PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Sport Pary 1/2 Ligi Mistrzów 2014/2015


Carol95
24-04-2015, 11:30
Rozlosowano pary półfinałowe Ligi Mistrzów!

FC Barcelona - Bayern Monachium
Juventus Turyn - Real Madryt

http://iv.pl/images/60380975021196623524.jpg

Pierwsze mecze półfinałowe odbędą się 5 i 6 maja. Rewanże tydzień później.

Jakie są wasze typy na finał? :)

christ0ff
24-04-2015, 11:42
A już myślałem, że Barcelonka fartem trafi na Juve (nie ujmując tej drużynie) :P

Obstawiam finał Bayern - Real, puchar dla Monachijczyków.

Vinylside
24-04-2015, 12:07
W sumie wylosowali tak jak chciałem. Jedynym minusem jest pierwszy mecz Juventusu u siebie.

Ogólnie półfinały zapowiadają się bardzo emocjonująco ;)

Barcelona vs. Juventus - finał ;)

maverik
24-04-2015, 12:16
Losowanie tak jak chciałem. Liczę na Real z Bayernem.

milek87
24-04-2015, 12:53
FC Barcelona - Bayern Monachium
Przed losowaniem stawiałem ze taki będzie finał własnie no ale wyszło jak wyszło... ;)
Na dzień dzisiejszy Barca wydaje się silniejsza z powodu plagi kontuzji w Bayernie mimo że ten w tak okrojonym składzie rozbił Porto no ale wiadomo drużyna z Portugalii to nie ta półka co Barca. Jeśli wszyscy wrócą do zdrowia a chyba do 5 i 6 maja powinni się wykurować to ciężko tu wytypować faworyta do awansu. Guardiola ma co poprawiać szczególnie w obronie bo jeśli tego nie zrobi to atak Barcy będzie szedł w nich jak w masło ;) Także kibicował będę Bayernowi (bo Lewy - Polak ;) ) a jeśli miałbym obstawiać to jednak Barca


Juventus Turyn - Real MadrytAż się boję bo się zaraz na mnie rzucą fani Juve, ale zaryzykuje ;) Juve do tej pory dobrze trafiało w losowaniu potężnej grupy też nie mieli i teraz czeka ich prawdziwy sprawdzian chyba ten dwumecz powinien naprawdę pokazać w którym miejscu są i to właśnie im będę kibicował po to żeby mnie przekonali do siebie oraz dla tego, że NIE kibicuje Realowi ;) Ale kibicowanie i sympatie to jedno a obstawianie to drugie więc zdaje mi się że raczej Real sobie poradzi...

Więc z mojej analizy wychodzi ze finał będzie:

FC Barcelona - Real Madryt

FC Barcelona :tatice_04:

(ale to tylko takie moje widzi mi się także luzik i bez spiny to tylko dyskusja bo równie dobrze może być zupełnie na odwrót ;) )

JJU
24-04-2015, 15:55
Barca z Bayernem to takie 50 na 50, ciekawe jak będzie posiadanie wyglądało. Jednak Barca na rozkładzie ma już mistrza Anglii i mistrza Francji, więc czas kolejnego odprawić. A i czas na rewanż za pamiętne 7-0. Bayern Guardioli nie jest tak mocny jak się wszystkim wydaje, a Porto według mnie przegrało w szatni, a i na bramce postawili ręcznik nie bramkarza. Ciężko jednak cokolwiek wyrokować.

Co do Realu z Juve to zaryzykuję tezę że też jest 50 na 50 (mimo że wszyscy się tam pewnie cieszą z Juventusu). Atletico wielkich meczów z Realem nie zagrało, głównie druga połowa pierwszego to była dla nich szansa, bo Real ostatnio siada w końcówkach strasznie. Rewanż już przez jakiś czas 11 na 10. Do tego Real ma terminarz w tym okresie bardzo ciężki.

