów. Klient nie posiada prawa do wykorzystywania grafik i nazw wykonawcy i utworów do publicznych wiadomości. Wszystkie te prawa pozostają w posiadaniu autora / wykonawcy ."

źródło: http://http://cyfrowamuza.pl/regulamin.html

Więc tak jak napisałem: Plików z prawem do publicznego odtwarzania nie ma. Prawo to pliki te nabywają dopiero w miejscu gdzie opłacone są tantiemy autorskie do zpav, zaiks, stoart.

A jeśli chodzi o granie w klubie, to dla bezpieczeństwa zawsze należy podpisać oświadczenie, w którym zawarte jest to że dj gra z legalnych nośników (bezpieczeństwo dla właściciela klubu) oraz to że właściciel wykupił tantiemy (bezpieczeństwo dla dj`a). Oświadczenie takie znajduje się na stronie dj union: http://http://djunion.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=111:owiadczenie-do-umowy-o-prac-wzor&catid=43:do-pobrania&Itemid=95 w plikach do pobrania/Oświadczenie do umowy o pracę - wzór

Karo-Audio
17-12-2011, 11:48
Witam chciałem się zapytać czy ZAJX może się przyczepić do mnie jeśli w klubie grałbym z utworków które ściągnąłem stąd np. jakieś utworki z zakładki house?

Sanbit
17-12-2011, 12:08
Z dóbr internetu korzystać możesz na własny użytek a działalność komercyjna (granie) jest zabroniona. Jeśli chcesz grać w klubie MUSISZ posiada oryginały nagrań lub utwory mp3 zakupione w internecie przez Ciebie.
Ps. ZAJX ? ;D ZAIKS :P

berlot
19-12-2011, 19:06
Mam pewien problem. Gram na balu sylwestrowym i lokal nie ma opłaconych tantiemów. Czy w konsekwencji ja też mogę mieć przez to jakieś problemy jeśli gram z oryginalnych utworów?

a co w przypadku gdy lokal zawrze tego typu umowę z ZAIKSEM (http://www.zaiks.org.pl/pliki/92/9_1_2Wniosek.pdf), czy wtedy ja jako dj, prowadzący bal sylwestrowy jestem zobowiązany do odtwarzania oryginalnych utworów?

macz89
19-12-2011, 22:37
umowę może podpisać lokal a jeśli nie to wtedy Ty ja będziesz musiał podpisać.

I trzeba podpisać tą umowę plus umowa ze zpavem i umowa ze stoartem ;)

a utwory obojętnie gdzie grasz musisz mieć legalne, czyli takie które są sprzedawane w sklepie, w którego regulaminie (lub na pudełku jeśli chodzi o CD) widnieje:
"pozwolenie na publiczne odtwarzanie" lub
"zakaz publicznego odtwarzania bez zezwolenia"

aby zagrać legalnie impreze musisz mieć legalną muzykę oraz grać w lokalu gdzie są opłacone tantiemy do zaiksu stoartu i zpavu ;)

berlot
20-12-2011, 11:52
a czy kontroli ZAIKSU można spodziewać się w sylwestra?

Kubeck
20-12-2011, 16:33
Czyli aby legalnie zorganizować taką mini zabawę na mniej niż 50 osób w sali, muszę zapłacić tantiem za odtwarzanie muzyki publicznie oraz grać muzykę z legalnych źródeł?
Czy sprawa z weselami/osiemnastkami wygląda podobnie, czy trzeba jeszcze coś wykupić/zapłacić?

FazZi85
20-12-2011, 17:58
jak słuchasz radia na plaży(miejsce publiczne) ludzi masa, na grillu (miejsce prywatne) na którym jest mniej niż 50os. to wtedy też płacić chcesz?

A jak ktoś puszcza muzykę w hiper markecie?

__PuMa__
20-12-2011, 22:48
Muzyka w hipermarkecie - opłata.
Muzyka na plaży - jeżeli leżysz sobie na kocyku i masz radyjko to nic.

Sprawa ma się inaczej jeżeli masz grać coś normalnie. Tzn, jeżeli masz powiedzmy zagrać imprezę na plaży, bądź poprowadzić jakiś konkurs, bądź też puszczać muzykę w knajpce na środku plaży, czy chociażby rozstawisz sprzęt i będzie chciał pograć od tak - za to już musisz odprowadzić zaiks.

ziutek1013
02-01-2012, 17:02
Witam...

Po przeczytaniu wielu tematów i dyskusji z róznymi dj narodził mi się według mnie ciekawy pomysł... Chodzi o utwory grane w klubach... Wiadomo wiele osób gra nielegalnie.. Według mnie powodem tego nie jest tylko brak pieniędzy ale też świeże kawałki które producenci promują w internecie są w sprzedaży zbyt póżno.... Dlatego wielu dj zagra taki przykładowy utwór nielegalnie i ma hit na topie...

Pojawia się więc pytanie co zrobić by dj mógł grać legalnie nowe utwory..?.

Odpowiedzi zacząłem szukać od początku czyli od producentów...

Producent tworzy utwór i jest jego prawnym autorem czyli utwór jest jego własnością...

I teraz pytanie przez które mam nadzieje temat się rozwinie..:

Czy producent może udostępnić utwór drugiemu dj a jako dowód legalności spisać pozwolenie od autora...?

Np. Producent XXX stworzył utwór abc i utwór jest jego własnością... Dj YYY chce ten utwór zagrać w klubie więc prosi o pozwolenie samego producenta który się na to zgadza... Aby Dj YYY nie miał problemów podczas gry w klubie spisują dokument czyli pozwolenie na publiczne korzystanie z jego własności...

Jeśli byłaby możliwość zawierania takich umów mielibyśmy wiele korzyści np. świeżutkie utwory prosto po premierze i nie trzeba by było czekać nawet kilku tygodni aż się pojawią w sprzedaży....
Myślę również że dzięki temu wzrosła by liczba ludzi grających legalnie (zwiększyła by się dostępność utworów)
Dzięki temu zrobilibyśmy wielki krok w drodze do ukrócenia tej niby władzy czyli złodziejom z ZAIKS itp organizacji...

Liczę na powstanie dyskusji na ten temat...

POZDRAWIAM

Madrus
02-01-2012, 17:26
jasne że tak możesz robić, tyle że to się skończy tym że będziesz miał walizę płyt i walizę umów ehheheeheheh

co do prawa autorskiego - jeżeli autor na swojej stronie udostępnia utwór lub sam go wrzuca np. na soundclout jako free download to raczej niema przeciwwskazań do tego aby takie nuciwo zagrać publicznie.

ogólnie na forum mógłby powstać dział właśnie na takie rzeczy na kawałki z załączonym pozwoleniem w formacie .doc. takie miejsce na forum było by skarbem dla dji.

producent wrzuca nuciwo, dołacza pisemko typu utwór taki i taki - zezwalam na publiczne granie w klubach itd podpis i tyle. więcej nie 3eba

ziutek1013
02-01-2012, 17:32
Dakładnie o to mniej więcej mi chodzi... W naszym kraju powstają tylko same niedomówienia a z tego sklepu chyba można grać legalnie a z tego chyba nie itp... Dlatego dobrze by było zrobić coś prosto od producentów a nie pośredników i sklepów mp3.....

Victor Teeg
02-01-2012, 18:43
Otóż to, jeśli należysz do któregoś z klubów płytowych, to niestety świeżych utworów tam nie ma, lub są w bardzo małych ilościach - w tej sytuacji zostaje tylko kupienie utworu na legalnych stronach internetowych, które na pewno znacie. Jasne że nie ma tam wszystkich tracków, które by nas interesowały, lub chcielibyśmy mieć je za "free", a że track jest naszego znajomego forumowego MP, czy tam amatora to mógłby wydać zgodę na grę tego kawałka w klubie, jeśli nie produkuje dla kasy.
Tak jak Madrus napisał - taki dział na forum byłby super, mega przydatny.

Madrus
02-01-2012, 19:47
.....
Tak jak Madrus napisał - taki dział na forum byłby super, mega przydatny.

założę się że w pierwszym tyg. by się tam setka utworków znalazła. dział mógł by byc bez komisji - to dj wybierał by sobie co chce zapuszczac. wpisywało by sie tylko jaki rodzaj muzy w prefixie - jaka promocja dla producentów amatorskich jak i MP. tylko gdzie zgłosić pomysł na dział? ja jestem za, mimo że jestem dubsteperem, nie omieszkam zrobić kilka darmowych vix łupanek do klubów. :rockon:

ziutek1013
02-01-2012, 20:01
No Panowie wspólnymi siłami wymyśliliśmy coś fajnego...:) Może zdobędziemy poparcie władz forum o stworzenie tego działu albo jakiś inny sposób dla dj'i którzy chcą udostępnić swoje nuty... Według mnie to byłby wielki krok do walki z nielegalnością...

Madrus
02-01-2012, 20:34
No Panowie wspólnymi siłami wymyśliliśmy coś fajnego...:) Może zdobędziemy poparcie władz forum o stworzenie tego działu albo jakiś inny sposób dla dj'i którzy chcą udostępnić swoje nuty... Według mnie to byłby wielki krok do walki z nielegalnością...
na pewno czyta to mod - wiec MODZIE poinformuj bossa niech zakłada nowy dział -wiesz jaki - piszta regulamin i do dzieła. bo co komu szkodzi nowy dział założyć. i jeszcze forum sie wzbogaci o pierwszy w Polsce na polskim forum taki dział!:rockon:

Woncky
02-01-2012, 21:44
Producenci mogą normalnie w temacie ze swoim utworem udostępnić taki dokument, nie trzeba zakładać oddzielnego działu bo się zrobi bałagan z podziałem utworów. BTW był nie tak dawno oddzielny dział "Legalny DJ", a w nim (chyba) przyklejony temat w którym zamieszczało się taki dokument, jedna jedyna osoba która coś takiego zamieściła to był Alex Red z Keep Control bodajże.
Dział jednak nie był zbyt popularny więc połączono go z ogólnym dla DJów, więc wątpię, że Wasza koncepcja znajdzie poparcie wśród władz forum. Chcecie poznać opinię góry to załóżcie wątek w dziale "Wasze pytania".

Correl
02-01-2012, 21:58
założę się że w pierwszym tyg. by się tam setka utworków znalazła. dział mógł by byc bez komisji - to dj wybierał by sobie co chce zapuszczac. wpisywało by sie tylko jaki rodzaj muzy w prefixie - jaka promocja dla producentów amatorskich jak i MP. tylko gdzie zgłosić pomysł na dział? ja jestem za, mimo że jestem dubsteperem, nie omieszkam zrobić kilka darmowych vix łupanek do klubów. :rockon:

Co do vix i pompek to dziękujemy. Na tym forum tego typu muzyka jest zakazana." Leczymy polski clubbing". Ale ten temat " Co sie dzieje z polskim clubbingiem" chyba już usunięty, ale dał efekt bo Slayback zapowiedział, że z nowym rokiem kończy z pompkami i remixami polskich "hitów" i przechodzi na klimaty dance i tech house, także zobaczymy co mu wyjdzie.

Sorry, że nie dotyczy tematu

Triks
02-01-2012, 23:07
Jestem za ale chyba jednak warto zalozyc taki dzial, zeby bylo to przejzyste i kazdy wiedzial gdzie moze szukac i czuc sie spokojnie :)

ziutek1013
03-01-2012, 06:54
Kolega Madrus podsunął pomysł na utworzenie działu... Naprawde fajny tyle ciekawe czy by zdał egzamin... Ja pisząc swój pierwszy post w tym dziale nie miałem tego na myśli bo na to nie wpadłem... Chodziło mi raczej o to dlaczego dj'e skoro jest to możliwe, nie kupują mp3 prosto od producentów... Sami pomyślcie zaiks nic nam nie moze zrobić (Pozwolenie na piśmie od producenta). Mamy świeży kawałek i jesteśmy kryci.... Dzięki temu wychodzimy zaiks'owi również naprzeciw ponieważ zmniejszyła by się ilość mp3 kupowanych w sklepach czy też oryginalnych płyt... Aby odzyskać klientów zaiks musiałby coś zmienić dla dobra ogółu.... Czyli zmiany, co było by kolejnym plusem dla dj... Wynagrodzenie za utwór taki świeży od producenta to kwestia dogadania się lub cele promocyjne... To już zależy od relacji Dj'a i Producenta... Mysle że to wszystko jest możliwe do zrobienia.... Kwestia zorganizowania i pokazania wkońcu zaiks'owi że nie jasteśmy bezsilni.... POZDRAWIAM

AdOne
05-01-2012, 23:52
Pytanie może było ale nie mogę znaleźć;) Co do osób którzy dopiero zaczynają swoją "kariere" DJ'a i chcą zacząć ją legalnie kupując np. pakiet płyt z djpromotion , lecz aby je zamówić trzeba grać w klubie :D Koło się zamyka ;) Co polecacie zrobić albo co wpisać w "Nazwa klubu lub stacji radiowej w której gram" jak nie gram nigdzie a chce zacząć ;) A żeby zacząć trzeba mieć legalne..

ziutek1013
06-01-2012, 09:48
Pytanie może było ale nie mogę znaleźć;) Co do osób którzy dopiero zaczynają swoją "kariere" DJ'a i chcą zacząć ją legalnie kupując np. pakiet płyt z djpromotion , lecz aby je zamówić trzeba grać w klubie :D Koło się zamyka ;) Co polecacie zrobić albo co wpisać w "Nazwa klubu lub stacji radiowej w której gram" jak nie gram nigdzie a chce zacząć ;) A żeby zacząć trzeba mieć legalne..

Poruszyłem ten temat na furum DjP bo sam mam taką samą sytuację że jeszcze nie gram... Kilka osób stwierdziło że to nie problem bo wystarczy grac w radiu internetowym.... No mają rację bo wtedy możesz płyty kupować. Ale co gdy np w radiu nie chcesz grać..? to chyba jedynie musisz szukać kogoś kto w razie czego potwierdzi że grasz... Sam myślę co zrobić...

wolek1988
09-01-2012, 12:03
Witam
Dziś rozmawiałem z pania z zaiks-u i nurtuje mnie tylko jedna rzecz a mianowicie
powiedziałem pani iz gram w klubie ktory oplaca tantjemy do wszystkich 3 organizacji ja kupuje legalnie muzykę w sklepie internetowym beatport czyli jest ona legalna i ma prawo do publicznego odtwarzania tylko czy robi to jakas roznice czy nagrywam ja na cd i odtwarzam czy odtwarzam z pen driva bo z tego co wiem licencja dj nie jest mi potrzebna poniewaz nie przegrywam orginalnych płyt zeby grac z ich kopii czekam na odpowiedz :)

Thomas Maven
09-01-2012, 22:31
Jak kupujesz na BP to możesz nagrać na co chcesz (ważne, żebyś nie miał więcej niż jedną kopie danego utworu) i nie potrzebujesz do tego licencji.
Licencja jest jak np chcesz z oryginalnych płytek zrobić sobie swoją składankę, z której będziesz grał, albo jak chcesz z oryginalnej płytki zgrać muze na pena.

Walu
10-01-2012, 12:12
Natknąłem się dzisiaj na taki artykuł:


Didżej w Polsce może puszczać na imprezie utwory jedynie z oryginalnych nośników, takich jak płyty winylowe czy CD. Czy musi brać ze sobą na każdą imprezę torbę pełną płyt, czy też może zgrać sobie te utwory na laptopa albo pamięć USB? Taka możliwość istnieje, ale kosztuje 2 tys. zł rocznie. Za jej brak grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.


Związek Producentów Audio Video wprowadził w 2009 roku licencje dla didżejów. Pozwala ona po uiszczeniu rocznej opłaty skopiować muzykę z oryginalnych płyt na dysk komputera albo pamięć przenośną w celu późniejszego publicznego odtworzenia. - Inspiratorem i w zasadzie jedynym odbiorcą licencji jest środowisko didżejskie - przyznaje Bogusław Pluta, dyrektor ZPAV.

- Zgodnie z prawem wolno odtwarzać muzykę z wprowadzonego do obrotu egzemplarza, czyli z kupionego przez siebie legalnego CD czy MP3 kupionego w legalnym serwisie. Kiedy takie nagranie się skopiuje - czy to na CD, czy w formie pliku cyfrowego - to już nie jest egzemplarz wprowadzany do obrotu, tylko, z prawnego punktu widzenia, kopia prywatna. Można jej słuchać w samochodzie, dać krewnym czy znajomym, ale nielegalne jest publiczne odtwarzanie takiej kopii - tłumaczy Pluta. - Oczywiście za odtworzenie publiczne kupionej w sklepie płyty trzeba zapłacić. Opłatę tę, zazwyczaj w formie miesięcznej stawki, ponosi klub. Didżej ponosi opłaty, jeśli decyduje się kopiować nagrania.

Wyrobienie licencji jest z formalnego punktu widzenia bardzo proste. Wystarczy dokonać rejestracji na stronie dj.zpav.pl, wpłacić 2 tys. zł (jeśli rejestrujemy się w styczniu, jeśli później - odpowiednio mniej za każdy miesiąc) na konto związku, wydrukować umowę w czterech egzemplarzach, podpisać i odesłać na wskazany adres. Następnie co kwartał trzeba raportować do ZPAV pełną listę zdigitalizowanych utworów, wraz z nazwiskami autorów kompozycji i nazwą posiadającej prawa wytwórni. Listy takiej didżej nie ma obowiązku tworzyć, jeśli gra z oryginalnych nośników. - Jeśli didżej kopiuje nagranie i płaci nam za nie poprzez licencję, wówczas my musimy wiedzieć, komu ile przekazać pieniędzy - wyjaśnia Pluta. - Za puszczanie muzyki z oryginalnych nośników płaci klub. My nie wymagamy od klubów przesyłania kompletnej listy utworów, bo to jest chyba nierealne. Stosujemy własne metody szacowania, ale w przyszłym roku planujemy monitoring tego tematu. Wylosujemy grupę reprezentatywną klubów, za ich zgodą zainstalujemy monitoring i będziemy lepiej wiedzieć, komu ile zapłacić - tłumaczy.

Problem z gwiazdami z zagranicy

W przypadku muzyki kopiowanej z płyt sprawa jest więc jasna. A co z nagraniami kupowanymi w sklepach MP3? - Wszystko zależy od licencji - tłumaczy Pluta. - Jeśli zezwala ona tylko na użytek prywatny, to nie jest to dozwolone nawet z licencją. Jeśli jest zgoda na publiczne odtwarzanie - wówczas licencja nie jest potrzebna.

Tak właśnie brzmiący zapis zawarty jest w regulaminie sklepu Apple - iTunes: "Produkty iTunes są przeznaczone wyłącznie do użytku osobistego i nie mogą być wykorzystywane przez użytkownika w celach komercyjnych".

Didżeje mogą za to dowolnie miksować utwory podczas imprezy, muszą jednak wyszczególnić, jakie kompozycje zostały w miksie wykorzystane. - Jeśli zaś didżej zrobi taki miks wcześniej i nagra go na dysk, to ma prawo używać go w ramach tej licencji, ale nie może dać go koledze ani tym bardziej sprzedawać - doprecyzowuje Pluta.

Licencji dla didżejów nie może wykupić klub. - Zastanawialiśmy się, jaki model sprzedaży tego typu licencji przyjąć. Uznaliśmy, że sprzedajemy je didżejowi, a klub nie może legalizować komputera. Wzięło się to z naszych obserwacji: didżej przychodzi zazwyczaj ze swoim sprzętem i gra. Licencja pozwala jednak stowarzyszeniom didżejskim kupować jedną płytę na cały klub i potem każdy z członków może ją skopiować.

A jeśli klub chciałby puszczać muzykę z plików w komputerze bądź skopiowanych płyt, a nie ma zamiaru zatrudniać didżejów? Sytuacja nie jest taka prosta. - My możemy udzielić licencji na użycie muzyki innej niż do tańca. To kosztuje 150 zł rocznie. Jest to jednak oferta raczej dla restauracji i sklepów, bo w przypadku klubów czy dyskotek trudno to wyraźnie rozgraniczyć. Jeśli wówczas sklep kopiuje muzykę i odtwarza ją z komputera, to płaci 150 zł rocznie. Jeżeli jest to sieć sklepów - to płaci 50 zł od punktu.

Inny problem wynikający z zapisów prawa to zapraszanie didżejów z zagranicy. Czy klub powinien płacić każdorazowo 2 tys. złotych za didżeja z Zachodu, który chce puszczać utwory z komputera? - Zasadniczo tak - przyznaje Pluta, ale po chwili milczenia dodaje: - Jeśli didżej ma legalną kopię w myśl prawa swojego kraju, na przykład jeśli pochodzi z kraju, gdzie można legalnie skopiować płytę na użytek komercyjny, może grać. Może też grać, jeśli ma licencję, chyba że obowiązuje ona jedynie na terenie jego kraju.

