Cytat:
Napisał .:Franek:.
żeby wzięli pod uwagę [...] jaki jest stan naszego wojska
|
I to wystarczy, aby być niezainteresowanym służbą, czy chociażby dobrowolnym szkoleniem. Tu nie chodzi o liczebność armii a sprzęt, który, mimo, że widać już jakąś modernizację na tym polu (przykład WOTu, bo zawodowi to nadal ciemnogród xD), to nadal jest przestarzały, niepraktyczny i słaby.
Cytat:
Napisał .:Franek:.
Wiesz Wojtek problem polega na tym, że w naszym kraju młode roczniki już nie wspomnę o Twoim nie interesują się zbytnio jakimkolwiek przeszkoleniem, a co dopiero służbą zawodową w jakimkolwiek mundurze.
|
Nie spodziewałbym się od współczesnej młodzieży zainteresowania wojskiem, chyba, że są przypadki, gdy ktoś się interesuje militariami. Pogląd służby dla kraju wykształca się dopiero po ukończeniu szkoły lub dużo później (czy to z pobudek patriotycznych, czy ekonomicznych).
Kolejna rzecz to:
Cytat:
Napisał Zmuda^^
Psychicznie wyszedłbym inny to raz
|
Wojsko zawodowe zmienia ludzi i tu nie chodzi tylko o dyscyplinę, bo mam tam paru kumpli, i niestety, ale to nie te same osoby co kiedyś i służba wpłynęła na ich charakter i nawyki, powiedzmy, mocno negatywnie...
Sam nie byłem w wojsku i nie zamierzam tam iść oraz nie jestem za jakąkolwiek obowiązkową służbą, ale byłbym za jakimś tam obowiązkowym przeszkoleniem obywatelskim na wzór tego co jest w Szwajcarii, czyli zaznajomieniem się z obsługą broni, partyzanckimi taktykami i postępowaniami w czasie ataku na kraj. Ale do czegoś takiego trzeba mądrych ludzi w rządzie, których nie mamy...