Liczę jednak na El Clasico w finale, grali ze sobą tylko w lidze, więc przesytu w tym sezonie nie było :)

Tomaszzz
24-04-2015, 20:08
Juventus jest najsłabszy w tym zestawieniu. Pogba będzie miał okazję pokazać się potencjalnemu przyszłemu pracodawcy, chociaż stwierdził, że wolałby grać dla FCB. Obiektywnie oceniając finał na pewno będzie FBC/Bayern - Real. Nie wiem, czy bardziej nie lubię Guardioli, czy Barcelony.

JJU
24-04-2015, 20:20
Tyle że Real też ani trochę nie zachwyca, do tego kontuzje, głównie Modrica brak. Biorąc pod uwagę obecną formę to przedwczesny finał Łysy wylosował :)
I przypominam - Real 2 maja gra z Sevillą na wyjeździe (nie mogą sobie odpuścić, bo o ligę też jeszcze grają), a 5 gra w Turynie. Przy zajechaniu niektórych przez Ancelottiego może być różnie, a Juve broni bardzo dobrze, więc przy ewentualnej zaliczce z meczu u siebie może być dla Włochów całkiem całkiem.
Wyszło na to że i Juventusowi i Realowi trafił się najbardziej pożądany rywal.

HakTeck
24-04-2015, 21:58
https://scontent-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-xat1/v/t1.0-9/s720x720/11073098_1613185798826946_5017056061502534151_n.pn g?oh=addc18c3ffba9a48bfbcb0c63523c11b&oe=55E3F717

Niech ktos mi powie ze Simeone to nie jest cham i prostak... Takich ludzi powinno sie trzymac na smyczy i w kagancu.

JJU
25-04-2015, 06:27
Simeone TO NIE JEST CHAM I PROSTAK(nie ma za co), to jest spontaniczny gościu i chociaż nadaje piłce kolorów, wolę jego niż nudnych jak pipy Ancelottich, Fergusonów czy Wengerów (oczywiście im nie umniejszam, inny kontekst).
A Ty idź być psycho gdzie indziej. Temat dotyczy półfinałów, Simeone w nich nie ma.

Maarten Metz
25-04-2015, 16:32
Bayern - Real finał, w finale Bayern wygra. Lewy w dwumeczu z Barcą strzeli dwie bramy i w samym finale też trafi dwa razy ;)

Wojtek Szczęsny
26-04-2015, 09:15
Juve wyżej niż oczekiwałem, czyli w pierwszej czwórce Europy co mi wystarcza w 100%:) Wiadome, że Real jak każdy jest do ogrania i wszystko się może zdarzyć ale swoje i tak osiągnęli. Swoją drogą...
3 zespoły na tym szczeblu rozgrywek w Europie z Italii, 0 z Anglii co ułożyło Uefa Leagues Rank za obecny sezon w ten sposób:

1.Hiszpania 18.357
2.Włochy 18.166
3.Niemcy 15.571
3.Anglia 13.571
5.Francja 10.916
6.Rosja 9.666
7.Belgia 9.600
8.Ukraina 9.333

:) liczby i fakty nie kłamią, pozdrawiam

Karolinho
26-04-2015, 11:11
Oczywiście będę kibicować Bayernowi i Juventusowi. Taki też obstawiam finał. Z niecierpliwością czekam na mecze.

lopez93
01-05-2015, 20:23
Finał będzie pewnie hiszpański, aczkolwiek trzymam kciuki zarówno za Juve jak i Bayern.

benek2411
02-05-2015, 12:17
Barcelona wygra ligę mistrzów.

lopez93
02-05-2015, 12:52
Barcelona wygra ligę mistrzów.

Niestety w chwili obecnej wiele na to wskazuje.

Gosek
02-05-2015, 17:25
Jestem fanem Realu, ale sadze ze lige mistrzow wygra FC Barcelona.
Bayern teraz zlapac zadyszke, a poza tym brak kluczowych graczy i nie wiadomo czy Lewy zagra w polfinale.
Juventus jest najslabszy z calej czworki, ale w meczu z Realem bedzie emocjonujaco (tak mysle),
a Real nie lubil grac z Juve bo odkad pamietam to przegrywali (nie liczac poprzedniego starcia w fazie grupowej)
Real za to miewa raz swietne mecze, a raz potrafia zagrac tragiczne (jak w meczu z Schalke w LM).
Co do Barcy to sadze ze maja najwieksze szanse na wygranie LM. Pokonali Manchester City, PSG, wiec mysle ze z Bayernem nie beda miec problemu. Poza tym w lidze pedza jak szaleni - Niedawno skonczyl sie mecz Barcy z Cordoba ktory mialem przyjemnosc ogladac i w przeciagu 50 minut strzelic 8 goli to jest niebywaly wyczyn.
Final LM mysle ze to beda Gran Derbi, czyli Real Madryt - FC Barcelona

