w Rzeszowie ciekawym projektem były imprezy cykliczne I Love Trance, udało im się nawet sprowadzić duet Aly&Fila
panowie niestety zawiesili już działalność, ale mam nadzieję, że niedługo wrócą. Ludzi trzeba najpierw "przestawić" z pompek na muzykę bardziej ambitną. Na początek wystarczy zapraszać do klubu takie osoby jak np. Dj Alex i powoli wpajać prawdziwą muzyke w ludzi
to nie ma sensu jeżeli do jakiegoś klubu, w którym grano tylko wixe zaprosi się nawet Armina skoro 90% osób nie będzie wiedziało jak sie przy tym bawić, niestety taka jest prawda
trzeba powoli, małymi krokami budować od nowa nasz clubbing. Potencjał w klubowiczach jest
edit: nie mówię, żeby odrazu w każdym Polskim klubie grano tech, minimal czy trance ale przy dobrych elektrykach, electro-house bądź progresive house ludzie będą latać na parkiecie :D podałem przykład Alexa bo jego wystepy śledzę na bierząco ale takich jak on (może nie do końca takich samych) jest mnóstwo. Tak na prawdę to my sami - klubowicze wyznaczamy trendy i to przy czym i jak się mamy bawić.