4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Sport Polscy siatkarze mistrzami świata!
Zobacz Pojedynczy Post
Stary 21-09-2014, 21:57   #1
BREXO
Banned

  
 
Dołączył/a: 16 Jul 2009
Miasto: Wolsztyn
Wiek: 36
Postów: 9 164
Tematów: 1548
Podziękowań: 14 978
THX'ów: 18 035
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 514
Wzmianek w postach: 9
Oznaczeń w tematach: 36
Plusów: 2400 (+)
BREXO 2400BREXO 2400
BREXO 2400BREXO 2400BREXO 2400BREXO 2400BREXO 2400BREXO 2400BREXO 2400

Nagrody Użytkownika

Polscy siatkarze mistrzami świata!






Polscy siatkarze sięgnęli po mistrzostwo świata! W wielkim finale rozegranym w katowickim Spodku "Biało-czerwoni" wygrali z Brazylią 3:1 (18:25, 25:22, 25:23, 25:22).

W meczu o trzecie miejsce Niemcy w trzech setach wygrały z Francją.

1. set

Mecz rozpoczął się od dwóch ataków z krótkiej - na uderzenie Sidao odpowiedział Nowakowski. Po bloku na Mariuszu Wlazłym goście prowadzili 5:3, a po dwóch znakomitych obronach i kontrach Ricardo Lucarellego już 8:4.

Blok na Wlazłym dał Brazylii pięć punktów przewagi, ale dzięki fantastycznej akcji w obronie Polacy zdołali doprowadzić do stanu 6:9. Po kontrze Wallace'a było już 13:8 dla Brazylii, ale Polacy odpowiedzieli udanym atakiem i asem serwisowym Mariusza Wlazłego, zmniejszając stratę do trzech punktów. Polacy mieli piłki w górze w kontratakach, ale nie wykorzystali swoich szans, a Brazylijczycy wyszli na prowadzenie 16:11 po efektownym bloku Lucasa Saatkampa na Karolu Kłosie.

Po ataku Wlazłego w siatkę i bloku Wallace'a na Mateuszu Mice Brazylia prowadziła już 18:11. Polacy odpowiedzieli asem serwisowym Dawida Konarskiego, ale błąd w ataku tego samego zawodnika (próba kiwki w końcowe metry) dała Brazylii przewagę 23:16. Rywale kończyli ataki z każdej strefy, spokojnie doprowadzając seta do końca. Ostatni punkt zdobyli po autowym serwisie Michała Winiarskiego.

2. set

Polacy dobrze zaczęli partię - po dwóch atakach Nowakowskiego i Miki oraz blokach na Wallace'ie i Sidao, prowadzili 4:1. Po bloku na Wlazłym Brazylia doszła gospodarzy na jeden punkt, a po kontrze Lucarellego był remis. Polacy zeszli na I przerwę techniczną z najmniejszym możliwym prowadzeniem dzięki udanemu zbiciu Wlazłego.

Tuż po niej Polacy zaczęli grać świetnie. Winiarski i Mika kończyli kontry, a Kłos zaserwował asa, co dało "biało-czerwonym" prowadzenie 11:7. Po uderzeniu Vissotto w antenkę było już 14:9. Zbicie Nowakowskiego z krótkiej dało Polakom pięciopunktową przewagę na drugiej przerwie technicznej. Liderem po polskiej stronie był w tym fragmencie Mateusz Mika.

Po efektownym bloku Winiarskiego na Vissotto gospodarze prowadzili już 17:11 i wówczas nastąpiła niewytłumaczalna zapaść ich gry. Przez różne błędy Polaków rywale zdobyli sześć kolejnych punktów, niemoc przełamał dopiero atakiem z lewego skrzydła Michał Winiarski.

Polacy zdołali jednak wrócić do dobrej gry i po bloku na Lucarellim objęli prowadzenie 22:20. Kolejne akcje wygrywały drużyny odbierające, ale przy stanie 24:22 na zagrywce stanął Mariusz Wlazły. Przeciwnicy odebrali piłkę na naszą stronę, a wygranie seta zapewnił nam udanym atakiem z szóstej strefy Mateusz Mika.

