Odp: Polityka Polski ?
Piaseczki, pieniądze z UE pochodzą między innymi ze składek członkowskich. Ich wysokość zależy m.in. od wysokości PKB danego państwa. Kraje bogatsze płacą więc większe składki od tych biedniejszych. Polska z tego co wyczytałem płaci ponad 1 mld zł miesięcznie, więc rocznie to będzie coś koło 15 mld zł . Do tego 1% podatku VAT.
I teraz uwaga - kraje bogatsze jak Niemcy czy Wlk. Brytania non stop dopłacają do UE - wpłacają więcej niż otrzymują. Jak namówić kogoś, by przystąpił do UE i przeznaczał swoje pieniądze na rozwój innych, biedniejszych państw? Ano najłatwiej zapewnić go, że w zamian będzie mógł decydować o losie tychże biednych państw. Just business - dajemy wam pieniądze, ale w zamian to my rządzimy waszym krajem.
Inna sprawa, że indolencja Tuska i spółki sprawia, że obecnie wykorzystujemy niewielką część tego, co nam przysługuje, stąd ratio wpłat i otrzymanych pieniędzy wychodzi często na coś koło 0 W 2009 roku bodajże nawet... dopłaciliśmy do interesu 1,5 mld zł. Nie wiem jak jest teraz, ale zapewne wciąż nieciekawie. Nasz rząd jest mistrzem w marnowaniu unijnych funduszy i z tego co pamiętam to nawet Tuskowi się za to oberwało od Brukseli.
PS Wszystkie podane przeze mnie dane są oparte na kilku źródłach, w dodatku z poprzednich lat, stąd musiałem je przybliżać i faktyczny stan finansowy całego tego cyrku może się znacznie różnić
__________________
|