Od trzech do pięciu lat pozbawienia wolności

Jak dotąd licencje didżejskie wykupiło w Polsce nieco ponad 350 osób. Według dyrektora Pluty to dobry wynik. Szacunki ZPAV wskazują, że w Polsce jako główne źródło utrzymania zawód didżeja traktuje około tysiąca osób. Nieregularnie gra kolejne trzy tysiące. - Można powiedzieć, że jest coraz lepiej i rynek zaczyna rozumieć problem. Szkoda tylko, że dopiero wtedy, gdy paru didżejów ma problem zarzutów karnych - mówił Pluta w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Kontrole w klubach, głównie dużych dyskotekach w Wielkopolsce, zaczął ZPAV w zeszłym roku. Za wykorzystywanie cyfrowych kopii posiadanych przez siebie płyt grozi od trzech do pięciu lat pozbawienia wolności. Kilka zatrzymań, które odbiły się głośnym echem w internecie, spowodowało, że część osób postanowiła wykupić licencję. Większości jednak po prostu na to nie stać.

- W Warszawie nie znam praktycznie osób, które zdecydowałyby się skorzystać z tej możliwości - przyznaje anonimowo jeden ze stołecznych didżejów, grający w klubach od ponad pięciu lat. - Przy naszych zarobkach jest to po prostu nie do zrobienia. Osoby z licencjami spotyka się w mniejszych miejscowościach, w których działają wielkie dyskoteki. Tam jednak zarobki są dużo większe niż w warszawskich klubach.

Ile zarabia didżej? Według danych opublikowanych przez branżowy "DJ Mag" w 2009 roku największe polskie gwiazdy mogą liczyć nawet na 5 tys. zł za noc. To jednak zaledwie kilka nazwisk, sam szczyt klubowego światka. - Kiedy dostaje się pieniądze z bramki i jest naprawdę duża impreza, to przy graniu we dwójkę można uzyskać po tysiąc złotych na osobę - przyznaje jeden ze stołecznych didżejów. - Gram w Warszawie kilka lat i mam tu wyrobione nazwisko, ale w najlepszym miesiącu, jaki do tej pory mi się przytrafił, zarobiłem około 3 tys. Graliśmy wówczas w każdy weekend i było to lato, kiedy bawi się więcej ludzi. Od tych pieniędzy trzeba odliczyć wydatki na utrzymanie i koszty zakupu sprzętu i nowych nagrań. W ciągu roku nie mogę sobie pozwolić na tak częste występy, więc koszty tej licencji są dla mnie za wysokie.

- Offowe kluby w Warszawie, a w takich głównie gram, płacą za wieczór 100-300 zł - mówi inny didżej. - Koszt takiej licencji jest w tej sytuacji niewyobrażalny.

Mniejsze koszty w Kanadzie i na Wyspach

Taniej za roczną licencję "cyfrowego didżeja" płaci się w Wielkiej Brytanii (235 funtów rocznie) czy w Kanadzie (331,55 dol. kanadyjskich), choć zarobki są tam o wiele większe. Jak więc oszacowano koszt licencji w Polsce? - Przyjęliśmy, że jest to koszt zakupu czterech płyt miesięcznie - wyjaśnia Bogusław Pluta.

- Gdyby te przepisy były naprawdę egzekwowane - zabiłyby kluby, zdecydowanie utrudniły start początkującym didżejom, którzy musieliby jeździć wszędzie z torbami pełnymi nagrań i ryzykować ich zniszczenie, a przede wszystkim rozwaliłyby zupełnie występy zachodnich gwiazd, bez których nasza scena byłaby po prostu przaśna i zacofana - irytuje się warszawski didżej. - ZPAV zakłada, że ta cała scena jest źródłem dużych pieniędzy, które trzeba kontrolować. A to wszystko jest często bardziej zabawą i wygląda dużo mniej oficjalnie. W wielu miejscach w ogóle nie podpisuje się żadnej umowy, gra się za tzw. bramkę. To jak tu mówić o jakichkolwiek licencjach za dwa tysiące? To jest po prostu nie do zrobienia przy obecnych stawkach i warunkach.

- Przewidzieć każdą sytuację, jaka może się wydarzyć w ciągu nocy, i wziąć płytę na każdą okazję nie jest łatwo. A płyty, wbrew pozorom, zajmują dużo miejsca - przyznaje inny klubowicz. - Nagranie utworów na komputer rozwiązuje ten problem. Ale polskie prawo nie pozwala zrobić tego bez wysokich opłat.

Inny problem, związany z licencjami, naświetla w rozmowie z PAP szef DJ Promotion Piotr Gryglewicz. - Wedle informacji, które docierają do nas od naszych członków, licencja stała się ostatnio swego rodzaju zabezpieczeniem przed kontrolą. Okazuje się, że organy kontrolne nie wnikają, z czego się faktycznie odtwarza muzykę w klubach. Okazuje się, że dokonując zapłaty za licencję, można ominąć kwestię pochodzenia nagrań - irytuje się szef organizacji zrzeszającej polskich didżejów.

źródło: Gazeta.pl - Polska i świat - wiadomości | informacje | wydarzenia (http://www.gazeta.pl)
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,116219,10893965,Na_impreze_z_torbami_pelnymi_ply t_albo_licencja_za.html



takie moje prywatne przemyslenia odnosnie fragmentow, ktore pozwolilem sobie pogrubic

A jeśli klub chciałby puszczać muzykę z plików w komputerze bądź skopiowanych płyt, a nie ma zamiaru zatrudniać didżejów? Sytuacja nie jest taka prosta. - My możemy udzielić licencji na użycie muzyki innej niż do tańca. To kosztuje 150 zł rocznie. Jest to jednak oferta raczej dla restauracji i sklepów, bo w przypadku klubów czy dyskotek trudno to wyraźnie rozgraniczyć. Jeśli wówczas sklep kopiuje muzykę i odtwarza ją z komputera, to płaci 150 zł rocznie. Jeżeli jest to sieć sklepów - to płaci 50 zł od punktu.

Tylko ciekawe, czy gdzies jest dokladnie okreslone czym jest muzyka "inna niz do tanca" (cytat: "w przypadku klubów czy dyskotek trudno to wyraźnie rozgraniczyć" - czyli raczej nie jest). W takim wypadku kazdy (np. wlasciciel lokalu) moze powiedziec, ze to nie jest tanczena muzyka, leci sobie po prostu, a jak juz ktos chce tanczyc do niej to przeciez mu nikt nie zabroni. Czy nie mozna wtedy postawic za konsola kogos incognito, kto w razie kontroli tylko zmienia wlasnie plyte, bo wczesnijsza sie skonczyla i w ten sposob ominac licencje?

Inny problem wynikający z zapisów prawa to zapraszanie didżejów z zagranicy. Czy klub powinien płacić każdorazowo 2 tys. złotych za didżeja z Zachodu, który chce puszczać utwory z komputera? - Zasadniczo tak - przyznaje Pluta, ale po chwili milczenia dodaje: - Jeśli didżej ma legalną kopię w myśl prawa swojego kraju, na przykład jeśli pochodzi z kraju, gdzie można legalnie skopiować płytę na użytek komercyjny, może grać. Może też grać, jeśli ma licencję, chyba że obowiązuje ona jedynie na terenie jego kraju.

Przyjezdza Prydz do Polski zagrac 2-godzinnego seta z samych swoich trackow, ale zeby mogl to zrobic legalnie to ktos musi wylozyc najpierw 2000zł. Nastepnie ZPAV przelewa Prydzowi 5,40zl (podejrzewam, ze kazde odtworzenie tracka to raczej grosze niz zlotowki, ale moge sie mylic :?), bo przeciez "Jeśli didżej kopiuje nagranie i płaci nam za nie poprzez licencję, wówczas my musimy wiedzieć, komu ile przekazać pieniędzy"...
Dobrze, ze dodal potem koles, iz nie jest to konieczne jesli prawo kraju, z ktorego ktos przyjezdza jest inne, w przeciwnym wypadku juz w ogole ta cala licencja byla by smiechu warta, chociaz ze sposobu w jaki to ujeto w artykule odnosze wrazenie, ze oni i tak uwazaja swoje prawo za najmadrzejsze i wcale sie nie obraza jak jakis frajer z zagranicy przywiezie do nas troche dodatkowej salaty.

Jak więc oszacowano koszt licencji w Polsce? - Przyjęliśmy, że jest to koszt zakupu czterech płyt miesięcznie - wyjaśnia Bogusław Pluta.

Czyli co..? Zanim wyszla licencja to kupowalem 4 plyty miesiecznie i bylo elegancko. Teraz musze drugie tyle zaplacic za licencje (bo mam kaprys sobie kopie zapasowe zrobic). Watpie, zeby w glowie przecietnego ziemianina (tym bardziej Polaka) takie cos sie kalkulowalo w jakikolwiek sposob. Chyba dla kazdego bardziej wymierna korzyscia jest kupienie kolejnych 4 plyt, albo wydanie tej kasy chocby na ... cokolwiek. (Juz widze kontrargument jakiegos urzednika w stylu "czy 4 plyty sa naprawde wiecej warte niz 5 lat zycia na wolnosci?" :P)

Inny problem, związany z licencjami, naświetla w rozmowie z PAP szef DJ Promotion Piotr Gryglewicz. - Wedle informacji, które docierają do nas od naszych członków, licencja stała się ostatnio swego rodzaju zabezpieczeniem przed kontrolą. Okazuje się, że organy kontrolne nie wnikają, z czego się faktycznie odtwarza muzykę w klubach. Okazuje się, że dokonując zapłaty za licencję, można ominąć kwestię pochodzenia nagrań - irytuje się szef organizacji zrzeszającej polskich didżejów.

No i tak wlasnie mi sie to od poczatku widzialo. Niepisane, ale raczej oczywiste, ze nie beda zatruwac zycia "swoim". W tym czasie mozna przeciez zlapac 3 prawdziwych bandytow, ktorzy nie kupili licencji, a co!

Siekiera989
10-01-2012, 21:08
Ja mam jedno pytanie, może ktoś orientuje się w temacie, bo ZPAV nie kwapi się, aby mi odpisać. Należę do DJ Promotion, ściągam sobie stamtąd kawałki, drukuję potwierdzenia legalności, mam zawsze przy sobie legitymację, gram z traktora. Do tego jak każdy człowiek mam trochę innej muzyki na kompie, której nie gram, tylko ją mam do posłuchania np. Tu się rodzi pytanie, czy w razie kontroli mogę mieć przypał z tego powodu, że posiadam na kompie inna niż z dj promotion muzykę?

mzela
11-01-2012, 17:26
Ja mam pytanie: jak to jest dokładnie z tymi rachunkami z beatport? kupiłem pare utworów i nie dostalem od nich żadnego maila. Nie wiem, co mam robić, czy czekać cierpliwie na maila? Czy może da radę pobrać fakturę w jakiś inny sposób?

matt romanoFFF
11-01-2012, 17:28
Musisz poczekać. Dostaniesz na pewno. Ja kiedyś kupiłem kilka i dostałem dopiero na następny dzień maila z potwierdzeniem.

Pozdrawiam

Siekiera989
12-01-2012, 02:18
Odpowiem na swoje pytanie. Otóż dzwoniłem, do działu prawnego ZAiKSu i zadałem to pytanie, to samo również skierowałem do Dj Promotion. Sprawa wygląda następująco. Jeśli w trakcie kontroli gram TYLKO legalne utwory z DJ Promotion to kontrolerzy nie mają prawa przyczepić się do tego co mam na kompie. Poza tym pani była na tyle ogarnięta, że nie potrafiła mi wyjaśnić co się kryje pod pojęciem "legalna kopia" (niezły mają tam burdel :P ). Ściągnąłem dziś z DJ Promotion dość dużą partię materiału, która starczy mi na imprezę i wiem, że jej nie położę i szczerze wolę kupować legalnie utwory z DJ Promotion i nie spinać się w razie kontroli. Jest tylko jedno ale. Ja gram dość dużo czarnej muzyki, a dj promotion, ma bardzo nikłe zasoby tego, a jak już ma to są one naprawdę słabe. Dlatego proponuję, aby środowisko wywarło presję na dj promotion i inne serwisy, aby był większy dostęp do różnych rodzajów muzyki i aby nie zamykać się w remixach "Cichej wody". Poza tym mam nadzieję, że więcej dj-ów zacznie podchodzić do tematu po ludzku, czyli płacić za muzykę, za licencję itp i dzięki temu ZAiKS i ZPAV odczepią się wreszcie od nas.

Correl
12-01-2012, 18:44
Czy będąc djem trzeba zakładać działalność gospodarczą?? Bo np. chciałbym się ogłosić w gazecie, ale nie chciałbym mieć potem jakichś nieprzyjemności.

Proper
12-01-2012, 19:27
Mam dość nietypowe pytanko, załóżmy mam legalne kawałki na płytkach (+ fakturki i inne papiery). W kieszeni mam telefon, lub pendrive na którym mam jakieś tam sety, kawałki pościągane z internetu. Czy kontrolerzy mogą sprawdzić również zawartości kieszeni, toreb czy plecaków ?

bong13
19-01-2012, 17:10
witam,
gram w klubie, który regularnie opłaca składki do zaiksu.

Muzykę w plikach mp3 mam kupioną ze stron:

iTunes Store (m4a lub m4v)
www.7digital.co.uk (http://www.7digital.co.uk)
www.djshop.de (http://www.djshop.de)

wszystko mam na dysku laptopa i gram głównie z laptopa.
Czy muszę do tego jeszcze kupić licencje dj?

Od pewnego czasu wyświetlam jeszcze muzykę z obrazem z płyt DVD (w tym wypadku tylko i wyłącznie oryginalne płyty DVD). Czy w tym przypadku muszę mieć jakieś dodatkowe licencje?

pozdrawiam

makaveli14
21-01-2012, 14:25
Mam dość nietypowe pytanko, załóżmy mam legalne kawałki na płytkach (+ fakturki i inne papiery). W kieszeni mam telefon, lub pendrive na którym mam jakieś tam sety, kawałki pościągane z internetu. Czy kontrolerzy mogą sprawdzić również zawartości kieszeni, toreb czy plecaków ?

jesli odtwarzacze nie posiadają usb, tylko czytnik płyt to kontrolerzy nie mają prawa sprawdzać pendrivów ponieważ nie masz możliwości z nich grać. A oni kontrolują czy muzyka grana w klubie jest legalna tzn czy jest kupiona z przeznaczeniem do publicznego odtwarzania

witam,
gram w klubie, który regularnie opłaca składki do zaiksu.

Muzykę w plikach mp3 mam kupioną ze stron:

iTunes Store (m4a lub m4v)
www.7digital.co.uk (http://www.7digital.co.uk/)
www.djshop.de (http://www.djshop.de/)

wszystko mam na dysku laptopa i gram głównie z laptopa.
Czy muszę do tego jeszcze kupić licencje dj?

Od pewnego czasu wyświetlam jeszcze muzykę z obrazem z płyt DVD (w tym wypadku tylko i wyłącznie oryginalne płyty DVD). Czy w tym przypadku muszę mieć jakieś dodatkowe licencje?

pozdrawiam


nie musisz wykupywać licencji dj.

musisz posiadać wideo które posiada licencje do publicznego odtwarzania. np jak kupisz sobie oryginalny film dvd to możesz osbie go oglądać w domu ze znajomymi legalnie, ale już jak chcesz puścić ten film w klubie z duża ilością ludzi to jest to już nie legalne.

Siekiera989
22-01-2012, 23:51
witam,
gram w klubie, który regularnie opłaca składki do zaiksu.

Muzykę w plikach mp3 mam kupioną ze stron:

iTunes Store (m4a lub m4v)
www.7digital.co.uk (http://www.7digital.co.uk)
www.djshop.de (http://www.djshop.de)

wszystko mam na dysku laptopa i gram głównie z laptopa.
Czy muszę do tego jeszcze kupić licencje dj?

Od pewnego czasu wyświetlam jeszcze muzykę z obrazem z płyt DVD (w tym wypadku tylko i wyłącznie oryginalne płyty DVD). Czy w tym przypadku muszę mieć jakieś dodatkowe licencje?

pozdrawiam


Masz legalne to jest spoko, ale pamiętaj, że w momencie, gdy kontrola wpada mają prawo zabrać Tobie laptopa do wyjaśnienia sprawy i jeśli znajdą chociaż jeden kawałek, na który nie masz certyfikatu to jesteś w dupie. Dzwoniłem do ZAiKS-u w tej sprawie, rozmawiałem z DJ Promotion, bo od nich mam muzykę, rozmawiałem z kolegami i policjantami. Każdy z nich mówił to samo, że jeśli znajdzie się się cokolwiek nielegalnego (windows, office, filmy itp itd) to masz problemy i to spore. To może nie odpowiedź związana z tematem, ale taka wyjaśniająca pewne rzeczy.

bong13
23-01-2012, 12:24
dziękuję za Wasze odpowiedzi :piwo:


musisz posiadać wideo które posiada licencje do publicznego odtwarzania. np jak kupisz sobie oryginalny film dvd to możesz osbie go oglądać w domu ze znajomymi legalnie, ale już jak chcesz puścić ten film w klubie z duża ilością ludzi to jest to już nie legalne.

jeszcze jedno pytanie do tego co napisałeś:
czy film (jako film) nie różni się od dvd z teledyskami danego zespołu muzycznego?

Masz legalne to jest spoko, ale pamiętaj, że w momencie, gdy kontrola wpada mają prawo zabrać Tobie laptopa do wyjaśnienia sprawy i jeśli znajdą chociaż jeden kawałek, na który nie masz certyfikatu to jesteś w dupie. Dzwoniłem do ZAiKS-u w tej sprawie, rozmawiałem z DJ Promotion, bo od nich mam muzykę, rozmawiałem z kolegami i policjantami. Każdy z nich mówił to samo, że jeśli znajdzie się się cokolwiek nielegalnego (windows, office, filmy itp itd) to masz problemy i to spore. To może nie odpowiedź związana z tematem, ale taka wyjaśniająca pewne rzeczy.

na szczęście mam wszystko legalne, laptop przeznaczony tylko do gry w klubie z oryginalnym softem i muzyką kupioną tak jak pisałem :)

Triks
28-01-2012, 15:15
Witam, mam zamiar przeniesc sie do Digital Pool i mam pytanie:
bede płacił za utwory, ale czy moge je nagrywac na cd i grac z nich w klubach ?
czy musze grac z lapka na ktorego sciagam ?
troche czytalem ale nie potrafie wyszukac odpowiedzi

Prosze o pomoc xD

DJ_Freshmaker
30-01-2012, 22:12
może juzbyło to pytanie ale proszę o wyjaśnienie... gdy zgram sobie muzykę z płyt legalnych na kompa i nie robie żadnych składanek nie kopiuje na pendrajwa a ni nigdzie tylko trzymam ja na dysku i w trakcie imprezy mam zesobą te płyty... to potrzebna jest mi licencja mimowszytsko??

Matt Bukovski
07-02-2012, 22:52
Mam 2 pytania:

1) jak udowodnię legalność swojego utworu (niewydanego jeszcze) który chcę zapodać na imprezie

2) jak udowodnię legalność kawałków które wytwórnie przysyłają mi jako promo na e-maila za darmo, mogę im pokazać te e-maile i to wystarczy?

3) jak udowodnię legalność przedpremiery od kolegi

czy te sytuacje są jakoś przewidziane?

Thomas Maven
08-02-2012, 10:48
ad. 2 i 3 Z tego co wiem musisz mieć pisemne pozwolenie na publiczne odtwarzanie tych utworów.

TomKAKA
10-02-2012, 20:32
Witajcie

Od jakiegos czasu mnie zastanawia czy taki DJ w radiu internetowym musi mieć legalnie zakupione piosenki? Czy może sobie pościągać z zippy i hola?

A czy dobrze rozumiem że w klubach to mają legalne piosenki, tak?

Thomas Maven
11-02-2012, 16:01
Żeby było wszystko w pełni legalne to i w radiu i w klubie musisz grać z legalnych zakupionych kawałków.
Inna sprawa, że w klubie jest dużo łatwiej wykryć nielegalne nośniki.

nowluka
17-02-2012, 23:23
Masz legalne to jest spoko, ale pamiętaj, że w momencie, gdy kontrola wpada mają prawo zabrać Tobie laptopa do wyjaśnienia sprawy i jeśli znajdą chociaż jeden kawałek, na który nie masz certyfikatu to jesteś w dupie. Dzwoniłem do ZAiKS-u w tej sprawie, rozmawiałem z DJ Promotion, bo od nich mam muzykę, rozmawiałem z kolegami i policjantami. Każdy z nich mówił to samo, że jeśli znajdzie się się cokolwiek nielegalnego (windows, office, filmy itp itd) to masz problemy i to spore. To może nie odpowiedź związana z tematem, ale taka wyjaśniająca pewne rzeczy.

Dziwne to wszystko, powiedzmy mamy w samochodzie wszystkie kwity na muzyk, na siedzeniu jest też laptop, wiadomo asysta konktrolujących - czy mogą zabrać ten komputer? Przecież nie stoi na stole, nie jest podpięty do konsoli, jak to się ma wtedy do własnego użytku? Szkoda że prawo nigdy nie wyrabia za technologią.

