Cytat:
Napisał <--Zoltar-->
Gigabyte i MSI to najlepsi producenci płyt głównych. Od zawsze mam Gigabyte, w jednym kompie 8 lat w drugim 2 i teraz kupiłem kolejną więc jestem mega zadowolony. Asusa miałem dwa lata i ciągle były ciągłe problemy, blue screeny lub komp po prostu miał kłopoty ze startem przy każdym włączeniu... więc nie gadaj, że asus to taka porządna firma a gigabyte "szajs" bo z praktyki widzę zupełnie coś innego.
|
Coś jest najlepsze, bo Ty to masz? No comment.
Wadliwe egzemplarze to loteria, bo trafić to możesz dosłownie u każdego. BSOD pod windą to na 100% nie jest wina mobo, tylko postawionego na dysku OSa. Gdyby powodem była mobo, to nie doszłoby w ogóle do załadowania systemu, bo nie rozpoczęłaby się procedura ładowania tabel ACPI.
Powiedz mi też, robisz w ogóle na komputerze cokolwiek więcej niż tylko przeglądanie internetu, granie w gry, czy obsługa programów biurowych? Wydaje mi się, że nie. Jestem pewien, że nie masz jakiegokolwiek pojęcia na temat tabel ACPI, kodu BIOSu/UEFI w tych mobo, więc z łaski swojej przestań pisać bzdury. Mobo od Gigabyte są najmniej przyjazne dla użytkownika i doprowadzają do znacznie szybszego zużycia komponentów, niż mobo innych producentów.
Swoją drogą, skoro uważasz, że mobo Gigabyte są najlepsze, to:
- czemu workstationy oparte na chipsecie X79 lub C602 pod socket 2011 są składane praktycznie tylko i wyłącznie w oparciu o mobo Asusa?
- dlaczego są jaja z wyłączaniem CSM na nich? Chociaż z drugiej strony pewnie nawet nie wiesz czym jest CSM, więc po co ja w ogóle zadaję to pytanie…
- dlaczego spora część z nich posiada blokady MSR? Na to pytanie też pewnie nie uzyskam odpowiedzi, szczególnie jeśli nie wiesz czym jest MSR…
- dlaczego mobo Gigabyte nie wspierają technologii typu FlashBack, który w tym przypadku jest dostępny w Asusach?
- czemu składając zestaw do OC wybierane są mobo Asusa lub MSI a nie Gigabyte?
- dlaczego w takim razie na pokładzie mobo od Gigabyte kontrolery RAID (jeżeli występują) to są tylko FakeRAID i działają tylko w połączeniu z Windowsem?
- czemu producent nie daje na nie pięcioletniej gwarancji jak w przypadku Asusa i MSI? Skoro są tak dobre, to przecież mogłaby być i wieczysta gwarancja, co nie?
Cytat:
Napisał <--Zoltar-->
Sandy Bridge to dosyć stare konstrukcje ale wydajność mają na poziomie ivy i nie wiele gorszą od nowych haswellów i jeśli miałbym kupić używanego 2500k a nowego i3 po tej samej cenie ~500zł to nawet bym się nie zastanawiał.
|
Nie masz pojęcia o czym piszesz. Wykręcony do 5 GHz CPU z Sandy Bridge to wydajność mniej więcej 4.3 GHz Ivy Bridge tej samej linii, oraz 4.0 GHz Haswell. Różnica 'zegar w zegar' między Sandy Bridge a Haswellem to ponad 30%. Inna sprawa, że trafić teraz i5 lub i7 Sandy Bridge z odblokowanym mnożnikiem i nie zajechane to tak samo jak trafić szóstkę w totka.
Cytat:
Napisał <--Zoltar-->
Z resztą, nawet stare modele posłużą jeszcze co najmniej kilka lat bez żadnych problemów (chyba, że zaczniemy je podkręcać). Przykładowo mój stary, ośmioletni AMD Athlon pracuje do tej pory i ma się świetnie.
|
Po raz kolejny wychodzi, że nie wiesz o czym piszesz. Overclocking nie wpływa na żywotność CPU, o ile ma się zapewniony odpowiedni system chłodzący i nie zmienia się drastycznie napięć. Ba - dobrym jednostkom można spokojnie wycisnąć turbo z 39/38/37/37 na 47/47/47/47 (jeśli nie wiesz co ten zapis oznacza, to w tym momencie wychodzi cała Twoja wiedza na temat CPU) bez zmiany napięcia. Poza tym "działa" a działa, to jednak znaczna różnica.
Cytat:
Napisał <--Zoltar-->
Edit: Grafikę sobie zostaw. Taka ci wystarczy.
|
Wystarczyłaby, gdyby miała UEFI GOP VBIOS. Takowy na tą chwilę mają np. Radeon HD6670, następnie dopiero GT(x)6xx począwszy od 640 w górę, oraz cała seria 7xx. Jego brak powoduje nie tylko brak sleepu (sprzęt będzie "wchodził" w sleep a następnie się restartował) przy postawionym systemie w UEFI i poprawnie działającego powermanagementu, ale też to, że po obciążeniu GPU zegary nie będą schodzić niżej.
