PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Dźwięk "Znaki wodne" w samplach. Jak to z nimi jest?


Techtrouse
24-01-2018, 23:50
Jak umieszczane są "znaki wodne" w plikach dźwiękowych - chodzi mi głównie o sample (szczególnie te najpopularniejsze). Zastanawiam się, czy znak:

1. jest umieszczony w pliku, ale poza materiałem dźwiękowym - znika całkowicie po wrzuceniu w program do obróbki dźwięku / DAW - nawet bez edycji
2. jest umieszczony w samym materiale dźwiękowym - w przypadku braku edycji, lub niewielkich edycji pozostaje czytelny, ale niektóre rodzaje edycji mogą go zamazać. znak może też stać się nieczytelny gdy sampel zostanie umieszczony głęboko w tle pomiędzy innymi dźwiękami.
3. znak pozostaje zawsze w pełni czytelny bez względu na jakiekolwiek edycje

Na moją logikę 2. Jak uważacie?

PS. Jeśli temat jest nieodpowiedni to do kosza, przepraszam i proszę o łagodne potraktowanie

Estrax
26-01-2018, 12:08
Jest kilka sposobów umieszczania wspomnianych "znaków wodnych" (jak i kilka różnych typów znaków wodnych) w plikach. W zależności od metody, może on być podatny na zamazywanie przez processing, bądź nie. Te, które są podatne na processing, to zazwyczaj dość stare, prymitywne metody, bądź bardzo niechlujnie zaimplementowane, co powoduje wysoką podatność na przełamywanie tegoż zabezpieczenia.

Większość aktualnych metod pozwala na prawidłowe dopasowanie znaku wodnego nawet, gdy plik został poddany transformacjom i jego binarna reprezentacja nie jest identyczna z plikiem wejściowym. Na przykład, większość metod kompresji sygnału audio potrafi drastycznie zmienić binarną reprezentację pliku, aczkolwiek - w przypadku poprawnej implementacji fingerprintingu - nie powinna ona zmienić wyniku dopasowania do fingerprintu. Podobnie jest z np. downsamplingiem, panoramowaniem, separacją stereo, wycinaniem "igiełką" specyficznych tonów, czy resamplingiem.

Można wręcz powiedzieć, że działa to w jakimś stopniu analogicznie do weryfikacji tożsamości danej osoby za pomocą np. odcisku palca - dopasowanie powinno dać ten sam wynik, niezależnie od tego, czy palec jest zabrudzony, tłusty, przyłożony krzywo, czy nawet gdy skaleczysz się w tenże palec.

Techtrouse
14-12-2018, 09:10
Można wręcz powiedzieć, że działa to w jakimś stopniu analogicznie do weryfikacji tożsamości danej osoby za pomocą np. odcisku palca - dopasowanie powinno dać ten sam wynik, niezależnie od tego, czy palec jest zabrudzony, tłusty, przyłożony krzywo, czy nawet gdy skaleczysz się w tenże palec.


Wiesz zawsze jest sposób. Jak komuś poodcinasz palce to już chyba nic nie da rady zrobić ;p chodzi mi o to w jaki sposób znak wodny jest dodany. Jeśli jest on w formie jakieś "chmurki" dźwiękowej to moim zdaniem dobry dźwiękowiec sobie z zamazaniem tego znaku poradzi (oczywiście jeśli mniej więcej wie jak ten znak był zrobiony).

Estrax
18-12-2018, 01:37
Wiesz zawsze jest sposób. Jak komuś poodcinasz palce to już chyba nic nie da rady zrobić ;p chodzi mi o to w jaki sposób znak wodny jest dodany. Jeśli jest on w formie jakieś "chmurki" dźwiękowej to moim zdaniem dobry dźwiękowiec sobie z zamazaniem tego znaku poradzi (oczywiście jeśli mniej więcej wie jak ten znak był zrobiony).

Gdyby watermark był dodany w sposób "chmurki", jak to mówisz, to nawet dwuletnie dziecko by było go w stanie zamazać - czyli nie byłoby to jakimkolwiek zabezpieczeniem. W praktyce, już od lat watermarki dodawane są do plików w postaci metatagów i danych w nagłówku treści sygnałowej - czyli w sposób, który zabezpiecza przed utratą tychże informacji w przypadku re-renderingu, czy obróbki.