Napisał amup
Ostatnio ze znajomymi dostaliśmy od Pani promotorki ulotki do tego wspaniałego klubu. Wszystko ładnie, pięknie, ciekawie zareklamowała i dodała, że na pewno wejdziemy za darmo itd.
Jednak Pani selekcjonerka, która przyjechała z jakiejś wsi, i awansowała ze zmywaka na to szacowne stanowisko i myśli, że wyżej sra niż dupę ma , urządziła sobie casting i potraktowała moich znajomych jakby byli na jakiejś wystawie dla psów. Oznajmiła, że ja z koleżanką wejdziemy ale koledzy już nie.
Rozumiem jeżeli kierowała się tym, że wszyscy wchodzący do klubu powinni wyglądać ładnie, bo później są ładne zdjęcia na majnajtach i ogólnie wygląda lansersko.
Ale gdyby kierowała się dobrem klubu, to warto wiedzieć, że czasem wypindżony student pierwszego roku, kupuje jednego drinka ( które swoja drogą są potwornie drogie, nawet jak na klub w centrum ) i z tym drinkiem tańczy przez 4 godziny. Natomiast normalnie ubrany człowiek, może chcieć wypić więcej, co sprawia, że klub ZARABIA.
Dodatkowo kiedy próbowałam kulturalnie wytłumaczyć swoje racje, zbiegło się w moją stronę trzech ochroniarzy, z twarzami nie zmąconymi rozumem. Widocznie jeden nie poradziłby sobie z kobietą ważącą 60 kg.
Więc ja się pytam, czym ten klub wyróżnia się od innych, że jest tak prestiżowy? Wspaniałym, eleganckim wystrojem, popularnymi dj-ami grającymi z laptopów, czy obsługą traktującą ludzi jak szmaty?
|