Liczy się czas ogólny od kiedy pracujesz czyli w twoim wypadku okres wypowiedzenia wynosi miesiać gdyż w tej firmie pracujesz dłużej niż pół roku
Masz zawsze wyjście inne składasz wypowiedzenie za porozumieniem stron i wtedy się dogadujesz z szefem jak Cię puści to możesz nawet nie pracować z dnia na dzień jego wola. Jak się uprze to musisz robić miesiąc ale zawsze masz l4 itp. Ja miałem podobna sytuacje ale pracowałem wiele dłużej bo 8 lat i miałem okres wypowiedzenia 3 miesiące z tym że firma przechodziła w status spólki i miałem okazję odejść z firmy w ciagu tygodnia do tego było to z ich winy jest taka ustawa i mogłem iść sobie na bezrobocie brałem kase za free pół roku. Ale nie o tym tu mowa ja miałem co innego. Idż do szefa i gadaj tylko pamietaj nic na gębe zawsze dwie kopie i jego podpis. Ostanio mialem przykład kolegi pracował w firme długo 10 lat poszedł sie zwolnić ze ma inna pracę i umowili się że ok ale nie miał tego na papierze. Potem jak przyszło co do czego i miał iść do nowej pracy gość sie wyparł tego kolega nie miał podpisanego papieru poszedł do innej pracy a tamten mu dał nagane opuszczenie stanowiska pracy i ma nakichane w papierach do końca życia. Tak że idź gadaj i zawsze pismo pamietaj żeby Ci podpisał dwie kopie jedna dla Ciebie druga dla niego. Ja gadłem z szefem odrazu papier na stół tez mi nie chciał podpisać ale musiał nie miał wyjscia i nie miałem żadnych jaj i wszystkie papiery mam czyste.