Jak możemy udowodnić, że coś jest nasze? Zero informacji w pliku o pochodzeniu itd. Jak oni mogą to sprawdzić? Bo o ile w zaiksie składamy listę utworów odtwarzanych, wraz z tym kto napisał słowa itd. - to można sprawdzić po słowach, kto napisał tekst utworu itd. Ale np. weźmy jakis minimal... to byłoby szukanie w milionach utworów...
Żadna organizacja nie jest w stanie zaangażować takich środków, by udowodnić co jest nasze, a co nie... Chyba, że to biegli mieliby zadawać pytania, ale robiąc muzykę, nie jestem zobowiązany znać różnych terminów specjalistycznych, czy nazw opcji/operacji/filtrów/wykonywanych czynności itd itd.

Co ważne.
Ludzie, jak robicie jakąś imprezę charytatywną - wcześniej lepiej zbadać temat, żeby nie przyszło jak mi, po 2 miesiącach pismo z zaiksu, który żądał przedstawienia rozliczenia. Taka impreza może potem więcej kosztować niż jej przychód na dany cel...

BartaSSek
28-02-2012, 18:29
witam....czy dal rade ktorys z was zalatwic sobie prawa autorskie na utworki bezposrednio od autora?? Potrzebuje C-bool'a i Hazela. W dj promotion powiedzieli mi, ze starszych nie maja a ze jakby co to nowe wydaja tylko i ze niby od c-boola nie dostali utworow itp....jak to wyglada przy kontroli np. jakbym zalatwil sobie od tych autorow utworki stare vixiarskie (bo potrzebuje na retro party) zgode wydrukowal i traktowal ja jak fakture z djp?

Endriu290
01-03-2012, 03:07
mam pytanko. jesli bede miał na kompie mp3 zakupione z legalnych stron typu djshop.de itp oraz mp3 piraty i gram z tegoż kompa w klubie i aktualnie w klubie leci mp3 - jka legalna to czy w razie kontroli jestem zagrożony ? czy musze miec tylko i wyłacznie legalne mp3. DRUGIE PYTANIE: co wtedy gdy w czasie kontroli znajdą 200 legalnych mp3 i 20 piratów ściągnietych z zippyshare

__PuMa__
01-03-2012, 14:01
1. Musisz mieć tylko i wyłącznie legalne utwory na komputerze.
2. Za te 20 założą Ci sprawę, bądź będziesz musiał je zwyczajnie opłacić.

Pzdr

Proper
01-03-2012, 17:29
2. Za te 20 założą Ci sprawę, bądź będziesz musiał je zwyczajnie opłacić.

Pzdr

Czyli jak znajdą nielegale, to później płacę tym organizacją te 5 czy 6 zł za utwór i jestem czysty ?

Cien
01-03-2012, 17:43
Czyli jak znajdą nielegale, to później płacę tym organizacją te 5 czy 6 zł za utwór i jestem czysty ?

Ta oczywiście ;].

Dolicz sobie koszty rozprawy sądowej. Za te 20 zapłacisz więcej niż ci się wydaje. Choć może i mniej, trudno jest powiedzieć, do 250 zł szkoda zaliczona będzie do niskiego czynu. Jak trafisz na jakąś k... i służbistę to masz przechlapane. Normalny człowiek o taki bzdet się nie przyczepi.

__PuMa__
01-03-2012, 18:01
Dokładnie, to nie jest tak, że Ci na miejscu wystawią rachunek. Jak już Cię złapią na takim czynie to lipa. Trzeba i właśnie koszta sądowe doliczyć i zapłacić za każdy utwór, a jak trawisz j/w na jakąś k... to możesz dostać i kolegium, a w zależności od tego co masz dalej na komputerze - bo podejrzewam, że już wtedy pójdą dalej to i możesz dostać zawiasy... to wszystko się ciągnie i ciągnie. Dlatego I <3 DMC :P

Skooty
01-03-2012, 22:01
Witam

Na samym początku poinformuję że wbrew pozorom temat który poruszę mimo iż jest wiele podobnych na tym forum to żaden nie odpowiada na pytanie którę chce zadać. Wiele czytałem o prawach autorskich o tym co dj musi a co nie opłacać. Zapytam prosto i na temat bez zbędnych owijań w bawełnę :

Jestem osobą która jeszcze nie grała w żadnym klubie, prowadze jedynie audycje w internetowym radiu. Mam swoją konsolę ale nie mam żadnych płyt cd z muzyką klubową. Cały mój repertuar to kawałki ściągnięte z internetu i tutaj nasuwa się właśnie problem. Mowa jest o tym że DJ może grać jedynie z legalnie zakupionych kawałków, ja mam zamiar prezentować klimaty dance i kawałki (remixy) które posiadam wydają poprostu niektórzy moi znajomi bądź dje którzy nie wydają płyt ze swoimi remixami. Poprostu wrzucają je na zippyshare skąd każdy możę ściągnąć. Jak zatem na takie kawałki patrzy ZAIKS czy kto tam robi te kontrole.

Sprawa wygląda tak że chciałbym poprostu grać w klubach kawałki które wyżej wymieniłem. Co ja jako dj muszę zrobić żeby nie dostać kary bądź nie zostać zamkniętym.
Dajmy na to nie mam zamiaru grać oryginału kawałka (hmm zastanawiam się nad takim który każdy zna)...np znany z ostatnich czasów Shakira - Waka waka tylko np moim kawałkiem jest Shakira - Waka Waka (Random Dj Remix). I co teraz mam zrobić skoro nie mogę nigdzie kupić tego kawałka bo jest on wydany jako free wersja od owego dja (skoro sam wrzucił go na serwis do ściagania to zakładam że wydaje go jako free).

Mam nadzieje że nie pominąłem niczego, nie namieszałem i wyraziłem się jasno. Liczę na pomoc bo już się naprawdę zamotałem z tym dzisiejszym prawem ;|

djbacu
01-03-2012, 23:40
Twoi znajomi producenci muszą ci wystawić zaświadczenie że upoważniają cie do promowania ich muzyki bez opłat i nie mają nic przeciwko publicznemu odtwarzaniu ich utworów. Na dokumencie ma się znaleźć ich podpis, więc mejl odpada ale zostaje jeszcze skan pozwolenia.

Co do Shakiry to jest już skomplikowana sprawa.... Ale posiadając pozwolenie na publiczne odtwarzanie remiksu twojego znajomego nie powinieneś ponosić żadnej odpowiedzialności bo to na nim spoczywa obowiązek praw autorskich i innych roszczeń w takich produkcjach. Myśląc logicznie nie powinieneś mieć żadnych nie przyjemności ze strony organów kontrolujących.

Według przepisów twoi znajomi muszą mieć pozwolenie na rozpowszechnianie takiego remiksu bo zawiera części materiału który nie jest ich twórczością.

koperrrr
04-03-2012, 15:10
Troszke ten temat rozbudowany i mowiac szczerze kazdy pisze cos innego. Podsumowujac aby uniknac kary grajac w malym klubie/pubie i uzywajac do tego kompa i kontrolera + cd player potrzeba:

1) Legalnych płyt
2) Opłaty wszystkich 3 organizacji

I w zwiazku z tym mam pytania

1) Co jeśli płyty kupiłem na allegro jako oryginalne, a kontrola stwierdzi ze jednak nie sa?
2) Czy interesuje ich moje oprogramowanie na kompie czy tylko i wylacznie muzyka?
3) Czy interesuje ich to czy mam umowe z klubem czy nie?
4) Czy dj tez musi cos oplacac czy wystarczy ze robi to wlasciciel klubu?

Czy ktoś może mi czarno na bialym napisac jakie warunki musze spelniac aby uniknac kary?

Siekiera989
06-03-2012, 13:36
Troszke ten temat rozbudowany i mowiac szczerze kazdy pisze cos innego. Podsumowujac aby uniknac kary grajac w malym klubie/pubie i uzywajac do tego kompa i kontrolera + cd player potrzeba:

1) Legalnych płyt

Tylko wtedy gdy grasz bez licencji z CD lub legalnie zakupionych kawałków

2) Opłaty wszystkich 3 organizacji

Gdy grasz z "nielegalnych" kawałków. To nie jest do końca właściwe podejście, ale gdy przychodzi kontrola pytają się czy masz licencję, gdy im pokazujesz, oni Ciebie spisują, pytają o ksywę, aby więcej Cię nie gnębić i na tym się kończy. Teoretycznie policjant, który z nimi jest może skonfiskować laptopa do sprawdzenia, ale nie musi, to jest rzadkość i nie jest zazwyczaj praktykowane.

I w zwiazku z tym mam pytania

1) Co jeśli płyty kupiłem na allegro jako oryginalne, a kontrola stwierdzi ze jednak nie sa?

Tutaj pozostaje tylko udowodnić Tobie w odpowiedni sposób, że są legalne i zawierają klauzulę, mówiącą, że jest dozwolone ich publiczne odtwarzanie.

2) Czy interesuje ich moje oprogramowanie na kompie czy tylko i wylacznie muzyka?

Jeżeli nie masz licencji i grasz z legalnych kawałków z laptopa to jest bardziej niż pewne, że wezmą go Tobie chociażby sprawdzić, czy nie masz niczego nielegalnego, taka mała zemsta za niewykupienie licencji. Poza tym oni są oblatani w programach typu Serato, Traktor i potrafią sprawdzić na miejscu historię co grałeś, o której godzinie itp

3) Czy interesuje ich to czy mam umowe z klubem czy nie?

Nie, od tego jest policja skarbowa

4) Czy dj tez musi cos oplacac czy wystarczy ze robi to wlasciciel klubu?

DJ dba tylko o swój interes, czyli licencja/legalne kawałki, reszta go nie obchodzi.


Czy ktoś może mi czarno na bialym napisac jakie warunki musze spelniac aby uniknac kary?

1. Licencja (najszybsze i najlepsze rozwiązanie, ale kosztowne)

2. Zaopatrywanie się w legalne utwory (też dobre, ale nie dla wszystkich, ponieważ część remixów nie wychodzi w wytwórniach i musisz się kontaktować z producentem, aby dał Tobie pozwolenie, na granie go)

koperrrr
06-03-2012, 21:12
Czyli spisuje taką umowę http://dj.zpav.pl/files/przykladowa_umowa.pdf (http://dj.zpav.pl/files/przykladowa_umowa.pdf) , place 2000 na rok i jest ok? Kupuje legalnego Virtuala badz tracktora, orginalne plyty i jest ok tak?

Siekiera989
07-03-2012, 15:06
Czyli spisuje taką umowę http://dj.zpav.pl/files/przykladowa_umowa.pdf (http://dj.zpav.pl/files/przykladowa_umowa.pdf) , place 2000 na rok i jest ok?

Jest ok, jesteś czysty

Kupuje legalnego Virtuala badz tracktora, orginalne plyty i jest ok tak?

Zastanów się, jeśli masz zamiar grać z płyt to po kiego grzyba Tobie traktor?

Oryginalność dotyczy wszystkiego, muzyki, systemu, gier, każdego nawet najmniejszego programu/pliku się liczy.

koperrrr
08-03-2012, 14:37
A co jeśli płyty są kupione w niemczech lub z gazet?

Dj Matiass
12-03-2012, 23:27
A co jeśli płyty są kupione w niemczech lub z gazet?


jeśli płytę masz z "gazet" to na nich wyraźnie pisze ze kopiowanie udostępnianie publiczne odtwarzanie jest zabronione. a co do płyt kupionych w Niemczech to nie wiem jak jest nie zaopatruje się tam.

Pacha95
05-04-2012, 13:40
Witam, mam pytanie żeby się upewnić: Czy gdy spiszę umowę i zapłacę 2000 zł na rok będę mógł grać kawałki z for takich jak 4c bez żadnych problemów w razie wystąpienia kontroli?

Picus
05-04-2012, 14:04
nie. nie bedziesz mogl. ta licencja pozwala ci na to ze jak kupisz skladanke np 20 numerow a chcesz z tych 20 wybrac np 4 to wtedy mozesz sobie je przegrac na inna plytke.

Dj DamiaS
13-04-2012, 16:49
siemankipapa Mam takie pytanie: zacząłem grać w nowo otwartym klubie.Wczoraj do klubu wpadła policja do właściciela z uprzejmą prośbą aby ten do przyszłej środy załatwił papier czy dowód na oplacenie zaiksu.. 1.Czy to policja się zajmuję takim czymś(tzn.sam policja tak sama z siebie podjechała ,czy może jakiś donosik??? 2.czy to klub ma opłacać zaiks czy Dj? proszę o dokładne informacje

dexter1213
14-04-2012, 02:13
Czyli spisuje taką umowę http://dj.zpav.pl/files/przykladowa_umowa.pdf (http://dj.zpav.pl/files/przykladowa_umowa.pdf) , place 2000 na rok i jest ok? Kupuje legalnego Virtuala badz tracktora, orginalne plyty i jest ok tak?


Tak więc, aby mieć licencje, trzeba co roku bulić 2000zł? ;O
Nie wystarczy skończyć np. kursu i wykupować płyty z np. DMC?
I jeszcze takie pytanie - od ilu lat można się ubiegać o takową licencje?

Marisoli
14-04-2012, 08:13
A od ilu lat masz dowód osobisty ? Pomyśl troszkę !!!

Woncky
14-04-2012, 12:02
siemankipapa Mam takie pytanie: zacząłem grać w nowo otwartym klubie.Wczoraj do klubu wpadła policja do właściciela z uprzejmą prośbą aby ten do przyszłej środy załatwił papier czy dowód na oplacenie zaiksu.. 1.Czy to policja się zajmuję takim czymś(tzn.sam policja tak sama z siebie podjechała ,czy może jakiś donosik??? 2.czy to klub ma opłacać zaiks czy Dj? proszę o dokładne informacje

Pewnie była to policja gospodarcza/kontrola skarbowa, sami z siebie przychodzą, nie trzeba donosić. Obowiązek opłacenia zaiksu spoczywa na organizatorze imprezy, dj ma zagwarantować jedynie legalne nośniki z których będzie odtwarzana muzyka.

djmatti91
15-04-2012, 22:22
Znajoma poprosiła mnie o granie na 18stce zgodziłem się. W lokalu proponowali jej swojego dj'a (nie wiem za jaka kwotę i co to za dj). Odmówiła mówiąc że ma swojego dj'a po czym usłyszała pytanie "Czy ten dj ma wykupiony ZAiKS??"

No to jak?? To jest w gestii dj'a że to on ma sobie "wykupic" ZAiKS czy w gestii posiadacza lokalu czy też gospodarza imprezy?? Dodam że grałem parę razy w lokalach tego gościa i nigdy nie było problemu. Mało tego jest to lokal z restauracją w której cały czas leci muzyka, sa imprezy karaoke a także taneczne, to co nie mają ZAiKS'u??

Owszem mam oryginalne Płyty ale jest to muzyka klubowa oraz zachodnie single z lat 90.

Ile może kosztować takie wykupienie ZAiKS'u na imprezę (do 40 osob) i w kogo gestii tak na prawdę to jest??

Znajac właściceli uważam to za jakieś szmigle bo są do tego zdolni i obawiam się że nie mieli by oporu wezwać na imprezę kontroli jeśli gospodarz imprezy nie uiści opłaty.

Matt Ellay
15-04-2012, 22:40
Cześć , mam pytanie co do kupowania pakietów z DMC lub DJ Promotion.
Jeżeli dołącze do któregoś klubu płytowego to mam obowiązek co miesięcznego kupowania pakietów ?
Czy mogę kupować wtedy kiedy mi się podoba ? Przepraszam że piszę , nie lenię się szukać, tylko po prostu nie mam zbytnio czasu na zajęcie się tym tematem , z góry dzięki za pomoc clubbersi :)

Woncky
15-04-2012, 22:48
@djmatti91 (http://www.4clubbers.com.pl/members/djmatti91.html)
imprezy do 50 osób nie są traktowane jako imprezy masowe, opłata wynosi wtedy bodajże 60 zł plus vat. Najlepiej pytaj w rejonowym oddziale zaiks - Stowarzyszenie Autorów ZAiKS (http://www.zaiks.org.pl/mapa)

Obowiązek opłaty ZAIKS zawsze leży ona w gestii organizatora imprezy. Jeśli jest to 18tka, to organizatorem jest osoba wynajmująca lokal. Są dwie opcje - albo licencja całoroczna, albo pojedyncza: może być tak, że lokal nie ma opłaconego zaiksu, tylko dj który obsługuje ich imprezy.
(http://www.4clubbers.com.pl/members/djmatti91.html)

RinoKey
15-04-2012, 23:18
Dj musi grać z legalnych nośników. Jeśli kupiłeś kawałek na beatporcie, to nie możesz go nagrać na płytę i zagrać z płyty, musisz przynieść kompa na którym go kupowałeś i z niego odtwarzać. Jeśli kupiłeś oryginalną płytę, to nie wolno Ci jej skopiować, i grać z kopi, musisz grać z oryginałów.
I teraz o co chodzi w tym, że dj musi mieć opłacony ZAIKS:
Jeśli chcesz sobie skopiować leganie kupiony utwór, i nagrać ją na płytę, i legalnie ostwarzać w klubie, musisz wnieść stosowną opłatę dla ZAIKS, STOART i SPAV (Legalne nośniki DJ (http://dj.zpav.pl/main/dj_licences) zaledwie 2500 zł z VAT, płacisz na rok z góry bez możliwości rozłożenia na raty). W zamian dostajesz "licencje" która wygląda jak dyplom z podstawówki, i w przypadku kontroli pokazujesz licencje, i mówisz, że grasz z płyt które legalnie skopiowałeś, a oryginały masz w domu. Jeśli chcą sprawdzić oryginały, niech sobie załatwią nakaz przeszukania domu, od prokuratora - czego oczwiście nikt nie będzie robił, bo przecież już im kase zapłaciłeś - dalej Cię już ścigać nie będą. Tym oto sposobem, możesz spokojnie ściągać w domu pirackie pliki, ale w przypadku kontroli jesteś legalny.

Sam gram w Sopocie, gdzie kontrole są bardzo częste, więc musiałem taką licencję kupić ;/
Pozdrawiam.

Crouzer
16-04-2012, 10:28
Dj musi grać z legalnych nośników. Jeśli kupiłeś kawałek na beatporcie, to nie możesz go nagrać na płytę i zagrać z płyty, musisz przynieść kompa na którym go kupowałeś i z niego odtwarzać. Jeśli kupiłeś oryginalną płytę, to nie wolno Ci jej skopiować, i grać z kopi, musisz grać z oryginałów.

No chyba Cię głowa rozbolała... Nigdzie nie jest napisane że musisz odtwarzać z PC na który została ściągnięta...hah
Oczywiście nie wiem jak jest z BeatPortem ale musi być wyraźnie zaznaczone że zakupiony przez Ciebie utwór z danego serwisu posiada prawo do publicznego odtwarzania. Ale sam fakt Ci nie wystarczy bo zwykle trzeba należeć i posiadać jakiś papier / legitymację na to iż jest się członkiem danego serwisu i legalnie pobrało się / kupiło dany utwór.
Kupując utwór POWINIENEŚ otrzymać licencję pochodzenia utworu muzycznego audio. Taki utwór możesz nagrać na cd lub pendrive i z niego korzystać a w przypadku kontroli pokazujesz im te certyfikaty i wszystko w temacie. Dla pewności możesz mieć ze sobą np laptopa z tymi plikami audio i certyfikatami PDF w celu szybszej weryfikacji. Ty masz tylko posiadać muzykę z legalnego źródła z pełnymi prawami do publicznego odtwarzania. Cała reszta to sprawa klubu czyli opłaty ZAiKS itd itp.Tyle w temacie.

RinoKey
16-04-2012, 20:39
Nie, nie boli mnie głowa, i uwierz mi, że zanim kupiłem tą licencje, to nie jednej osoby orientującej się w prawie, pytałem o co chodzi. A wypowiedź typu "opłaty ZAiKS itp" właśnie pokazują jak bardzo (mało) jesteś zorientowany w temacie. Za legalne odtwarzanie publicznie utworów odpowiedzialny jest jest właściciel lokalu. Za odtwarzanie z legalnych nośników odpowiedzialny jest dj. I tak jak już mówiłem, nie możesz sobie legalnie kupionego utworu nagrać na własną płytę CD, wraz z innymi kawałkami, i jej odtwarzać. Wiem, że brzmi to absurdalnie, ale prawo w Polsce jest absurdalne.

Crouzer
17-04-2012, 09:30
Nie, nie boli mnie głowa, i uwierz mi, że zanim kupiłem tą licencje, to nie jednej osoby orientującej się w prawie, pytałem o co chodzi. A wypowiedź typu "opłaty ZAiKS itp" właśnie pokazują jak bardzo (mało) jesteś zorientowany w temacie. Za legalne odtwarzanie publicznie utworów odpowiedzialny jest jest właściciel lokalu. Za odtwarzanie z legalnych nośników odpowiedzialny jest dj. I tak jak już mówiłem, nie możesz sobie legalnie kupionego utworu nagrać na własną płytę CD, wraz z innymi kawałkami, i jej odtwarzać. Wiem, że brzmi to absurdalnie, ale prawo w Polsce jest absurdalne.