lopez93
02-05-2015, 17:44
Co do Barcy to sadze ze maja najwieksze szanse na wygranie LM. Pokonali Manchester City, PSG, wiec mysle ze z Bayernem nie beda miec problemu.
Mam nadzieję, że nie postawiłeś właśnie Bayernu na równi z tamtymi dwiema ekipami. ;o

rodrigo9
02-05-2015, 20:43
Barca. Nieszczególnie przepadam za tym zespołem, ale na tę chwilę to oni mają największe szanse, bo zwyczajnie prezentują najrówniejszą formę. Trio Neymar-Messi-Suarez to w tej chwili bez wątpienia najlepszy atak na świecie. Aż strach pomyśleć, co by było gdyby na ławce zasiadał większy fachowiec niż Enrique...

lopez93
02-05-2015, 20:50
Nie wiem czy z tego zespołu można wycisnąć jeszcze więcej niż w chwili obecnej.

rodrigo9
02-05-2015, 21:49
Myślę, że zdecydowanie. Rozmawiałem jakiś czas temu z kolegą, kibicem Barcy, który stwierdził, że ta drużyna to w zasadzie samograj. Jestem ciekaw jak to wszystko będzie wyglądać w kolejnych sezonach...

lopez93
02-05-2015, 21:56
Ale jak doskonalić coś, co już zakrawa o perfekcję? Mam wątpliwości czy człowiek w osobie nowego trenera mógłby cokolwiek zmienić.

rodrigo9
03-05-2015, 12:58
Chodzi tutaj raczej o pewną ciągłość. Nie możemy w ciemno założyć, że to co działa idealnie teraz, będzie takie również w przyszłym sezonie. Wkrótce trzeba będzie zastąpić Iniestę, wiemy, że z klubem żegna się Dani Alves. W takich momentach wyjdzie, czy Luis Enrique faktycznie jest tak doskonałym trenerem, czy jednak w znacznej mierze gra Barcy opierała się po prostu o geniusz swoich piłkarzy.

Matan Zajcev
03-05-2015, 13:51
Jak to się mówi nazwiska nie grają i to samo tyczy się trenerów. Przykład Van Gaala i Enrique dobitnie pokazuje, że doświadczony trener to nie wszystko. Ten pierwszy miał być nadzieją MU i niby coś osiągnął (chyba w końcu powrócą do LM), ale oczekiwania po takim trenerze były dużo większe, tym bardziej, że kilkukrotnie mieli niezłe wtopy. A Enrique niemal nie zmieniając składu zrobił maszynkę do mielenia. Jako kibic Barcelony stwierdzam, że mamy do czynienia z najlepszą Barceloną w historii. Dlaczego? Bo Barcelona Pepa, mimo, że również masakrowała słabeuszy, to jednak z poważniejszymi przeciwnikami sobie nie radziła. Ileż było kontrowersji w tych wszystkich El Clasico, fuks w meczu z Chelsea, czerwo Van Persiego itd. Więc nawet jak Barcelona coś zdobywała to nie dało się nie mieć wrażenia, że gdyby to wszystko odbyło się uczciwie, to Barca zostałaby z niczym. A teraz? Man city i PSG nie miały nic do powiedzenia, zero kontrowersji, wygrywa czysty futbol. To samo w meczu z Realem wygranym 2:1 czy Atletico, które było bez żadnych szans w starciach z Blaugraną. Mamy w końcu porządną 9, który jak nie idzie tikitaka to minie 3-4 przeciwników i strzeli gola, poprawiona gra z kontry, mnóstwo wrzutek w pole karne zakończonych golami - to wszystko pokazuje, ze Barcelona jest zespołem kompletnym. Zobaczcie sobie ostatnie 14 goli Barcelony w tych dwóch meczach, a zobaczycie, że nowa tikitaka kończy się przed polem karnym, a nie przed linią bramkową jak kiedyś. Dlatego mam nadzieję, że Barcelona wygra tą LM, bo po prostu im się należy. Grają najrówniej i to z mocnymi przeciwnikami. A poza tym jeśli nie teraz to kiedy? Być może lepszej Barcelony już nie będzie, a obecna ma wszystko co potrzebne by zdominować piłkarski świat.

