Odp: Armin van Buuren o muzyce tanecznej: „To, co się wznosi, musi kiedyś opaść”
Ja myślę że niektórzy tutaj nie odróżniają festiwali typu Tomorrowland (gdzie ludzie z całego świata chcą się dobrze bawić przy wszystkich rytmach muzyki, więc taki Armin gra bigroom bo to teraz w modzie, ludzie chcą skakać przy dobrych skocznych bitach) od np ASOT 700 gdzie można posłuchać Trance. Jestem wielkim fanem muzyki trance, słucham każdej audycji od 8 lat. Rozumiem Armina i cieszę się że gra pod publiczność. Dla mnie zawsze będzie wielką gwiazdą, pokazuje że może być uniwersalny po to by fani byli zadowoleni z jego gry.
|