Gdy 30 czerwca pojawiło się nowe rozporządzenie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego nasze serca zabiły szybciej, na twarzach pojawił się uśmiech a w głowach plan. Od tego momentu rozpoczęła się walka o ratowanie tego, co do tej pory wydawało się nie do odratowania. Zakasaliśmy rękawy i wznowiliśmy prace nad wydarzeniem Euforia Festival 2020.
Z zachowaniem wszystkich procedur oraz terminów złożyliśmy wnioski o organizację imprezy masowej. Składając je wzięliśmy pod uwagę wszelkie nowe obostrzenia i procedury. Zapewniliśmy władze o koniecznej dezynfekcji, noszeniu maseczek co miało być pieczołowicie egzekwowane przez służby. Znacznie zmniejszyliśmy ilość uczestników i to przy uwzględnieniu NOWYCH PRZEPISÓW I OBOSTRZEŃ. Zrobiliśmy wszystko, czego wymagały od nas przepisy, a jak widać wyżej nawet więcej.
Nic nie wskazywało na to, że wydanie rozporządzenia zezwalającego na organizację imprez będzie tylko dokumentem, który tak naprawdę nic nie zmieni w naszej branży… Sytuacja, która ma miejsce w chwili obecnej czyli wzrost zakażeń na pewno nie pomogła.
Wiele wniosków podobnych do naszych zostało odrzuconych. Złożona przez nas dokumentacja została poszerzona o pisma od naszego prawnika, który obalił wszystkie negatywne opinie od organów takich jak Policja czy Sanepid. Niestety i to nie pomogło…
W związku z tym w chwili obecnej odwołujemy się do SKO (Samorządowe Kolegium Odwoławcze), które jest ostatnim organem w drodze do uzyskania zezwolenia na imprezę masową. Niestety spodziewamy się decyzji w przyszłym tygodniu, a co najgorsze, obawiamy się, że nasze nadzieje mogą się nie spełnić. Niestety nawet w przypadku skutecznego odwołania nie możemy oczekiwać na jego wynik. Produkcja festiwalu powinna zacząć się w niedzielę, a decyzji kolegium należy spodziewać się ok. wtorku/środy, na co nie możemy sobie pozwolić.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że wielu z Was zaplanowało sobie urlopy na ten sierpniowy weekend, zarezerwowało noclegi, za które uzyskanie zwrotów może być trudne. Nie mogliśmy w tej sytuacji stać bezczynnie i nie robić nic, po prostu odwołać imprezy i żyć dalej, nie po tym jak jak wiele dla nas zrobiliście…
Postanowiliśmy, że 14 i 15 sierpnia zorganizujemy alternatywną imprezę w Lesznie (ok. 20 min jazdy samochodem od Boszkowa). Dlaczego w Lesznie? Mieści się tam sala koncertowa Stara Gazownia wraz z terenem zewnętrznym o metrażu 6000m2. Stara Gazownia posiada swoją scenę na malowniczym dziedzińcu, salę w klimacie loftowym oraz piękną plażę.
W związku z tym, że nie będzie to impreza masowa, nie wymaga się uzyskiwania zezwoleń. Jest to czwarte rozwiązanie z myślą o tych, którzy musieliby odbyć weekend w Boszkowie bez Euforii.
Osoby posiadające bilet mają pierwszeństwo wstępu na imprezę. Cena biletu zostanie podana po dograniu składu. Różnica między kwotami za bilety festiwalu a imprezy w Lesznie zostanie wyrównana w momencie wejścia na teren imprezy. Rozwiązaniem tym będą żetony, które będziecie mogli wykorzystać na gastronomię, drinki czy gadżety. Ponadto zorganizowane zostaną darmowe autobusy na trasie Boszkowo-Leszno-Boszkowo.
Dostępne będą 2 godziny wyjazdu z Boszkowa oraz powrotu. O tym poinformujemy w kolejnych komunikatach.
W chwili obecnej rozmawiamy z managementami artystów i najpóźniej do wtorku planujemy podać lineup 2 scen! Zgadza się, 2 scen. Dostępne będzie także wnętrze sali, gdzie w wygodnych kanapach będziecie mogli odpocząć i się zregenerować.
Osoby, które nie chcą skorzystać z tego rozwiązania będą mogły ubiegać się o zwroty za bilety.
Sytuacja z jaką przyszło nam się zmierzyć jest trudna, ale liczymy na to, że razem przezwyciężymy przeciwności losu.
Jesteśmy #euforiafamily.