Barca - PSG: bardzo bym chciał, żeby to Paryżanie awansowali dalej, ale bez Zlatana i Marco w pierwszym meczu będzie ciężko zwłaszcza, że Barcelona jest teraz w niezłym gazie. Najbardziej atrakcyjny dwumecz, mam wrażenie, że oba zespoły będą grały dość ofensywnie i miło dla oka.
Bayern - Porto: trudno tu wyobrazić sobie innego faworyta niż Bayern. Finał w Niemczech to i mają autostradę do finału <ok>
Derby Madrytu.. wygląda na to, że jeśli Carlo nic nie zmieni, to Real znowu się wypnie do gangbangu i Atletico wypunktuje ich po raz kolejny w tym sezonie pomimo tego, że cały rok grają z nimi w ten sam sposób. Ale nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu, szanse obu drużyn są mniej/więcej równe. Oby tylko jakieś "burackie gierki" nie przyćmiły widowiska
No i na koniec dwumecz, który mnie interesuje najbardziej, czyli Monaco - Juve. Łatwiej być nie mogło, ale boję się, że w pierwszym meczu powtórzą casus Arsenalu - zlekceważą rywala, a później będzie trzeba gonić wynik. Obym się mylił, bo nawet bez Pogby są drużyną piłkarsko lepszą i.. jak nie teraz, to kiedy?