PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Ciekawe Życie z depresją


Jacker
08-12-2015, 21:10
Bardzo trafnie ktoś wyjaśnił na czym polega depresja.
Głupio się przyznać, ale moje życie niestety wygląda identycznie.

EJ_S5Rjt_iI

Maarten Metz
10-12-2015, 19:00
"Rzeczy, które ekscytują Twoich znajomych pozostają Ci obojętne" -> no tak akurat mam... Bardzo ciekawy filmik ;)

Tomaszzz
11-12-2015, 11:43
Jeżeli można w moim przypadku powiedzieć o pewnego rodzaju depresji to ma to miejsce w poniedziałek szczególnie rano, kiedy muszę do roboty wstać, ale im bliżej końca pracy, tym "depresja" mniejsza. Tak sobie myślę, że nie wiem skąd u ludzi biorą się takie schorzenia. Każdy w życiu ma problemy - mniejsze lub większe, ale to nie powód, żeby nie odnajdować pozytywnych stron życia. Nikt nie ma idealnego życia pozbawionego problemów. Myślę, że decydujący wpływ ma tutaj postawa człowieka i jego podejście pod względem psychicznym. Wyjdź sobie na piwo z kumplami, zacznij myśleć inaczej.

Uciex
11-12-2015, 13:01
"Rzeczy, które ekscytują Twoich znajomych pozostają Ci obojętne" -> no tak akurat mam... Bardzo ciekawy filmik ;)
Chyba każdy tak ma. Nie wszystko musi Cię "jarać" co innych ;)
Ja na przykład nie rozumiem ekscytacji samochodami - albo jest ładny, albo nie i nie rozkminiam jak większość moich kumpli szerzej na ten temat :P

Bardziej do depresji by pasował moment, gdy np. rzuci Cię dziewczyna którą kiedyś kochałeś. Ja z takiego powodu miałem taką deprechę około roku, bo nic mnie nie cieszyło. Wtedy zacząłem interesować się tworzeniem muzyki, aby wylać swoje emocje i zapełnić pustkę. Najważniejsze to znaleźć sobie zajęcie, które będzie Cię satysfakcjonowało. Próbować wielu rzeczy i szukać tego czegoś. Czas leczy rany, a hobby pomoże w tym ;)

A jak komuś nic nie pomaga to niech spróbuje zapalić zioło i na pewno spięcie minie :D W przeciwieństwie do alkoholu, ta używka nie pogłębia złych emocji :)

Jacker
19-12-2015, 16:00
Druga część tego nagrania:

LGAia5wLkno

Tomaszzz
19-12-2015, 19:31
Druga i mam nadzieję, że ostatnia.

Jacker
21-12-2015, 15:44
Druga i mam nadzieję, że ostatnia.

W sumie to nic więcej powiedzieć nie może, bo nie chorowała i nie jest specjalistką :P
Ja z ciekawości podejmę się leczenia i jeśli w jakiś sposób zmieni moje życie to podzielę się tym i może kogoś zmotywuje.

kinoman1989
02-01-2016, 18:53
Powody depresji mogą być różne, niemniej jednak warto odganiać od siebie złe myśli. Nie warto pogrążać się w smutku z powodu jednego nieudanego dnia, bo to byłoby nierozsądne podejście. Trzeba zawsze starać się myśleć pozytywnie, pomimo różnych przeciwności losu.

.marcin
02-01-2016, 21:27
Powody depresji mogą być różne, niemniej jednak warto odganiać od siebie złe myśli. Nie warto pogrążać się w smutku z powodu jednego nieudanego dnia, bo to byłoby nierozsądne podejście. Trzeba zawsze starać się myśleć pozytywnie, pomimo różnych przeciwności losu.
Jeśli myślisz, że depresji dostaje się z dnia na dzień to Cię oświecę: nie.

Jacker
03-01-2016, 09:29
z dnia na dzień to można dostać załamania nerwowego, a nie depresji.
Ja mam taki problem, że nawet nie wiem dokładnie skąd się u mnie wzięła depresja. Od dziecka byłem jakiś przygnębiony i mniej energii niż inni miałem, a z wiekiem to się pogłębiało.

badzi0
05-01-2016, 14:44
A jak komuś nic nie pomaga to niech spróbuje zapalić zioło i na pewno spięcie minie :D W przeciwieństwie do alkoholu, ta używka nie pogłębia złych emocji
Szczere nie polecam palić zioła gdy jest Ci smutno ;p

pierwszy filmik obejrzałem z przymrużeniem oka, ale drugi faktycznie bardzo dobrze jest zrobiony i warto udostępnić na np fb

Jacol
21-01-2016, 22:26
Ja mam depresje od kiedy założyłem temat na forum o "komecie Elenin"

Uciex
08-01-2018, 23:32
Szczere nie polecam palić zioła gdy jest Ci smutno ;p

pierwszy filmik obejrzałem z przymrużeniem oka, ale drugi faktycznie bardzo dobrze jest zrobiony i warto udostępnić na np fb
Tak sobie czytam po latach i faktycznie chyba zioło to nie jest dobry pomysł. Na depresję dobrze jest spróbować np. tenisa, pływania, biegania, jeżdżenia na rowerze lub tworzenie muzyki. W końcu znajdzie się coś co zapełni pustkę, i nie będzie się miało złych myśli. Przynajmniej ja jako terapeuta bym tak sugerował. Walczyć mimo przeciwności, bo płakać w poduchę to tak jakbyś sam się poddał chorobie i powiedział "zniszcz mnie!" To jak samobójstwo.