I Am Rock!
15-05-2015, 15:28
Chyba mamy nowy rekord wyłudzenia na “fałszywy numer rachunku”. Ustanowił go Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich, który przelał 3,7 miliona złotych na podstawione konto bankowe. Ich komputer nie był zainfekowany i nikt ich nie “zhackował”. Po prostu uwierzyli w fałszywe pismo o zmianie numeru rachunku.
Czy musimy dodawać coś więcej? Numer stary jak świat. Instytucja dostaje informacje o zmianie rachunku bankowego, wysłane na firmowym papierze kontrahenta, z podrobionym podpisem prezesa i ślepo w te informacje wierzy, regulując wszystkie kolejne płatności na “nowy” (ale fałszywy) numer konta.
W przypadku PZDW, ktoś na kilka tygodni przed planowaną wypłatą wynagrodzenia za wykonanie inwestycji drogowej podszył się pod wykonawcę, firmę Unibep i wysłał do PZDW pismo informujące o zmianie numeru rachunku bankowego. A pracownicy PZDW w nie uwierzyli, bo na piśmie była pieczątka i podrobiony podpis prezesa Unibepu. Nikomu nie przyszło do głowy zadzwonić do firmy, ani potwierdzić informację o zmianie numeru rachunku na stronie internetowej wykonawcy.
Obecnie sprawą zajmuje się prokuratura — ale na razie brak podejrzanych. Służby nie ujawniają na czyj rachunek trafiły pieniądze, ale można się domyślać, że konto było założone na słupa.
Co ciekawe, osoba, która wykonała przelew na fałszywe konto — jak informuje Poranny.pl — została zwolniona dyscyplinarnie. To sugeruje, że w PZDW musiały jednak istnieć jakieś regulacje dot. zmiany numerów kont bankowych kontrahentów, bo w przeciwnym razie nie byłoby podstaw do zwolnienia.
https://niebezpiecznik.pl/post/przelal-37-miliona-zlotych-na-falszywe-konto/
Banda kretynów.
Czy musimy dodawać coś więcej? Numer stary jak świat. Instytucja dostaje informacje o zmianie rachunku bankowego, wysłane na firmowym papierze kontrahenta, z podrobionym podpisem prezesa i ślepo w te informacje wierzy, regulując wszystkie kolejne płatności na “nowy” (ale fałszywy) numer konta.
W przypadku PZDW, ktoś na kilka tygodni przed planowaną wypłatą wynagrodzenia za wykonanie inwestycji drogowej podszył się pod wykonawcę, firmę Unibep i wysłał do PZDW pismo informujące o zmianie numeru rachunku bankowego. A pracownicy PZDW w nie uwierzyli, bo na piśmie była pieczątka i podrobiony podpis prezesa Unibepu. Nikomu nie przyszło do głowy zadzwonić do firmy, ani potwierdzić informację o zmianie numeru rachunku na stronie internetowej wykonawcy.
Obecnie sprawą zajmuje się prokuratura — ale na razie brak podejrzanych. Służby nie ujawniają na czyj rachunek trafiły pieniądze, ale można się domyślać, że konto było założone na słupa.
Co ciekawe, osoba, która wykonała przelew na fałszywe konto — jak informuje Poranny.pl — została zwolniona dyscyplinarnie. To sugeruje, że w PZDW musiały jednak istnieć jakieś regulacje dot. zmiany numerów kont bankowych kontrahentów, bo w przeciwnym razie nie byłoby podstaw do zwolnienia.
https://niebezpiecznik.pl/post/przelal-37-miliona-zlotych-na-falszywe-konto/
Banda kretynów.