lopez93
03-05-2015, 14:16
Jak to się mówi nazwiska nie grają i to samo tyczy się trenerów. Przykład Van Gaala i Enrique dobitnie pokazuje, że doświadczony trener to nie wszystko. Ten pierwszy miał być nadzieją MU i niby coś osiągnął (chyba w końcu powrócą do LM), ale oczekiwania po takim trenerze były dużo większe, tym bardziej, że kilkukrotnie mieli niezłe wtopy.

Przepraszam bardzo, ale muszę stanąć w obronie van Gaala, choć kibicem United nie jestem. Człowiek przejął zespół, który był w niezłej rozsypce i tak naprawdę nie można go rozliczać za brak sukcesów w tym sezonie. Chociaż z drugiej strony dalej walczą o ligowe podium, co i tak jest sporym sukcesem. Dlaczego tak uważam? A no dlatego, że jednak sporo czasu potrzeba żeby wbić graczom do głów swoją filozofię. Nie wszystko od razu zadziała, nie od razu Kraków zbudowano. Poza tym ekipa z Manchesteru praktycznie cały czas ma jakieś problemy kadrowe, spowodowane głównie kontuzjami. Dochodzi jeszcze do tego brak drugiego, klasowego stopera, brak playmakera, bo chyba nie nazwiemy nim Fellainiego? No i kończąc na braku porządnego egzekutora. Bo niby kto? van Persie? A może Falcao? Nie róbmy sobie żartów. Rooney z kolei został przestawiony i tak naprawdę nie ma już tego snajperskiego nosa, inna specyfikacja. Dlatego według mnie o sile Czerwonych Diabłów będzie można mówić w następnym sezonie, a śmiem twierdzić, że będą się bić o mistrza. Latem kupią zawodników na wspomniane pozycje i mogą stać się znów bardzo groźnym zespołem. Także ja bym nie krytykował Holendra, bo wyciska z tego zespołu naprawdę dużo i nie można mu nic zarzucić. A że czasami gubią punkty to świadczy tylko o tym, że jeszcze nie wszystko tam sprawnie działa i też grają tylko ludzie, których nie omijają urazy i nie są nieomylni. :)

Longer_7
04-05-2015, 08:39
O matko, dwa wysokie zwycięstwa z ogórkami, gdzie obrońcy sami rozkładali nogi i prosili się o więcej a tu już 'najlepsza Barca w historii', co ja czytam?! Na razie nic nie wygrali, jeszcze będzie tak, że zostaną z niczym...

