Co was motywuje do życia?

[Jacker]

Mam do was bardzo trudne i osobiste pytanie.
Co was motywuje do życia i sprawia, że jesteście szczęśliwi?

[Fisteg]

Co was motywuje do życia i sprawia, że jesteście szczęśliwi?
http://g3.gazetaprawna.pl/p/_wspolne/pliki/1640000/1640946-narkotyki.jpg

[lojek1995]

Powiem Ci stary, że ostatnio nawet muzyka nie daje rady..

[Kameleon]

Przede wszystkim dziewczyna, ale z takich mniejszych rzeczy to zdecydowanie muzyka i nie tylko ta elektroniczna, ale wiele innych gatunków :)

[P4SIO]

Ciekawe i dosyć popularne pytanie ;) Coś na zasadzie "Kim jestem?". Ostatnio usłyszałem wypowiedź Włodka Markowicza, który stwierdził, że szczęście, to nie jest permanentny stan, który można uzyskać. To jest cel sam w sobie do którego dążymy i najcenniejsza w tym jest droga, którą wtedy przebywamy. Jasne, że to nawiązuje do filozofii, ale jest w tym dużo prawdy.

Osobiście dążę do szczęścia poprzez różnego rodzaju inspiracje. Śledzę ciekawych ludzi, czytam książki i słucham kreatywnej muzyki. Czasem nawet zazdroszczę, ale w ten konstruktywny sposób, który skłania mnie to działania. Generalnie mam w głowie cytat z filmu "Mr. Nobody" (parafrazując):

"Dopóki nie podejmiesz decyzji, wszystko jest możliwe" :)

[Piaszeczki]

W życiu zdecydowanie motywują mnie marzenia. Wiem i wierzę w to że kiedyś mogę osiągnąć zamierzone cele w życiu. Niema nic bardziej motywującego, niż wyobrażenie sobie tego co może pięknego zdarzyć się w przyszłości. Dzięki marzeniom człowiek na życie stara patrzeć się w inny sposób. Ma cel i stara się do niego dążyć. To jest właśnie piękne i super motywujące.

[Saitana]

Muzyka, bo brak partnera;) A poza tym to jazda nocna autem i malowanie;)

[Fisteg]

Dobra tak na poważnie podejdę do tematu bo lubię takie rozkminy i powiem ogólnie, że ja jestem szczęśliwy, ale to kwestia tego czym dla Ciebie jest to szczęście bo np. inna osoba będąc w mojej skórze, mając moje problemy mogła by nie być szczęśliwa, wszystko jest zależne od tego jak pojmujesz świat. Nie pochodzę z bogatej rodziny, do wszystkiego dochodzę sam, ale jestem szczęśliwy bo potrafię docenić to co mam i to jest właśnie klucz do sukcesu :) trzeba zaakceptować to jakim się jest, w jakim miejscu żyjesz z kim masz do czynienia, po prostu trzeba zaakceptować to co nas otacza. Kiedyś bardzo się tym wszystkim przejmowałem, dzisiaj po setkach godzin nocnych rozmyślań mam już wszystko poukładane w głowie i jestem szczęśliwy mimo tego, że nie mam domu z pięknym ogrodem, wy*****ego w kosmos auta i zajebistej żonki. Trzeba nauczyć się mieć wy*****e na przeciwności i każdą życiową porażkę traktować jako nauczkę, wyciągnąć odpowiednie wnioski, wziąć się w garść i żyć :) motywacją do życia są dla mnie ludzie i ogólnie wszystko co nas otacza :) trzeba tylko się nauczyć dostrzegać pozytywne rzeczy nawet w tych przykrych :)

[Vinylside]

Lajki na fejsbuku oraz plusy i thanks'y z forum 4clubbers. A jak formacja "vinaj" wyda nową nutę to już w ogóle jest odlot http://www.forum.juvepoland.com/images/smiles/prochno.gif

Tak na poważnie; motywuje mnie tylko i wyłącznie fakt oraz świadomość tego, że na każdym kroku jestem po prostu sobą przez co nigdy nie udaję kogoś innego, nie żałuję podjętych decyzji i jestem dumny z tego jakim jestem człowiekiem :af:

[kellrez]

Po przeczytaniu paru blogów, zmieniłem trochę podejście do życia i jest mi lepiej. Jeszcze nie do końca wyszedłem z dołka, ale jest zdecydowanie bliżej niż dalej..


