mikkellos

  

Powiem krótko. Z tego co słyszałem to nie polecą po kosztach. Ostatnio przyjęli sporo nowych ludzi, i zacieśnili współprace z niektórymi podmiotami. Powiem tak. Czy to wypali pod względem technicznym? Odpowiedź brzmi tak. Powinno. Prace trwają już od roku jeżeli chodzi o projekt jak to będzie wyglądać, co i za ile. Bardziej bym się martwił o kwestię marketingową. Trzeba zrobić na Europę. Bo promocja jak dotychczas za pośrednictwem RMF MAXXX może być przyczyną klapy frekwencyjnej. Jeżeli dobrze to zorganizują, sprowadzą grube ryby, oraz zrobią projekt Cafe Sunrise w dzień a od 19 tej do 5 tej również same grube tłuste klubowo-elektroniczne karpie, sumy i szczupaki to jest cień szansy, że samo się zrobi. Niemniej jednak nawet gdyby zebrać wszystkich Polskich klubowo-elektronicznych maniaków ze wszystkich gatunków muzyki elektronicznej i klubowej jakie tylko istnieją a nawet osoby obojętne, postronne, które nigdy na takim czymś nie były a będą chciały przeżyć wspaniały weekend/imprezę życia (tu nie ma wątpliwości) może się to okazać zbyt mało. Może nie jakaś wielka kampania reklamowa ale trzeba wyjść z inicjatywą na południe, północ a także zachód gdzie będzie bardzo trudno ze względu trwania Parookaville w Niemczech (Niemiec jak będzie miał jakakolwiek możliwość wybierze swój produkt - to gwarantuje) i TL dalej. Innej opcji jak ściągnięcie ludzi Z Czech, Słowacji, Szwecji, Norwegii, Danii, Węgier, Austrii, oraz Francuzów nie mogących sobie pozwolić na TL nie ma. I jeszcze jedno.Cena. Jeżeli będzie to tak wyglądało jak z tego co słyszałem a na Podczelu czy z dojazdem czy z całym tym terenem jak i wokół lotniska będzie potrzeba wykonania olbrzymich nakładów finansowych już nie aby grało jakoś wybornie ale jako tako. Z tego co się dowiaduje od niektórych ludzi będących blisko Poznania i Kołobrzegu także po słowach organizatorów w relacjach to nie będą szczędzić na niczym (no może na namiotach dla kowalskiego z Chin po groszu ;-)). Sami się boją, że może pociągnąć ich to do ziemi (o a Arena ;-) ) i kosztować ich to będzie wiele pracy, wyrzeczeń i zmartwień. Mówiąc prościej - dodając do tego życzenia mieszkańców Podczela i wymagania nasze będzie to ich sporo kosztować. A co to znaczy. A to, że cena będzie wysoka. Może gdyby mieli pozwolenie na te co najmniej 3 lata nie miałbym tylu wątpliwości. Dopóki się nie dowiedziałem ile jest tam do zrobienia aby w ogóle myśleć a by tam takie coś zorganizować byłem pewien, że będą niższe a już na pewno nie przekroczą tegorocznych i zeszłorocznych. Teraz jestem pewien, że będzie drożej (zaplecze finansowe budowali od lat na te przenosiny więc na pewno nie zaczynają od zera) ale nie wiadomo o ile, nawet jeśli będzie komplet o co będzie ciężko w naszym kraju bo ludzie w Pl wybierają OWF, AR, Opener, a ci co mieli marzenie o prawdziwym tumurałlandzie wiadomo gdzie. Myślę, że ludzie z MDT zrobią wszystko co tylko będą mogli [[Pozdrawiam -bo wiem, że czytują internety]] a reszta należy do Nas i mieszkańców Podczela co by nie utrudniali bo takie przypadki się mogą zdarzyć. Pomimo, że się niesamowicie cieszę (także pomimo problemów zdrowotnych i osobistych co może mi w niedługim czasie całkowicie uniemożliwić udział) ze zmiany, z chęcią organizacji na taką skale, bardzo profesjonalnym podejściem obarczonym dużym ryzykiem, to jestem pełen obaw czy ten kraj jest na to gotowy - poważnie a także z przymrużeniem oka.