4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Hobby Prace - 2016
Wątek: Hobby Prace - 2016
Zobacz Pojedynczy Post
Stary 27-05-2016, 19:27   #5
.:PrzemQs:.
..:: Elite VIP ::..
  
 
.:PrzemQs:.'s Avatar
 
Dołączył/a: 24 Jun 2011
Miasto: Warszawa
Wiek: 31
Postów: 421
Tematów: 1
Podziękowań: 1 006
THX'ów: 320
Imię: Przemek
Wzmianek w postach: 49
Oznaczeń w tematach: 8
Plusów: 33 (+)
.:PrzemQs:. 33
Odp: Prace - 2016

Cytat:
Napisał _Dj Mierw_ Zobacz post
Dzięki temu komentarzowi być może rozwinie się ciekawa dyskusja. Nie będę tutaj siebie usprawiedliwał.. czasy prawdziwych artystów jak dla mnie minęły. Większość goni za pieniędzmi, tak, ja również, nie będę tego ukrywał. Warsztat, który osiągnąłem/zdobywałem przez jakieś 15 lat będzie ze mną do grobowej deski. Jeśli miałbym cały czas tworzyć tradycyjnie, nie starczyłoby mi życia na to. Dużo konceptów powstaje na komputerze, z czego łatwiej mi to później przerzucić na płótno/deskę. Bywa, że studia przeszkadzają w tworzeniu dla siebie, po studiach muszę znaleźć pracę i zająć się tym, na co jest popyt. Tradycyjna sztuka w Polsce nie jest doceniana tak jak za granicą, tutaj za obraz 200 zł to duża kwota, gdzie w Niemczech za portret za 400 zł jeszcze po stopach całują. Trzeba więc próbować wszystkiego, właśnie w tej chwili pracuję nad dyplomem magisterskim. 6 twarzy malowanych akrylem, dopracowanych pod względem warsztatowym, kompozycyjnym i kolorystycznym, gdzie dużo pomógł mi komputer w przeanalizowaniu wszystkiego. Co do powyższych "digital artów" że tak powiem jest to przymiarka do ewentualnego przeskoczenia na grafikę cyfrową (którą można sprzedawać na sztuki, tworzyć ją szybko), jeśli przyjdzie taka potrzeba (hajs hajs hajs tak... żeby było na chleb). W Twoim komentarzu wyczułem coś na zasadzie "zawiodłeś mnie". Spokojnie. Nawet najlepsi zawodzą. Photoshop to zło, ale nie dam mu się zmanipulować, wszystko zależy od mojego tempa życia i tego jak się ze sobą czuję, to przekłada się na moje prace. Również pozdrawiam.
Pozwólcie, że włączę się do dyskusji i opowiem wam jak to wygląda od strony grafika.
Jako, że również zajmuję się branżą "kreatywną" zarówno zawodowo jak i prywatnie.
Z autopsji wiem, że "sztuka dla sztuki" nie znajdzie poklasku u polskiego klienta (może za wyjątkiem jakiegoś odsetku).
Jeśli człowiek prędzej się z tym uświadomi tym lepiej... Nie ma popytu na takie zamówienia i mówię to z własnego doświadczenia.
A dopóki nie ma popytu nie ma się co dziwić, że człowiek szuka czegoś na co jest zbyt ...bo jak ładnie powiedziałeś na chlebek trzeba zarobić.
Ja już to dawno przełknąłem, projekty które są jakimiś rodzajem odskoczni lądują do przysłowiowej szuflady, a w pracy idzie się na typową "masówkę".
Rzadko, spotykasz klienta, który Ci powie - masz Pan wolną rękę, ma być czysto, ładnie i z gustem.
Najczęściej trafiają się ludzie, którzy "na starcie wiedzą lepiej" jakich kolorów masz użyć i jaki efekt ich zadowala, to jest frustrujące, bardzo frustrujące.
Puścić wodzę fantazji przy takich ludziach jest często nie realne.
Robi się przysłowiowo taki projekt (3 propozycje) i klient wybiera nie dość że najsłabszą wersję to chce poprawki, które to jeszcze bardziej kaleczy ów projekt,
ale skoro się to klientowi podoba i jest akcept, to wychodzi taki projekt do druku, a później szpeci miasto.
Tak jest ze wszystkim, lecz dopóki na tym zarabiasz, będziesz robił takie projekty bo po co sobie utrudniać zajęcie i robić wielkie rzeczy,
skoro klient i tak tego nie zrozumie i nie będzie chciał się przekonać, że to jest dobre.
Taki oto wywód ode mnie.
.:PrzemQs:. jest offline   Reply With Quote
.:PrzemQs:. dostał 2 podziękowań za ten post.