To ja tez tak na szybko
Scena i oswietlenie rzeczywiscie w tym roku jeszcze lepsze - poprostu MAGIA. Wedlug mnie naprawde, zadna inna impreza nie ma obecnie podjazdu do Transmission pod tym wzgledem. Ciekaw jestem co zaprezentuja w przyszlym roku, ale o to sie nie martwie, bo wiem, ze na pewno pojda jeszcze krok dalej.
Naglosnienie jak zawsze - najwyzsza klasa. Nic dodac, nic ujac. Co do frekwencji, to rzeczywiscie bylo jakby wiecej ludzi nizeli w tamtym roku, bylo tloczno, ale jesli chodzi o dostep do barow, to jak zawsze bylo ok! Ta hala poprostu jest stworzona pod takie imprezy
Muzycznie najbardziej czekalem na Aly & Fila, Simona i PH - no i sie nie zawiodlem, ale po kolei...
Super8 & Tab - choc na poczatku mialem nadzieje, ze jednak pociagna Transowo, to ii dalej w set, tym uszy coraz bardziej krwawily. Mam nadzieje, ze we Wroclawiu zagraja innaczej, choc pewnie i tak wybiore sie na scene Classic w tym czasie.
Purple Haze - szczerze to liczylem na niego i mnie nie zawiodl. Balem sie, ze bedzie szedl za bardzo w strone Bigroom'u, ale na cale szczescie tak nie bylo. Fajnie by bylo uslyszec go jeszcze w jego starej odslonie Tech-transowej...
Dakota- nie przepadam szczegolnie za tym Panem, jako Dakota bylo jeszcze gorzej. Animacje i ogolna wizualizacja podczas jego wystepu byla na bardzo wysokim poziomie.
Ferry Corsten - mam nadzieje, ze za rok nie zafunduja nam Gouryella 3.0, ile mozna? Set praktycznie ten sam, co w roku 2016. Na szczescie, tak jak na zeszlej edycji, byl to czas na odpoczynek i piwko
Aly & Fila - dla mnie booomba!! Duzo nowych ID'kow. Genialne polaczenie upliftingu z techem. Wiedzialem, ze sie nie zawiode na tym wystepie!
Simon Patterson - kolejny genialny wystep! Wiedzialem, ze Simon pozamiata i tak tez bylo. Bardzo dobry balans pomiedzy techem a psy. "Roll the Credits" poprostu roznosi na takim naglosnieniu i imprezie. Mega!!
Coming Soon - bez szalu, wiedzialem, ze nie przebija wystepu Vini Vici.
Podsumowujac - oby do nastepnej edycji!