BYŁEM NA OTWARCIU NO I SZCZERZE.. Klub nie jest ani duży ani mały. Jest taki akurat. Dużym plusem jest 6 barów. Jak na ten klub to na prawdę sporo. Kolejek zero ! Oczywiście papierosami nie śmierdziałem kolejny plus. Może cukierkowo-ledowo jak pisze kolega wyżej, ale wystrój pasuje do nazwy.
Mi się osobiście podoba. Gdy zagrali intro na przywitanie to po prostu poczułem klimat Azteki <3 !!! Przy wejściu znajduje się jeden z barów i kilka boksów też spory plus. Na pewno spodoba się to tym, którzy chcą przyjść się pobawić i tez porozmawiać w spokoju bo jak wiadomo w boksach na salach trzeba do siebie się trochę powydzierać ;D Spory problem mogą sprawiać schody, które trzeba pokonać aby dostać się na obie sale, szczególnie tym, co przychodzą pobawić się na bogato %%% :D Są one dosyć wąskie. To może jedyny taki mankamencik, który akurat mi nie przeszkadza.
Z tego co mi wiadomo klub posiada również 2 VIP ROOM'y, które można wynająć. W jednym akurat przebywali wczoraj jacyś prezesi :D Starsi panowie xD Fajnie to wyglądało jak taki, no już siwy starszy pan przyszedł na salę techno popatrzeć jak się bawią ludzie i posłuchać muzyki. Brakowało jeszcze tego by wbił na parkiet i trochę potańczył hahah ;D
Tyle na temat. Na pewno się tam zjawię bo raptem 5km do klubu :D
Z KOLEI TU COŚ Z SOBOTY:
