Cytat:
Napisał Cien
Trzecia opcja, tutaj prawnik musiał by zbadać.
Dogadujesz się np. z DJ, który robi muzę i ma prawa do niej. Podpisujesz umowę, że za x kasy on daje ci prawa do puszczania a Zaiks i inne sk... nie mają do tego prawa (zbierania haraczu). Ale to on musi być autorem tego. Trochę ludzi produkuję muzykę, prawa autorskie min. są zawarte w kodeksie cywilnym. Ja np. jako autor danego kawałka mogę ci go sprzedać a ty będziesz mógł go puszczać ile wlezie. W tedy Zaiks ma nic do gadania.
Tak na prawdę Zaiks i inne dziady chronią muzykę typu po shit z Eski czy starych pryków typu Kazik czy Muniek Staszczyk.
|
No właśnie o tą opcje mi chodzi tylko i wyłącznie, nie wiem skąd pomysł, że chciałbym DJ'a na tak zwaną "minę" wrzucać. Chciałbym zapłacić osobie, która ma swoje własne AUTORSKIE kawałki za udostępnienie praw do nich i możliwość puszczania ich u mnie w klubie bez potrzeby płacenia ZAIKS'om itp.
Dzięki w takim razie za pomoc, wg Pana ze STOART'u
ma takiej możliwości i jest to niezgodne z prawem.ale najwidoczniej z ich własnym