Matan Zajcev
04-05-2015, 12:59
Błagam, powiedz mi, że nie pomyślałeś o tym, że napisałem tego posta po rozklepaniu jakichś ogórów 8:0. Wszystko napisałem w tamtym poście, ale skoro trzeba jeszcze raz...Czy za czasów Guardioli Barca klepała Chelsea? Arsenal? A może Inter? Milan? W tamtym okresie nie było żadnego sezonu, gdzie Barcelona wygrałaby wszystkie mecze w 1/8 i 1/4 LM bez żadnych problemów. Przeszła Arsenal przegrywając pierwszy mecz, Chelsea na farcie, z Interem nie dała rady, 2 sezony temu z PSG dwa remisy...Dalej wymieniać? Teraz nie dość, ze z solidnymi rywalami, to wszystkie zwycięstwa, bez cienia wątpliwości. W całym kwietniu wszystkie wygrane mecze (oprócz remisu z Sevillą), w każdym zagrali dobrze lub fenomenalnie. To za czasów Guardioli wykształcił się pogląd, że nawet jak Barca gra słabo to i tak wygrywa. Nie pamiętam kiedy ostatnio Barcelona zagrała słaby mecz. Widziałeś kiedyś tak równo grającą Barcę? W całym 2015 roku zagrali słabo tylko z Malagą i mimo zwycięstwa to męczyli się z Celtą. Obecna Barcelona ma to czego nie miał Guardiola. Godnych konkurentów dla Messiego. Jak mu nie idzie to strzela Suarez. Jak temu nie idzie to jest Neymar. Raz fenomenalnie zagra Iniesta, a innym razem jest Rakitić. Chyba wszyscy wiedzą, ze jedyną bronią Guardioli była tikitaka i Messi. Bez Messiego oni nie istnieli. Obecnie jak Messi gra słabo to w zasadzie nic się złego nie dzieje, bo szaleją Suri i Ney. Nie wiem jak można nie dostrzegać tych aspektów.

Czy skoro Barcelona pokonała w pamiętnym dwumeczu Chelsea, to znaczy że byli lepsi? Nie zdziwię się jak Barca zostanie z niczym, ale to i tak nie zmieni mojej opinii, bo dla mnie liczy się ich niezwykle równa gra i to pod koniec sezonu, gdzie reszta ledwo dyszy. Obecna Barca jest kompletna, nie są tak przewidywalni jak kilka lat temu.

Wojtek Szczęsny
04-05-2015, 13:48
Ciężko się nie zgodzić z fanami Barcelony. Naprawdę ta drużyna gra przepięknie, i w porównaniu do drużyny Pepa nie ma aktorstwa oraz beczenia o każde lekkie zahaczenie, ogromna skuteczność oraz gra zespołowa - przeciwieństwo ich stylu sprzed paru lat. Zauważcie, że Barca w końcu jest ekipą a nie maszynką grającą pod jedynego Messiego. W tym momencie różnica w ataku się całkowicie zaciera, no ale jak może być inaczej skoro gra tam Suarez z Neymarem. Należy im się liga mistrzów jak Realowi rok temu. Ligę już mają w kieszeni więc pewnie rzucą wszystkie siły na mecz z Bayernem.

lion.
04-05-2015, 14:16
Dla mnie Barca była i zawsze będzie najlepsza :P
Teraz ma świetną forme ale nadal słaby punkt Barcelony to obrona odkąd nie ma tam Puyola :) Wystarczy popatrzeć na ostatni mecz z Realem. Dokupić dobrego środkowego obrońcę, ofensywnego pomocnika i wtedy powiem, ze Barcelona jest kompletna kadrowo, bo taki Rafinha jako zmiennik to pipidówa, którego warto wystawić tylko ze słabszymi drużynami.
Tyle razy był już przerabiany temat Barcelony jako maszynka samograjka, dajcie spokój :P
Za 'czasów' Taty i śp Tito też była samograjka? Często nie dało się patrzeć na tą gre, klepanie od lini pola karnego do obrony i tak cały czas, bo nie potrafili wejść bliżej. Teraźniejsza Barcelona to duża zasługa trenera jak i znakomitego zgrania/formy ataku MSN :)

Dawno nie ogladałem jak gra Juve, może być ciekawy mecz. Tym bardziej, ze Benzema dalej chyba nie będzie grał? Bale wrócił ale to parówa, która siecze wszystkich tylko w najważniejszych momentach. Oglądałem mecz Sevilla-Real, oni powinni dziękować Bogu, że dociągnęli z tym 3:2 do samego końca :P Real ciut juz bez tej formy co wcześniej, ale na takiej wagi mecz każdy się spina, więc powinno być ciekawie.

brzooskaa
04-05-2015, 22:33
Trudno się nie zgodzić z tym co piszecie. Nie lubię Barcy ale moim zdaniem to trzeba chyba być Halowcem żeby nie widzieć tego co się dzieje. Barcelona na milion procent jest w finale. Bayern mógłby nawiązać walkę ale gdyby nie miał pół składu w szpitalu i Guardioli na ławce. Juup owszem wiedziałby co ma zrobić, natomiast klepanie Pepa to już wszyscy znają i nim rzygają. Cud że Lewandowski gra. Moim zdaniem skromne 0:4 dla Barcelony w dwumeczu. W tym roku zasłużyli na LM.

