4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Lubelskie ZilionClub (Wrzelowiec k. Opola Lubelskiego)
Zobacz Pojedynczy Post
Stary 11-02-2014, 00:27   #202
FazZi85
www.fazzi85.blogspot.com
  
 
FazZi85's Avatar
 
Dołączył/a: 16 Jan 2009
Miasto: TSA/RT
Postów: 3 404
Tematów: 526
Podziękowań: 3 648
THX'ów: 2 690
Imię: Przemysław
Wzmianek w postach: 2
Oznaczeń w tematach: 0
Plusów: 100 (+)
FazZi85 100FazZi85 100

Nagrody Użytkownika

Odwiedź profil FazZi85 na MySpace Odwiedź profil FazZi85 na Facebook Odwiedź profil FazZi85 na Twitter Odwiedź profil FazZi85 na Youtube Odwiedź profil FazZi85 na Last.fm Odwiedź profil FazZi85 na Soundcloud.com Odwiedź profil FazZi85 na Mixcloud
Odp: ZilionClub (Wrzelowiec k. Opola Lubelskiego)

Po długim czasie udało się kolejny raz zawitać do Zilion, w końcu znajomy pisał że zaszły zmiany, to trzeba było sprawdzić.
Troszkę dłużyła się trasa przez warunki atmosferyczne, ale dotarło się w komplecie.
Widać zmiany, lokal już jest widoczny, nawet zaparkować się dało na parkingu, gdzie wstęp ma tylko kierowca Ciekaw jestem jak ten chłopak(dozorca - porządkowy) tam wytrzymał całą noc, w końcu zimno było.

Po wejściu w hol bez większych zmian, inny kolor ścian, także tylko pomalowane odświeżone.

Wstęp 12z, dając 20z panna w kasie nie ma wydać i woła o 2z, godzina ~23:00. Ok pomijam to.
W końcu wydała jakoś.

Duża sala (disco/dance) spora zmiana wizualna, w środku ładnie "zasadzone drzewa świetlne" (obudowane filary podtrzymujące w światła), i "przystanki autobusowe" w nich loże, oświetlenie led, dość jasno i dobrze. Pomalowane ściany na inny kolor. Bar nawet ciekawie wkomponowany i ma wystawkę, nawet dobry dostęp. Nagłośnienie na sali widać że poprawione i nawet na spory plus, jest dobrze.
Także pomiędzy stanem wcześniejszym, a obecnym jest SPORA widoczna ZMIANA na lepsze. Muzycznie oczywiście jak wszędzie, w końcu taka sala.

Mała sala (klubowa) raczej z tego co zaobserwowałem bez zmian. Klimat na sali jak na wiejskiej imprezie, ponieważ zanim jeszcze zagrał "Maniek" czyli MANIANA (zeszczuplał strasznie chłopina) był jakiś dj i gość dziwny który za dużo do mica gada, oczywiście "tu się nie śpi, tu się jedzie, tu się za..." rozumiem że to ma budować klimat, ale jednak za dużo gadał, wiec to był chyba pewnie jakiś MC.
Jak wszedł Maniana, to już oczywiście swój styl zaprezentował muzycznie lepiej, dość mocno jak to on. Jak za dawnych starych lat w Igu. po swoim występie "Camillion" jakiś zagrał, a później oczywiście, jakaś "bitwa" b2b po 30sek. Za dużo strobo. Znajomych też coś było No i dziewczyny dość ciekawie ubrane i zwracało to uwagę jednak też zaobserwowałem małolaty. Ochrona widziałem że dobrze nawet reagowała na pewną zamieszkę, nie widziałem żadnego konfliktu. Wyprowadzane były czasem jakieś osoby zbytnio po %%.

Łazienka dalej ciemno. Ogólnie muzycznie bez jakiś rewelacji, jednak jakby się napić to można bawić

Szkoda że trasa dość spora wyszła, bo w obie strony to 220km.
__________________

Last edited by FazZi85; 11-02-2014 at 00:31.
FazZi85 jest offline   Reply With Quote