PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Opel Astra Bertone


Frezek
28-06-2015, 11:12
Chcialbym zapytac was forumowiczow moze ktos posiada /posiadal owe autko. Jestem zainteresowany opelkiem od dluzszego czasu. Interesuje mnie z silnikiem Z20Let czyli 2.0 Turbo.
Ktos mial okazje jezdzic czyms takim badz kogos znajomy to smialo piszcie na co zwrocic uwage kupujac go.
Oczywiscie jak bym kupowal to tylko z zagranicy sciagam.

^Mruczy^
28-06-2015, 20:16
Ja polecam lukać na allegro na części, popatrzeć co ile kosztuje, jaka jest dostępność. Nie że Ci źle życzę, ale przezorny zawsze ubezpieczony :)

djmatti91
29-06-2015, 07:23
Mam m.in. taki samochód tyle że 1.8 16v.

Ogólnie jest to ciekawa alternatywa dla zwykłej Astry, głównie dzięki stylistyce i lepszego wyposażenia na wstępie. Śmiało polecam ten samochód dla kogoś kto szuka atrakcyjnego Coupe. Jest to dobrze wykonany samochód, ma niezłą ilość miejsca dla pasażerów, kierowcy i sporą przestrzeń bagażową. Minusem jest to że samochód zarejestrowany jest na 4 osoby. Mam ten samochód od 2 lat i dziennie robi ok. 200km, przez te dwa lata i jakies 100kkm wymieniany był olej, klocki, opony - najpoważniejsza awaria to popsuty termostat oraz awaria pompy wody (mimo że była wymieniania z rozrządem). Smaochód od początku współpracuje z gazem i nie ma żądnych problemów, spala ok 10l/100km. Sam silnik 1.8 16v jest w porządku za sprawą krótkiej skrzyni biegów, więc rozpęd tym samochodem jest krótki i skuteczny. Co do samego prowadzenia to mogłoby być lepiej - standardowe zawieszenie jest dla mnie za miękkie - ale sprężyny obniżające załatwią sprawę (wizualnie również). Oczywiście samochód nie ma takiego komfortu jazdy jakby chociaż większa Vectra B, no ale przypominam że to samochód kompatktowy. Dla mnie minusem sa jeszcze ciężkie i długie drzwi - ale taki urok coupe.

Nie mniej jednak POLECAM ten samochód. Jest fajny. Co do samego silnika to C20LET jest świetnym motorem jednak jego serwis może zabić. Jeśli jednak ma to być samochód typu "drugie dziecko" i trafisz na prawdę zadbany egzemplarz ktoremu poświęcisz odpowiednią pielęgnacje to nie widzę przeszkód - mam tu na myśli eksploatacje z głową i zapewnienie artykułów z wyższej półki, jak np. olej marki Motul. Niestety to "wyczynowy silnik" na turbinie o którą trzeba dbać, a każda awaria to 2-3x tle w porównaniu do popularnych jednostek.

Frezek
29-06-2015, 14:32
Akurat jak bym kupil to stac mnie na remont ;) najlepiej jak by byl po remoncie. Jakies przerobki wiadomo chodza w gre. co do czesci to stoja u mnie w miescie 2 rozwalone i nikt nie zglasza sie po czesci.

Ogolnie chcialem kupic czarny ale skorka czarna badz kremowa.Widzialem na mobile czy tez allegro z czerwona to lipa straszna. Niebieskie to juz w ogole kicz w srodku.

djmatti91
29-06-2015, 14:48
Ja bym tego raczej kiczem nie nazwał tylko indywidualizmem. Czerwone skóry, czy niebieski występowały bardzo rzadko w limitowanych wersjach - dla mnie osobiście to rodzynki.

Przy używanym samochodzie raczej patrzałbym na stan niż na kolor