Gosek
04-05-2015, 22:50
Mam nadzieję, że nie postawiłeś właśnie Bayernu na równi z tamtymi dwiema ekipami. ;o

Nie, nie postawilem tak, poniewaz Bayern ma swoj charakter, a poza tym maja swietnego trenera, ktory moze zdzialac wszystko. Ten pojedynek bedzie bardzo ciekawy, tylko szkoda mi tego, ze nie zagra juz Robben, bo to pilkarz ktory moglby namieszac niesamowicie, a drybling czy technika jego jest swietna, chociaz ze ma juz ponad 30 lat. Co by nie bylo to mecz Barcy z Bayernem powinien stac na wysokim poziomie. Nie syobrazam sobie takiego scenariuszu, ktory byl 2 lata wczesniej (jak sie nie myle). Mimo tego, ze Bayern ma teraz slaby moment, to jednak moze byc nieprzewidywalny. Chociaz, ze skompromitowali sie w pierwszym meczu z Fc Porto, to w rewanzu ich zmietli z powierzchni ziemi, rywale praktycznie nie istnieli. Barca poza tym bedzie wlasnie chciala ze zrewanzowac za dwumecz ktory grali wczesniej z Bayernem (przegrany 0:7)

milek87
05-05-2015, 21:40
No Juve miła niespodzianka kibicowałem im, ale przed meczem nie spodziewałem się zwycięstwa. Brawo Juve!!:) Szykuje się ciekawy rewanż bo w sumie Realowi wystarcza jedyne 1:0 i idą dalej.

Vinylside
05-05-2015, 21:53
Jestem tak dumny, że zaraz chyba pęknę ;)

Szczerze ? Mecz godny półfinału Ligii Mistrzów. Obie drużyny solidnie przygotowane i spektakl po prostu palce lizać. Pamiętajmy o jednym - na "Estadio Santiago Bernabéu" przyjeżdża Mistrz Włoch, któremu starcza tylko remis. Mimo wszystko zapowiada się na kolejne, emocjonujące spotkanie, w którym mam nadzieję weźmie udział Paul Pogba :)

Sercem zawsze jestem za Juventusem i wierzę w awans do Finału.

Kibicom Realu gratuluję. Ich zespół pokazał dziś profesjonalizm i wielką klasę !
Liczę, że mecz rewanżowy będzie jeszcze lepszy ! ;)

FORZA JUVENTUS !

lion.
05-05-2015, 22:06
Mecz Juventusu w obronie perfekcyjny, nie bali się nawet pograć pomimo pressingu :)
Real jakiś zagmatfany, dużo niedokładnych podań :)
Jak widać liga mistrzów będzie nas prawdopodobnie zaskakiwać do samego końca ;)

troll91
05-05-2015, 22:08
Sono l'unico italiano? Ahah forza juve!!

Wojtek Szczęsny
06-05-2015, 09:42
Widać, że Juventus wrócił do europy i nie boi się nikogo:) Forza Juve:) :)

Vinylside
06-05-2015, 21:44
Oglądałem mecz Barcelony z Bayernem i powiem tak - jestem mega zaskoczony a jednocześnie zniesmaczony.

Patrząc na przebieg całego spotkania Barca była zdecydowanie drużyną lepszą i zasługiwała na zwycięstwo. Jednakże ... No właśnie, tutaj pojawia się problem, ponieważ sędzia może i nie wypatrzył wyniku, ale popełnił katastrofalny błąd. Przy stanie 0:0 Neymar pada w polu karnym. W mojej ocenie (w sumie zawsze tak było) - sędzia ma 2 rzeczy do wyboru:

a) albo dyktuje jedenastkę
b) albo pokazuje Neymarowi żółtą kartkę, która w konsekwencji jest jego drugą karą