Wybór jest jeden, albo wódka albo Bóg. Sam wybierasz. Wiara nie wystarczy, trzeba działać. Według mnie jak świat cię zawiódł, zostaje ci wiara..

Tak jakiejś wielkiej motywacji to nie mam, ale warto mieć jakiekolwiek zajęcie, aby nie myśleć za dużo ; )

[Thomas Vodka]

Co was motywuje do życia i sprawia, że jesteście szczęśliwi?


............Browar :P

[Tomaszzz]

Mam do was bardzo trudne i osobiste pytanie.


A co w tym trudnego/osobistego? W zasadzie na każdej rozmowie kawalifikacyjnej pada pytanie dotyczące motywacji do życia/pracy i nikt się tym nie przejmuje. Pewnego razu jedynym z wymogów do podjęcia pracy była cierpliwość, koleś chciał mi ją sprawdzić i zapytał się mnie, czy planuje zajść w ciążę to mało brakowało, żeby w pysk dostał.


Co was motywuje do życia i sprawia, że jesteście szczęśliwi?

Dziewczyny nie mam, ale to dla większości jest czynnik utrzymujący ich przy życiu, innych bardzo dobrze płatna praca (tego też nie mam). Mnie "deprecha" łapie zazwyczaj w poniedziałek i wtorek, kiedy jest początek tygonia i muszę gnić w pracy. A co mnie motywuje? Weekend, kumple i jazda rowerem.

[Maarten Metz]

Świetne pytanie Jacker.

Hmmm... do życia motywują mnie moje pasje: różnorodna muzyka elektroniczna, mocne, realistyczne filmy oraz piłka nożna (głównie polska piłka). Gdybym nie miał w życiu żadnej pasji i byłoby tylko tak: robota, dom, robota, dom... to na pewno bym już dawno z okna wyskoczył (4 piętro więc skok na pewno by się zakończył śmiercią)...
No więc cieszę się, że mam te moje pasje, zainteresowania...

Muzyka pozwala mi się przenosić do lepszego świata, do miejsca, gdzie nie trzeba sie przejmować tymi wszystkimi pierdołami dnia codziennego, do świata bez problemów, bez sztucznych sytuacji, bez fałszywych ludzi, bez pogoni za pieniądzem...

Lubię mocne, emocjonalne, realistyczne filmy, zwłaszcza dramaty, thrillery, horrory, psychologiczne. Lubię się wzruszać podczas oglądania filmów. Smutne, ciężkie, mocne kino wlewa w moją duszę trochę optymizmu, bo widząc na ekranie różne realne problemy innych ludzi uświadamiam sobie że inni mają sto razy gorsze życie od mojego...I że w sumie nie powinienem narzekać...

Piłka nożna, polska piłka wzbudza we mnie czasem potężne emocje. Było kilka pięknych meczów w tym wieku, które zostały w mej pamięci: Polska - Niemcy 2:0, Polska - Portugalia 2:1, Lech - Manchester City 3:1, Juventus - Lech 3:3, Legia - Celtic 4:1. Dla takich chwil warto żyć!!!!

A tak poza tymi trzema pasjami to za dużo mnie nie motywuje do życia. Partnerki życiowej nie mam (bo wyznaje zasade: wszystko albo nic, wolę być sam niż miałbym być z kimś i czuć sie samotnym bedąc w związku). Nie mam takich prawdziwych przyjaciół (w realu a nie w wirtualu) o podobnych zainteresowaniach, upodobaniach. Nie mam takiej pracy, z której byłbym zadowolony, takiej która by dla mnie miała sens, byłaby bezposrednio lub posrednio związana z moimi zainteresowaniami.

Dzięki moim autorskim miksom mogę przekazać te wszystkie emocje jakie we mnie siedzą. Pozwalają mi one ujawnić tą całą prawdę o mojej skromnej osobie...

Pytałeś się Jacker co robić aby być szczęśliwym... Nie wiem, bo nigdy tak naprawdę nie czułem się szczęśliwym człowiekiem. Moje życie składa się z lepszych i gorszych chwil. Wolę pamiętać tylko te lepsze...