Po pierwsze:

"Ponieważ, po mimo wielokrotnych wyjaśnień na różnych forach internetowych w dalszym ciągu pojawiają się pytania dotyczące utworów kupowanych za pośrednictwem Beatporu i innych portali informuję, że Stanowisko ZPAV wypowiedziane na spotkaniu w czerwcu 2010 w klubie Alfa w Warszawie, a następnie w klubie Remont w Warszawie w Listopadzie2010 r i potwierdzone na spotkaniu DJ Union z OZZ w dniu 10 marca 2011r w siedzibie ZAiKS mówi, że utwory zakupione na Beatport z wydrukowanym dokumentem potwierdzającym zakup są plikami legalnymi. Do ich odtwarzania nie jest potrzebna DJ Licencja o ile nie ma zastrzeżenia o zakazie wykonania kopii. Należy za każdym razem sprawdzić czy w regulaminie danego portalu jest zastrzeżenie dotyczące wykonania dodatkowej kopii tzn czy utwór musi pozostać na Dysku na który został zapisany podczas "ściągania" czy ewentualnie może zostać wykonania kopia np na CDR. Musicie odróżnić czy dany portal udostępnia utwory "tylko do użytku domowego" - wówczas pod żadnym pozorem nie wolno go odtwarzać publicznie nawet posiadając DJ Licencję. Jeżeli jest standardowe zastrzeżenie jak na każdej płycie " kopiowanie, publiczne odtwarzanie bez zezwolenia...: - wówczas takie nagranie może być odtwarzane pod warunkiem opłacania przez organizatora imprezy ( np klub) tantiem za publiczne odtwarzanie (standardowe mowy z ZAiKS, ZPAV, STOART i SAWP) . Jak wcześniej zostało to napisane DJ Licencja nie jest potrzebna.

DJ Licencję muszą wykupić wszyscy, którzy chcą wykonać kopię zakupionego legalnie utworu i odtwarzać go publicznie z wykonanej kopii. ( za wyjątkiem kiedy portal sprzedający utwory pozwala na wykonanie kopii np na CDR). Za wykonanie kopii w celu odtworzenia grozi odpowiedzialność karna z tytułu art 117 Prawa Autorskiego i Praw pokrewnych:

Art. 117. 1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom w celu rozpowszechnienia utrwala lub zwielokrotnia cudzy utwór w wersji oryginalnej lub w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
ŹRÓDŁO: DJ Union


Po drugie:
To dokładnie ukazuje jak bardzo NIE ZORIENTOWANY jesteś kolego w tym fachu. I NIE MYL RZECZY! Nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Ciebie jako dj'a obowiązuje tylko i wyłącznie muzyka pochodząca z legalnego źródła z pełnym prawem do publicznego odtwarzania natomiast reszta to już sprawa właściciela klubu.

Teraz sam zastanów się i odnieś odpowiednio do tego artykułu i sprawdź faktycznie jak to jest z Twoją muzyką.
To samo powie Ci np szefostwo DJ PROMOTION. Utwory posiadają certyfikaty i prawo do zamieszczenia ich na nośniku CD/Pendrive. Wyraźnie jest tam napisane - utwór ściągnięty/pobrany z portalu można umieścić JEDNORAZOWO na nośniku (CD/PENDRIVE itd) z którego będzie odtwarzany. Użytkownik posiada pełne prawo do publicznego odtwarzania utworu na podstawie dołączonego certyfikatu do utworu audio. Pokazałbym Ci dokument na to ale niestety są tam moje dane osobowe. Musisz mi uwierzyć na słowo, lub po prostu napisz do nich i sam się zapytaj. Polecam przeczytać inny artykuł na portalu gdzie kolega wyjaśnił dodatkowo te kwestie:
http://www.4clubbers.com.pl/djs-dyskusje/409486-zaiks-policja-czyli-kontrola-dj-obalamy-mity.html
Tyle z mojej strony.:d_book:

dexter1213
19-04-2012, 18:51
A od ilu lat masz dowód osobisty ? Pomyśl troszkę !!!no ja mam od 14 lat, więc prosze o lepsze wytłumaczenie.
Od ilu lat można należeć do klubu płytowego i od ilu lat można iść na kurs Djski, o ile on jest potrzebny do grania po klubach.

TELEFUNKEN
12-05-2012, 13:14
Witam. Ja mam pytanie odnośnie legalnego grania starych numerów których nie mogę ściągnąć z żadnej strony internetowej np artyści: Bob Marley, Eurythmics. Co mam robić w takim wypadku?
Zamierzam grać z systemu DVS. Czyli gramofony, traktor, mp3, laptop, pendrive! Może zadam pytania innego typu...
1. Jeżeli chcę grać w klubie z samych vinyli, czy mogę to robić opłacając Zaiksowi 2000 zł (opłaca szef klubu bądź samodzielnie) czy coś jeszcze?
2. Czy mając legalne płyty vinylowe w domu, mogę przekonwertować je na mp3 i grać z tych mp3 imprezę w klubie oczywiście płacąc Zaiksowi 2000zł (opłaca szef klubu bądź samodzielnie)

Z góry dzięki za odpowiedz!!

BartaSSek
14-05-2012, 23:22
Zgadzam się z Tobą Crouzer. Dzoniłem w różne miejsca i wszędzie powiedziano mi , że jeżeli utwory sa legalne (nie bede 1000 raz wymieniał stron na których są legsalne) i W REGULAMINIE NIE MA ZAKAZU WYPALANIA TYCH UTWRÓW to można grać aż wióry polecą. :D myslę, że po wyczerpującej odpowiedzi naszego kolegi CROUZER'A i przeczytaniu 36 stron w większosci bezsensownych i powtarzających się pytań i odpowiedzi raz na zawsze można skończyć temat i zabrać się z czystym sumieniem za wypalanie naszych ulubionych kawałków z beatport'u !!!!!

MariuszPH
17-05-2012, 23:02
Zakładając, że organizator/właściciel klubu opłaca odpowiednio wszystkie składki czy możemy odtwarzać legalnie mp3 (na sprzęcie obsługującym Serato) ze strony Whitelabel.net | The Serato Whitelabel Delivery Network (http://whitelabel.net) ?

Podejrzewam, że nie, ale chciałbym się upewnić.

Z góry dzięki za rozwianie wątpliwości.

Woncky
19-05-2012, 01:56
W sprawie whitelabel.net chyba jednak można - jest to serwis z utworami, które można grać wyłącznie w celach promocyjnych - zgodnie z regulaminem nie można ich kopiować, remiksować, sprzedawać, w jakikolwiek sposób udostępniać, nagrywać na płyty (według regulaminu odtwarzać można wyłącznie z serato). Jednak polskie prawo może inaczej rozumieć odtwarzanie w celach promocyjnych niż cały świat :P - najprościej chyba napisać mail do zaiksu i do dj union i zobaczyć jaka będzie odpowiedź.

Gold3st
24-05-2012, 22:23
Nie wiem czy była już poruszana ta kwestia, ale czasu mam mało więc zapytam. Jak jest z graniem utworów udostępnionych za darmo od artystów?

DJ Bone
25-05-2012, 09:32
myślę że ten dział może się nadawać dla mojego pytania, otóż jakie pozwolenia trzeba mieć na organizację imprezy w plenerze ? i nie chodzi tylko o względy legalnej muzyki, ale co trzeba zrobić żeby np. po 22 (cisza nocna) nikt się nie mógł doczepić ?

BartaSSek
27-05-2012, 22:13
mam pytanie: czy w digital promo pool w DJ PROMOTION dostane komercje? zahaczylem sie komercyjnego klubiku i chcialbym wiedziec czy taka muzyke tam dostane..nie mam teraz chwilowo wykupionego abonamentu wiec nie moge przesluchiwac...wykupie jak na pewno bede wiedzial ze mamgrac.....aha i na poczatek ile utworowpowinien liczyc moj arsenal zeby obstawic impreze 21-4?oczywiscie w przyblizeniu. mozecie mi na pw wyslac jakies listy dance'owych utworkow :)

Matt Bukovski
28-05-2012, 02:41
jak udowodnić przy ewentualnej kontroli że gram swój utwór? otworzyc projekt kawałka w programie do tworzenia muzy czy jak? :D

Marisoli
28-05-2012, 06:05
jak udowodnić przy ewentualnej kontroli że gram swój utwór? otworzyc projekt kawałka w programie do tworzenia muzy czy jak? :D
Zadzwoń do zaiks i się wypytaj i dopiero wtedy się uśmiejesz , tak naprawdę swoich produkcji tez nie możesz grac dopóki nie są zalegalizowane ...

Toxic_Dead
02-07-2012, 11:45
Witajcie.

Czy muszę się rozliczać z zaiksem, jeśli :
- gram z winyli,
- płyty zostały zakupione w skylark (Polska) i chemical records (uk) ?

Cien
03-07-2012, 09:05
Zadzwoń do zaiks i się wypytaj i dopiero wtedy się uśmiejesz , tak naprawdę swoich produkcji tez nie możesz grac dopóki nie są zalegalizowane ...

Możesz grać, Zaiks chce być i tworzyć państwo w państwie. Twój utwór podlega pod kodeks cywilny. Przerabiałem to, Zaiks może w tym czasie loda zrobić. Zaiks nie ma praw do zbierania i wymuszania haraczu za twój utwór, tym bardziej jeżeli go za darmo udostępniłeś komuś tam.
Jakie wy mity tworzycie.
Rozmawiałem z radcą prawnym. Jeżeli masz swój utwór, to możesz robić z nim co chcesz. Chroni ciebie prawo autorskie i pokrewne. Możesz nawet coś takiego zrobić. Dj, który chce grać twój kawałek musi zapłacić tobie np. 5 zł i w tedy gra legalnie. Osoba prywatna pobiera kawałek i może go wypalać na płytach i słuchać dowolnie ;].
Edytuje, mam w rodzinie radce prawnego. Kolejny potwierdził moje zdanie.
Wyprodukowałeś kawałek, możesz grać go legalnie i Zaiks może naskoczyć.

cybertiger
17-08-2012, 11:25
Witam. Jestem totalnie zielony w tych tematach , ale chciałbym czasem zagrać gościnnie w klubie znajomego (jeśli chodzi o muzę - to jest to moja mała pasja ;) ) Przebrnąłem przez kilka portali z poradami dla DJów i kilka stron naszego forum , ale albo przeoczyłem , albo nie była poruszona troszkę inna kwestia (no może dwie :D ) Otórz jeśli gram dla ... zabawy (vide - nie pobieram z tego tytułu żadnych opłat od organizatora) to jakie przepisy mnie obowiązują ?? Tzn wiem - powinienem grać z legalnych nośników , ale czy opłaty ZAIX SPAV itp muszę ponosić czy wystarczy że klub ponosi swoje ?
Tak poza "konkursem" myślę co by było gdyby klub na imprezie masowej (dyskoteka) odtwarzał utwory z ... radia internetowego ?? Nikt mi nie powie że kontrola może "wpaść" do DJa grającego na necie w trakcie grania jego audycji (chyba że o czymś nie wiem ;)
Więc idąc tym tropem - klub ma opłacony haracz dla naszych legalnych państwowych firm więc radia odtwarzać może , DJ gra w tymże radiu , muza leci , ludkowie bansują i ... szafa gra , czy też są jakieś inne obostrzenia w takich sytuacjach ??
Raz jeszcze sorki że piszę jako totalny dyletant , ale interesuje mnie ta kwestia , może kogoś również zainteresuje - wszak radio internetowe to przyszłość (no może nie do końca,nie mniej jednak) a odtwarzanie radia na imprezach masowych (typu dyskoteka) nie jest jeszcze nigdzie chyba propagowane , a to może wyeliminować tak niechciane przez wielu ... kontrole smutnych panów uprzykrzających życie Djom z pasją ...
Oczywiście sprawy techniczne umowy pomiędzy takim DJem grającym w takim radiu a organizatorem imprezy nie warto tutaj omawiać , zawsze audycja może być ... tematyczna lub dla jakiegoś konkretnego klubu znaczy DJ gra jakby w klubie i po prostu omija ewentualne kontrole (jak zagrać w radiu internetowym nikomu chyba mówić nie muszę - jak samemu stworzyć takie radio , nawet na potrzeby gry tylko w jednym lub kilku klubach - również :D to tylko pytanie z czystej ludzkiej ciekawości ;)
Dziękuję za uwagę ;)

greg_
17-08-2012, 12:07
Klub musi opłacać co miesiąc składkę do zaiksu (w zależności jak duży jest lokal), a DJ musi posiadać legalną muzę z prawem do publicznego odtwarzania.

Powiem Ci kolego że nie wyobrażam sobie takiego grania, tu cały sens jaki ma djing legnie w gruzach. 'puszczanie muzyki' to nie tylko puszczanie muzyki, to kontakt z ludźmi f2f, a nie przez monitor.

Wątpie że kiedykolwiek dojdzie że w klubie zamiast dj będzie leciała transmisja z jakiegoś radyjka to by była istna paranoja - możliwe chyba tylko w remizach które nie stać na dj i opłaty.

cybertiger
17-08-2012, 12:26
Kontakt kontaktem , ale mało kto myślę posiada prawa autorskie do najnowszych produkcji , które to widujemy codziennie chociażby na tym portalu , kwestią stricte techniczną jest ustawienie wszystkiego tak że DJ grał będzie z radia , trochę widzę nie zrozumiałeś przekazu , no ale nic to ;) Grając z radia omija się wszelkie opłaty , a kontakt z ludźmi można mieć - jak ?? hmm ... i na to są sposoby ;) starczy pogłówkować , w zasadzie napisałem swój post dość "retorycznie" ale widzę że zamiast pomysłu trafiłem do ... remizy :P :D
Cóż , lajf is ... brutal :D

greg_
17-08-2012, 12:31
nic takiego, grając w radiu internetowym także musisz posiadać legalne utwory ponieważ odtwarzasz je publicznie, więc żadnego obejścia prawa w tym temacie nie zrobisz.

Polecam Ci lekturę tego tematu od początku bo szeroko omawiane były kwestie bycia legalnym czy to w radiu czy to klubie.


Poza tym 99% utworów które znajdują się na 4c możesz kupić czy to na e-singlach, promo pool, a kończąc na beatporcie.


Szukasz luki w prawie, ale to nie jest do obejścia moim zdaniem bo gdyby tak było nikt nie wydawał by po kilkaset złotych miesięcznie na utwory.

cybertiger
17-08-2012, 12:44
Rozumiem , thx za info , jak mówiłem nie jestem obryty w prawie prawa autorskiego , napisałem po prostu swoje przemyślenia ;)
Właśnie doczytuję całość tego wątku ;)
Nie mniej nadal uważam że grając w radiu internetowym raczej nie jesteś narażony na kontrole , bynajmniej nie w czasie rzeczywistym , a wątpię żeby specjalnie dla takiej kontroli ktoś nagrywał akurat to radio , w necie są ich setki a codziennie powstają nowe ...
Tak przeglądając posty kolegów tutaj widzę że jest dużo prawdy w tym co piszą , że polskie prawo (choć nie tylko polskie) w tym temacie jest najoględniej mówiąc niedoskonałe bo wrzuca nam opłaty dla artystów w najróżniejsze miejsca (jak choćby zakup nagrywarki czy czego tam-jak ktoś napisał) , to jeszcze ściągają dodatkowy haracz i z tym po prostu trudno się zgodzić logicznie myślącemu człowiekowi - wszak mamy i demokrację ale i ... kapitalizm - ciekawe czy taki ZAIX , SPAV czy inne ustrojstwo odprowadza też kilkukrotnie tantiemy artystom skoro na kilka sposobów nas kroją , no ale to już temat na inną bajkę , człowiek jest tutaj jak w tym powiedzeniu - płacz i ... płać :D

DjKaczi
18-08-2012, 12:09
a ja polecam wam taka Metode.. case z cd promotion 30 40 płytek.. do tego wasze piraty... kontrola zaiks chowacie piraty a śmigacie na tych cd promotion.. Naprawdę większość klubów i naszych dj... tak robi.. w Polsce 95%dj śmiga na piratach reszta to starzy zgredy albo albo maniacy którzy kupują legalne.. ja też jak bym miał kasę to bym kupował.. ale i tak jest małe ale.. większość kawałków nie dostaniemy w sklepie tylko od producenta albo na forum.portalu.

Ps..po oglądajcie sobie transmisje..albo zdj z klubów gdzie stoi taka wielka skrzynka.. w tej skrzynce są legalne właśnie i podczas kontroli rzuca się takiemu panu i proszę gram legalnie ^^.

Tom Asz
18-08-2012, 15:59
Cytat. :"4. Jak podczas kontroli sprawdzacie pliki mp3 ?

- Każdy plik nabyty w sklepie ma swoje oznaczenia, nawet jeśli przeniesiemy go na płytę CD Audio te oznaczenia pozostają. Dzięki temu mamy pewność czy plik jest legalny czy nie, dodatkowo sprawdzamy rachunki i faktury ze sklepów czy pliki rzeczywiście są legalne."

Więc jeśli sciągne utwór z nie legalnego portalu posiadajacy legalne/kupione utwory z beatport, utwor posiadajacy "swoje oznaczenie" jest legalny? Tak wnioskuje z tej wypowiedzi. Wiadomo ze faktur i rachunkow nie zabieramy ze soba do klubu.

norbi96
18-08-2012, 16:25
Tu właśnie chodzi o to że faktury powinniśmy mieć przy sobie.

DjKaczi
18-08-2012, 20:55
CD PROMOTION i wszystko jasne :)

adamo9910
31-08-2012, 22:15
"Płacąc 2000 zł rocznie, mogą odtwarzać dowolne utwory. Tyczy się również to tych utworów do których nie mają praw autorskich oraz praw do publicznego odtwarzania." Czy to prawda ?

Woncky
01-09-2012, 01:00
"Płacąc 2000 zł rocznie, mogą odtwarzać dowolne utwory. Tyczy się również to tych utworów do których nie mają praw autorskich oraz praw do publicznego odtwarzania." Czy to prawda ?

Nie.
Cytat ze strony dj.zpav.pl
"Jaki nośnik jest legalny? Odtwarzanie muzyki na imprezie nie mającej charakteru prywatki, a w szczególności jeśli odtwarzający inkasuje za to wynagrodzenie, dozwolone jest wyłącznie z legalnych nagrań, tj. nagrań nabytych w zgodny z prawem sposób. O ile do użytku prywatnego można wykorzystać zrobioną z oryginalnej płyty kopię, o tyle odtwarzanie tej kopii publicznie będzie już przestępstwem. Podobnie jest z odtwarzaniem z innych nośników: pen-drive’a, odtwarzacza MP3 czy z dysku twardego laptopa. Korzystanie z tych nośników wymaga uzyskania zgody uprawnionych do tej muzyki autorów, artystów i producentów.
Dlatego też, nie mając licencji na korzystanie z kopii, legalnie na imprezie grać można tylko z oryginalnych, legalnych nośników, lub z zakupionych w internecie nagrań, o ile licencja udzielona przy ich sprzedaży nie zawiera ograniczeń dotyczących publicznego odtwarzania."

Matron
01-09-2012, 11:50
Czyli mam rozumiec, place 2000 zl i moge grac piosenki sciagnięte np z tego forum bądz innych portali? i to bedzie legall?

Walu
01-09-2012, 12:00
tak, wszystkie piosenki na tym forum maja prawo do publicznego odtwarzania, oaza dla dejotow jednym slowem


dozwolone jest wyłącznie z legalnych nagrań, tj. nagrań nabytych w zgodny z prawem sposób

przeczytaj to jeszcze raz i nie zadawaj wiecej takich pytan, bo rece opadaja

Matron
01-09-2012, 13:11
Dlatego też, nie mając licencji na korzystanie z kopii, legalnie na imprezie grać można tylko z oryginalnych, legalnych nośników, lub z zakupionych w internecie nagrań, o ile licencja udzielona przy ich sprzedaży nie zawiera ograniczeń dotyczących publicznego odtwarzania."

Nie widzisz chłopcze ze w tej odpowiedzi jest taki mały haczyk? bo z tego zdania wynika ze jak sie ma licencje na korzystanie z kopii to można grac wszystko z wszystkąd więc chce mieć pewnośc a nie z pyskiem do mnie jedziesz

Woncky
01-09-2012, 13:32
Nie widzisz chłopcze ze w tej odpowiedzi jest taki mały haczyk? bo z tego zdania wynika ze jak sie ma licencje na korzystanie z kopii to można grac wszystko z wszystkąd więc chce mieć pewnośc a nie z pyskiem do mnie jedziesz

Nie wiem w jaki sposób to tak zinterpretowałeś, ale jakbyś przeczytał 1/4 tematu wstecz (myślę, że by wystarczyło) to nie zadałbyś takiego pytania.

Nie masz licencji - możesz grać utwory z oryginalnych płyt, które kupiłeś.
Masz licencję - możesz sobie nagrać w domu na jedną płytę utwory z kilku oryginalnych płyt, żeby mieć wszystko w jednym miejscu, albo przegrać z oryginalnej płyty na dysk/pendrive.

Nie mam pojęcia natomiast w jaki sposób chciałeś, żeby mp3 pobrane z forum stały się "nagraniami nabytymi w sposób zgodny z prawem".

