Greg, nie udzielałem się tutaj ze względu tego iż nie bardzo mi zależy na tej randze, po drugie nie zasługuję na nią bo nie gram nigdzie w klubie. Ale jeśli jest tak jak piszesz to z chęcią zacznę bo widzę że straszna bieda jest tutaj, no chyba że nie zależy wam na mojej opinii jaka by ona nie była. Niewiele wiem, ale coś tam jednak, słuch jako taki mam.
I nie chcę się z Tobą kłócić bo nie na tym rzecz polega, ale myślę że powinniście trochę z tonu spuścić bo naprawdę co poniektórzy grają pompy i świecą przykładną tabliczką Dj/Rezydent a gówno tak naprawdę do tego działu wnoszą jak i do klubów. A tutaj jest przypadek człowieka którego inspiruje
muzyka, a nie jakieś chore dysko błyski i kilka lasek, oczywiście nie napoczynając sfery ''grania'' zza CDJ1000, czy nawet nexusami bo tysiączki już z mody wychodzą.
Człowiek jak najbardziej na propsie, i chyba o to chodzi, czyż nie ?
Pozdrawiam