Coś tam się czuje ale to nie nitro
U nas przedewszystkim marketing a nie dbałość. Jak paliwo ma być dobre w pełnym tego słow znaczeniu to za granicą lać. Ten kto może z pewnością chwali i korzysta w taki sposób. Ja jestem nacięty na stacje. U nas to raz zalejesz i pojedziesz normalnie a raz zalejesz i dławi się auto i woda leci.... A z kolei tankowałem w DE i dławki nie było.