Chociaż w praktyce to naprawdę różnie wygląda :P

Najpierw się czyta cały wątek, dopiero potem zadaje pytania!!!
Faktycznie ręce opadają, jak ktoś co chwila pyta o to samo.

Walu
01-09-2012, 13:37
z tym "chlopcze" sie nie rozpedzaj, jasne? Tak sie sklada, ze to Ty nie potrafisz zrozumiec co jest napisane, ale dobra, specjalnie dla Ciebie przeprowadze szczegolowa analize niczym w CSI

O ile do użytku prywatnego można wykorzystać zrobioną z oryginalnej płyty kopię, o tyle odtwarzanie tej kopii publicznie będzie już przestępstwem.

To zdanie oznacza to, ze kupujac oryginalna plyte/utwor w jakims sensie fizycznym, mozesz ja przegrac/powielic/zgrac na kompa, ale gdy uzyjesz tych powielonych plikow publicznie (limit osob na imprezie zamknietej wynosi 50 o ile dobrze pamietam, jak jest wiecej to grasz publicznie), to jest to karalne. Jednakze kupujac licencje za 2000zl rocznie zyskujesz prawo do publicznego odtwarzania kopii legalnie nabytej muzyki, o czym mowi to zdanie:

Dlatego też, nie mając licencji na korzystanie z kopii (...)

Tutaj trzeba sie domyslec (co jak dla mnie jest oczywiste, ale to widocznie ja jestem jakis dziwny), ze chodzi o kopie nabytych legalnie utworow, tym temacie slowo "nielegalne" - czyli nie zakupione przez nikogo, tylko przekazane w sposob darmowy nie jest w ogole brane pod uwage, nie ma najmniejszej mozliwosci grania piratow z neta legalnie !

Cien
02-09-2012, 20:37
Jednakze kupujac licencje za 2000zl rocznie zyskujesz prawo do publicznego odtwarzania kopii legalnie nabytej muzyki, o czym mowi to zdanie:
!

Widzisz tu absurd i kur....two. To jest jawny haracz, z godnie kodeksem cywilnym każdy ma prawo robić kopię muzyki, nawet na tej której zarabia.
Poczytajcie sobie o prawach autorskich. Cały myk z tą licencją polega na ogłupieniu ludzi i zarobieniu. Ci co to wymyślili tak sobie powiększają zyski, bo i tak duża część ludzi płacąca ten haracz gra z mp3 np. z tego forum.
W tym roku poznałem kilku prezenterów. Każdy z nich płaci haracz i w 90 % ma same mp3 bez licencji. Do takich Zaiks się nie czepia. Obyś płacił buhaha.

Akurat mam w rodzinie radców prawnych i czasem im mówię o mitach i legendach z netu.

Tutaj krążył mit. Jak nie wydasz swojego kawałka np. w Polsce i nie należysz do Zaiks lub go nie zgłosisz to nie możesz go grać. To jest największe kłamstwo jakie Zaiks sprzedaje. Chroni ciebie kodeks cywilny oraz prawa autorskie.
Ja jako autor kawałka mogę go sprzedawać za sms`a. Każdy dj musi zapłacić a osoba prywatna może go pobrać za free. Drukuje sobie umowę ze strony i gitara.
W tym wypadku Zaiks może zrobić wam loda.

Walu
02-09-2012, 20:57
ja sobie zdaje sprawe, ze ta licencja to kasa na utrzymanie apartamentow grubych urzedasow i tez ją widze jako przepustke do nietykalnosci - pokazesz plakietke to wiedza, zes swoj i nie wypada sie czepiac, ale jednak na papierze jest napisane, ze ma byc full legal i basta

ciekawe kiedy wpadna na pomysl, ze zanim wkupisz licencje na kopiowanie trzeba bedzie przejsc specjalny kurs odnosnie najnowszych technik kopiowania plikow, odplatny oczywiscie ;\

Revers Play
02-09-2012, 21:19
Czyli kazdy utwor na forum ma mozliwosc odtwarzania publicznego . Czyli bez takiej licencji za 2 kola nic mi po niej ? Nie moge jej wypalic na cd i grac ? chyba ze jest jakis miły producent tu na forum ktory spisze tak zwana umowe ze te i ten gosciu pozwala temu i temu odtwarzac moj utwor publicznie. Czy dobrze mowie ?

Walu
02-09-2012, 21:22
Czyli kazdy utwor na forum ma mozliwosc odtwarzania publicznego.

Nie, to byla ironia wtedy.

Podstawa legalnego grania jest kupowanie legalnych trackow, albo dj promotiony itepe albo beatporty, co do koniecznosci posiadania tej licencji ja sie nie wypowiadam, bo nie wiem jak to w zasadzie jest

Tutaj krążył mit. Jak nie wydasz swojego kawałka np. w Polsce i nie należysz do Zaiks lub go nie zgłosisz to nie możesz go grać. To jest największe kłamstwo jakie Zaiks sprzedaje. Chroni ciebie kodeks cywilny oraz prawa autorskie.

btw mam pytanie odnosnie tego fragmentu, bo jestem leniem i nie chce mi sie szukac po kodeksach

To nie jest przypadkiem tak, ze skoro track nie zostal wydany przez wytwornie, to on tak jakby prawnie nie istnieje? Np ktos wypuscil w sieci free track, kazdy wie, ze to jego, ale ktos jednak postanowil go sciagnac i uderzyc z nim do wytworni, ktora go wyda... czy wtedy praw autorskich do tego nagrania nie przypisuje sie zlodziejowi, ktory wyslal go wytworni?

greki20
04-09-2012, 18:16
Witam. Wiem, że może temat był już tysiące razy wałkowany ale chciałbym aby ktoś napisał mi konkretnie jak to jest. Np. są imprezy połowinkowe i klasy które wyprawiają imprezę szukają DJa który zagra w wynajętym klubie. I głównie chodzi o to jak to jest z legalnymi utworami na takiej imprezie bo jeżeli nie czerpie z tego żadnych dochodów to muszą być legalne czy jak to jest bo wydaje mi się że umowę wtedy zawieram z organizatorem połowinek a nie z szefem klubu?

tilek91
04-09-2012, 18:40
Zdaje sie ze tak jak mowisz, impreza zamknieta dla znajomych, drzwi zamkniete i nara :)

Paul Nax
05-09-2012, 14:21
Mam takie pytanko. Gdzieś obiło mi się o uszy, że można zaiksy, zpavy i soarty opłacić np. do końca roku czyli w tym momencie od września do grudnia. I cena wtedy dzielona czyli 2000/12 i potem razy tyle miesiecy ile zostało do końca roku. Jest to możliwe?

Woncky
05-09-2012, 14:43
Mam takie pytanko. Gdzieś obiło mi się o uszy, że można zaiksy, zpavy i soarty opłacić np. do końca roku czyli w tym momencie od września do grudnia. I cena wtedy dzielona czyli 2000/12 i potem razy tyle miesiecy ile zostało do końca roku. Jest to możliwe?

Dokładnie tak jest z tego co wiem.

Matt Bukovski
05-09-2012, 15:10
Jeszcze ciekawi mnie jak to jest z kawałkami (pliki mp3/wav) które dostaję od wytwórni/labeli różnych na e-maila jako promo (przed datą premiery). Czy dowodem jest tutaj np. pokazanie na laptopie maila od wytwórni z danym kawałkiem, a może trzeba tego maila wydrukować? Ktoś się orientuje? :D

Paul Nax
05-09-2012, 15:14
Dokładnie tak jest z tego co wiem.

Woncky a mógł byś mi to ciut przybliżyć? Bo na zaiksie jest tam automatyczna rezerwacja, i wypełnianie formularza itp, ale gdy wpiszemy od kiedy chcę mieć licencję automatycznie data "do:" jest już rok 2013 wrzesień. Na innej stronce da się to załatwić, czy jak sobie z tym poradzić?

Jeszcze ciekawi mnie jak to jest z kawałkami (pliki mp3/wav) które dostaję od wytwórni/labeli różnych na e-maila jako promo (przed datą premiery). Czy dowodem jest tutaj np. pokazanie na laptopie maila od wytwórni z danym kawałkiem, a może trzeba tego maila wydrukować? Ktoś się orientuje? :D


Odpowiedź udzielona przez policjanta oraz zaiksowca:

"Mail nie jest dowodem, dany producent tudzież wytwórnia musi Ci wysłać PISEMNĄ zgodę z podpisem, że możesz ten track odtwarzać."


Usłyszałem to w zeszły piątek :)

susekk89
05-09-2012, 16:22
Witam
Mam pytanko bo przeczytałem wszystkie 39 stron ale mam pytania. Ponieważ ciężko po tekiej lekturze i wielu wątkach wszystko pokumać. Chodzi mi o to że:
-Jeżeli mam same płyty, które nabyłem w sklepie mam rachunki itp. To idę z nimi do klubu lub pubu zaczynam grać i jest wszystko super i fajnie? Nie muszę mieć żadnej licencji bo na odtwarzanie tego licencje musi już mieć klub tak? Bo to on zarabia ja tylko mam papiery że wszystko legal. Czy jednak też coś muszę mieć??. hmm ??

-Jeżeli natomiast, dochodzi komputer z kawałkami kupionymi w sklepie internetowym i chce zrzucić na niego kawałki z płyt i z niego grać w jakimś klubie lub pubie to w tedy już muszę kupić licencję wartą 2 tysiaki na rok ? dobrze myślę?

Bardzo proszę o odpowiedź w tych kwestiach bo się pogubiłem w tym wszystkim a chce zacząć przygodę z konsolą. A nie tylko mnie się przyda taka prosta wiedza na pewno :)
Pozdrawiam

Woncky
05-09-2012, 16:39
Woncky a mógł byś mi to ciut przybliżyć? Bo na zaiksie jest tam automatyczna rezerwacja, i wypełnianie formularza itp, ale gdy wpiszemy od kiedy chcę mieć licencję automatycznie data "do:" jest już rok 2013 wrzesień. Na innej stronce da się to załatwić, czy jak sobie z tym poradzić?

A to bardzo dziwne!
Cytując stronę: "Umowa uprawnia do korzystania ze skopiowanych nagrań przez określony czas – do końca roku kalendarzowego. Jej przedłużenie na kolejny rok jest dokonywane automatycznie po wpłaceniu należności za kolejny rok."
Czyli powinna być tam automatycznie wpisana data 31-12-2012. Jak jest inaczej to nie wiem co trzeba zrobić.



-Jeżeli mam same płyty, które nabyłem w sklepie mam rachunki itp. To idę z nimi do klubu lub pubu zaczynam grać i jest wszystko super i fajnie? Nie muszę mieć żadnej licencji bo na odtwarzanie tego licencje musi już mieć klub tak? Bo to on zarabia ja tylko mam papiery że wszystko legal. Czy jednak też coś muszę mieć??. hmm ??

-Jeżeli natomiast, dochodzi komputer z kawałkami kupionymi w sklepie internetowym i chce zrzucić na niego kawałki z płyt i z niego grać w jakimś klubie lub pubie to w tedy już muszę kupić licencję wartą 2 tysiaki na rok ? dobrze myślę?


W pierwszym przypadku - generalnie tak, klub bądź organizator imprezy opłaca publiczne odtwarzanie utworów, jeśli masz oryginały to jest wszystko git.
W drugim przypadku - zależy od regulaminu sklepu, jeśli nie ma tam zapisu, że można nagrać kawałki kupione przez net sobie na płytę to niezbędna jest licencja do legalnego grania. W drugą stronę tak samo - zgrywając kawałki z płyt na kompa również powinna być licencja wg zaiksu, chociaż nie wiem czy prawo autorskie nie dopuszcza pewnej furtki. Ale to już pytanie nie do mnie, ale do prawnika.

Matt Bukovski
05-09-2012, 16:43
Woncky
Odpowiedź udzielona przez policjanta oraz zaiksowca:

"Mail nie jest dowodem, dany producent tudzież wytwórnia musi Ci wysłać PISEMNĄ zgodę z podpisem, że możesz ten track odtwarzać."


Usłyszałem to w zeszły piątek :)

No bez jaj, przecież dostaję z kilkadziesiąt kawałków tygodniowo, to nie będę prosił na każdy osobno jakiejś pisemnej zgody, niech się w d. ugryzą :)

susekk89
05-09-2012, 17:05
Czyli jeżeli mam konsole na której mogę odtwarzać pliki z kompa i z płyt i wszystko jest na nośnikach oryginalnych i na dysku na które został kawałek ściągnięty z beatport no to jestem kryty.

-To ostatnie pytanie czy wie ktoś czy jest jakieś pozwolenie które uprawni do jednorazowego nagrania danego kawałku na płytę i korzystania z niej na imprach?

Paul Nax
05-09-2012, 17:37
Czyli jeżeli mam konsole na której mogę odtwarzać pliki z kompa i z płyt i wszystko jest na nośnikach oryginalnych i na dysku na które został kawałek ściągnięty z beatport no to jestem kryty.

-To ostatnie pytanie czy wie ktoś czy jest jakieś pozwolenie które uprawni do jednorazowego nagrania danego kawałku na płytę i korzystania z niej na imprach?


Do tego masz właśnie opłatę składek zaiksu, zpavu itp czyli 2000 zł :)

susekk89
05-09-2012, 23:09
Dziękuje za odpowiedź.

Ogólnie podsumowując, startujący Dj ma nie lada wyzwanie. Ponieważ muszę polatać po sklepach z płytami i pokupić składanek. Zakupienie utworów na Beatport itp. dość kosztuje jak na start a na DMC i Dj promotion na początku nie ma co liczyć ;) Następnie poszukać klubów i zajda z Komercją na początku ;P

Czarny Lulek
06-09-2012, 17:22
A tak chciałem zapytać jak to jest jeśli np. Hardwell daje na swoim facebooku czy gdziekolwiek ZA DARMO paczkę swoich bootlegów to również muszę mieć to słynne "pisemne pozwolenie" ? Bo to jak na moje oko poroniony przepis , jest masa DARMOWYCH utworów w sieci a z tego co wiem , żeby taki darmowy numer zagrać trzeba mieć od autora zgodę na piśmie. Jakbym chciał jakąś pompkę od slejbeka to pół biedy ale co kiedy chce coś od własnie od Hardwella np. ?
Mówię o sytuacji , w której posiadam licencję na granie z kopii.

Może ktoś bardziej obeznany się wypowie ?

Walu
06-09-2012, 17:50
niby pytalem o takia sytuacje i nikt nie odpowiedzial, ale wydaje mi sie, ze ogolnie granie bootlegow jest nielegalne, bo sa przez nikogo nie wydane, nawet sam autor w Polsce lamalby nimi prawo odtwarzajac je publicznie

Cien
06-09-2012, 18:24
Nie, to byla ironia wtedy.
To nie jest przypadkiem tak, ze skoro track nie zostal wydany przez wytwornie, to on tak jakby prawnie nie istnieje?


Istnieje, to ty go wydałeś i wyprodukowałeś. Chroni ciebie kodeks cywilny i prawa pokrewne, autorskie. Prawo autorskie ma szeroki zakres. Np. jeżeli zrobisz fotkę a ja ją umieszczę na swojej stronie to możesz żądać kasy od mojej osoby. Umieściłem ją bez twojej zgody co nie ?


Np ktos wypuscil w sieci free track, kazdy wie, ze to jego, ale ktos jednak postanowil go sciagnac i uderzyc z nim do wytworni, ktora go wyda... czy wtedy praw autorskich do tego nagrania nie przypisuje sie zlodziejowi, ktory wyslal go wytworni?

Jesteś w stanie udowodnić że twój kawałek, sample strona www. nawet IP z którego upload zrobiłeś. Taki koleś może mieć ostro pozamiatane. Wytwórnia też, i oni patrzą na to. Musiał bym poszukać kazusa w tym typie. Kiedyś czytałem, że facet w naszym kraju przypisywał sobie foty nie swojego autorstwa. Miał pozamiatane, bo wyszło to gdzieś w jakiejś prasie.
Ja miałem sytuację. Wykonałem sample dla pewnej firmy, oraz tracki. Umowa mówiła, że mogą je wykorzystać do jednego celu. Ograniczone prawa autorskie. Gdy usłyszałem je w TV, to mnie krew zalała. Chcieli dodatkowo zarobić. Wystarczył jeden telefon a na drugi dzień był u mnie adwokat i z tej telewizji jak i od firmy. Dogadaliśmy się ;].

Walu
06-09-2012, 18:36
No dobra, ale zrobiles sobie track i nie poszedles z nim do zadnej instytucji celem zarejestrowania go jako swoja wlasnosc, czy cos takiego, oficjalnie nie jest nigdzie potwierdzone, ze to Twoje, nie jest tak jakos? Czy to jest moze tak, ze w chwili utworzenia czegokolwiek automatycznie tylko Ty masz do tego prawa bez zadnych rejestracji w urzedach itp?

Gdzies kiedys czytalem, ze ktos zrobil track i gral go w swoich setach jako xxx - ID, nie bylo informacji dot wydania go przez dlugi czas i w koncu ktos zrobil kopie pomyslu i wydal jako swoje - podobno racja w tamtym przypadku byla po stronie tego drugiego, bo on pierwszy uderzyl z trackiem do wytwroni - nie byl to oczywiscie ten sam plik, tylko po prostu plagiat. Powiedzial, ze nie mial pojecia o istnieniu tamtego "ID", bo nie znalazl go nigdzie jako wydany oficjalnie utwor.

A co do bootlegow, to to sa przeciez remixy zrobione bez pytania o zgode autora danego motywu, wiec w kazdej chwili mozna zostac pozwanym o plagiat z tego tytulu, czyz nie?

Cien
07-09-2012, 20:22
No dobra, ale zrobiles sobie track i nie poszedles z nim do zadnej instytucji celem zarejestrowania go jako swoja wlasnosc, czy cos takiego, oficjalnie nie jest nigdzie potwierdzone, ze to Twoje, nie jest tak jakos? Czy to jest moze tak, ze w chwili utworzenia czegokolwiek automatycznie tylko Ty masz do tego prawa bez zadnych rejestracji w urzedach itp?


Namalujesz obraz, ktoś zrobi kopię i powie że jego, co ci w tedy pozostaje ? Dobry adwokat i sąd. Masz kawałek wydajesz go za free np. na tym forum. Prosta zasad, piszesz że jest to twoje. Tworzysz prosty dokument, licencję i masz już dowody że to ty zrobiłeś. Jakiś frajer pójdzie do wytwórni i co w tedy. Koleś będzie spalony.


Gdzies kiedys czytalem, ze ktos zrobil track i gral go w swoich setach jako xxx - ID, nie bylo informacji dot wydania go przez dlugi czas i w koncu ktos zrobil kopie pomyslu i wydal jako swoje - podobno racja w tamtym przypadku byla po stronie tego drugiego, bo on pierwszy uderzyl z trackiem do wytwroni - nie byl to oczywiscie ten sam plik, tylko po prostu plagiat. Powiedzial, ze nie mial pojecia o istnieniu tamtego "ID", bo nie znalazl go nigdzie jako wydany oficjalnie utwor.
?

Wiesz wiele rzeczy słyszałem i czytałem. Jak widzę to wierzę. Z drugiej strony, kwestia adwokatów i prawo danego kraju.

bootleg - raczej większość twórców przymyka oko. Z innej beczki, część z nich potrafi być wydana legalnie ;].

tilek91
07-09-2012, 20:58
Wychodze z nowym pytaniem zeby nie zakladac oddzielnego wątku.
Chce zrobic impreze plenerową ,moze jakas scena, jak to wyglada gdy chce to zrobic u siebie na podwórku, a jak np. w miescie na placu.
-jakie musze mieć pozwolenia i jak je uzyskać żeby cos takiego zoorganizować? byc legalnym itd.

i czy jak robie u siebie na podwórku to jak załatwić sprawę sąsiadów (cisza nocna)?

Czarny Lulek
07-09-2012, 22:21
Wychodze z nowym pytaniem zeby nie zakladac oddzielnego wątku.
Chce zrobic impreze plenerową ,moze jakas scena, jak to wyglada gdy chce to zrobic u siebie na podwórku, a jak np. w miescie na placu.
-jakie musze mieć pozwolenia i jak je uzyskać żeby cos takiego zoorganizować? byc legalnym itd.

i czy jak robie u siebie na podwórku to jak załatwić sprawę sąsiadów (cisza nocna)?


Sąsiadów nie załatwisz , jeśli to impreza na ponad 50 osób to musisz ją zgłosić w Urzędzie Miasta ale szczerze nie sądze , że zezwolą na imprezę 'na podwórku'.
Jeśli o warstwę muzyczną chodzi to chyba opłacasz te same tantiemy co kluby , w końcu chodzi o publiczne odtwarzanie.