3. set

Polacy znów zaczęli świetnie, a w roli głównej wystąpił Piotr Nowakowski, który zdobył po jednym punkcie atakiem i blokiem. Po dwóch kolejnych atakach Wallace'a było już jednak 3:3. Polacy odzyskali przewagę 5:3 po udanym zbiciu przechodzącej piłki przez Winiarskiego po serwisie Miki. Polacy zeszli na I przerwę techniczną z prowadzeniem 8:7.

Dzięki świetnej grze Miki i błędzie dotknięcia siatki przez Bruno Rezende Polacy prowadzili 11:9. Po kontrze w wykonaniu Wallace'a na tablicy wyników znów widniał remis. Zażarta walka "punkt za punkt" trwała do II przerwy technicznej. Punkt na 16:15 dla Polski zdobył silnym atakiem Mariusz Wlazły.

Po przerwie ten sam zawodnik został bohaterem dwóch kolejnych akcji. Najpierw skończył atak, a po chwili zablokował Vissotto, wyprowadzając Polskę na 18:16. Niestety, w jednej z akcji Polacy pogubili się i na tablicy wyników pojawił się kolejny remis. Dwupunktową przewagę przywrócił atak Michała Winiarskiego po bloku Vissotto (21:19). Oba zespoły dość pewnie wygrywały akcje po swoim odbiorze, ale Polakom przytrafił się w końcu minimalny błąd po ataku Wlazłego, co doprowadziło do wyniku 23:23. Mika skończył jednak kolejną piłkę, a ostatni punkt, po dłuższej akcji, dał nam atak Lucarellego w antenkę.

IV partię lepiej zaczęła Brazylia. Choć Bruno zepsuł zagrywkę, to rywale wykorzystali dwie kolejne akcje. Rozpoczęła się wymiana "punkt za punkt", choć to Polacy mieli minimalną inicjatywę. Po jednym z niewielu błędów Miki w ataku Brazylia prowadziła 7:6, ale na I przerwę techniczną to Polacy zeszli z jednopunktową przewagą po autowym ataku Lucasa.

Po asie serwisowym Mateusza Miki Polska prowadziła 11:9, ale Brazylijczycy doprowadzili do remisu po zbiciu skutecznego Wallace'a. Pomimo fenomenalnej gry Miki w ataku "biało-czerwoni" nie mogli "odjechać" gościom. Na II przerwie technicznej prowadzili 16:15.

Po serii mocnych zagrywek Lipe Fontelesa Brazylia objęła prowadzenie 20:17 i wydawało się, że doprowadzi do tie-breaka. Polacy zaczęli jednak odrabiać straty, a goście popełniali fatalne błędy. Lucarelli przeszedł linię 3. metra, Eder niemalże urwał siatkę atakiem, a przy stanie 24:21 rywale zdobyli swój ostatni punkt w meczu. Wykorzystanie drugiej piłki meczowej przez Mariusza Wlazłego zmieniło historię polskiej siatkówki. "Biało-czerwoni" po raz drugi w historii zostali mistrzami świata!

Polska - Brazylia 3:1 (18:25, 25:22, 25:23, 25:22)

Polska: Mateusz Mika 22, Mariusz Wlazły 14, Michał Winiarski 13, Piotr Nowakowski 10, Karol Kłos 5, Fabian Drzyzga, Paweł Zatorski (L) oraz Dawid Konarski (2), Paweł Zagumny, Michał Kubiak

Brazylia: Wallace de Souza (18), Ricardo Lucarelli (18), Lucas Saatkamp (15), Murilo Endres (8), Sidao Dos Santos (7), Bruno Rezende (3), Mario da Silva (L) oraz Felipe Silva (L), Leandro Vissotto (2), Luiz Felipe Fonteles, Raphael Vieira, Eder Carbonera.
BREXO jest offline  
BREXO dostał 13 podziękowań za ten post.
Twoja reklama w tym miejscu - już od 149 PLN rezerwuj termin, tel.669488725, gg:3576096.

4Clubbers Hit Mix Team presents