Oczywiście nie piszę tego po to by kogoś zdenerwować, podpuścić czy coś w tym stylu. Dla mnie taki błąd na tym etapie rozgrywek jest wręcz niedopuszczalny szczególnie przy wyniku 0:0.

vipevee
06-05-2015, 23:16
niestety sedziowie to odwieczny problem pilki noznej, nie pierwszy i nie ostatni raz wypaczaja wynik koncowy meczu , co zrobisz nic nie zrobisz... :/

milek87
06-05-2015, 23:54
"Po mojemu" to murowanym faworytem była Barca no co tu sie oszukiwać ale Bayern dzisiaj i tak długo zachowywał korzystny dla siebie wynik i brawa im za to bo mogli dużo wcześniej dostać śmiało 2-3 bramki, ale wtedy na posterunku był Neuer albo poprzeka ;) Bayern tak naprawdę tylko raz konkretnie zagroził bramce Barcy kiedy Lewy nie wykorzystał praktycznie patelni jaką miał. Wynik nie jest w żaden sposób wypaczony bo sędzia jak i w jedną tak i w drugą stronę się mylił, a nie rzadko w takich meczach zdarzały się większe babole "gwizdkowych". NIE MA CO GDYBAĆ BO GDYBY BABKA WĄSY MIAŁA... ;) Czekamy na rewanż nic jeszcze nie przesądzone nie takie cuda się w piłce zdarzały aczkolwiek aż w takie cuda nie wierzę więc chyba awans Barcy już pewny no ale pożyjemy zobaczymy... Liczę na dobry mecz w rewanżu w Monachium, Bayern musi strzelać i tyle fajnie jakby Lewy coś ustrzelił, ale Barca też na pewno nie będzie się bronić i dłużna nie pozostanie :)

JJU
08-05-2015, 16:17
Oglądałem mecz Barcelony z Bayernem i powiem tak - jestem mega zaskoczony a jednocześnie zniesmaczony.

Patrząc na przebieg całego spotkania Barca była zdecydowanie drużyną lepszą i zasługiwała na zwycięstwo. Jednakże ... No właśnie, tutaj pojawia się problem, ponieważ sędzia może i nie wypatrzył wyniku, ale popełnił katastrofalny błąd. Przy stanie 0:0 Neymar pada w polu karnym. W mojej ocenie (w sumie zawsze tak było) - sędzia ma 2 rzeczy do wyboru:

a) albo dyktuje jedenastkę
b) albo pokazuje Neymarowi żółtą kartkę, która w konsekwencji jest jego drugą karą

Oczywiście nie piszę tego po to by kogoś zdenerwować, podpuścić czy coś w tym stylu. Dla mnie taki błąd na tym etapie rozgrywek jest wręcz niedopuszczalny szczególnie przy wyniku 0:0.

Na tyle miał wątpliwości, że nie zdecydował się na kartkę (może któryś z innych sędziów mu szepnął słówko, nie wiadomo). Pomijając całą sprawę to jakby tego karnego gwizdnął to chyba nikt by nie miał do niego pretensji :)

No to chyba Barcelona z Juve (nie doceniałem nigdy, ale pokazali że zasługują na ten finał. Jak się zbytnio nie zamkną to śmiało mogą pojechać do Berlina. Real ich nie zlekceważył, po prostu nie dali rady).
Drugi półfinał już formalność, nie ma co się łudzić. Bayern jest rozbity - kontuzje, nienajlepsze relacje Guardioli z niektórymi działaczami/piłkarzami/itp. To może być jak rewanżowy mecz Barcy z PSG.

Wojtek Szczęsny
08-05-2015, 16:54
Nawet jak nie dadzą rady w rewanżu to dostarczyli mi tyle radości, że jestem mega zadowolony - sezon na 5+. Jak dojdą do finału to obawiam się, że spełnią się moje przepowiednie i Barca wygra LM bo najzwyczajniej w świecie gra najładniej:) Nie ma co się czepiać bo sędziowie nie pomagają a sami piłkarze przestali być ciotami tylko cisną z kontry przeciwników ile wlezie :D Suarez wściekły pies zasłużył na LM ale zobaczymy - wszystko przed nami.