Paul Nax
09-09-2012, 07:13
Jeżeli chodzi przy takiej imprezie o legalność utworów to nic się nie zmienia. Single lecą publicznie? - zaiksy, zpavy itp muszą być opłacone. + utwory legalne :)


Teoretycznie o legalność utworów mogli by się doczepiać do prostych ludzi na ulicy :)

Sybil Official
15-09-2012, 00:03
Po przeczytaniu 41 stron nasuwa mi się jedno pytanie, wydaje mi się, że przez nikogo nie zadane, ale wątek czytałem przez kilka dni, więc przekonany co do tego nie jestem :)
Do rzeczy - jak to jest jeśli robię sobie w ogródku "imprezę" (właściwie to u kumpla, ale mniejsza o to) z liczbą osób mniejszą niż 50, a graniem legalnych tracków ? Organizator, czyli kumpel nie musi opłacać żadnych zaiksów, stoartów czy zpavów, bo jeśli jest to impreza z ilością osób mniejszą niż 50 to jest to impreza zamknięta tak ? Co do legalności muzyki nikt się przyczepić nie może ?

Pytam w związku z tym, że jeżeli któryś z sąsiadów wezwałby Policję (chociażby z powodu zakłocania ciszy nocnej) to czy mogliby oni przyczepić się co do legalności grania muzyki albo wezwać OZZ. Dodatkowo dodam, że licencji na kopiowanie utworów nie posiadam, ale ona chyba nie ma tu nic do rzeczy. Wiadomo jakby nutki były odtwarzane z winampa to nie byłoby z tym problemu, ale jak zobaczą konsoletę czy jakikolwiek sprzęt, mixer to być może mogą się do tego przyczepić :P

Przy okazji postaram się odpowiedzieć na zadane pytanie dot. grania własnych utworów - z tego co dowiedziałem się na wykładach i ćwiczeniach z prawa autorskiego (a niestety dużo tego nie jest) każde "dzieło" - w tym przypadku utwór - obejmowany jest ochroną w momencie powstania. Także takowy utwór nie musi być wydany, żeby nabył prawa autorskie.

Co do plagiatów to też sprawa jest jasna. Twórca oryginału stworzył go pierwszy i z chwilą upublicznienia (może być nawet wrzucenie do neta czy rozesłanie znajomym) nabywa prawa autorskie do tego kawałka i każdy plagiat może zgłosić do odpowiednich instytucji (tutaj właściwie nie jestem pewien jakie te prawa nabywa dokładnie, ale coś takiego obiło mi się o uszy; przez wakacje niestety sporo wiedzy "wyfrunęło" i jak napisałem coś źle to proszę o poprawienie) :)

To by było na tyle :P
Pozdrawiam ;)

Cien
15-09-2012, 09:16
Przy okazji postaram się odpowiedzieć na zadane pytanie dot. grania własnych utworów - z tego co dowiedziałem się na wykładach i ćwiczeniach z prawa autorskiego (a niestety dużo tego nie jest) każde "dzieło" - w tym przypadku utwór - obejmowany jest ochroną w momencie powstania. Także takowy utwór nie musi być wydany, żeby nabył prawa autorskie.

Co do plagiatów to też sprawa jest jasna.

To by było na tyle :P
Pozdrawiam ;)

Ktoś potwierdził moje słowa. Do tych co mi pisali na pirva, zatkało kakao :P.

Co do imprezy, wiesz na 25 urodziny u mojego kumpla wpadała Policja. Impreza na podwórku, nas z 30 ludzi, mikser, sprzęt, gołe baby (żartuje). Jeden z sąsiadów z natury to k... i nie został zaproszony. Więc zadzwonił na Policję. Co gorsze mieszkał dosyć daleko, jak to na wsi. Policja wpadał, powiedziała że jest głośno. Chamski typek się trafił. Sąsiedzi też byli i powiedzieli że im to nie przeszkadza ;]. Ci co nie przyszli zostali poinformowani. Niebieski zobaczył sprzęt, chciał luknąć z czy legalne są kawałki. Powiedzieliśmy impreza prywatna i g.. go obchodzi. Jaki mądry się zrobił. Powiedzieliśmy bez nakazu to ty sobie możesz pogadać. Fakt pół mp3 to piraty. Jeszcze się mądrzył, ale do lapa nie podszedł bo tam sobie siedział piesek,którego aż korciło żeby upier... w nogę.

Wiesz Policja raczej przyczepia się do zakłócania ciszy nocnej.
Gdyby każdy płacił Zapy, Zaiksy za małe imprezy to by się im w czterech literach poprzewracało ;].

Jeszcze jedno. Policjant bez twojej zgody nie ma prawa wejść na podwórko. Musi mieć konkretne przesłania, cisza nocna nie jest tym konkretnym powodem, by chodzić jak szpieg i patrzeć co masz w kompie.
W tym wypadku najlepiej mieć psa przy bramie ;]. Dobry motyw jak twoi koledzy palą zioło ;].

Sybil Official
15-09-2012, 15:10
Ktoś potwierdził moje słowa. Do tych co mi pisali na pirva, zatkało kakao :P.

Co do imprezy, wiesz na 25 urodziny u mojego kumpla wpadała Policja. Impreza na podwórku, nas z 30 ludzi, mikser, sprzęt, gołe baby (żartuje). Jeden z sąsiadów z natury to k... i nie został zaproszony. Więc zadzwonił na Policję. Co gorsze mieszkał dosyć daleko, jak to na wsi. Policja wpadał, powiedziała że jest głośno. Chamski typek się trafił. Sąsiedzi też byli i powiedzieli że im to nie przeszkadza ;]. Ci co nie przyszli zostali poinformowani. Niebieski zobaczył sprzęt, chciał luknąć z czy legalne są kawałki. Powiedzieliśmy impreza prywatna i g.. go obchodzi. Jaki mądry się zrobił. Powiedzieliśmy bez nakazu to ty sobie możesz pogadać. Fakt pół mp3 to piraty. Jeszcze się mądrzył, ale do lapa nie podszedł bo tam sobie siedział piesek,którego aż korciło żeby upier... w nogę.

Wiesz Policja raczej przyczepia się do zakłócania ciszy nocnej.
Gdyby każdy płacił Zapy, Zaiksy za małe imprezy to by się im w czterech literach poprzewracało ;].

Jeszcze jedno. Policjant bez twojej zgody nie ma prawa wejść na podwórko. Musi mieć konkretne przesłania, cisza nocna nie jest tym konkretnym powodem, by chodzić jak szpieg i patrzeć co masz w kompie.
W tym wypadku najlepiej mieć psa przy bramie ;]. Dobry motyw jak twoi koledzy palą zioło ;].

No to elegancko ;) spodziewałem się takiej odpowiedzi, ale lepiej spytać niż później żałować :) sam dwa razy się kłóciłem i poszło o zakłócanie ciszy nocnej, ale impreza była w mieszkaniu, a w dodatku język mi się już plątał i ciężko się było dogadać :) Byłem ciekaw czy jeśli będzie to domek jednorodzinny z podwórkiem i muzyka będzie puszczana właśnie z podwórka tak, że widać cały sprzęt i rzuca się to w oczy, po czym można się domyślić, że z winampa muza nie leci to czy się nie przyczepią o opłaty, pozwolenia i oczywiście legalność tracków, ale widzę, że jedynie mogą pogrozić i odjechać :) Nie byłem też pewien jeśli będzie więcej niż 50 osób, bo wtedy taka impreza przestaje być zamkniętą i o to głównie mi się rozchodzi :) głupio byłoby zrobić kumplowi awanturę i problemy ze zwykłej niewiedzy, w dodatku w jego urodziny :D

Go!rilla
23-10-2012, 20:53
Mam takie pytanie do zorientowanych
kupiłem kiedys vinyl do scratchu (vinyle.pl) i chcialbym sie dowiedziec czy LEGALNIE moge przegrac go na płyte Cd bądź sciagnać tą samą płyte z neta i nagrac na Cd.

dzieki za pomoc :rockon:

Sybil Official
24-10-2012, 08:53
Mam takie pytanie do zorientowanych
kupiłem kiedys vinyl do scratchu (vinyle.pl) i chcialbym sie dowiedziec czy LEGALNIE moge przegrac go na płyte Cd bądź sciagnać tą samą płyte z neta i nagrac na Cd.

dzieki za pomoc :rockon:

Z tego co się orientuję, żeby móc przenieść legalną muzykę na inny nośnik trzeba mieć wykupioną DJ licencję, która kosztuje niemałe pieniądze, bo 2 tysie za cały rok. Odnosi się to do każdego nośnika tak jak np zgranie z cd na usb etc. w przypadku gdy kupisz track np na beatporcie to oni pozwalają na zrobienie kopii i możesz to wypalić bez tej licencji, a co do vinyla to chyba sprawa taka sama i musisz przeczytać czy na tej stronie w regulaminie mają napisane, że można wykonać jedną kopie czy nie, w przypadku jak nic takiego sobie nie zastrzegli to potrzebujesz licencję :) Pozdrawiam, jeśli się mylę to proszę o poprawienie :P

norbi961
28-10-2012, 00:07
Jak w praktyce wygląda ta sprawa z licencją? Jeśli puszcze na imprezie utwory, które ściągnąłem z internetu (nie kupiłem), a wpadnie kontrola to wystarczy, że pokaże im świstek za 2 patyki? Podkreślam, że chodzi mi o to, jak to wygląda w praktyce.

Dejwis
28-10-2012, 14:17
Ja się tak dla pewności spytam :) Bo jak dobrze zrozumiałem to jeżeli gram wyłącznie z vinyli to nie płacę nic?? Czy jednak jest gdzieś haczyk??

Sybil Official
29-10-2012, 13:44
Jak w praktyce wygląda ta sprawa z licencją? Jeśli puszcze na imprezie utwory, które ściągnąłem z internetu (nie kupiłem), a wpadnie kontrola to wystarczy, że pokaże im świstek za 2 patyki? Podkreślam, że chodzi mi o to, jak to wygląda w praktyce.

Słyszałem, ale podkreślam, że tylko słyszałem, że jak ma się licencję i nielegalne tracki to się nie czepiają, bo w końcu tak czy siak zarobili na Tobie sporo kasy.

Ja się tak dla pewności spytam :) Bo jak dobrze zrozumiałem to jeżeli gram wyłącznie z vinyli to nie płacę nic?? Czy jednak jest gdzieś haczyk??

Jeśli grasz z oryginalnych vinyli, a organizator imprezy opłacił tantiemy zaiksowi, stoartowi i zpavowi to z tego co się orientuję nie płacisz nic. Nie wiem tylko jak się ma to, że oprócz legalnych tracków trzeba mieć również prawo do publicznego ich odtwarzania i czy każdy vinyl takie prawo "posiada", bo w przypadku płyt cd w niektórych sklepach kupujesz razem z takową licencją na publiczne odtwarzanie, ale musisz na to zwrócić uwagę, bo nie każde taką opcję posiadają. Dobrze by było jakby wypowiedział się ktoś bardziej obeznany jak to jest w przypadku vinyli, bo sam jestem ciekaw :)

solitpapa
30-10-2012, 00:05
witajcie. zadałem to pytanie w temacie legalne mp3 ale tam pozostał bez odzewu już od kilku dni, dlatego pozwoliłem sobie zadać to pytanie jeszcze raz już w stricte odpowiednim temacie. mianowicie
czy miał już ktoś z was kontrole, grając z kawałków np: z beatportu przy użyciu dvsa (np. traktora)?
jak przebiegała taka kontrola? pokazywało się fakturę obecnie granego kawałka czy też faktury na wszystkie mp3 jakie były na dysku? czy poza pokazaniem faktur brali wasz komputer w ręce i sami coś sprawdzali? czy w jakikolwiek sposób weryfikowali pochodzenie pliku (skanując daną mp3kę czy coś podobnego)? proszę o odpowiedź osoby, które naprawdę miały takie doświadczenie, a nie wydaje im się, że tak to powinno wyglądać.

z góry wielkie dzięki!

ps. czy Wam też tak zamula forum?

Kam Grosson
30-10-2012, 10:35
Zaiks to jedno ale musisz pamiętać również o Innych... Słuchaj Jaka się przywalą to się przywalą i nic nie zrobisz. Ja kupuję kawałki z beatportu codziennie bo lubię tooo pozatym mam dla Siebie satysfakcję ale z tego co słyszałem to słaboooo.... z Tym i to też jest nie legalne

Sybil Official
31-10-2012, 00:42
Temat wałkowany wiele razy na tym forum - Tracki kupowane na Beatporcie są w pełni legalne i nie wprowadzaj ludzi w błąd. Nie ma czegoś takiego, że jak się przywalą to się przywalą i się nic nie zrobi. Kupując nutę na beatporcie dostajesz paragon, drukujesz go sobie i masz dowód, który pokazujesz przy kontroli, że track jest legalny. Co do tego czy patrzą na lapka i w nim grzebią to nie mam pojęcia, ale myślę, że jak masz większość legali, masz na to dowody przy sobie, a organizator opłacił tantiemy to nie powinni robić problemów.

solitpapa
31-10-2012, 14:06
chodzi o to, że mam same legale z beatportu i djshop.de i miejsca w których gram z pewnością jest opłacony zaiks, ale nigdy do tej pory takiej kontroli nie miałem. czytałem już o kontrolach djów, którzy grają z cdków. jednakże ten temat mnie nie dotyczy, dlatego bardzo mnie interesuje jak wygląda kontrola dja, który gra z DVSa i ma przy sobie faktury za zakupione mp3.

Kam Grosson
31-10-2012, 14:33
mój kolega który grał z DVSa miał kontrole ale tylko dostał pytania dotyczące skąd ma muzykę nie musiał mieć faktur tylko pokazał billingi z beatportu z poczty i tyle... poszli i był to Zaiks

xenex
08-11-2012, 11:26
Takie pytanko;
posiadam kilaset singli lata 70-90 (głownie 80) jednak szkoda mi troche z nich grać (sporo unikatów po kilaset zł) zbierane przez długie lata.Co będzie w przypadku kontroli jeśli skopiuje płytki ale będę miał przy sobie oryginały lub przegram single na nextbeat-a w formacie mp3 lub wav??

tilek91
08-11-2012, 18:02
12. Jakie są kary za posiadanie nie opłaconych utworów?

Jeżeli podczas kontroli stwierdzimy że lokal oraz osoba prezentująca nie dokonała opłat za tantiemy to kierujemy sprawę na tok prawny. Kare wymierza wtedy sąd. ZAIKS jako organizacja w takim wypadku nie wymaga zwrotu tantiemów lecz opłaty za posiadane utwory. I dotyczy osoby która dane utwory posiada. Koszta są różne i ustalane na bieżąco ze średniej ceny jednego utworu w formacie mp3/wav dostępnego w sklepach. W chwili obecnej to 4,55 zł za jeden utwór muzyczny.

A jeśli klub dokonał opłaty wszystkich tantiemów to kontrolerzy ZAIKS'u nie podejmują dalszych działań ?-mam na myśli sprawdzenie legalności utworów które gra DJ

1.Coraz częściej pojawiacie się w lokalach muzycznych co budzi nie tylko kontrowersje ale także i frustracje DJ-i. Kiedy można spodziewać się waszej wizyty w klubie i czego dotyczy wasza kontrola?

- Nasi kontrolerzy coraz częściej pojawiają się w lokalach muzycznych, pubach oraz wszelkiego rodzaju miejscach w których może grać muzyka. Nie robimy tego schematycznie i nie pojawiamy się w losowych miejscach.Najczęściej zjawiamy się gdy właściciel lokalu nie uiszcza opłaty za publiczne odtwarzanie utworów lub bezpośrednio po informacji od funkcjonariuszy Policji którzy otrzymują informację o łamaniu praw autorskich, tj. odtwarzaniu pirackich płyt i nagrań niewiadomego pochodzenia. Kontrola dotyczy wtedy zbioru DJ-i oraz dokumentów które świadczą o tym że dany lokal opłaty jednak uiszczał. Nasi kontrolerzy zostają zobligowani do przesłuchania 30 minutowego materiału prezentowanego przez DJ-a a następnie podejmują działania które są w zakresie ich obowiązków tj. sprawdzenie płyt czy posiadają hologram ZAIKS, jeśli są to pliki Mp3 to sprawdzamy legalność ich posiadania. Przybywają także z nami funkcjonariusze policji, dzięki którym możemy dokonać dogłębnej analizy nagrań oraz dokumentów.

I drugie moje pytanie czy w rzeczywistości kontrole są przeprowadzane w klubach które regularnie uiszczają wszystkie tantiemy? :wow:

greg_
08-11-2012, 18:16
Jak zaiks wpadnie to kontroluje klub i dj.

Kontrola jest po to by coś wykazać, jak w każdej branży.

Nie ma wyników - nie ma premii.

Jak już poświęcą wieczór by wpaść to na pewno nie zadowolą się sprawdzeniem faktur u szefa w biurze, bo to tylko formalność i każdy szanujący i nieszanujący się klub to robi bo konsekwencję mogę być dużo gorszę niż kilka stówek na miesiąc wysłanych do zaiksu. Dużo prościej znaleźć coś u dj'a w kufrze czy na kompie.

Dlugi321
17-11-2012, 14:30
Sytułacja:
1. Wesele/poprawiny czy zaisk ma prawo wpaść i sprawdzać licencje i utwory ?
2. Impreza zamknięta. Tylko teraz tak. Na FB jest lista kto klika "wezmę udział" jest wpisywany na listę osób które wchodzą. Wpisz się 300 osób, przychodzi np. 120 osób. Jesli lokal jest wynajęty, mamy zamknięte drzwi, karteczkę impreza zamknięta czy mają prawo wpaść i zrobić kontrole ?
3. Wpada kontrola mam np. 4 płyty po 14 traków legalnie kupione z beatporu + papiery. ale mam np. przy sobie kompa z utworami "nielegalnymi" oraz płyty też "nielegalne" ale np. kompa wyłączam, płytki chowam "pod stół" (a legalne płyty do cde'ków dajemy) i pokazuje im te 4 płyty to mogą się doczepić ? :D

@edit

Odpowiedzi nie znam, ale 3 ci punkt dziwny, dlaczego chcesz okradać artystów?

Jeśli ciebie stać na 100% oryginały okej (gratuluje), mnie niestety nie stać. Ponieważ nie zarabiam "zawodowo", nie gram co tydzień w klubie ani nie mam zbyt często jakiś imprez. Najpierw muszę myśleć o sprzęcie, naprawach, kosztach eksplantacji itd a potem nad artystami. Życie jest brutalne. Gdybym miał czym to bym płacił z chęcią ;)

mausik
17-11-2012, 16:28
Odpowiedzi nie znam, ale 3 ci punkt dziwny, dlaczego chcesz okradać artystów?

NimitzPL
18-11-2012, 14:39
Również czekam na odpowiedzi do pytań użytkownika: Dlugi321

Woncky
22-11-2012, 13:26
Ogłoszenie dla zainteresowanych, w ten weekend w Warszawie odbywają się europejskie targi muzyczne - swoje stoiska będą mieli zaiks, zpav, stoart, a także dj union. Pierwsze dwie wymienione organizacje również mają konferencję w sobotę o 13.30. Myślę, że część osób ucieszy się z możliwości zadania pytań osobiście.

Więcej szczegółów tutaj: Europejskie Targi Muzyczne (http://cjg.gazeta.pl/EuropejskieTargiMuzyczne/0,0.html)

Dawmar37
22-11-2012, 17:26
14. Czy popierają państwo pomysł DJ-ów, aby zwolnić ich z opłat ze względów na drogi sprzęt oraz przede wszystkim promocje której dokonują na rzecz artystów? Taka sytuacja ma miejsce we wszystkich innych państwach na świecie.

- Zdecydowanie nie popieramy takiej inicjatywy. Wprowadziliśmy niedawno do swojej oferty rozwiązanie dla prezenterów muzycznych oraz DJ-i. Płacąc 2000 zł rocznie, mogą odtwarzać dowolne utwory. Tyczy się również to tych utworów do których nie mają praw autorskich oraz praw do publicznego odtwarzania. W Polsce na straży praw autorskich stoi organizacja ZAIKS która musi mieć wpływy by dalej bronić praw artystów.

Cytat z : http://www.4clubbers.com.pl/djs-dyskusje/409486-zaiks-policja-czyli-kontrola-dj-obalamy-mity.html

Czyli rozumując, płacę 2 tysiące i mogę grać utwory pobrane z 4clubbers i innych źródeł?
Przepraszam, że znów poruszam ten temat ale chciałbym się dowiedzieć dokładnie.

DJ_ZEUS
22-11-2012, 19:33
Z tego tekstu zacytowanego powyżej tak wynika ale jednak nie tak jest. Ta licencja jest tylko po to byś mógł skopiować z płyty na płytę, z płyty na pena, z vinyla na pena etc. Oczywiście musisz posiadać oryginalne nośniki. Żeby nie być gołosłowny przedstawię punkt z przykładowe umowy, którą można znaleźć na stronie: Legalne nośniki DJ (http://dj.zpav.pl/main/dj_licences)

Przedmiotem niniejszej umowy jest zwielokrotnienie przez LICENCJOBIORCĘ w formacie cyfrowym legalnie wprowadzonych do obrotu utworów, artystycznych wykonao oraz fonogramów i wideogramów muzycznych na nośnik cyfrowy wyłącznie w celu ich odtwarzania przez LICENCJOBIORCĘ w rozumieniu art. 6 pkt. 9 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku (tekst jednolity Dz. U. 90 / 2006, poz. 631 z późniejszymi zmianami).