Mimo wszystko trzeba mieć nadzieję, że los sie jeszcze odwróci na Naszą korzyść. Trzeba być wytrwałym! Nie poddawać się, robić swoje... i przede wszystkim nie przejmować sie tym co o Tobie mówią inni...

Mam indywidualne, odrębne podejście do każdego człowieka. Każdy jest inny, na swój sposób niepowtarzalny, oryginalny i wyjątkowy. Trzeba szanować każdego człowieka. U każdego trzeba szukać jakiś pozytywnych stron.

A i jeszcze jedno - pieniądze. Czy pieniądze mogą dać szczęście???? Bezpośrednio nie, ale pośrednio hmmm... Naprawdę wielkie pieniądze mogą pomóc szczęściu. Dzieki wielkim pieniadzom można by było spełnić jakieś marzenia... Mi tam się marzy żeby mieć własny klub muzyczny, w którym by grali najwięksi Dje z Trance/Progressive/Deep/Tech. Albo np. zeby mieć własną wytwórnie muzyczną...

Nikt mi nie zabroni marzyć... Nadzieje można mieć, choć jest ona złudna...

No trochę się rozpisałem mam nadzieję że troche pomogłem Tobie, Jacker jak i co poniektórym użytkownikom forum. ;)

[Black King]

rodzina,dziewczyna (miłość), muzyka i koszykówka :)

[kinoman1989]

Przede wszystkim moja dziewczyna, to dla mnie oczywiste. Ale oprócz tego motywuje mnie fakt, że wiele przede mną książek do przeczytania i filmów do obejrzenia (i ta świadomość, że pewnie nie wszystko co ciekawe uda mi się odkryć i się z tym zapoznać). Na pewno motywuje mnie też dobra muzyka, niezależnie od gatunku.

[nolusia]

A to jest ciekawe że to przeważnie kobiety motywują swoich facetów do działania. U mnie jest w sumie podobnie, dziewczyna ciągle mi powtarza i nawet doradza w wyborach (aż wstyd przyznać). I szczerze nie wiem gdzie teraz bym się znajdował gdyby nie ona! Trzeba to szczególnie doceniać :)

[I Am Rock!]

schabowy w niedziele.

[kellrez]

Obecnie głód hehehe ; )

[Rosen.]

Proste i logiczne. Muzyka. ewentualnie browar i muzyka.

[christ0ff]

Pasje i ludzie.

[Jacol]

https://www.youtube.com/watch?v=tvbyY7oMT2E

i wszystko w temacie.

[Czarny Lulek]

Przerażające są odpowiedzi w stylu "BROWAR", "PIWKO HEHE". Musicie mieć naprawdę prze*****e w życiu, skoro motywuje Was do niego puszka sikacza.

[Asieńka89]

To prawda, dziwnie to jakoś brzmi.

[Dj Tideno]

Jak się nic nie chce i siedzę w ciszy w domu to faktycznie jest to muzyka. Ale wiadomo sama muzyka wiele nie zmieni. Zawsze milej jej się słucha w towarzystwie drugiej połówki

[Maarten Metz]

Jak się nic nie chce i siedzę w ciszy w domu to faktycznie jest to muzyka. Ale wiadomo sama muzyka wiele nie zmieni. Zawsze milej jej się słucha w towarzystwie drugiej połówki

Masz rację sama muzyka nic nie zmieni... Lecz nie każdemu jest pisane znalezienie drugiej połówki...tzn. prawdziwej pokrewnej duszy, z którą łączyłaby człowieka bardzo silna więź emocjonalno-duchowa... Bo to jest najważniejsze...

[Dj Tideno]

To prawda. Życie pisze różne scenariusze. Lecz spoglądając na to co może nam dać to lepiej szukać ideału przez dłuższy czas niż być w związku który nie wiele wnosi i nas niszczy.

[Raveqr]

To, że trzeba być sobą i nie poddawać się sceptycznemu podejściu części społeczeństwa. To nie jakiś tekst z "podręcznika", ale szczera prawda o której przekonałem się w życiu.

[Wojtek Szczęsny]

mnie motywuje do życia myśl, że jak nie będę żył to umrę

[Rate Motion]

Muzyka - bzdury dla mnie to tylko dodatek który umila życie. Mnie do życia motywuje moja przeszłość by do niej nie wracać, nie stwarzać takich warunków.