John Askew, to znany producent elektronicznej muzyki z gatunku Trance. Pochodzi z Wielkiej Brytanii, a jego produkcje były wydawane w takich labelach jak Duty Free, Ministry of Sound, Euphonic czy Vandit. Aktualnie prowadzi własną wytwórnię o nazwie Discover. Jest to poważana osoba w świecie muzyki, mimo że nie jest topową gwiazdą festiwali.
John Askew zmiażdżył Steve Aokiego i Davida Guette
Oprócz muzycznych dokonań, swoje 5 minut sławy miał w 2013 roku, kiedy to – w dość wyrafinowany i sarkastyczny sposób – skrytykował twórczość Avicii-ego. Tym razem postanowił się wypowiedzieć na temat nowego remixu Steve Aokiego i piosenki Davida Guetty. Obie mogliśmy usłyszeć na Tomorrowland. Koniecznie przeczytajcie całość, bo osobiście płakałem ze śmiechu.
„Nie wiem kto jest większym głupkiem – Aoki czy tysiące ludzi, którzy razem stoją, patrzą i śpiewają w rytmie tego – przypominającego brzmieniem wypadek samochodowy – utworu. Tutaj pojawia się kolejny akt bezwzględnego, muzycznego wandalizmu – ‚If You’re Happy And You Know It Clap Your Hands’.
Na pewno to jest cały tekst? Nie mogło być gorzej – nie?
Jeśli byłeś w tym tłumie, jeśli odpowiedziałeś ‚tak’ na pytanie ‚czy mi ufacie’, jeśli śpiewałeś, jeśli byłeś wtedy ‚szczęśliwy i wiedziałeś o tym i klaskałeś w dłonie’ – to musisz się chwilę zastanowić, spojrzeć w lustro i samemu oszacować, co na Boga masz w miejscu w którymi powinien być mózg.
Bezduszne, głupawe, bezsensowne, końskie gówno, które zostało dodane do jeszcze bardziej obrzydliwej ‚sceny’, która już i tak płynęła zbyt blisko góry lodowej (tak, wiem – tutaj zaczynam ironizować…).
Kiedyś byliśmy inspirowani przez główne gwiazdy, które przesuwały granice, byli pionierami nowych elektronicznych dźwięków, dokonywali największych technologicznych eksperymentów – a teraz mamy kołysanki i zniszczone nagrania Celine Dion…
Naprawdę?!
Co będzie następne? Zabawy jak na weselach? A może coś z zabaw dla dzieci? Pojawią się goście z Teletubisiów i Boba Budowniczego?
Jeśli wybrałbym się na Tomorrowland, wymagałbym wyjaśnienia – a może nawet zwrotu pieniędzy.
‚Czy mi ufacie!”
Nie.
‚Zrobimy razem Titanica!’
Nie, nie zrobimy. Ty zrobisz. Samotnie. Najlepiej gdzieś daleko na północnym Atlantyku, gdzie jest dużo gór lodowych i brak dostępu do Internetu. Życzę Ci miłego dnia.” – John Askew