Pozdrawiam :)

solitpapa
25-11-2012, 18:17
witam. teraz mam pytanie o granie promo z deejayworx.com - czy można bez problemu grać kawałki, które tam się znajdują? w regulaminie jasno jest napisane, że jeśli właściciel imprezy posiada odpowiednie licencje to można odtwarzać kawałki od nich. więc w teorii problemu być nie powinno, ciekawi mnie jak będzie w praktyce...

dodatkowo chciałem odświeżyć pytanie, na które nie dostałem wiarygodnych odpowiedzi:
czy miał już ktoś z was kontrole, grając z kawałków np: z beatportu przy użyciu dvsa (np. traktora)?
jak przebiegała taka kontrola? pokazywało się fakturę obecnie granego kawałka czy też faktury na wszystkie mp3 jakie były na dysku? czy poza pokazaniem faktur brali wasz komputer w ręce i sami coś sprawdzali? czy w jakikolwiek sposób weryfikowali pochodzenie pliku (skanując daną mp3kę czy coś podobnego)? proszę o odpowiedź osoby, które naprawdę miały takie doświadczenie, a nie wydaje im się, że tak to powinno wyglądać.

z góry dzięki za odpowiedź.

BartaSSek
25-11-2012, 22:55
legalnie nabyte musisz miec wszystkie pliki na dysku :) wiec lepszym rozwiazaniem jest jakis czysty lapek z dyskiem przenosnym

DJ_ZEUS
26-11-2012, 09:05
Nawiązując do pytania zadanego przez Solitpapa chciałbym się dowiedzieć jak to jest z tą kontrolą w takiej sytuacji:
gram gościnnego seta na imprezie. Jest jeden lapek i ja podpinam się pod niego pendrivem kopiuję muzykę na lapka (oczywiście legalną) jednak jest na kompie sporo plików ściągniętych z neta. Pen nie jest wyjęty z kompa. Wchodzi kontrola. Więc nasuwa mi się pytanie co najpierw sprawdzają kompa czy pena osoby grającej i kto w tej sytuacji ponosi odpowiedzialność i czy w ogóle opłaca się kupować muzę na takie rozwiązania?

Cien
26-11-2012, 09:48
Wiesz Zeus ładnego kazusa dałeś. Ja myślę tak, grasz sobie secika. Masz swojego pena a wgrywasz muzykę na czyjegoś lapa. Jest kontrola, koleś powinien zapytać się kogo jest lap. Właściciel mówi że jego, mówi też że pen podpięty to twój i zgrałeś na potrzeby seta muzykę swoje pliki a po secie miałeś je skasować. Do tego masz prawo i nie może facet przypieprzyć się, chyba że trafisz na mega debila a takich nie brakuje. Ty jesteś czysty, jak masz papiery na muzę przy sobie pokazujesz, jak nie rekwirują pena i musisz udowodnić legalność utworów. Koleś od lapa to inna bajka, pirackie mp3 i wiadomo jak to działa.

solitpapa
26-11-2012, 15:20
co tak na prawdę do legalności oprogramowania na komputerze ma kontrola zaiksu/zpavu? ich chyba interesują tylko nagrania muzyczne artystów, których to interesy reprezentują. więc przykładowo mając nielegalnego windowsa przyczepią się do mnie? ktoś miał taki przypadek?

solitpapa
26-11-2012, 20:58
Witam.

Mam Panowie i Panie następujące pytanie - czy orientujecie się jak sprawdzić czy dany plik mp3 posiada znak wodny? Jest na to jakaś prosta metoda? Gdzie takie informacje są zapisywane?
Ponieważ nie specjalnie znalazłem w google polskie tematy traktujące o tym zagadnieniu...

Oraz dodatkowo czy pliki np z beatportu czy djshop.de są watermarkowane?

Pozdrawiam,
solit

Pasta
30-11-2012, 15:37
Dołączam się do pytania "solitp apa" i dodaję jeszcze jedno swoje. Jak taka kontrola wygląda? Czy oni sprawdzają jedynie jakoś rachunki czy biorą też płytę i sprawdzają ją u siebie pod względem tych znaków wodnych? Jeżeli tylko rachunki, to na co zwracają uwagę?

DJ Hexan
11-12-2012, 09:21
ja mam nieco inne pytanie, czy posiadając gramofon mogę odtwarzać wszystkie vinyle legalnie np.w klubie? Wiem, iż wielu DJ'i w klubach korzysta wyłącznie z gramofonów gdyż płyty CD mają ograniczenia prawne.
I drugie pytanie, czy to prawda że zakazy wynikające z prawa Zaiks'u, Spav'u dotyczy wyłącznie płyt CD?

zipZloty
15-12-2012, 20:38
Vinyl zazwyczaj oryginalny, więc wg. mnie masz prawo do publicznego odtwarzania chyba, że na opakowaniu masz zastrzeżone, że nie możesz tego robić..

Ciekawy art. Kielce: Wygrali z ZAiKS-em. Precedensowy wyrok sądu - 15 października 2011 (http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20111015%2FPOWIAT0104%2F158217758)

Pozdrawiam

Synchro
16-12-2012, 19:25
Witam, mam takie pytanie... Otoz ostatnio moj kumpel gral w klubie i podeszlo do niego 3 gosci podajac sie za zaiks... Okazalo sie ze to fejk... Ze to inni dje ktorzy "robia sobie jaja", ale stwierdzili ze jezeli za tydzien znow bedzie gral w tym klubie (grozba), to zadzwonia na policje i do zaiksu ze w klubie gra dj z nielegalnych nosnikow itp... I tu moje pytanie, jak to wyglada? Czy jezeli impreza jest w piatek badz sobote i oni w dzien imprezy zadzwonia na policje badz zaiks, to Ci przyjada skontrolowac to? Czy oleja? Jak zareagowac na takie cos? Pozdro

Walu
16-12-2012, 19:41
Witam, mam takie pytanie... Otoz ostatnio moj kumpel gral w klubie i podeszlo do niego 3 gosci podajac sie za zaiks... Okazalo sie ze to fejk... Ze to inni dje ktorzy "robia sobie jaja", ale stwierdzili ze jezeli za tydzien znow bedzie gral w tym klubie (grozba), to zadzwonia na policje i do zaiksu ze w klubie gra dj z nielegalnych nosnikow itp... I tu moje pytanie, jak to wyglada? Czy jezeli impreza jest w piatek badz sobote i oni w dzien imprezy zadzwonia na policje badz zaiks, to Ci przyjada skontrolowac to? Czy oleja? Jak zareagowac na takie cos? Pozdro

nie prosciej kupic 100 trackow na beatporcie? :|

Synchro
16-12-2012, 19:51
to swoja droga ;) ale moje pytanie dotyczy jak takie sluzby reaguja na takie zgloszenia? :)

Crouzer
17-12-2012, 11:18
to swoja droga ;) ale moje pytanie dotyczy jak takie sluzby reaguja na takie zgloszenia? :)
Po pierwsze ani ZAiKS ani SPAV ani inne tego typu instytucje nie pracują 24/24 w systemie 7/7 dlatego też odpowiedzi można się spodziewać w godzinach pracy w ciągu tygodnia, i jeżeli informacja jest aktualna to panowie z ww instytucji nie pojawią się w momencie zgłoszenia tylko np z tygodniowym opóźnieniem.A tak poza tym ZAiKS ma swoje oddziały i nie jest wszędzie a dojazd do klubu to czasami setki kilometrów więc ot tak na zawołanie też nie przyjadą.
Co do Policji, no tutaj sprawa wygląda inaczej, jak wiemy Policja jest aktywna 24/24 i tutaj co do kontroli to mogą to zrobić w dowolnej chwili z wyszczególnieniem czy są to zwykli policjanci z najbliższego komisariatu policji czy też wyodrębniona jednostka do walki z piractwem itd itp. a podobnie jak w przypadku ZAiKSU oni również mają swoje siedziby i nie są wszędobylscy.

blackmister
23-12-2012, 17:52
Banalne 3 sprawy, jednak nie mogę się ich doszukać.

1. Jeśli utwór X nie może zostać odtworzony publicznie przez potencjalnego słuchacza, a ja dostanę na papierze zgodę z podpisem wykonawcy utworu, że mogę go publicznie odtworzyć, to jak wtedy wygląda sprawa?
2. Jeśli autorem utworu X jest pan Y, ale utwór ten został remixowany/reworkowany/mashupowany/cokolwiek/ przez pana Z, to do kogo wówczas należą faktyczne prawa autorskie - do jednej z tych osób, czy wszystkich biorących udział w stworzeniu danego kawałka?
3. Jeśli autorem utworu X jest właściwie podmiot zbiorowy, ale wymienionych zostało tylko np. 2 - pan Y, Z - a pozostałych określono jako "& Others" - do kogo teraz należałoby napisać w sprawie zgody o publiczne odtwarzanie?

Wesołych świąt :D

DJ Sonas
23-12-2012, 18:26
Witam, nie umiem się nigdzie doszukać czy pyty typu ' Kontor top of the clubs ' można odtwarzać publicznie czy też nie ? Bardzo proszę o pomoc ;)

Wesołych i twórczych świąt wszystkim życzę :)

Correl
25-12-2012, 17:34
Witam, nie umiem się nigdzie doszukać czy pyty typu ' Kontor top of the clubs ' można odtwarzać publicznie czy też nie ? Bardzo proszę o pomoc ;)

Wesołych i twórczych świąt wszystkim życzę :)

Dołączam się do pytania, bo tą składanke można dostac na djshop.de i to w cenie 10 euro(ok 50 trackow) takze jest to korzystne o ile oczywiscie nadaje sie to do grania w klubie.

Woncky
25-12-2012, 18:29
Trzeba sprawdzić co jest z tyłu na okładce napisane:
wersja 1. "publiczne odtwarzanie zabronione/tylko do użytku prywatnego" - wtedy nie można
wersja 2. - "publiczne odtwarzanie bez zezwolenia zabronione" - jeżeli klub opłaca tantiemy w zaiksie, to wtedy możesz normalnie z tych płyt grać.
wersja 3. - "dozwolone publiczne odtwarzanie" - wiadomo

DJ Sonas
27-12-2012, 20:17
"Nieautoryzowane kopiowanie, najem, wypożyczanie, publiczne odtwarzanie i nadawanie zabronione" - znaczy , że nie można odtwarzać, czy można odtwarzać gdy klub opłaca tantiemy ?

Synchro
27-12-2012, 23:28
Jak juz kolega wyzej napisal... NIE MOZNA ;P

DJ Matson
02-01-2013, 17:44
Takie pytanie, jeżeli klub opłaca zaiksowi składki itd. to czy DJ musi mieć licencję ?

BartaSSek
02-01-2013, 20:11
nie chyba ze masz oryginaly poprzepalane na cd-r....a poza tym nie wiem czego uczą w szkołach..na tym forum dochodze do wwniosku, że tylko pisać.......45 stron ale bez liczenia zakładam ze ok 20 na ten temat

hazardmusic
06-01-2013, 19:00
Cześć,

Przez chwilę zastanawiałem się gdzie dokładnie umieścić ten temat i zdecydowałem, że tu chyba będzie najlepiej.

Ostatnio usłyszałem od jednego z DJ`ów ciekawą rzecz i chciałbym ją zweryfikować.

Podobno "DJ`om" , którzy puszczają nielegalną nutę z komputera, ZAIKS nie może nic zrobić.

Czy to prawda? Jeśli tak, to na jakiej podstawie, o co dokładnie chodzi?

DJ_SunQues
06-01-2013, 19:14
hmmm... z tego co ja wiem to jeśli klub/organizator imprezy ma ZAIKS opłacony to może puszczać, ale to są tylko moje przypuszczenia więc poczekamy na wypowiedzi innych.

Crouzer
06-01-2013, 19:51
Cześć,
dobno "DJ`om" , którzy puszczają nielegalną nutę z komputera, ZAIKS nie może nic zrobić.
Czy to prawda? Jeśli tak, to na jakiej podstawie, o co dokładnie chodzi?
Może - nie ma różnicy z czego 'puszczasz', czy to CD, pendrive,laptop, czy kaseta. Jeśli jest to utwór nielegalny a który podlega pod ZAIKS (czyt.jest zgłoszony przez autora utworu 'do ochrony' przez ZAIKS i tam zarejestrowany) to wtedy przedstawiciel takiej instytucji może normalnie wyciągać od Ciebie konsekwencje za publiczne odtwarzanie nielegalnej muzyki.

hmmm... z tego co ja wiem to jeśli klub/organizator imprezy ma ZAIKS opłacony to może puszczać, ale to są tylko moje przypuszczenia więc poczekamy na wypowiedzi innych.
Klub/organizator a DJ to dwa różne pojęcia - klub musi mieć opłaconą 'koncesję' dla ZAIKSU z racji i na podstawie której wnioskuje się że dany klub posiada prawo do publicznego odtwarzania muzyki/utworów (odtwarzanie w miejscu publicznym) ,a co do DJ'a jego obowiązkiem jest to aby muzykę mieć z legalnego źródła i mieć na to papier (certyfikat, umowę,fakturę...itd itp) i oczywiście ponadto taki zakupiony utwór czy też otrzymany musi mieć w takim dokumencie zapis który mówi jasno że może być odtwarzany publicznie. Odnośnie dokumentów to muszą one jednoznacznie wskazywać że te utwory są zakupione konkretnie przez tego dj'a który je odtwarza (konkret.imie,nazwisko,pesel itd itp wszelkie dane osobowe). Tyle w temacie.

DJ_SunQues
06-01-2013, 20:12
dobrze wiedziec :) tak jak wyzej pisalem to tylko byly moje przemyslenia i informacje o ktorych kiedys ktos mi powiedzial ;D

Victor Teeg
20-01-2013, 13:22
Ja już praktycznie tego nie rozumiem ... Mam nadzieję, że ktoś dobrze poinformowany mi odpowie, mianowicie:

- jeśli nie opłacam licencji za 2 tysiące i gram numer z beatportu, czy jestem legalny?
- jeśli nie opłacam licencji za 2 tysiące i gramz DMC, badź Promotion, czy jestem legalny?
- jeśli nie opłacam licencji za 2 tysiące i gram z DMC, bądź Promotion + kupuje sobie te numery na BP, które mi odpowiadają, czy jestem legalny?

Chodzi oczywiście o grę w klubie. Pozdrawiam i oczekuje szybkiej odpowiedzi :*

Thomas Maven
20-01-2013, 13:35
Z tego co się orientuje to 3x tak

zipZloty
20-01-2013, 14:28
Klub nie musi w takim wypadku nic płacić?

Pozdrawiam

Thomas Maven
20-01-2013, 19:44
Klub musi płacić, ale to już dj nie musi interesować :)

AdiGaleon
21-01-2013, 17:10
Ja już praktycznie tego nie rozumiem ... Mam nadzieję, że ktoś dobrze poinformowany mi odpowie, mianowicie:

- jeśli nie opłacam licencji za 2 tysiące i gram numer z beatportu, czy jestem legalny?
- jeśli nie opłacam licencji za 2 tysiące i gramz DMC, badź Promotion, czy jestem legalny?
- jeśli nie opłacam licencji za 2 tysiące i gram z DMC, bądź Promotion + kupuje sobie te numery na BP, które mi odpowiadają, czy jestem legalny?

Chodzi oczywiście o grę w klubie. Pozdrawiam i oczekuje szybkiej odpowiedzi :*

Victor :)

NIE KUPUJCIE ŻADNEJ LICENCJI!!! Za 2 tysiące ani żadnej innej :)

Kupujcie tracki legalnie, prawie wszystkie strony dla djów to 99% muzyki która można odtwarzać publicznie (beatport, djshop.de, djtunes, juno, z itunes trzeba uważać) - ważne żeby kupując numer nie widniała informacja że numer jest tylko do użytku własnego :)

Licencji zpav nie kupować bo to zwykłe naciąganie kasy :) służy tylko ona do tego jeśli chcielibyście skopiować np cd audio zakupiony w Dee Jay Mixie i grać te tracki skopiowane z pendrivea lub dvs :)

miałem kontrole to pani naczelnik widząc ilość moich zakupów na Beatporcie i Djshop zupełnie zmieniła nastawienie z jakim do mnie przyszła :) i mimo że 100% legali przy sobie nie miałem i nigdy mieć nie będe to jednak nie sądzę żeby podano mnie do sądu za to że na 300 posiadanych utworów 50 mam nielegalnych lub bez papieru :) chociaż w Polsce wszystko jest możliwe :)

DJ Sonas
26-01-2013, 16:53
Staram się zaopatrzyć w legalne płyty disco polo, jednak mam pytanie.. gdy organizator imprezy opłaca zaiks, mam z nim umowę itp. to czy te oryginalne płyty dajmy z allegro, muszą mieć hologram czy też nie ? jest to dla mnie bardzo ważne, ponieważ wybór w tej kategorii z hologramem jest mały i nie zadowalający.

Czips
27-01-2013, 21:58
A czy jeśli kupuję utwory w wersji MP3 na DJ Promotion/DMC (albo Beatport), je sobie wypalam na płytę i gram w klubach to jestem legalny? Co wtedy w przypadku kontroli muszę przy sobie mieć?
Ostatnie posty na ten temat są sprzed 2 lat, więc chcę wiedzieć, jak teraz ma się sprawa.

Tomenio
27-01-2013, 22:29
Ja również dołączam się do pytania kolegi wyżej. Jak to jest z tym teraz?

Synchro
28-01-2013, 00:18
wszystko pisze na stronie dj promotion... wystarczy dobrze poszukac:

serwis cd pool
Płyty CD Pool są także obecnie tłoczone i hologramowane. Podzielony jest na trzy opcje do wyboru:
Full (A1) komplet płyty czyli serwisy A2+A3 w specjalnym rabacie i z uprawnieniami do dodatkowych stałych zniżek.
Klubowy (A2) "House - mixes" z muzyką vocal,funky,tech,deep,electro-house... i okolice oraz "Tech-mixes" z brzmieniami elektronicznymi (big rooms) czyli electro,techno,trance,minimal... i okolice
Pop,Black,Polska (A3) z muzyką rap, hip-hop, R&B , soul okolice/POP /Alternative /pop, dance,rock,alternatywa, ... pozostałe style ,także polski repertuar.
serwis digital
Jako pierwsi w Polsce rozpoczęliśmy dystrybucję legalnych plików cyfrowych dla DJ-ów. Teraz już nie trzeba ściągać plików z internetu "na lewo" i się stresować "trafi na mnie kontrola czy nie?
Wybiera się utwór wg własnego uznania i gustu; na każdy ściągnięty utwór otrzymuje się specjalny certyfikat, który należy wydrukować i trzymać przy sobie (w czasie grania) by móc przedstawić w czasie kontroli. Nagrania można odtwarzać z wypalonej płyty cd lub z komputera.
Serwis skupia się na muzyce klubowej i remiksach; muzyka pop, dance, black czy polskiego rocka znajduje się tu w ograniczonym zakresie.
Nie chcesz "kupować kota w worku" ? możesz przekonać się na własne oczy jak to wyglada.
kliknij tu i zobacz już teraz film demonstracyjny
__________________________________________________ ______

Tomenio
28-01-2013, 13:39
A co wtedy gdy się tych utworków nazbiera ładna kolekcja? Do każdego trzeba drukować ten certyfikat i ze sobą wozić?

mausik
28-01-2013, 14:14
Osobiście raz / dwa razy w miesiącu pobieram utwory które sobie selekcjonuje, masz taki wirtualny 'case' gdzie możesz trzymać nuty które Cię interesują.
Po pobraniu przechodzę do działu generowania certyfikatów i drukuje sobie zbiorczą, i np. 100 utworów na 11 stronach (tak miałem ostatnio), spinam to sobie ładnie spinaczem, wkładam w koszulkę w segregatorze i gotowe.Segregator pomieści jeszcze b. dużo stron, a mieści się ładnie w plecaku z płytami.
Polecam DJP

Tomenio
28-01-2013, 14:22
Dziękuje bardzo za odpowiedź :)

bong13
05-02-2013, 10:57
czy znacie sklep: Dance music vinyl and CDs from the world s largest dance music store (http://www.juno.co.uk/)

czy kupując mp3 w wyżej wymienionym sklepie mogę odtwarzać je publicznie? Ktoś wcześniej pisał, że tak ale wgłębiłem się w regulamin tegoż sklepu i widzę, że jest tam napisane pobrany plik można użytkować tylko do osobistego, niekomercyjnego użytku? Czy to nie wyklucza publicznego puszczania plików w klubie?

Jaki zapis w regulaminie jakiegoś sklepu pozwala mi na odtwarzanie zakupionych legalnie plików publicznie bez wykupionych licencji dj zaiksu?

Z góry dziękuję za konkretną odpowiedź.

Cien
06-02-2013, 22:25
Jaki zapis w regulaminie jakiegoś sklepu pozwala mi na odtwarzanie zakupionych legalnie plików publicznie bez wykupionych licencji dj zaiksu?

Z góry dziękuję za konkretną odpowiedź.

