Brennan Heart, który obecnie dość zwolnił swoje tempo robiąc miejsce dla "młodziaków", bez wątpienia prawdziwy artysta, który próbował włączyć do muzyki coś więcej, coś od siebie, najlepszy przykład to jego utwór We Come and We Go za powstaniem którego stoi smutna historia, tak samo jego dedykacja Imaginary zagrana podczas Qlimaxu dla ofiar w Paryżu.
Jego Revival X to jeden z kilku tracków (w latach 07/08) które miały wpływ na to, że zakochałem się w tym gatunku bez opamiętania. Wśród Twojego zestawienia jest kilka utworów które w dalszym czasie umacniały mnie w tym, że ta miłość do hardów jest uzasadniona, brakuje mi tu tylko remixu Come As One
Chciałbym Ci bardzo dziękować za to przypomnienie, pozdrawiam!