PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Sport Polska nie zagra w półfinale


Tomaszzz
27-01-2016, 22:20
Polska - Chorwacja 23:37 (10:15)

Sędziowali: Martin Gjeding, Mads Hansen (Dania)

Kary: 12 min - 10 min

Rzuty karne: 3/5 - 3/5

Polska: Sławomir Szmal, Piotr Wyszomirski - Karol Bielecki 4, Michał Daszek 4, Przemysław Krajewski 3, Michał Szyba 3, Adam Wiśniewski 3, Rafał Gliński 2, Michał Jurecki 1, Kamil Syprzak 1, Piotr Chrapkowski 1, Bartosz Konitz 1, Piotr Grabarczyk

Chorwacja: Ivan Stevanović, Mirko Alilović - Manuel Strlek 11, Marino Marić 7, Zlatko Horvat 5, Ivan Slisković 4, Ivan Cupić 4, Marko Kopljar 3, Luka Sebetić 2, Domagoj Duvnjak 1 oraz Igor Karacić

Tylko kilka słów tu pasuje - wstyd, kompromitacja i żenada, moim zdaniem mecz był ustawiony, przecież Chorwacja musiała wygrać różnicą 11 bramek, a kto przed meczem wierzył, że Chorwaci są w stanie to zrobić? Wystarczy dostrzec, jakie były kursy na Chorwację przed meczem. Nie potrafię zrozumieć, jak można zagrać w taki sposób przed własną publicznością w meczu o taką stawkę odśpiewując dumnie hymn a cappella.

:bash:

Rosen.
28-01-2016, 10:47
Odpalam tv, patrzę a tam trening Chorwacji z pionkami.
Manuel Strlek sam zdobył prawię połowę bramek co nasi :D

Nie było ataku, obrony, ani chęci do gry.. Jedynie co Szmal się angażował i kibice których szkoda.

Tomaszzz
28-01-2016, 11:08
Odpalam tv, patrzę a tam trening Chorwacji z pionkami.
Manuel Strlek sam zdobył prawię połowę bramek co nasi :D

Warto dodać. że jest szczypiornistą Vive Tauron Kielce.

Youngblood
28-01-2016, 12:07
Do przerwy przegrywaliśmy 10:15, i tutaj trener powinien zareagować bo widział pierwsze 30 minut, zamiast grać więcej do skrzydeł, pchaliśmy się w największy gąszcz graczy, wystarczyło przegrać minimalnie, ale jak widać nawet to było dla nas za wiele.

Dave al Mine
28-01-2016, 12:36
sam jestem w szoku po tym co zobaczyłem a nie wiem co o tym myśleć...z jednej strony to chu ja pokazali w poprzednich meczach oprócz meczu z Francuzami...no ale to że nawet im się już nie chciało biegać i wracać to już był szczyt...kibice przed końcem powinni wstać i wyjść...albo się **** gra i liczą na doping albo mają do w dupie i wyje bane na kibiców

i niech nikt nie wyskakuje z głupim tekstem typu: " jak wygrywają to fajnie, a jak przegrywają to wszyscy się burzą"....można przegrać jak się walczy a nie jak daje się dupy celowo

graham14
28-01-2016, 13:05
Zagrali bardzo, ale to bardzo słabo od samego początku. Szmal robił co mógł, ale co z tego jak atakujący dopiero gdzies w 9 minucie pierwszą bramke strzelili. Zawiódł atak na całej linii. Nie umieli sobie kompletnie poradzić z wysuniętym w obronie Chorwatem. Często tracili piłki probując podać do obrotowego lub po prostu ją im wytracali. A jeśli juz nawet wyszli na pozycje to trafiali wprost w bramkarza. On praktycznie wcale sie nie ruszał, oni sami w niego naparzali.

Nasze statystyki:

Bramki: 23/43

Skuteczność: 53%

Karne: 3/5

Asysty: 14

Straty: 17

Przechwyty: 3

Kary Czas: 12 min


Co do obrony to patrząc na statystyki bramkarzy tez wyglada to źle, bo:

Sławomir Szmal: 5/24 - skuteczność 21%

Piotr Wyszomirski: 3/21 - 14%

ale powiedzmy sobie szczerze i tak nieraz bronili w niesamowitych sytuacjach. Ale herosami nie są, bo ile sytuacji mieli sam na sam. Brakmarze ponoszą najmniejszą wine. Obrona była do kitu. Po straconej piłce lub nieudanej akcji nasi praktycznie nie wracali i te podania Chorwatów z 20m do atakującego. Przeciez to było coś niesamowitego podanie przez całe boisko a Chorwat spokojnie łapie gałe i strzela brame.

Podsumowujac zagrali tragicznie. Nie wiem dlaczego, może za bardzo się rozluźnili po tym jak Norwegia pokonała Francje, a oni wtedy nie musieli wygrać. No nie wiem co sie stało. Tak jak każdy mówi, zrozumiałe jakby przegtrali po zaciętym boju, ale oni przeciez oni dali dupy po całośći. Chorwaci zmietli ich i tyle.

Ale jeszcze jedno trzeba powiedzieć o kibicach. Do końca kibicowali i wzywali do boju. Ja to bym wyszedł po 40 minutach...

Piaszeczki
28-01-2016, 23:34
Dla mnie ewidentny problem przemęczenia. Brak wartościowych zmienników. Jurecki musiał kiedyś paść skoro wszystkie pozostałe mecze nam ciągnął. Karol jak to Karol robił z daleka co mógł. Prawe rozegranie masakra. Bardzo niestabilna forma Szyby, rzucał z dużą nieskutecznością. Krzysiu Lijewski kontuzjowany. Konitz to nie poziom reprezentacji. Do tego najsłabsze skrzydła od lat. Jeśli ci doświadczeni zawodnicy skończą kariery reprezentacyjne to przestaniemy istnieć w tym sporcie. Zmienników nie widać. Popatrzmy sobie na młodych Szwedów, Niemców, Francuzów. Szkoda bo wielkie rozczarowanie. Ja jednak nigdy Polaków od frajerów wyzywać nie będę. Tyle w ostatnich latach wygrywali że należy im się szacunek po grób. Dzięki!