Np. tracki z BP, ale nie wszystkie. Licencja Zaiks to myto, haracz. Płacisz za luksus, za granie z mp3. Możesz mieć legalne tracki z BP czy innego portalu, ale jak nie zapłacisz to Zaiks chętnie się przyp... Można z nimi wygrać, mój prawnik mówił, że jest to wał.
Musisz kupować tracki z licencją na publiczne odtwarzanie.

No i co mnie zastanawia. Czy Zaiks odpali coś DJ Alikowi z Kambodzy. W końcu kupiłem jego kawałek i gram.

zipZloty
07-02-2013, 00:40
No i co mnie zastanawia. Czy Zaiks odpali coś DJ Alikowi z Kambodzy. W końcu kupiłem jego kawałek i gram.

A po co? Kasa w zaiksie czy gdzie tam ma się zgadzać, a nie u producenta :)
Złodzieje i tyle w temacie..

Pozdrawiam

Cien
07-02-2013, 10:52
A po co? Kasa w zaiksie czy gdzie tam ma się zgadzać, a nie u producenta :)
Złodzieje i tyle w temacie..

Pozdrawiam

Właśnie to mnie wk.. Zaiks płaci ale tym popularnym co lecą na Eskach i Vivach. Jak jeszcze grałem. Wpada koleś od Zaiksu do klubu. Gada z szefową, bierze haracz i pyta mnie się z ciekawości. Co ja gram, odpowiadam. On, młody koleś. Nawet takich list z muzą nie mam. Pokazał mi kilka, sam popularny chłam.

Moim zdaniem ta licencja to jeden wielki haracz. Muszę zadzwonić do nich i z ciekawości nagrać rozmowę.

Bezet
10-02-2013, 05:19
Witam, jesli ktos moglby mi odpowiedziec na moje 2 BARDZO ROZBUDOWANE pytania bede bardzo wdzieczny, i duzy plus dla Alexa za utworzenie takiego tematu.

1. Gdy jest sie czlonkiem np. DMC czy DJP, posiada legitymacje i legalne nosniki, przy wypelnianiu deklaracji wpisuje sie adres klubu w ktorym sie gra itp, a co jesli danego dnia gram w innym klubie ? Gdy Dj jest "mobilny" gra co weekend w innym klubie co nalezy zrobic?

2. Jesli chodzi o beatport i kupowanie utworow, odbywa sie to na zasadzie , pobieram--->nagrywam na pen-drive/CD--->ide do klubu i zabieram ze soba wydrukowane faktury/paragony z owego beatportu, i pokazuje je podczas kontroli ? czy odbywa sie to troche w inna strone ?

Bede bardzo wdzieczny za przyblizenie mi tych kwestii, z gory pozdrawiam i dzieki :)

BartaSSek
10-02-2013, 23:18
juz kolego odpowiadam:)
1.Z doświadczenia mojego i kolegów z 4clubbers raczej nie sprawdzają tych adresów i telefonów. Polecam dogadać sie z jakimś managerem czy właścicielem nawet jakiejś małej dyskoteki, żeby w razie jakiegoś telefonuuu z DJP nas nie wsypał....ale uważam, iż wpisanie "własna działalność - mobilny dj" jest najlepszym rozwiązaniem. Panowie z DJP są naprawde bardzo mili i kontaktowi. Przed wysłaniem zgłoszenia zadzwoń i uprzedź , że dostaną je w takiej formie i dowiedz sie jakie jest ich zdanie na ten temat.
2. Krótko...oczywiście, że tak trzeba to robić...jest to całkowicie legalne..możesz grać bez stresu :)

awek520
11-02-2013, 12:40
Witam.. Chciałbym zapisac się do jednej z korporacji dj.. djpromotion.
Za te 120 zł otrzymam parę płyt cd co miesiąc, oprócz tego, szef klubu płaci zaiks. Czy trzeba coś jeszcze opłacić ? Jak z licencją? Klub istnieje od niedawna.. i wiem że w niedalekiej przyszłości w końcu wpadnie kontrolka ;)
Pozdrawiam
DjAwek

Bezet
11-02-2013, 14:06
z tego co wiem, jesli masz nosniki typu DJ promotion, nalezysz do klubu i masz wazna legitymacje DJ promotion ktora otrzymasz po dolaczeniu, no i ogolnie posiadasz legalne nosniki jak np. utwory z beatport wraz z pokwitowaniami, a klub oplaca zaiks to nie ma zadnych problemow. Nawet wiem , że jesli ty masz wszystko legalne a klub nie oplaca zaiksu to do Ciebie sie nie przyczepia , bo "ty tylko tu grasz". Tak więc życze wysokich lotów i udanych impez ;D.

awek520
11-02-2013, 14:19
Ok oto mi własnie chodziło:) dziękuje Ci bardzo za szybką odpowiedz :)



PS. A mam pytanko jeszcze.. ile się płaci za płytki na djpromotion ? za pakiet full(Klubowy + pop,black)? Czy lepiej wykupic transfer za te 90 zł na miesiac za 1 GB?

BartaSSek
11-02-2013, 23:33
dokladnie tak....czasem sie zastanawiam ..po co 47 stron, jesli na kazdej te same pytania i te samo odpowiedzi, ale skoro tego wam trzeba to ok...w Polsce ludzi lepiej pisza niz czytaja...taki wniosek mi sie nasuwa

ps. djp,dmc, beatprot (itp) dobre.... zippyshare bleee..i tyle co do legalnosci...oczywiscie papierki zawsze przy sobie :) pozdrawiam

Tomenio
16-02-2013, 15:24
A ja mam pytanie co do strony cyfrowamuza.pl. Korzysta ktoś? Jak tak to niech się ktoś wypowie na temat tej stronki. Czy warto się tam rejestrować, duży wybór muzyki, niewygórowane ceny, czy nie ma problemów żadnych z muzyką od nich? itd. itp.

BartaSSek
17-02-2013, 02:30
No kolego...sorki, ale na stronie mozesz odsluchac utworki i zobaczyc ich cene :) co do legalnosci czytalem, ze dziala to na zasadzie djp kupno > wypalanko> fakturka>klub>kontrola>dom :) ale na 99% ....moge sie mylic



pozdrawiam

Tomenio
17-02-2013, 17:22
No co do tego że można odsłuchać to wiem no i ceny też widze. Chodzi mi bardziej o to czy nie ma tam żadnych problemów z kupowaniem tam muzyki i czy przy jakiejś kontroli nie ma później problemów. Czy ktoś tutaj korzysta z tej stronki i może się na jej temat wypowiedzieć? :)

baddy
18-02-2013, 19:44
Witam powie mi ktoś czy bez problemu moge przewiezc autem przez granice płytki zakupione z DMC? (polska-, niemcy, belgia, francja -anglia), Nie bedzie jakegos gadania na przejazdach itp, czy faktury itp nie sa potrzebne?

Steam_Bart
19-02-2013, 13:12
Ja mam pytanie odnośnie Dj Shop.de - Free Download Compilation.

vinyl dance deejay dj downloads house music - www.djshop.de (http://www.djshop.de/FreeDownloads/ex/s~mp34FreeDetails,p1~7/xe/FreeDownload.html)

Mogę sobie to ściągnąć i sobie słuchać, ale czy mogę już to w klubie puścić? Bo żadnej fakturki do tego nie ma ani żadnego papierka że mogę legalnie odtwarzać. Ktoś ma informacje odnośnie tego?

DJ ASSOLUTO
20-02-2013, 20:40
Ja mam pare pytań które już mnie chwilę gnębą .. Mianowicie jak to jest z iTunesem i Beatportem.
Jak wiadomo na IT muzyka w przeliczeniu wychodzi taniej niż na BP, aczkolwiek nie wiem jak do to końca jest z licencją.
Tutaj więc wyłaniają się moje pytania: Na IT licencja jest tylko chyba do użytku niekomercyjnego czyli jak bym chciał grać na imprezce z piosenek z IT to co i za ile muszę jeszcze dokupić??

A jak to jest z BP?? Tam muzyka jest droższa ,ale rzekomo licencja zezwala na na to, aby odtwarzać muzykę publicznie, do celów komercyjnych. Czyli co na BP piosenki są droższe, ale za to jeżeli kupujemy na IT musimy się liczyć z dodatkową licencją??
Która opcja jest bardziej opłacalna??
Czy może istnieje jakiś serwis oferujący równie bogatą audiotekę, licencję komercyjną i jest tańszy, ale nie wymieniłem go tutaj??

Aha i co do tej licencji za 2 tys mam też pytanie - Ja osobiście narazie gram z programem Traktor i kontrolerem Reloopa, później planuję się przerzucić na DVS. Czyli znaczy to że piosenki nie bedą wogóle kopiowane na jakieś płyty czy dyski zewnętrzne. a muzykę planuję kupować w Itunesie bądź Beatporcie. Czyli wtedy ta licencja za 2 tysiące nie będzie mi potrzebna?? Czy tutaj też chodzi o to prawo do tego, aby odtwarzać muzykę komercyjnie, czego nie oferuje IT??
Co w moim przypadku byłoby najlepszym wyborem - Itunes czy Beatport??

(Sory za tyle pytań ale na domówkach na piratach jeszcze obskoczę, ale przymierzam się do zakupu muzyki tylko po prostu nie wiem gdzie:))

HakTeck
21-02-2013, 01:03
Witam powie mi ktoś czy bez problemu moge przewiezc autem przez granice płytki zakupione z DMC? (polska-, niemcy, belgia, francja -anglia), Nie bedzie jakegos gadania na przejazdach itp, czy faktury itp nie sa potrzebne?

Przewozilem jakis czas temu. Nie bylo z tym problemu. W razie czego zabierz ze soba tylko legitymacje klubu.

Rought Cash
24-02-2013, 13:17
Mam takie pytanie,zaczynam sie juz rozglądać za cdj800 mk3 + dn x1500,i tutaj moje pytanie,co mi jest potrzebne by grać w klubie,licencjie itp. I czy moge grać na CD(ze kupie sobie np 100 CD na allegro i nagram na nie jakies piosenki sciągniete z tej lub innej strony i moge na nich grać w klubie czy jak to wygląda?)

Woncky
24-02-2013, 13:24
@Rought Cash (http://www.4clubbers.com.pl/u-177707/rought-cash.html) - licencja DJ umożliwia Ci jedynie zrobienie kopii oryginalnego utworu z płyty na komputer bądź w drugą stronę jeśli regulamin sklepu internetowego na to nie zezwala - natomiast posiadając licencję nie można odtwarzać pirackich kopii utworów. Aby być DJem "przyjaznym prawu", to utwory musisz kupić, a nie ściągnąć z forum - informacje gdzie możesz legalnie nabyć kawałki znajdziesz w tym temacie:
http://www.4clubbers.com.pl/djs-dyskusje/630465-gdzie-mozna-zaopatrzyc-sie-w-legalne-mp3-i-plyty-cd.html

Rought Cash
24-02-2013, 14:29
A z kad ktos moze wiedziec czy ja sobie kupilem nutke czy sciagnalem?

Walu
24-02-2013, 14:38
A w jaki sposób możesz udowodnić ochroniarzowi przy wyjściu z supermarketu, że kupiłeś tam to co wynosisz, a nie ukradłeś?

Mała podpowiedź: często dostajesz to razem z resztą przy kasie....

btw daj znać jak już znajdziesz te cdj 800 mk3

HakTeck
24-02-2013, 15:34
A z kad ktos moze wiedziec czy ja sobie kupilem nutke czy sciagnalem?

Kupujac utwor muzyczny dostajesz na niego specjalny certyfikat. Chyba ze jestes w jakims klubie jak DMC lub Dj Promotion. to kupujesz raz w miesiacu pakiet plyt i masz legitymacje klubową.

Rought Cash
24-02-2013, 15:38
To jesli bym kupowal nutki na beatport czy jakos tak to przysyłali byi fakture lub paragod do domu i pozniej jak bym wchodzil do klubu gtac to bym musial to pokazac czy cos?? i czy w klubach jest obowiazek grania z legalnych mp3 bo np jak masz piraty to bym nie mogl grac??

mausik
24-02-2013, 15:40
Można grać wszystko, ale jak będzie kontrola to musisz liczyć się z mandatem za wykorzystywanie nielegalnych utworów. Jaki mandat? Gdzieś mi się obiło że ~4,5zł za utwór.

Drave
24-02-2013, 15:41
Paragon dostajesz na maila po zakupie a grać z nielegalnych płyt nie możesz. Wszystkie dowody zakupów muzyki najlepiej wydrukuj i miej je zawsze kiedy grasz.

Rought Cash
24-02-2013, 15:45
Takie buty ,to juz wszystko rozumiem. A czesto taka kontrola jest odbywana

Drave
24-02-2013, 16:00
Kontrola jest albo jej nie ma. Sa lokale gdzie wcale nie wpadaja a sa takie co raz na kilka tygodni.

Rought Cash
24-02-2013, 16:09
Ok dzieki za pomoc.

HakTeck
24-02-2013, 19:41
Kontrola jest albo jej nie ma. Sa lokale gdzie wcale nie wpadaja a sa takie co raz na kilka tygodni.

Moze nie tyle co sie mylisz, co wypowiedz nie jest pelna. Naloty glownie sa na takie kluby, ktore nie placa tantien lub ktorym sie koncza umowy z Zaiks'em itd. Tak przynajmniej bylo w moim regionie i chyba Alex Red tez podobnie to opisywal. Gram legalna muzyke od okolo 3 lat. Jezdzilem troche po wielkopolsce i kujawsko-pomorskim i ani razu nie natknalem sie na kontrole.

Co do tych legalnych utworow. Do kazdego kupionego pliku na beatporcie dostajesz certfikat w ktorym masz napisane, ze dany utwor mozesz odtwarzac publicznie. W DMC masz dodatek na zasadzie strony internetowej e-single.pl z ktorej mozesz pobierac legalna muzyke i do kazdego sciagnietego singla lub pojedynczego utworu rowniez dostajesz owy certyfikat z imieniem i nazwiskiem i numerem legitymacji czlonkowskiej.

Z gory sory za skladnie.

DJ Hexan
24-02-2013, 21:23
proszę wybaczyć moje na pozór banalne pytania, ale muszę się upewnić czy po zakupieniu pliku np.na serwisie beatport mogę nagrać plik muzyczny na płytę czy musi on być na dysku na którym został ściągnięty? W razie kontroli wystarczy dowód zakupu,certyfikat ew. dowód wpłaty? Rozumiem, że pliku muzycznego w żaden sposób nie mogę ofiarować/pożyczyć znajomemu?

Pytanie z innej dziedziny czy komukolwiek zdarzyła się na jakiejś imprezie okolicznościowej/jubileuszowej kontrola zaiks? Kto wtedy jest odpowiedzialny za tantieny organizator, właściciel lokalu czy dj?
Pozdrawiam

HakTeck
24-02-2013, 22:06
proszę wybaczyć moje na pozór banalne pytania, ale muszę się upewnić czy po zakupieniu pliku np.na serwisie beatport mogę nagrać plik muzyczny na płytę czy musi on być na dysku na którym został ściągnięty? W razie kontroli wystarczy dowód zakupu,certyfikat ew. dowód wpłaty? Rozumiem, że pliku muzycznego w żaden sposób nie mogę ofiarować/pożyczyć znajomemu?

Pytanie z innej dziedziny czy komukolwiek zdarzyła się na jakiejś imprezie okolicznościowej/jubileuszowej kontrola zaiks? Kto wtedy jest odpowiedzialny za tantieny organizator, właściciel lokalu czy dj?
Pozdrawiam

Możesz nagrać kupiony utwór na płytę. Przy kontroli pokaujesz tylko certyfikat. Certyfikat jest wystawiony na Twoje imie i nazwisko.

Z okolicznosciowkami jest tak: jezeli impreza jest do 50 osob to nie jest ona impreza masowa i nie musisz nic placic (tak jeszcze bylo w roku 2012, jezeli cos sie zmienilo to prosze mnie poprawic). Jezeli jest wiecej niz 50 osob to za tantieny jest odowiedzialny wlasciciel lokalu (no, ale wiadomo, ze i tak to organizator oplaca zaiks za te impreze). Dj musi jeszcze dodatkowo zadbac o legalnosc muzyki.

BartaSSek
24-02-2013, 22:20
no jak zaiks przyjdzie to ok, ale jak policja, to w swietle prawa zmiana nosnika nie jest dozwolona.....lecz "niepisane" zdanie w Polsce co do Beatportu sie wyrobilo, takze na luzie wypalasz i bierzesz fakturki :)

DJ Hexan
25-02-2013, 16:08
dzięki za odpowiedzi.
Jednakże nurtuje mnie jeszcze pytanie: czy na płytach musi być napisane pozwolenie do komercyjnego odtwarzania? Wystarczą zwykłe oryginalne składanki, albumy? Zwraca ktoś w ogóle na to uwagę?
Pozdrawiam

BartaSSek
25-02-2013, 22:38
kiedys dzwonilem do zaiksu. Na plytach zawsze jest hologram i napis "Publiczne odtwarzanie bez zezwolenia zabronione" . Pan z odpowiedniego dzialu powiedzial: co do tego pozwolenia, to jesli klubv oplaca zaiks to takowe ma...czyli jak klub placi to automatycznie mozna traktowac ten napis jakos "publiczne odtwarzanie dozwolone" :)

Golden99
27-02-2013, 17:18
witam mam takie pytanie , czy pobierając utwory z 4clubbers moge odtwarzac je w klubie czy muszę kupic lub uzyskac jakies pozwolenie ? jeśli tak to jak musze to zrobic :)

Xien
27-02-2013, 17:27
Pobierając utwory z 4Clubbers, te które zostały oficjalnie wydane to inaczej złodziejstwo i granie ich w klubie bez dowodu zakupu/zgody autora jest nielegalne co grozi konsekwencjami prawnymi.

Zapraszam do tematu Legalny DJ - pytania i odpowiedzi!:
http://www.4clubbers.com.pl/djs-dyskusje/630223-legalny-dj-pytania-i-odpowiedzi.html

DJ Hexan
09-03-2013, 13:07
mam zamiar używać legalnych nośników podczas grania na sprzęcie jednak mam problemy z rozróżnieniem oryginalnych płyt od "piratów" (niektóre wręcz doskonale imitują oryginał) i teraz rodzą się moje pytania:
-czy ktoś kiedyś natknął się z was na allegro na nieoryginalną kopię?
-co powinna zawierać oryginalna płyta/opakowanie hologram itp.?
pozdrawiam

Microtek
10-03-2013, 10:03
Sprawdź na odwrocie płyty (na tym małym kółku na środku) czy jest numer IFPI, choć są płyty bez tego. Ale na pewno jest logo jakiejś wytwórni itp.

Kurde wybacz ale troche mnie to dziwi że ludzie nie rozróżniają oryginałów od piratów :(

Rought Cash
16-03-2013, 17:51
Mam takie pytanie,czy ja robiąc mashUpa jakiegoś moge go puscic w klubie? nie musze mieć zadych pozwoleń,robiąca go z utworów pobranych z 4C,jest to legalne?
I czy własnie była kontrola w klubie to czy mogli by sie przyczepic?

Woncky
16-03-2013, 21:13
@Rought Cash (http://www.4clubbers.com.pl/u-177707/rought-cash.html) - odtwarzanie muzyki pobranej z jakiegokolwiek forum nie jest w naszym kraju zgodne z prawem. Musisz mieć w legalny sposób nabyte wszystkie utwory z których składa się mash up - wtedy jest ok.

Thomas Maven
16-03-2013, 22:56
A ja mam pytanie co do setów. Czy jeżeli ja nagram seta z legalnych nośników, a sklep opłaca tantiemy to może go legalnie odtwarzać?

Recy
02-04-2013, 16:32
Szukałem, czytałem, pytałem, jednak kilka niewyjaśnionych pytań dalej jest. Chodzi o granie w klubie tak, aby nie narobić sobie kaszany. Obecnie niestety gram totalnie na pałe, bez żadnego zabezpiecznia, a bardzo chiciałbym to zmienić. Niestety nie wyobrażam sobie płacenia rocznie 2000zł za legalizacje tego wszystkiego czy tam jakies certyfikaty stąd takie pomysły. Chciałbym to zrobić w ten sposób, a Was pytam o opinię i ocenę tego.

Kupuje dysk bezprzewodowy na wifi i wrzucam tam całą piracką muzę ( o pendrive nie mysle, bo czasami mogę nawet nie zdazyc go wyjac). Dysk chowam gdzieś, gdzie załóżmy hipotetycznie na 100% nikt go nie znajdzie. Nastepnie dołączam do klubu jakiegoś djskiego i wykupuje certyfikat, opłacam sobie np. z 3 miesiące, żeby trochę oryginalnych kawalkow mieć. Dodatkowo kupuję sobie trochę muzy, która można publicznie grac z jakichś internetowych zrodel i mam ja na dysku w komputerze. W razie kontroli z pilota wylaczam dysk, a na kompie zostaje oryginalna muza, na która mam papiery i legalnie kupione plyty CD.

I czy to wystarczy, żeby być spokojnym w razie kontroli?


dwa tematy wyżej miałeś ten wątek "Legalny DJ - pytania i odpowiedzi", nie musisz za wszelką cenę wyskakiwać z nowym wątkiem.

Łączę tematy.


greg_