Electrocity to mój pierwszy festiwal na którym byłem
Fajnie, że wracają, ale z ostatnią edycją ;/
Mógłby ten Arty wpaść bo strasznie się zawiodłem gdy nie przyjechał. Chętnie zobaczyłbym tam Tomka Staara, Dimitri Vangelis'a & Wyman'a czy też Sandera Van Doorn'a, na Prydza chyba nie ma co liczyć, ale kto wie bo na 9 edycji mnie zahipnotyzował
Na scenie hardstyle Requiem :D