Odp: Polski raper grozi, że zabije Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego
W obecnych czasach rewolucjonista, buntownik, który poluje na polityków (taka lepsza wersja Jokera) tylko pogorszyłby sprawę niż polepszył. Dałby perfekcyjny argument dla zmanipulowanych ludzi, że pełna wolność i swoboda kłóci się z bezpieczeństwem; "musimy bardziej kontrolować społeczeństwo, aby zapobiegać takim incydentom". Poza tym, ludzie nie raz pokazali, że najbardziej pragną bezpieczeństwa i spokoju - obalenie siłą rządu spowodowałoby ogólnokrajowe zamieszki, wojsko na ulicach, coraz szerzej słychać by było głosy niezadowolenia "i po co to było, wcześniej było lepiej, a teraz na ulicę nawet wyjść nie mogę". Media zrobiłyby z niego prędko antybohatera. No bo kto udowodni, że ten zamach, w którym oprócz 1 polityka-przynęty zginęło 100 cywilów to sprawka służb specjalnych, a nie jego? Taka prawda - nie da się wygrać z kimś, kto kontroluje media.
Nie można zapomnieć, że poza 460 posłami mamy jeszcze wojskowych, wiele tysięcy bogatych biznesmenów, kilkaset tysięcy urzędników oraz policjantów, którym nie bardzo zależy na zmianie władzy siłą.
__________________
Last edited by Matan Zajcev; 02-05-2014 at 12:17.
|